Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna wrote:Maggie a zapytałaś Męża DLACZEGO NIE?
Mój Mąż też nie był zwolennikiem tej metody.
Nie bo co?
Bo żyjemy w ciemnogrodzie l i ciągle się słyszy że in vitro jest złe! Dla mnie bardziej kontrowersyjne są przeszczepy serca, nerek itd. Bo ktoś cieszy się z e smierci innej osoby albo inni się "okaleczają" ratując komuś zycie( przenośnia ale dosadna). Oczywiście że jest to potrzebne, dobre i ludzie z tego korzystają. Ratują życie!
In vitro jest metodą w której można odnieść sukces. Dac zycie. Trafia mnie że Kościół to potępia bo chcą odebrać mi moze jedyny sposób na bycie Mamą, na bycie szczęśliwa, spełniona. Innymi sprawami niech się zajmą.
Ale wiecie co?
Od dawna żyje w zgodzie z własnym sumieniem.
Nikogo nie krzywdzę, nikomu nic nie zabieram...
Pierdziela o zabijaniu zarodków... A może prze te lata starań u mnie co miesiąc dochodzi do poronienia?! Nie wiem tego!
Właśnie takich argumentów urzyłam w rozmowie z Mężem. Wiemy mniej więcej jak to wygląda i mój Mąż sam mnie wspiera w tej decyzji.
Czasami odpowiedz Nie wynika z niewiedzy!
Porozmawiaj na argumenty.
CiezKi temat!CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość
2004 ciąża naturalna-syn
2007 ciąża naturalna-syn
Starania od 2017,m brak plemników
Moje wszystkie badania ok
2019 01 11 pierwsze aid☹️
2019 02 05 drugie ☹️
,, I choćby pogasły wszystkie światła.... nie pozwól zgasnąć nadziei ". Przerwa w staraniach -
nick nieaktualnyAtomowka wrote:No to szukam innego, podziękuję za takie coś, ja nie mam czasu ani możliwości latać po instruktorkach i dietetykach,. Mam pracę 3 zmianowa mąż dwuzmianowa, no nie, lekarz odpada, szukam innego 😁
Dziękuję za info -
Patryka89 wrote:Meggie1, a może argument naukowy podziałałby na Twojego męża? Gdybyś skonfrontowała go z lekarzem podczas wizyty, może dotarłoby do niego skuteczniej. A mąż miał robione szczegółowe badania nasienia? Fragmentacja, HBA? Wiem, że teoretycznie do IUI trzeba, ale chyba nie zawsze są zlecane. Bo kurczę, coś musi być nie tak, ja tam nie wierzę w niepłodność idiopatyczną.
Tak samo jak nie wierzę w blokadę psychiczną. Gdyby to od psychiki zależało, nie byłoby tylu niechcianych ciąż.
Paulina Nessa, mam nadzieję że dojdziesz do siebie. Czasem porządne wygrzanie się w łóżku, wyleżenie i wypocenie czyni cuda Gardło można też płukać wodą z wodą utlenioną.
Jeśli jednak będzie gorzej, koniecznie idź do lekarza, jeśli to angina, to nieleczona może prowadzić do groźnych powikłań.
W ogóle to podliczyłam, ile nam wyszło na AID w tym miesiącu. 2350 zł... Z wizytami i lekami. Przy tak niskiej skuteczności, zdecydowanie nie planujemy więcej do tego podchodzić.Choroba M-nowotwór
2019-Azospermia
starania IUI AID 3x😔
Nowa klinika Eurofertil
eraz IVF. 16.04.2019 2dc i START zaczynamy stymulację IVF-idziemy po swoje
1.05 punkcja
6.05 transfer 2❤️❤️-niech zostaną 😢
Został 1❄️ Zabrany do domku 17.06 rośnij kropku
3dpt beta -, testy 7-10 dpt białe, czekamy❤️❤️
39lat
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Żyj tak, byś niczego nie żałował-nie bój się, zawsze walcz do końca. -
nick nieaktualnyU mnie iui pierwsza to bylo razem 1300, a potem tak okolo 1000 razem z wizyyami bo lametta byla, dupka kupilam wiecej przy pierwszej itp. A ivf podaja 7500 w programie miejskim a na stronie normalnie jest chyba 4900 i sie zastanawiam co do tego dochodzi. Chyba kwalifikacja czyli wizyty i leki? A ten koszt to sama procedura?
-
Mania80 wrote:Jedna klinika Czechach ma cenę 850 zł , zastrzyk 150w Polsce kupisz
U mnie w Inviccie koszt ivf to niby 6500, ale za niektóre rzeczy liczą dodatkowo, np. za znieczulenie do pobrania komórek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 16:31
mila2019 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySwoja droga wlasnie jestempo trzeciej(i ostatniej!) iui. Bylam na nia w Katowicach. Cykl zupelnie naturalny (olalam wszysciutenko) 14 dzien, endo trojliniowe 10mm, pecherzyk 22mm lekko pofalowany (zaczal juz pekac), 26h po ovitrelle, podano 61mln plemnikow, w tym 63% w ruchu postepowym.
I zamierzam nadal olewac,swietnie sie to sprawdza ;p nie zrobie testow, nie pojde na bete, nie ide na kontrole usg skoro i tak peknal juz, bede brala duphaston do ewentualnego okresu nawet jesli mialby go troche przesunac.
I czuje sie wolna bo wiem ze to ostatni raz
Nawet jesli nie wyjdzie to przerwa i na jesien ivf:)
Justyska1986, CYTRYNKA_2016, Mania80 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny,
Może niektóre z Was mnie pamiętają. Byłam na forum Inseminacja 2018 ale i tutaj Was podczytuję. Staraliśmy się z mężem od początku 2014, z pomocą medyczną od 2015. Mąż miał super wyniki a ja niestety PCOS i brak owulacji. Trafiliśmy do obecnej doktor we wrześniu 2015, zbadała hormony, zrobiła drożność, monitoring i wprowadziła leki (metformax, ovarin, jodid 100, witaminy i clostibelgyt). W styczniu 2016 udało mi się zajść ale poroniłam w marcu, ta sama historia powtórzyła się po pół roku. W lutym 2017 zaliczyłam ciążę biochemiczną a potem była cisza. Nie pomogły wiesiołki, dieta bezglutenowa trzymana przez 4 miesiące, żel consieve plus i tym podobne. Zmieniliśmy clo na letrozole co spowodowało, że owulacja zamiast 18-20 dc była 10-14 dc. Nadal nie udawało się zajść. Poszłam na warsztaty z psychologiem i zrobiliśmy badanie kariotypów. Wydaję mi się, że na tym etapie włączyła się blokada psychiczna. W październiku 2018 podeszliśmy do pierwszej IUI. Warunki były całkiem dobre (może oprócz endometrium 7,5mm) ale się nie udało. Był to dla mnie spory cios. Druga IUI była w kolejnym miesiącu. Na początku cyklu dostałam jeszcze encorton aby organizm nie przeszkadzał w zagnieżdżeniu. Nasienie po preparatyce było bardzo dobre, 95% hiperaktywnych, dwa pęcherzyki i mimo że endo znowu nie wyrosło to się udało! Teraz jestem prawie w połowie ciąży, spodziewam się synka.
Nie mogę się jednak pożegnać zupełnie z tematem dlatego co jakiś czas do Was zaglądam i bardzo Wam kibicuję! Mam nadzieję, że wszystkim Wam uda się już bardzo niedługo!mila2019, Justyska1986, Selina, Miła27, Alu_87, Puchatek, Lenaa86, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
nick nieaktualnyAa i takie wyniki mamy po 1 dniu abstynencji, uznalismy ze nic nie liczymy i niczego nie odmawiamy a ze nam sie zachcialo to tak krotko wyszlo. Ponadto nie wiem dlaczego ale w ogole zabieg mnie nie bolal, doslownie nic nie poczulam, tylko czulam dyskomfort od wziernika. Moze to faktycznie to wyluzowanie
Po iui zamiast lezec mialam tour de ikea
Zamierzam obalic butelke winka, Wasze zdrowie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2019, 16:42
Justyska1986, Miła27, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
-
Justyska1986 wrote:Co ty wogole bredzisz że ludzie oddający organ okaleczają się, pierdzielisz jak potuczona, zastanów się co piszesz, no normalnie zaraz mnie rozpierdzieli, że można tak rozumowac że ludzie czekają na narząd i się cieszą że ktoś umrze, wiesz akurat ja to przechodzę, bo mój M czeka na przeszczep i nawet przez myśl mi nie przyszlo żeby się cieszyć się że ktoś zmarł to chore co napisałaś, żyjemy w ciągłym strachu i niepewności i nie wiemy co będzie, nawet jak znajdzie się nerka to w życiu bym nie pomyślała że dobrze, że ktoś zmarł, strach przysłania wszystkie emocje, poza tym osoba która oddaje narząd bo umiera przecież wyraża zgodę na pobranie i będziemy jej do końca życia wdzięczni i jej rodzinie nigdy o tym nie zapomnimy, a oddanie własnej nerki nie jest okaleczeniem, jak można tak myśleć, to dar nowego życia dla kochanej osoby, uchronienie ją przed śmiercią, to ty żyjesz w ciemno grodzie, żyjąc w takim przekonaniu, transplatacja to pszyszlosc to cud nowego życia bez bólu i cierpienia, ależ jestem wkurwiona😡😠😡😠☹️☹️😡😠😡😠
Dlaczego się tak emocjonujesz?
Napisałam że to mocna przenośnia!
Reagujesz tak bo problem dotyczy WAS!
Oczywiście że transplantologia jest potrzebna!!!!
Ja się w 100%z tym zgadzam. Jestem ZA! Popieram. Sama podpisałam zgodę na pobranie organów.
Napisałam to pod kątem sprzeciwu wobec in vitro.
Ty chcesz ratować ukochaną osobę- trzymam za Was kciuki, a ja wypowiedziałam swoje zdanie w kontekście hejtu na niektore wynalazki medycyny.
Chyba się nie zrozumiałyśmy.
33 lata
Niepłodność pierwotna
Hsg
Histeroskopia
Laparoskopia
Wszystko ok
2x iui 😕
27.02.2019 IUI 😥😥😥
Idę dalej!
22 maj 2019 transfer 5 dniowej blaski 4.2.2
Czekaja na nas jeszcze 2 ❄️❄️ -
mila2019 wrote:Aa i takie wyniki mamy po 1 dniu abstynencji, uznalismy ze nic nie liczymy i niczego nie odmawiamy a ze nam sie zachcialo to tak krotko wyszlo. Ponadto nie wiem dlaczego ale w ogole zabieg mnie nie bolal, doslownie nic nie poczulam, tylko czulam dyskomfort od wziernika. Moze to faktycznie to wyluzowanie
Po iui zamiast lezec mialam tour de ikea
Zamierzam obalic butelke winka, Wasze zdrowie:)mila2019, Mania80 lubią tę wiadomość
2004 ciąża naturalna-syn
2007 ciąża naturalna-syn
Starania od 2017,m brak plemników
Moje wszystkie badania ok
2019 01 11 pierwsze aid☹️
2019 02 05 drugie ☹️
,, I choćby pogasły wszystkie światła.... nie pozwól zgasnąć nadziei ". Przerwa w staraniach -
Czarna wrote:Dlaczego się tak emocjonujesz?
Napisałam że to mocna przenośnia!
Reagujesz tak bo problem dotyczy WAS!
Oczywiście że transplantologia jest potrzebna!!!!
Ja się w 100%z tym zgadzam. Jestem ZA! Popieram. Sama podpisałam zgodę na pobranie organów.
Napisałam to pod kątem sprzeciwu wobec in vitro.
Ty chcesz ratować ukochaną osobę- trzymam za Was kciuki, a ja wypowiedziałam swoje zdanie w kontekście hejtu na niektore wynalazki medycyny.
Chyba się nie zrozumiałyśmy.Selina, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
2004 ciąża naturalna-syn
2007 ciąża naturalna-syn
Starania od 2017,m brak plemników
Moje wszystkie badania ok
2019 01 11 pierwsze aid☹️
2019 02 05 drugie ☹️
,, I choćby pogasły wszystkie światła.... nie pozwól zgasnąć nadziei ". Przerwa w staraniach -
Justyska1986 wrote:Odczytałam to co napisałaś i odebrałam to dosadnie, nigdy tego nie zrozumiesz bo nawet piszesz co się tak emocjonuje także niestety nie zrozumiałas i nie zrozumiesz.
Na pewno nie rozumiem co Cię tak uderzyło bo tego nie przechodziłam. Jeśli Cię uraziłam to PRZEPRASZAM. Ale nie miałam złych zamiarów.33 lata
Niepłodność pierwotna
Hsg
Histeroskopia
Laparoskopia
Wszystko ok
2x iui 😕
27.02.2019 IUI 😥😥😥
Idę dalej!
22 maj 2019 transfer 5 dniowej blaski 4.2.2
Czekaja na nas jeszcze 2 ❄️❄️ -
nick nieaktualnySelina wrote:Każdy napro tak działa, nie tylko on na tym to polega
Szczerze? Nie chciałoby mi się nawet latać po tych wszystkich specjalistach, owszem jedna z metod dzięki której można zajść w ciążę, ale na innym forum gdzie byłam pisał z nami facet, który stracił na to kupę czasu i kasy z żoną a jak ciąży nie było tak nie ma. Nie do końca ufam naprotechnologii. -
nick nieaktualny
-
Anna Kwiat od którego dnia cyklu brałaś encorton i w jakiej dawce? też mam brać 5mg x1 ale z tego co słysze to bardzo malutko.
Do tej pory bierzesz encorton czy juz odstawiłaś?
33lat/Starania 6 lat/ Graves-Basedow
ANA-1:640, NK 15,1%,
hetero MTHFR 1298 C, PAI, VR2
4 IUI -
Usunieta tarczyca
Niespodziewane 2 kreski w prima aprilis '22
c. naturalna bez leczenia- "NIEPLANOWANA" -
nick nieaktualnyAnaKwiat heej Super ze u Was wszystko dobrze i maluszek sie dobrze rozwija! Duzo zdrowia dla Was i siły na najbliższy czas. Btw Krzyśki to fajne chłopaki hehe
Mysle, ze im wiecej staraczek ktorym sie udało wpada tutaj do nas i sie oddzywa tym nam lepiej na sercu Bo wiadomo, mozna stracic nadzieje po drodzeMiła27, mila2019 lubią tę wiadomość
-
mgielka98 wrote:Anna Kwiat od którego dnia cyklu brałaś encorton i w jakiej dawce? też mam brać 5mg x1 ale z tego co słysze to bardzo malutko.
Do tej pory bierzesz encorton czy juz odstawiłaś?
Brałam od pierwszego dnia cyklu, przez pierwsze 5 dni 1mg dziennie a potem 5mg dziennie i tak do 16 tygodnia ciąży (dokładnie w 14tc zmniejszyłam dawkę do 2,5 i tak przez 2 tygodnie). Teraz już zupełnie mam odstawiony. Nie miałam żadnych specjalnych wskazań by brać dlatego pani doktor dała małą dawkę.mgielka98 lubi tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
Selina wrote:AnaKwiat heej Super ze u Was wszystko dobrze i maluszek sie dobrze rozwija! Duzo zdrowia dla Was i siły na najbliższy czas. Btw Krzyśki to fajne chłopaki hehe
Mysle, ze im wiecej staraczek ktorym sie udało wpada tutaj do nas i sie oddzywa tym nam lepiej na sercu Bo wiadomo, mozna stracic nadzieje po drodze
Bardzo dziękuję Selina! Czytam Was i widzę, że jesteś wielkim oparciem dla dziewczyn na forum! Szczęście, że Cię tu mają ale mam nadzieję, że zaraz trafisz na fioletowe strony Bardzo mocno trzymam za Was kciuki!Selina, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
Krzyś jest z nami od 15.08.2019 -
nick nieaktualnyAnaKwiat wrote:Bardzo dziękuję Selina! Czytam Was i widzę, że jesteś wielkim oparciem dla dziewczyn na forum! Szczęście, że Cię tu mają ale mam nadzieję, że zaraz trafisz na fioletowe strony Bardzo mocno trzymam za Was kciuki!
CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość
-
mila2019 wrote:Swoja droga wlasnie jestempo trzeciej(i ostatniej!) iui. Bylam na nia w Katowicach. Cykl zupelnie naturalny (olalam wszysciutenko) 14 dzien, endo trojliniowe 10mm, pecherzyk 22mm lekko pofalowany (zaczal juz pekac), 26h po ovitrelle, podano 61mln plemnikow, w tym 63% w ruchu postepowym.
I zamierzam nadal olewac,swietnie sie to sprawdza ;p nie zrobie testow, nie pojde na bete, nie ide na kontrole usg skoro i tak peknal juz, bede brala duphaston do ewentualnego okresu nawet jesli mialby go troche przesunac.
I czuje sie wolna bo wiem ze to ostatni raz
Nawet jesli nie wyjdzie to przerwa i na jesien ivf:)KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero