X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • Miła27 Autorytet
    Postów: 729 533

    Wysłany: 16 marca 2019, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaKwiat wrote:
    Hej Dziewczyny,
    Może niektóre z Was mnie pamiętają. Byłam na forum Inseminacja 2018 ale i tutaj Was podczytuję. Staraliśmy się z mężem od początku 2014, z pomocą medyczną od 2015. Mąż miał super wyniki a ja niestety PCOS i brak owulacji. Trafiliśmy do obecnej doktor we wrześniu 2015, zbadała hormony, zrobiła drożność, monitoring i wprowadziła leki (metformax, ovarin, jodid 100, witaminy i clostibelgyt). W styczniu 2016 udało mi się zajść ale poroniłam w marcu, ta sama historia powtórzyła się po pół roku. W lutym 2017 zaliczyłam ciążę biochemiczną a potem była cisza. Nie pomogły wiesiołki, dieta bezglutenowa trzymana przez 4 miesiące, żel consieve plus i tym podobne. Zmieniliśmy clo na letrozole co spowodowało, że owulacja zamiast 18-20 dc była 10-14 dc. Nadal nie udawało się zajść. Poszłam na warsztaty z psychologiem i zrobiliśmy badanie kariotypów. Wydaję mi się, że na tym etapie włączyła się blokada psychiczna. W październiku 2018 podeszliśmy do pierwszej IUI. Warunki były całkiem dobre (może oprócz endometrium 7,5mm) ale się nie udało. Był to dla mnie spory cios. Druga IUI była w kolejnym miesiącu. Na początku cyklu dostałam jeszcze encorton aby organizm nie przeszkadzał w zagnieżdżeniu. Nasienie po preparatyce było bardzo dobre, 95% hiperaktywnych, dwa pęcherzyki i mimo że endo znowu nie wyrosło to się udało! Teraz jestem prawie w połowie ciąży, spodziewam się synka.
    Nie mogę się jednak pożegnać zupełnie z tematem dlatego co jakiś czas do Was zaglądam i bardzo Wam kibicuję! Mam nadzieję, że wszystkim Wam uda się już bardzo niedługo!
    Chyba cię kojarze 🙂cudownie,że ci się ta IUI😘 takie sytuacje jak twoja pokazują,że trzeba wierzyć!😊 życzę wam dużo dużo zdrówka😘

    AnaKwiat lubi tę wiadomość

  • Miła27 Autorytet
    Postów: 729 533

    Wysłany: 16 marca 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co?? Miałam niedawno poważna rozmowę z mężem 🙂 tak na marginesie cudowny z niego człowiek 😊 mamy plan póki mamy dofinansowanie robimy IUI, a później decydujemy się na IVF😊 o wiele wiele lżej mi na duszy. Poczułam się szczesliwsza . Ta rozmowa dała mi siły😊 mam zamiar robić wszystko jak dotychczas mam już w nosie te wyliczanie ,sprawdzanie itd. Jedyne co to zostajemy przy dobrym odżywianiu i witaminach męża. Daje na luz dziewczyny póki co próbuje, bo co mi da te ciągle zamartwianie się i spinanie?? Nawet sobie dziś myślałam ta moja psychika mnie chyba naprawdę blokuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 18:28

    mila2019, Selina, Justyska1986 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mówiłam mężowi właśnie ze ktoś zostawił w Rzeszowie chłopca 2miesiecznego w oknie życia a mój mąż do mnie " jedziemy po niego?" oouuu tak mnie to ruszyło...

    Selina, Miła27, CYTRYNKA_2016, Mania80 lubią tę wiadomość

  • AnaKwiat Autorytet
    Postów: 527 668

    Wysłany: 16 marca 2019, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miła27 wrote:
    Chyba cię kojarze 🙂cudownie,że ci się ta IUI😘 takie sytuacje jak twoja pokazują,że trzeba wierzyć!😊 życzę wam dużo dużo zdrówka😘


    Bardzo Ci dziękuję! Ja wierzę, że i Wam się uda i to już niedługo! :D Dużo wytrwałości!

    Miła27 lubi tę wiadomość

    Krzyś jest z nami od 15.08.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomowka wrote:
    Każdy napro wiem, bo na tym polega ta metoda swoją drogą co innego podają na stronie napro a co innego czytałam na wątkach rok temu, no ale. W każdym razie myślałam że nie będzie mnie pchal w takie rzeczy jeśli ja nie chcę tylko postawi na samą diagnostykę bez tych wszystkich trenerów dietetyków i Bóg jeden wie czego.
    Szczerze? Nie chciałoby mi się nawet latać po tych wszystkich specjalistach, owszem jedna z metod dzięki której można zajść w ciążę, ale na innym forum gdzie byłam pisał z nami facet, który stracił na to kupę czasu i kasy z żoną a jak ciąży nie było tak nie ma. Nie do końca ufam naprotechnologii.
    Znam dziewczyny, ktorym się udało z napro, ale po roznym czasie. Po 2 latach, po 6 czy 7... Takze sporo. Jednak Aishha, ktora miała w marcu podchodzic praktycznie rowno ze mna do IUI zaszła wlasnie naturalnie w lutym :) Po 2 laparoskopii, która była koncem roku udalo sie zaskoczyc :) Tylko u niej przyczyna byla endometrioza (wiele z nas nawet nie wie że ją ma, są rozne formy, potrafi nie dawac znac) i gorsze nasienie męża. Udało sie po leczeniu :)


    Mila2019 ale jak stek bzdur? Twierdzisz, ze dwieta w staraniach nie ma znaczenia? Czasem wystarczy zrezygnowac z jakichs najbardziej alergizujacych pokarmow by organizm sie oczyscił a tym samym usunal stan zapalny w organizmie. To nie są bzdury :) Ja sama chodze do dietetyka i to nie za namową napro lekarza, ale tego od histero. To on zwrocił mi uwagę na to, ze moje nietolerancje pokarmowe i problemy z jelitami mogą miec podłoze w niepłodnosci i zalecił wizyte u dietetyka klinicznego. Duzo mi to dało, na diecie przede wszystkim sie lepiej poczułam :) Czasem warto takie kroki poczynic poprostu dla własnego zdrowia, bo wiadomo jak paskudna teraz potrafi byc zywnosc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomowka wrote:
    A ja mówiłam mężowi właśnie ze ktoś zostawił w Rzeszowie chłopca 2miesiecznego w oknie życia a mój mąż do mnie " jedziemy po niego?" oouuu tak mnie to ruszyło...
    <3 <3 kochany mąż

    Atomowka, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gyncentrum.
    Jak najbardziej mysle ze dobra dieta moze sprawiac ze czlowiek czuje sie lepiej. Wierze tez we wszelkiego rodzaju nietolerancje. Ale watpie zeby dieta spowodowala ze babka zajdzie w ciaze. Dlatego tez nie wierze w zadne naprotechnologie (nie rozumiem uzycia slowa technologia w tym wyrazie) ale w medycyne. Moze to poprzez polityke naszego rzadu ktory uwaza ze to sie powinno robic ZAMIAST ivf:)

    Miła super!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 19:30

    Atomowka lubi tę wiadomość

  • Czekając na szczęście Ekspertka
    Postów: 222 149

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam podejrzenia macicy dwurożnej. Przy badaniu hsg (drożności jajowodów) lekarz stwierdził, że macica ma "niestandardowe" ułożenie. Ale przy wypisie napisał: macica prawidłowa. Nie wiem w co wierzyć czy to już paranoja?😕

    28 lat
    Starania od 2017
    Drożność ok
    Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
    1 IUI- cykl naturalny
    27.03 nieudana 😢
    2 IUI- cykl stymulowany
    23.04 nieudana 😢

    Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
  • kasiek2620 Autorytet
    Postów: 3378 6452

    Wysłany: 16 marca 2019, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Znam dziewczyny, ktorym się udało z napro, ale po roznym czasie. Po 2 latach, po 6 czy 7... Takze sporo. Jednak Aishha, ktora miała w marcu podchodzic praktycznie rowno ze mna do IUI zaszła wlasnie naturalnie w lutym :) Po 2 laparoskopii, która była koncem roku udalo sie zaskoczyc :) Tylko u niej przyczyna byla endometrioza (wiele z nas nawet nie wie że ją ma, są rozne formy, potrafi nie dawac znac) i gorsze nasienie męża. Udało sie po leczeniu :)


    Mila2019 ale jak stek bzdur? Twierdzisz, ze dwieta w staraniach nie ma znaczenia? Czasem wystarczy zrezygnowac z jakichs najbardziej alergizujacych pokarmow by organizm sie oczyscił a tym samym usunal stan zapalny w organizmie. To nie są bzdury :) Ja sama chodze do dietetyka i to nie za namową napro lekarza, ale tego od histero. To on zwrocił mi uwagę na to, ze moje nietolerancje pokarmowe i problemy z jelitami mogą miec podłoze w niepłodnosci i zalecił wizyte u dietetyka klinicznego. Duzo mi to dało, na diecie przede wszystkim sie lepiej poczułam :) Czasem warto takie kroki poczynic poprostu dla własnego zdrowia, bo wiadomo jak paskudna teraz potrafi byc zywnosc.
    Myślę że masz rację Selina. Ja przez kilka miesiecy byłam na diecie ułożonej przez dietetyczkę,schudłam 13 kg,odstawilam calkowicie wieprzowinę i rok temu udało mi się zajść naturalie więc coś w tym jest.Tyle że ja nie zdecydowałabym się na tak długą drogę ponownie. Ale dieta to podstawa. Nawet teraz ginekolog pytała o odżywianie

    Selina, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość

    06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
    2IUI
    Marzec 2019 I procedura
    4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
    08.20AK
    27.01 tr AK 6dpt
    26.02tr 2zarodków(AK+AZ) :-(
    30.04.21 tr AZ
    5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
    7.07.21 7tr. 0
    brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
    10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
    Szczepienia limfocytami
    24.03.22 9tr-0
    27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
    20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
    12+4 69mm dziewczynki
    15+4 158 gram szczęścia FHR 154
    18+4 262 g
    19+3 332g
    21+4 462
    24+4 868
    26+4 1220
    28+3 1486
    30+4 1728
    32+4 2400
    34+4 2680
    36+4 3952
    age.png
  • Agness001 Autorytet
    Postów: 482 197

    Wysłany: 16 marca 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaKwiat wrote:
    Hej Dziewczyny,
    Może niektóre z Was mnie pamiętają. Byłam na forum Inseminacja 2018 ale i tutaj Was podczytuję. Staraliśmy się z mężem od początku 2014, z pomocą medyczną od 2015. Mąż miał super wyniki a ja niestety PCOS i brak owulacji. Trafiliśmy do obecnej doktor we wrześniu 2015, zbadała hormony, zrobiła drożność, monitoring i wprowadziła leki (metformax, ovarin, jodid 100, witaminy i clostibelgyt). W styczniu 2016 udało mi się zajść ale poroniłam w marcu, ta sama historia powtórzyła się po pół roku. W lutym 2017 zaliczyłam ciążę biochemiczną a potem była cisza. Nie pomogły wiesiołki, dieta bezglutenowa trzymana przez 4 miesiące, żel consieve plus i tym podobne. Zmieniliśmy clo na letrozole co spowodowało, że owulacja zamiast 18-20 dc była 10-14 dc. Nadal nie udawało się zajść. Poszłam na warsztaty z psychologiem i zrobiliśmy badanie kariotypów. Wydaję mi się, że na tym etapie włączyła się blokada psychiczna. W październiku 2018 podeszliśmy do pierwszej IUI. Warunki były całkiem dobre (może oprócz endometrium 7,5mm) ale się nie udało. Był to dla mnie spory cios. Druga IUI była w kolejnym miesiącu. Na początku cyklu dostałam jeszcze encorton aby organizm nie przeszkadzał w zagnieżdżeniu. Nasienie po preparatyce było bardzo dobre, 95% hiperaktywnych, dwa pęcherzyki i mimo że endo znowu nie wyrosło to się udało! Teraz jestem prawie w połowie ciąży, spodziewam się synka.
    Nie mogę się jednak pożegnać zupełnie z tematem dlatego co jakiś czas do Was zaglądam i bardzo Wam kibicuję! Mam nadzieję, że wszystkim Wam uda się już bardzo niedługo!
    Hej. Pamiętam Cię :). Fajnie się czyta takie historie. Dajesz nadzieję. Dużo zdrówka dla Was :)

    AnaKwiat lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2019, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mila2019 wrote:
    Gyncentrum.
    Jak najbardziej mysle ze dobra dieta moze sprawiac ze czlowiek czuje sie lepiej. Wierze tez we wszelkiego rodzaju nietolerancje. Ale watpie zeby dieta spowodowala ze babka zajdzie w ciaze. Dlatego tez nie wierze w zadne naprotechnologie (nie rozumiem uzycia slowa technologia w tym wyrazie) ale w medycyne. Moze to poprzez polityke naszego rzadu ktory uwaza ze to sie powinno robic ZAMIAST ivf:)

    Miła super!:)
    Wyobraź sobie, że możesz się mylić :) Czytałam tu trochę historii gdzie właśnie dieta, zmiana trybu życia, ruch spowodowały że parze się udało naturalnie. To nic nadzwyczajnego takie zmiany dlatego nam ciężko uwierzyć, że mogą aż tyle zdziałać. Niestety nie wystarczy wprowadzić to na 3-4 miesiące z dietetyczka mi powiedziała, że trzeba minimum 6 miesięcy być na diecie by miała zdrowotne efekty

  • Alu_87 Autorytet
    Postów: 808 590

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć AnnaKwiat. Cieszę się że rośniecie w siłę i zdrowi. Ale to szybko zleciało i już połowa... Człowiek zafiksowany na staraniach i sama się na tym łapię że mi miesiące nie wiem gdzie znikają.

    AnaKwiat lubi tę wiadomość

    32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
    MTHFR_1298 A-C-homozygota,
    amh 3,8
    słabsze nasienie
    3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
    ...........................................................
    styczeń 2019 MedArt
    4 IUI: 06.03.2019 :)))
    Emilka 03.11.2019 :)))
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alu sikalas już? ;)
    Ja tak i tak jak myślałam, biel aż razi...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Alu sikalas już? ;)
    Ja tak i tak jak myślałam, biel aż razi...
    Nie lubię ☹️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atomowka wrote:
    Nie lubię ☹️
    Na nic innego nie liczylam po tych moich przejsciach zdrowotnych. Trudno
    Musze z mezem pogadac czy nie zaczniemy juz o ivf myslec, ilez mozna

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Alu sikalas już? ;)
    Ja tak i tak jak myślałam, biel aż razi...
    Przykro mi. Jeśli Cię to pocieszy u mnie wczoraj tez piękna śnieżna biel

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, u mnie również biel niestety :( zastanawiam się, czy iść jutro na betę czy już to olać...

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Hej, u mnie również biel niestety :( zastanawiam się, czy iść jutro na betę czy już to olać...
    Zakładając zalecenia lekarza o teście 14 dp IUI to jeszcze nic straconego 😘

  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 17 marca 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    usia1986 wrote:
    Zakładając zalecenia lekarza o teście 14 dp IUI to jeszcze nic straconego 😘
    Tak wiem, tylko już od wczoraj tak mnie boli brzuch na @ mimo, ze jeszcze 3 dni. Masz racje, zrobię jutro będę i będzie wiadomo na 100%, ale mówiąc szczerze nie łudzę się nawet :(

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 marca 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    Tak wiem, tylko już od wczoraj tak mnie boli brzuch na @ mimo, ze jeszcze 3 dni. Masz racje, zrobię jutro będę i będzie wiadomo na 100%, ale mówiąc szczerze nie łudzę się nawet :(
    A może ten malpowy ból to jednak dobry znak. Ja niestety nie mogę zrobić bety testy negatywne a narazie nic nie boli jak na @. A nie jest tylko jeden znak nie ciągnie mnie do Męża. Zawsze przed okresem nie w głowie mi mizianki.Tzn tylko jedno ta małpa będzie miała moc jak nigdy 😱

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2019, 09:04

‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ