Inseminacja 2019
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Dzisiaj mam 8dc w poniedziałek pierwsze monitorowanie owulacji przed inseminacja. Przygotować się jakoś? Jakieś witaminy dodatkowo? Nie chce popadać w paranoję... 😊28 lat
 Starania od 2017
 Drożność ok
 Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
 1 IUI- cykl naturalny
 27.03 nieudana 😢
 2 IUI- cykl stymulowany
 23.04 nieudana 😢
 
 Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
- 
                        
                        Przygotowania do 4 IUI rozpoczęte 😃
 27.03 w 13 dc wizyta, co by zobaczyć jak tam moja owulacja i moje pęcherzyki. 😊
 Oby tym razem owulacja nie przesunęła się tak jak poprzednio. 😊 Selina, Miła27, Justyska1986 lubią tę wiadomość
                                🧔♂️82r. 👩🦰87r. Selina, Miła27, Justyska1986 lubią tę wiadomość
                                🧔♂️82r. 👩🦰87r.
 Starania od 2016r.
 2018-2019 7 IUI 💔
 Gyncentrum/Bocian
 2020-2024 - 4IVF - 7 FET - 1 cb 💔.
 Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
 Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
 Brak ❄️, decyzja o AZ
 2024 Angelius dr GM❤️🍀
 18.04.2024 - FET 8 - AZ(1) 💔
 28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
 Zespół fosfolipidowy-ok, LCT 23% 👎
 23.09.2024 - FET 9 - AZ(2) 💔
 25.11.2024 - laparotomia - usunięcie mięśniaka
 14.04.2025 - FET 10 - AZ(3) 5AA💔
 Naturalls 🥹
 26.07 32dc⏸️ beta 1756,60
 7+1 1,07cm, jest 💓
 8+4 crl 2,20cm 💓
 10+4 crl 3,94cm 💓
 12+0 prenatalne, wszystko ok, ryzyka niskie ❤️
 15+4, FeliaTest, zdrowa 🩷
 Rośnij Kruszyno❤️🥹🍀
 
  
- 
                        nick nieaktualnyTeraz zaczynanie witamin średnio ma sens, zwykle trzeba z miesiąc coś zażywać by zadziałało. Nie bierzesz kwasu foliowego, wit.D itd?Czekając na szczęście wrote:Dzisiaj mam 8dc w poniedziałek pierwsze monitorowanie owulacji przed inseminacja. Przygotować się jakoś? Jakieś witaminy dodatkowo? Nie chce popadać w paranoję... 😊
 Specjalnie na monit się nie trzeba przygotowywać
- 
                        
                        Dziewczyny, gdzieś tu na forum mignął mi wątek o acard.
 Na co dokładnie się go bierze i ile wcześniej trzeba by go brać?🧔♂️82r. 👩🦰87r.
 Starania od 2016r.
 2018-2019 7 IUI 💔
 Gyncentrum/Bocian
 2020-2024 - 4IVF - 7 FET - 1 cb 💔.
 Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
 Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
 Brak ❄️, decyzja o AZ
 2024 Angelius dr GM❤️🍀
 18.04.2024 - FET 8 - AZ(1) 💔
 28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
 Zespół fosfolipidowy-ok, LCT 23% 👎
 23.09.2024 - FET 9 - AZ(2) 💔
 25.11.2024 - laparotomia - usunięcie mięśniaka
 14.04.2025 - FET 10 - AZ(3) 5AA💔
 Naturalls 🥹
 26.07 32dc⏸️ beta 1756,60
 7+1 1,07cm, jest 💓
 8+4 crl 2,20cm 💓
 10+4 crl 3,94cm 💓
 12+0 prenatalne, wszystko ok, ryzyka niskie ❤️
 15+4, FeliaTest, zdrowa 🩷
 Rośnij Kruszyno❤️🥹🍀
 
  
- 
                        nick nieaktualnyNa poprawę ukrwienia macicy, by zarodek się mógł lepiej zaimplantowac. Nie radzę brać bez konsultacji z lekarzem. Można brać po @ już aż do końca cykluPat87 wrote:Dziewczyny, gdzieś tu na forum mignął mi wątek o acard.
 Na co dokładnie się go bierze i ile wcześniej trzeba by go brać? Pat87 lubi tę wiadomość Pat87 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Selina ja właśnie do metyli miałam brać też acard, ale na własną rękę odstawiłam, bo nie chciałam się bez sensu faszerowac, skoro nie mam leiden i protrombiny, alee nie wiem czy nie mam Pai . NO i nie wiedziałam że on właśnie ułatwia implantacje- choć nie ma na to dowodow naukowych, zastanawiam sie teraz czy nie zaczac go brac po owulacji...
 JA NIE wiem co robić czuje się jakbym sama się leczyla:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 19:50 HSG-ok
 Laparo-ok
 hiperprolaktynemia
 Mthfr- 2xhetero
 2x IUI na cyklu naturalnym przy wysokiej homo. 🙁
 Homocysteina uregulowana
 1x IUI na letrozolu.🙁
 Przerwa w staraniach z pomoca med:/
- 
                        
                        Dziękuję Selina za odpowiedź, jutro zadzwonię do lekarza i dowiem się co i jak z tym acardem 😊 Selina lubi tę wiadomość
                                🧔♂️82r. 👩🦰87r. Selina lubi tę wiadomość
                                🧔♂️82r. 👩🦰87r.
 Starania od 2016r.
 2018-2019 7 IUI 💔
 Gyncentrum/Bocian
 2020-2024 - 4IVF - 7 FET - 1 cb 💔.
 Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
 Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
 Brak ❄️, decyzja o AZ
 2024 Angelius dr GM❤️🍀
 18.04.2024 - FET 8 - AZ(1) 💔
 28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
 Zespół fosfolipidowy-ok, LCT 23% 👎
 23.09.2024 - FET 9 - AZ(2) 💔
 25.11.2024 - laparotomia - usunięcie mięśniaka
 14.04.2025 - FET 10 - AZ(3) 5AA💔
 Naturalls 🥹
 26.07 32dc⏸️ beta 1756,60
 7+1 1,07cm, jest 💓
 8+4 crl 2,20cm 💓
 10+4 crl 3,94cm 💓
 12+0 prenatalne, wszystko ok, ryzyka niskie ❤️
 15+4, FeliaTest, zdrowa 🩷
 Rośnij Kruszyno❤️🥹🍀
 
  
- 
                        
                        Selena współczuję Ci tyle macie problemów zdrowotnych, ale ten laryngolog to już jakiś punkt zaczepienia może akurat w tym jest problem.
 
 Odnośnie Acardu, mi lekarz go każe brać zawsze w okolicach owulacji (np w tym cyklu od 11dc. - 13dc. miałam IUI) i biorę go do dnia bety lub @. I w tym samym czasie biorę Encorton. Selina, Selina lubią tę wiadomość
                                30 lat Selina, Selina lubią tę wiadomość
                                30 lat
 Starania od 05.2017r.
 wysoka prolaktyna - cały czas na bromergonie
 AMH 4,99
 10. 2018 HSG - ok,
 nasienie 8% prawidłowych, ruch ok.
 11.03.2019 - 1 IUI 
 8.04.2019 - 2 IUI
- 
                        nick nieaktualnyJa właśnie na Pai miałam zapisane. No koniec końców nabawiłam się nadżerek żołądka, czy przez to to nie wiem, ale na pewno się do tego przyczynił. Obecnie nie biorę8Róża8 wrote:Selina ja właśnie do metyli miałam brać też acard, ale na własną rękę odstawiłam, bo nie chciałam się bez sensu faszerowac, skoro nie mam leiden i protrombiny, alee nie wiem czy nie mam Pai . NO i nie wiedziałam że on właśnie ułatwia implantacje- choć nie ma na to dowodow naukowych, zastanawiam sie teraz czy nie zaczac go brac po owulacji...
 JA NIE wiem co robić czuje się jakbym sama się leczyla:(
 Badań niby nie ma, ale jak widać sporo lekarzy zleca
- 
                        
                        Koleżanko to insemincaje będziemy miały w podobnym terminie😊 mam nadzieję, że oby dwie będą udane😊 trzymam kciuki😊Pat87 wrote:Przygotowania do 4 IUI rozpoczęte 😃
 27.03 w 13 dc wizyta, co by zobaczyć jak tam moja owulacja i moje pęcherzyki. 😊
 Oby tym razem owulacja nie przesunęła się tak jak poprzednio. 😊 Pat87 lubi tę wiadomość
                                28 lat Pat87 lubi tę wiadomość
                                28 lat
 Starania od 2017
 Drożność ok
 Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
 1 IUI- cykl naturalny
 27.03 nieudana 😢
 2 IUI- cykl stymulowany
 23.04 nieudana 😢
 
 Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
- 
                        
                        Kwas foliowy tylko biorę😊 żadnych witamin nic. Pare miesięcy temu wariowałam... witaminy, zioła, olejek z wiesiołka... wszystko odstawiłam zostałam tylko przy kwasie foliowymSelina wrote:Teraz zaczynanie witamin średnio ma sens, zwykle trzeba z miesiąc coś zażywać by zadziałało. Nie bierzesz kwasu foliowego, wit.D itd?
 Specjalnie na monit się nie trzeba przygotowywać28 lat
 Starania od 2017
 Drożność ok
 Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
 1 IUI- cykl naturalny
 27.03 nieudana 😢
 2 IUI- cykl stymulowany
 23.04 nieudana 😢
 
 Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
- 
                        
                        agusza wrote:Hej, mogę dołączyć? IUI 18 marca na cyklu o dziwo naturalnym. Pęcherzyk 22mm i od wczoraj mocne bóle podbrzusza. Cholera, chyba nie powinno tak szybko i tak mocno boleć?
 Pozdrawiam, Agusza.
 Selina, jak możesz to dopisz Aguszę do listy na początku. Selina lubi tę wiadomość
                                30 lat Selina lubi tę wiadomość
                                30 lat
 Starania od 05.2017r.
 wysoka prolaktyna - cały czas na bromergonie
 AMH 4,99
 10. 2018 HSG - ok,
 nasienie 8% prawidłowych, ruch ok.
 11.03.2019 - 1 IUI 
 8.04.2019 - 2 IUI
- 
                        nick nieaktualnyNie tylko kwas jest potrzebny. W tym okresie większość osób w naszym klimacie ma niedobory wit.D a ona jest potrzebna do produkcji dobrej jakości komórek jajowych. Nie trzeba wariować by rozsądnie brać suplementy, które naprawdę są potrzebne przy staraniachCzekając na szczęście wrote:Kwas foliowy tylko biorę😊 żadnych witamin nic. Pare miesięcy temu wariowałam... witaminy, zioła, olejek z wiesiołka... wszystko odstawiłam zostałam tylko przy kwasie foliowym
- 
                        
                        W takim razie dziękuję od jutra stosuję witaminę D😊Selina wrote:Nie tylko kwas jest potrzebny. W tym okresie większość osób w naszym klimacie ma niedobory wit.D a ona jest potrzebna do produkcji dobrej jakości komórek jajowych. Nie trzeba wariować by rozsądnie brać suplementy, które naprawdę są potrzebne przy staraniach28 lat
 Starania od 2017
 Drożność ok
 Nasienie: Morfologia 3 poza tym parametry bardzo dobre
 1 IUI- cykl naturalny
 27.03 nieudana 😢
 2 IUI- cykl stymulowany
 23.04 nieudana 😢
 
 Przerwa w staraniach do lipca. Wracam silniejsza 💪
- 
                        
                        A ja się rozrzedzam dzisiaj winem, zamiast aspiryna, bo taka jestem przeziębiona... HSG-ok HSG-ok
 Laparo-ok
 hiperprolaktynemia
 Mthfr- 2xhetero
 2x IUI na cyklu naturalnym przy wysokiej homo. 🙁
 Homocysteina uregulowana
 1x IUI na letrozolu.🙁
 Przerwa w staraniach z pomoca med:/
- 
                        
                        Czekając na szczęście wrote:W takim razie dziękuję od jutra stosuję witaminę D😊
 Brałam systematycznie witaminę D 4000tys j. Codziennie przez 1,5roku z przerwą na lato i wtedy brałam co drugi dzień.. dopiero miałam ja w normie bo 34, a od 30 norma...
 98% Polaków ma niedobór witaminy d. Ona fakt wpływa na jakość komórki jajowej i na wiele innych rzeczy odporność samopoczucie... Ale u mnie ani jedno ani drugie ani trzecie tyle o ile ze mam w normie 😊HSG-ok
 Laparo-ok
 hiperprolaktynemia
 Mthfr- 2xhetero
 2x IUI na cyklu naturalnym przy wysokiej homo. 🙁
 Homocysteina uregulowana
 1x IUI na letrozolu.🙁
 Przerwa w staraniach z pomoca med:/
- 
                        
                        No to dziewczyny u mnie niestety smutna buźka. Nie udało się. Można zmienić na pierwszej stronie.
 
 I niestety leczenie bez antybiotyku "bo może ciąża" rozłożyło mnie ponownie. Mam mieć wizytę u laryngologa bo gardło masakra, migdały przerośnięte i według pani doktor powinny być usunięte. Więc w tym cyklu nie podchodzimy do 2 iui - muszę wyzdrowieć.
 
 Dziewczyny jak myślicie? Nie ma sensu chyba robić iui jak teraz już jestem na antybiotyku i ostatnio co chwilę coś łapie? ;/Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
 32 lata
 
 Drożność i budowa macicy i jajników ok.
 Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
 FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
 Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
 Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
 Dieta bezglutenowa.
 
 Nasienie ok.
 
 - 1 iui - nieudane.
 
 - słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
 - 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
 - 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
 
 
 Pełna niepokoju. Pełna wiary.
- 
                        
                        Dziewczyny, powiem Wam, że chce mi się trochę śmiać, jak mój mózg mnie robi w konia. Co miesiąc od samej owulacji mam już tysiące objawów ciąży, bóle brzucha, piersi, mdłości Bóg wie, co tam jeszcze.... W lutym była pierwsza iui i wtedy to dopiero się zaczęło szaleństwo w tym miesiącu miała być druga, ale 4 dni przed okazało się, że mam półpaśca i musiałam sobie darować ten miesiąc. I był bez żadnych starań. Patrzę teraz w kalendarz, za 5 dni okres,  a mi nic nie jest. Szok! Normalnie to bym już mdlała od zapachu papierosów, a skurcze w podbrzuszu i pachwinach byłyby nie do wytrzymana. A wydawało mi się, że w miarę wyluzowana jestem w tych swoich staraniach. Okazuję się, że moja głowa plata mi niezłe figle w tym miesiącu miała być druga, ale 4 dni przed okazało się, że mam półpaśca i musiałam sobie darować ten miesiąc. I był bez żadnych starań. Patrzę teraz w kalendarz, za 5 dni okres,  a mi nic nie jest. Szok! Normalnie to bym już mdlała od zapachu papierosów, a skurcze w podbrzuszu i pachwinach byłyby nie do wytrzymana. A wydawało mi się, że w miarę wyluzowana jestem w tych swoich staraniach. Okazuję się, że moja głowa plata mi niezłe figle Życzę nam wszystkim, żebyśmy się zdystansowały i zrelaksowały jak najbardziej! Życzę nam wszystkim, żebyśmy się zdystansowały i zrelaksowały jak najbardziej! 8Róża8, Mania80 lubią tę wiadomość
                                19.07.2019 2 FET 8Róża8, Mania80 lubią tę wiadomość
                                19.07.2019 2 FET 
 25.07 - 6dpt - bhcg 48,5
 27.07 - 8dpt - bhcg 131, prg 35,2
 30.07 - 11 dpt - bhcg 536
 05.08 - 17 dpt - bhcg 4561, prg 48,3
 14.08 - 26 dpt 
 26.03.2020 - Jasiek 👶
 
 26.04.2022 - IVF
 04.05.2022 - 8 dpt - bhcg 29,4
 06.05.2022 - 10 dpt - bhcg 106, próg 36
 08.05.2022 - 12 dpt - bhcg 271 (inne labo)
 10.05.2022 - 14 dpt - bhcg 685
 22.05.2022 - 26 dpt (6+0) - 5,4 mm ❤️
- 
                        
                        Aniaem1986 wrote:Dziewczyny, powiem Wam, że chce mi się trochę śmiać, jak mój mózg mnie robi w konia. Co miesiąc od samej owulacji mam już tysiące objawów ciąży, bóle brzucha, piersi, mdłości Bóg wie, co tam jeszcze.... W lutym była pierwsza iui i wtedy to dopiero się zaczęło szaleństwo w tym miesiącu miała być druga, ale 4 dni przed okazało się, że mam półpaśca i musiałam sobie darować ten miesiąc. I był bez żadnych starań. Patrzę teraz w kalendarz, za 5 dni okres,  a mi nic nie jest. Szok! Normalnie to bym już mdlała od zapachu papierosów, a skurcze w podbrzuszu i pachwinach byłyby nie do wytrzymana. A wydawało mi się, że w miarę wyluzowana jestem w tych swoich staraniach. Okazuję się, że moja głowa plata mi niezłe figle w tym miesiącu miała być druga, ale 4 dni przed okazało się, że mam półpaśca i musiałam sobie darować ten miesiąc. I był bez żadnych starań. Patrzę teraz w kalendarz, za 5 dni okres,  a mi nic nie jest. Szok! Normalnie to bym już mdlała od zapachu papierosów, a skurcze w podbrzuszu i pachwinach byłyby nie do wytrzymana. A wydawało mi się, że w miarę wyluzowana jestem w tych swoich staraniach. Okazuję się, że moja głowa plata mi niezłe figle 
 Ja w tym cyklu mam podobnie po IUI lekko pobolewanie podbrzusze i mam zawroty głowy, dzisiaj znowu od 12 w pracy tak mi się spać chciało , że jak wróciłam do domu to chyba że 2godz. spałam - objawy ciąży urojonej.
 
 Tak się zastanawiam czy robić jutro test czy poczekać jeszcze, będzie 11dp IUI. Jak myślicie?
 30 lat
 Starania od 05.2017r.
 wysoka prolaktyna - cały czas na bromergonie
 AMH 4,99
 10. 2018 HSG - ok,
 nasienie 8% prawidłowych, ruch ok.
 11.03.2019 - 1 IUI 
 8.04.2019 - 2 IUI
- 
                        nick nieaktualnySikaj!aisakoooo wrote:Ja w tym cyklu mam podobnie po IUI lekko pobolewanie podbrzusze i mam zawroty głowy, dzisiaj znowu od 12 w pracy tak mi się spać chciało , że jak wróciłam do domu to chyba że 2godz. spałam - objawy ciąży urojonej.
 
 Tak się zastanawiam czy robić jutro test czy poczekać jeszcze, będzie 11dp IUI. Jak myślicie?
 
         
				
								
				
				
			


 
        

