X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • e.wela Autorytet
    Postów: 1110 614

    Wysłany: 14 września 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 23:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela wrote:
    Też biorę pierwszy raz luteinę 🙂
    To zobacz jak smiesznie xD niby powinno byc tyyyyle objawow a my nic😂😂

  • Mimi Autorytet
    Postów: 336 197

    Wysłany: 14 września 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Podczytuje was ale jeszcze do tej pory nie odważyłam sie wyjść z ukrycia, no ale kiedyś musi być ten moment chociaż by po to aby wam powiedzieć że dla podczytujacych jesteście mega wsparcie :)

    Za każda z was trzymam kciuki i aby jak najszybciej wam sie udało.

    Sama przygotowuje sie do iui tyle ze nie w polsce wiec dzieki wam moge porównać czy oby wszystkie badania mam wykonane prawidłwo i czy coś jeszcze moge sprawdzić ;p
    Osobiście mam juz za soba drożność podstawowe badania plus wszelkie wymazy i jak narazie wszystko w porzadku jestem tez po teście Hünera ktory na moje oko jest pozytywny czyli przyczyny barku dzidziusia nadal brak ale przynajmniej wiem że w przyszłym cyklu moge przygotowywac sie do iui.

    Fallowme jak dobrze pamietam bedziesz stumulowana bemfola ja bylam stymulowana raz bemfola za pierwszym razem bralam zastrzyk po 75 od 4 dc do 7 dc a 9dc zastrzyk z ovitrelle( ja nigdy ie bralam clo) pozniej drugim razem gonalem-f po 50 od 6 dc do 9dc 11dc zastrzyk z ovitrelle ale ja leczylam sie u ginekologa nie u specjalisty jak widac bez efektu teraz jestesmy po konsultacj ze specjalista od nieplodnosci i powiedzial nam ze stymulowanie na naturalnym cyklu 1-2 pecherzykow jest bez sensu bo w moim przypadku ja tak mam na naturalnym wiec czkam na okres i zaczynamy stymulacje do 4 pecherzykow wiec podejrzewam ze dawka leku sie zwiekszy po przy in-vitro dawka jest 4 razy wieksza.

    Pozdrawiam

  • e.wela Autorytet
    Postów: 1110 614

    Wysłany: 14 września 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 23:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 września 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela wrote:
    Chciałam mieć jakieś objawy no to mam... jest już bol podbrzusza jak przed @. Płakać mi się chce 😔
    Nie kracz 🤞🤞🤞 u mnie nic, boli mnie kosc dupna ale to od siedzenia pewnie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela, kama u mnie dalej zero objawow 🤷‍♀️
    Snil mi sie tylko pozytywny test 😭

  • e.wela Autorytet
    Postów: 1110 614

    Wysłany: 15 września 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2019, 23:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 września 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e.wela wrote:
    Mallaga kiedy test? Czy idziesz od razu na betę?
    Ja wczoraj pół wieczoru przeplakalam, trochę przez objawy na @ a trochę przez to że dowiedziałam się o ciąży koleżanki u której 2 miesiące temu byliśmy na weselu ☹️
    Nie potrafię przyjąć obojętnie tego ze jednym udaje się od razu a u nas trzy lata i ciągle nic 😔
    Ide odrazu na krew, pojde we wtorek to bedzie 13 dpo to juz wtedy woz albo przewoz. U mnie wczoraj byla kolezanka z 7 msc dzieckiem wiec tez dolek... Czasem mysle ze nigdy sie nie uda. Zwlaszcza ze kazda proba to duzy cios finansowy...

  • Ola36 Znajoma
    Postów: 16 38

    Wysłany: 16 września 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallagga wrote:
    Dziewczynki z pozytywnymi testami ile z was mialo plamienie implantacyjbe, kiedy byly jakoekolwiwk objawy sugerujace ze moze cos?

    Zaszłam w ciąże po prawie 3 latach starań w wyniku inseminacji. To była moja pierwsza inseminacja. Dodam, że wyniki moje w trakcie stymulacji były modelowe, męża znacznie gorsze. W cyklu kiedy miałam inseminacje moje wyniki były fatalne, a męża to już kompletnie beznadziejne. Mimo to zaszłam w ciążę.
    Nie miałam absolutnie żadnych objawów ciąży i implantacji. Zero plamienia. Brzuch pobolewał mnie odrobinę jak na okres (tak samo boli z resztą brzuch w ciąży jak rośnie macica). Zrobiłam test 2 tygodnie po inseminacji i wyszła bladziuteńka kreska. Nie uwierzyłam, że to ciąża. Raczej myślałam , że popadam w paranoje i widzę już rzeczy których nie ma. Dwa dni później zrobiłam test i były już 2 grube krech i beta 61.
    Objawy ciąży dopadły mnie dopiero w 6 tygodniu ciąży. Do tego czasu kompletnie nic- mniej więcej jak na początku cyklu.

    Maaaa, Goś, nada, Mallagga, Agulek24, oloowa2709, Pat87 lubią tę wiadomość

  • Ola36 Znajoma
    Postów: 16 38

    Wysłany: 16 września 2019, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    hej dziewczyny, będę podchodziła do inseminacji w poniedziałek ( bardzo długo wyczekiwana chwila, mój uśpiony wiecznie lewy jajowód w końcu się obudził :P) ake dzisiaj się słabo czuje. Łapie mnie jakieś przeziębienie i zastanawiam się, czy mogę wziąć jakiś Ibuprom. Chyba nie powinno zaszkodzić, nie?

    W ciąży można spokojnie brać Apap. Na tym etapie nic nie zaszkodzi, ani inseminacji ani ewentualnie dziecku.

  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 16 września 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki ja już po HSG, wrażenia fatalne, nie polecam 😉 Jajowody były (częściowo) niedrozne. Udało się udroznic. No to pewnie w pazdzierniku kolejne iui 🤞🤞🤞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 13:03

    Kaach lubi tę wiadomość

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola36 wrote:
    Zaszłam w ciąże po prawie 3 latach starań w wyniku inseminacji. To była moja pierwsza inseminacja. Dodam, że wyniki moje w trakcie stymulacji były modelowe, męża znacznie gorsze. W cyklu kiedy miałam inseminacje moje wyniki były fatalne, a męża to już kompletnie beznadziejne. Mimo to zaszłam w ciążę.
    Nie miałam absolutnie żadnych objawów ciąży i implantacji. Zero plamienia. Brzuch pobolewał mnie odrobinę jak na okres (tak samo boli z resztą brzuch w ciąży jak rośnie macica). Zrobiłam test 2 tygodnie po inseminacji i wyszła bladziuteńka kreska. Nie uwierzyłam, że to ciąża. Raczej myślałam , że popadam w paranoje i widzę już rzeczy których nie ma. Dwa dni później zrobiłam test i były już 2 grube krech i beta 61.
    Objawy ciąży dopadły mnie dopiero w 6 tygodniu ciąży. Do tego czasu kompletnie nic- mniej więcej jak na początku cyklu.
    Pocieszylas mnie!! :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola36 wrote:
    Zaszłam w ciąże po prawie 3 latach starań w wyniku inseminacji. To była moja pierwsza inseminacja. Dodam, że wyniki moje w trakcie stymulacji były modelowe, męża znacznie gorsze. W cyklu kiedy miałam inseminacje moje wyniki były fatalne, a męża to już kompletnie beznadziejne. Mimo to zaszłam w ciążę.
    Nie miałam absolutnie żadnych objawów ciąży i implantacji. Zero plamienia. Brzuch pobolewał mnie odrobinę jak na okres (tak samo boli z resztą brzuch w ciąży jak rośnie macica). Zrobiłam test 2 tygodnie po inseminacji i wyszła bladziuteńka kreska. Nie uwierzyłam, że to ciąża. Raczej myślałam , że popadam w paranoje i widzę już rzeczy których nie ma. Dwa dni później zrobiłam test i były już 2 grube krech i beta 61.
    Objawy ciąży dopadły mnie dopiero w 6 tygodniu ciąży. Do tego czasu kompletnie nic- mniej więcej jak na początku cyklu.
    Robiłaś może sobie tydzień po inseminacji progesteron? Jaki był wynik?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dziewczynki ja już po HSG, wrażenia fatalne, nie polecam 😉 Jajowody były (częściowo) niedrozne. Udało się udroznic. No to pewnie w pazdzierniku kolejne iui 🤞🤞🤞
    Ake zobacz to te dwie aid to byly takie wlasciwie w ciemno... Zycze zeby trzecia byla ostatnia!! 🤞🤞

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są tu jakieś dziewczyny które miały 11 dp IUI pozytywny sikaniec ? Wlasnie wysikalam dwie kreski,beta miała być w środę

    Mallagga, e.wela, Agulek24, Goś, oloowa2709, happilyeverafter, Pat87 lubią tę wiadomość

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 16 września 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma a bralas zastrzyk? Niby ovitrelle moze sie utrzymywac ale tez jest szansa ze to to! Jaka ta duga kreska? ciemna?

    Miałam dzisiaj IUI, o godz 14. było bardzo spoko. Gin oceniła, że owulacja byla 3h temu :O byłam w szoku, ze można to ocenić. Mąż dostał ocenę nasienia 4.5/5 xD uśmiałam się, że jak na dyplomie. Doktor puściła mi muzyczkę ;d a teraz czekanie. na szczęście będę na wakacjach, zleci szybko. Pytała też, co dalej. w sensie, jeżeli się nie uda. Rozmawiałam z mężem i następne będzie dla nas invitro. Nie chce już czekać na kolejną owulacje, ten mój lewy jajowód jest kapryśny bardzo.

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    Kamma a bralas zastrzyk? Niby ovitrelle moze sie utrzymywac ale tez jest szansa ze to to! Jaka ta duga kreska? ciemna?

    Miałam dzisiaj IUI, o godz 14. było bardzo spoko. Gin oceniła, że owulacja byla 3h temu :O byłam w szoku, ze można to ocenić. Mąż dostał ocenę nasienia 4.5/5 xD uśmiałam się, że jak na dyplomie. Doktor puściła mi muzyczkę ;d a teraz czekanie. na szczęście będę na wakacjach, zleci szybko. Pytała też, co dalej. w sensie, jeżeli się nie uda. Rozmawiałam z mężem i następne będzie dla nas invitro. Nie chce już czekać na kolejną owulacje, ten mój lewy jajowód jest kapryśny bardzo.
    Nie miałam zastrzyku,wszystko naturalnie pękło
    https://zapodaj.net/d5a5a5585a0a4.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 16:14

    nada lubi tę wiadomość

  • iwachrzan Znajoma
    Postów: 23 82

    Wysłany: 16 września 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamma9207 wrote:
    Są tu jakieś dziewczyny które miały 11 dp IUI pozytywny sikaniec ? Wlasnie wysikalam dwie kreski,beta miała być w środę

    Ja ja ja🤣
    W 11 dpo bladziutka druga kreska.
    Dziś odebrałam piątkowy (13dpo) wynik bety😱
    To mnie potrzymali w niepewności😂
    Wynik 276 mlU/mL

    Kamma9207, Maaaa, e.wela, nada, olka_sz, Ewela86, Goś, Monia1990tiger, Natka17, oloowa2709, iMonia, Pat87, Kaach lubią tę wiadomość

    01.2015 IUI♥️
    Nowe starania
    07.2019 IUI😢
    01.08.2019 IUI😢
    31.08.2019 ❓❔❓
    ✔276 mlU/mL✔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwachrzan wrote:
    Ja ja ja🤣
    W 11 dpo bladziutka druga kreska.
    Dziś odebrałam piątkowy (13dpo) wynik bety😱
    To mnie potrzymali w niepewności😂
    Wynik 276 mlU/mL
    Czyli jakaś nadzieja jest 😁 ginekolog mi napisał ze jutro mam zrobić bete progesteron i tsh

    Maaaa, e.wela, Mallagga lubią tę wiadomość

  • Ewela86 Ekspertka
    Postów: 157 119

    Wysłany: 16 września 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie do dziewczyn po laparoskopii- w którym dniu cyklu miałyście zabieg? Z tego co wiem to chyba wykonuje się go w pierwszej połowie cyklu, ale może któraś z was miała w 14dc albo później? Z moim pechem boję się, że nie trafię w termin :D Chociaż w środę idę się zapisać to zobaczę co powiedzą, może się uda w październiku a może dopiero listopad. Ale obawiam się, że 7 dc to może być za szybko (przeważnie jeszcze tego dnia mam plamienie) a 14 dc to już za późno. A u nas zabieg wykonuje się w środy także trzeba się wstrzelić :) Powiedzcie jak to u was było :)

    6 lat starań o pierwsze dziecko
    niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
    maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
    marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
    wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
    19.02.2019 1 IUI :(
    18.04.2019 2 IUI :(
    10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
    01.2020 - II kreski na teście :) Naturalny cud <3
‹‹ 496 497 498 499 500 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ