Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie beta ujemna także odstawiam leki...5 lat starań, lewy jajowód niedrożny, w laparoskopii bez endometriozy, w histeroskopii - czysto,
ostatnie AMH 0,848, nasienie Męża - w bad. podstawowym morfologia 7 %, w MSOME 0%, żylaki powrózka nasiennego
2019 -> 3 x IUI - ☹️
Maj 2020 - 1 IVF krótki protokół -> 2 komórki -> 1 dojrzała -> oocyt zamrożony
Sierpień 2020 - 2 IVF długi protokół -> 2 komórki -> 1 dojrzała -> oocyt zamrożony
Październik 2020 - 3 IVF krótki protokół z Elonvą i primingiem estrogenowym -> 6 komórek -> 1 dojrzała, 2 niedojrzałe poddane dojrzewaniu w laboratorium (nie dojrzały) -> 1 procedura IMSI z wykorzystaniem zamrożonych oocytów -> 3 zapłodnione -> 2 się zapłodniły, 1 zdegenerował -> 10.2020 transfer zarodka 8b ☹️, transfer drugiego i ostatniego zarodka 8b ❄️27.11.2020
19.03.2021 -> AP dr Paliga... -
Agulek24 wrote:U mnie beta ujemna także odstawiam leki...
, a które to Twoje podejście do IUI?
-
Kaach wrote:Przykro mi
, a które to Twoje podejście do IUI?
5 lat starań, lewy jajowód niedrożny, w laparoskopii bez endometriozy, w histeroskopii - czysto,
ostatnie AMH 0,848, nasienie Męża - w bad. podstawowym morfologia 7 %, w MSOME 0%, żylaki powrózka nasiennego
2019 -> 3 x IUI - ☹️
Maj 2020 - 1 IVF krótki protokół -> 2 komórki -> 1 dojrzała -> oocyt zamrożony
Sierpień 2020 - 2 IVF długi protokół -> 2 komórki -> 1 dojrzała -> oocyt zamrożony
Październik 2020 - 3 IVF krótki protokół z Elonvą i primingiem estrogenowym -> 6 komórek -> 1 dojrzała, 2 niedojrzałe poddane dojrzewaniu w laboratorium (nie dojrzały) -> 1 procedura IMSI z wykorzystaniem zamrożonych oocytów -> 3 zapłodnione -> 2 się zapłodniły, 1 zdegenerował -> 10.2020 transfer zarodka 8b ☹️, transfer drugiego i ostatniego zarodka 8b ❄️27.11.2020
19.03.2021 -> AP dr Paliga... -
Agulek24 wrote:Pierwsze. Gin co prawda radziła od razu potem IVF ze względu na to że jest u nas problem z morfologia u męża (ale tylko w msome, w bad. Podstawowym wynik w normie), ale chcemy spróbować tej IUI do 3 razy...
U mnie tez to pierwsze podejście, i tez dr. mowil zeby wiecej nie probowac, tylko IVF, i tez ze wzgledu na kiepskie wyniki męża...
Twoj mąż bierze coś na poprawę? -
e.wela wrote:Kiedyś_sie_uda bardzo mi przykro ☹️ podchodzicie od razu do kolejnej iui?
Agulek✊✊✊✊
Mam pytanie do tych które brały bądź biorą luteinę (to mój 1. cykl z tym lekiem) -czy miałyście jakieś bole po jej stosowaniu?? dzis jest 4 dzień przyjmowania a ja rano zwijalam się z bólu całego podbrzusza, było mi niedobrze, jakoś słabo.... Dopiero po jakimś czasie przeszło, teraz już nic mi nie dolega ale rano się przestraszyłam. Wczoraj wypiłam piwo owocowe 2%, myślicie że to mogło mieć wpływ??
Ewela ja miałam tak po luteinie że rano strasznie bolał mnie brzuch, aż czułam jak mi kiszki skręcało. Miałam wtedy podwyżsozna temperature i z rana koniecznie toaleta bo ani rusz. Niestety nie był to zaden dobry objaw, beta w 12 dc pokazała 0,84.Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam ☘️
~ Yogi Bhajan
2020r. 3400g cudu 56cm miłości, witaj na świecie córeńko 💕🧚♂️
Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło.
To właśnie będzie początek 🍀
~ Louis L'Amour
The true miracle is having faith no matter what ❤️👣
-
Kiedyś się uda i Agulek, bardzo mi przykro dziewczyny
Wiem co czujecie, ale nie poddawajcie się, trzeba walczyć o swoje szczęście.
kiedys_sie_uda lubi tę wiadomość
Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam ☘️
~ Yogi Bhajan
2020r. 3400g cudu 56cm miłości, witaj na świecie córeńko 💕🧚♂️
Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło.
To właśnie będzie początek 🍀
~ Louis L'Amour
The true miracle is having faith no matter what ❤️👣
-
U mnie też kolejna porażka
sama nie wiem co robić dalej to było nasze 3 podejście do IUI
-
e.wela wrote:Ja jeszcze czekam na p/c przeciwplemnikowe ale w sumie już chyba i tak nic nie wniosą. To była już nasza ostatnią iui a przy ivf to już chyba nie ma znaczenia.
Ja dostałam wyniki cross match, MLR i KIR. Niezbyt umiem to odczytaćWiem tylko że pomiędzy mną a mężem nie ma zonka bo to jest napisane wprost.
Starania od 2016r
Przebyte histeroskopie i laparoskopia IUI(((
Endometrioza st. 1 -
Dziewczyny bardzo mi przykro ze się nie udało 😢. Mam nadzieje ze po chwili smutku zaświeci i u was słońce
kiedys_sie_uda, Alkalalka82 lubią tę wiadomość
1.2004 Junior
12.2018 laparoskopia endometrioza
02.2019 ciąża naturalnie na clo (*)
04.2019 poronienie
07.2019 (PUREGON I OVITRELLE)❤️
13 dpo Beta 53,6
15 dpo Beta 210,9
24 dpo Beta 9266,0
27 dpo Beta 16678,0❤️
04.2020 Laura Zofia❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hdcud95ch.png -
Dziewczyny, chyba ważne aby mieć plan B. Ja tak robię. U nas teraz HSG i ostatnie trzecie podejście do IUI AID, później in vitro (myślę max 2 podejścia) i potem adopcja zarodka. Ja już nie mam sił. Tak się nie da po prostu żyć. Podziwiam dziewczyny które do końca walczą, próbują, szukają, diagnozują. Ja ostatnio mam wrażenie że jakiekolwiek opcji bym nie wymyśliła to każdą nadzieję los mi zabiera i dalsze starania nic nie zmienią.Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam ☘️
~ Yogi Bhajan
2020r. 3400g cudu 56cm miłości, witaj na świecie córeńko 💕🧚♂️
Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło.
To właśnie będzie początek 🍀
~ Louis L'Amour
The true miracle is having faith no matter what ❤️👣
-
happilyeverafter wrote:Dziewczyny, chyba ważne aby mieć plan B. Ja tak robię. U nas teraz HSG i ostatnie trzecie podejście do IUI AID, później in vitro (myślę max 2 podejścia) i potem adopcja zarodka. Ja już nie mam sił. Tak się nie da po prostu żyć. Podziwiam dziewczyny które do końca walczą, próbują, szukają, diagnozują. Ja ostatnio mam wrażenie że jakiekolwiek opcji bym nie wymyśliła to każdą nadzieję los mi zabiera i dalsze starania nic nie zmienią.
Dziewczyny walczące jestem z wami i wiem co przeżywacie. Dzisiaj zostałam ciocią i siedzę i płaczęJak zobaczyłam zdjęcie malutkiej to się wzruszyłam. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej w środku jest ogromny smutek i żal, że ja nie mogę tulić takiego maleństwa ;(
Masz rację trzeba mieć plan awaryjny, gorzej jak możliwości się kończą. Ja za tydzień idę się zapisać na laparoskopię, mam nadzieję, że w końcu to dojdzie do skutku i po laparo zaskoczę. To jest moja ostatnia szansa i deska ratunku, jak to nie pomoże to też nie wiem co dalejAle z tyłu głowy jest cały czas ta iskierka nadziei i jeszcze się nie poddaję
Także kobietki głowa do góry, jesteśmy w tym razem, wspieramy się i w końcu będzie dobrze
happilyeverafter, oloowa2709, nimsi lubią tę wiadomość
6 lat starań o pierwsze dziecko
niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
19.02.2019 1 IUI
18.04.2019 2 IUI
10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
01.2020 - II kreski na teścieNaturalny cud
-
Ewela86 wrote:Dziewczyny walczące jestem z wami i wiem co przeżywacie. Dzisiaj zostałam ciocią i siedzę i płaczę
Jak zobaczyłam zdjęcie malutkiej to się wzruszyłam. Z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej w środku jest ogromny smutek i żal, że ja nie mogę tulić takiego maleństwa ;(
Masz rację trzeba mieć plan awaryjny, gorzej jak możliwości się kończą. Ja za tydzień idę się zapisać na laparoskopię, mam nadzieję, że w końcu to dojdzie do skutku i po laparo zaskoczę. To jest moja ostatnia szansa i deska ratunku, jak to nie pomoże to też nie wiem co dalejAle z tyłu głowy jest cały czas ta iskierka nadziei i jeszcze się nie poddaję
Także kobietki głowa do góry, jesteśmy w tym razem, wspieramy się i w końcu będzie dobrze
Mam dokładnie to samo, wszędzie dookoła pojawiają się jakieś małe kruszynki, z jednej strony cieszę się czyimś szczęściem, a z drugiej strony serce mi pęka z żalu czemu świat jest taki niesprawiedliwy.
Współczuję Wam bardzo, ja dzielnie lykam Aromek, a w przyszłym tygodniu pierwsze IUI. Jednak powiem Wam, że ja mam mega słaby charakter w tym temacie, tak bardzo się boje, już chodzę do psychologa i rozmowy niby bardzo mi pomagają, ale miewam momenty zalaman.Ewela86, happilyeverafter lubią tę wiadomość
09.2018 - rozpoczęcie starań
12.2018 - zaburzona morfologia plemników: 3 %
05.2019 - hsg (oba jajowody drożne), morfologia plemników bez zmian
19.09.2019: 1 IUI: 14 dpo, beta 122 mlU/ml ❤❤❤ -
Chodzę i śpiewam 🙈
,"Widziałam paska cień "
Ale po kolei
3 IUI 31.08
Wczoraj byłam na zakupach i trafiłam na testy normalnie po całe 2,99 🤣
To wzięłam
No i dziś zrobiłam i coś tam chyba widzę. Miałam iść na bete ale za dużo ludzi a do pracy leciałam. Jutro odstawie Juniora do przedszkola i lece na krew🤣
Trzymajcie kciukiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2019, 10:18
Paulina12345, e.wela, Kaach, Mallagga, Maaaa, iMonia, oloowa2709, Goś, happilyeverafter, Pat87 lubią tę wiadomość
01.2015 IUI♥️
Nowe starania
07.2019 IUI😢
01.08.2019 IUI😢
31.08.2019 ❓❔❓
✔276 mlU/mL✔ -
iwachrzan wrote:Chodzę i śpiewam 🙈
,"Widziałam paska cień "
Ale po kolei
3 IUI 31.08
Wczoraj byłam na zakupach i trafiłam na testy normalnie po całe 2,99 🤣
To wzięłam
No i dziś zrobiłam i coś tam chyba widzę. Miałam iść na bete ale za dużo ludzi a do pracy leciałam. Jutro odstawie Juniora do przedszkola i lece na krew🤣
Trzymajcie kciuki3mam kciuki
-
nick nieaktualny
-
iwachrzan wrote:Chodzę i śpiewam 🙈
,"Widziałam paska cień "
Ale po kolei
3 IUI 31.08
Wczoraj byłam na zakupach i trafiłam na testy normalnie po całe 2,99 🤣
To wzięłam
No i dziś zrobiłam i coś tam chyba widzę. Miałam iść na bete ale za dużo ludzi a do pracy leciałam. Jutro odstawie Juniora do przedszkola i lece na krew🤣
Trzymajcie kciuki
Iwa kciukiiiii ✊✊✊Ja nie wierzę w cuda, ja na nich polegam ☘️
~ Yogi Bhajan
2020r. 3400g cudu 56cm miłości, witaj na świecie córeńko 💕🧚♂️
Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko się skończyło.
To właśnie będzie początek 🍀
~ Louis L'Amour
The true miracle is having faith no matter what ❤️👣