Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Olalalalaa wrote:Hej dziewczyny
ja za tydzień już 4 podejście🙈 pewnie się znowu nie uda 🙄 no ale próbować trzeba
Coś Wam opowiem. Rok temu wybrałam się do lekarza który jest irydologiem (czyta z oka) oprócz tego jest ginekologiem, za namową rodziców bo bolały mnie plecy itd.
Wyczytał mi z oka co trwało z 10 min, kiedy miałam złamana rękę ze miałam wtedy 7 lat, ile lat pale fajki, ze mam nadrzerkę szyjki macicy, ze miałam kolkę nerkową 4 lata temu itd itp . Mało tam nie zemdlałam z tego szoku ze chłop wie więcej o mnie niż kto kolwiek i resztę badania miałam na leżąco 😅
Ale dla sprawdzenia pojechałam do obecnego mojego gina, mówię ze mam nadrzerke (podałam dokładną wielkość ) a ten w śmiech i pyta czuje Pani ? 😂 przecież była Pani u mnie miesiąc temu i było ok. Na co ja ze irydolog mi z oka wyczytał 😅 no nie był przekonany ale jak zobaczył na własne oczy ze jest dokładnie ta nadrzerka to aż zapisał sobie numer do tego irydologa.
Wczoraj mówi do mnie lekarz żebym może poszła do tego irydologa powiedziała co i jak i niech szuka w oczach przyczyny naszych nie powodzen.
Tylko póki co irydolog (mieszka na mojej ulicy) nie przyjmuje bo COVID i tylko przez telefon wizyty. Ale chyba go zaczepię jak go zobaczę i poproszę niech zrobi wyjątek .
Jak powie mi co jest grane (a na 99 % jestem przekonana ze powie) to Wam napisze
Możecie wierzyć lub nie ale on pomógł wielu ludziom czy dzieciom .
Hej 😊 to bardzo ciekawe i jestem skłonna w to uwierzyć, sama bym chętnie takiego lekarza odwiedziła 🤔
A słyszałyście może o energoterapeutach? Słuchajcie, moja znajoma robiła kilka IUI, jedna z nich się udała lecz poroniła na samym początku. Była bardzo zła i załamana więc wybrała się do energoterapeutki (inni mówią, że jest też szeptuchą) ponoć bardzo dobrej. Choć sama w to nie wierzyła i zaczęła się śmiać gdy po wejściu do jej „gabinetu” zobaczyła 100 obrazków Matki Boskiej rozłożonych wszędzie gdzie się da, to skorzystała z jej usług. Położyła się i ta zapytała w czym tkwi problem i zaczęła czymś wymachiwać nad jej brzuchem, koleżanka wyraźnie poczuła ciepło. Powiedziała do niej, że ten miesiąc jest już stracony ale kolejny będzie bardzo płodny i żeby próbowała naturalnie. Stwierdziła, że koleżanka miała biegun męski i go odwróciła... nie wiem, czy wiecie ale to jest bardzo często spotykane ! Jeśli partnerzy mają takie same bieguny energetyczne, to nie zajdą w ciążę, dlatego czasem tak bywa, że z jednym partnerem ktoś się stara kilka lat a z nowym po miesiącu zachodzi w ciążę. Powiem Wam, że coś w tym jest 😊 powracając do koleżanki zaszła w ciążę w kolejnym miesiącu, jej dziecko ma już ponad rok... myślę, że warto się przejść do takiej energoterapeutki 😊 tamta nawet nie chciała pieniędzy, koleżanka jej wcisnęła 50 zł2 lata bezowocnych starań
Jajowody drożne, pozytywne testy owu
Inofem-b12-kwas foliowy-omega 3-6-9, biotyna, maca, , wit. D
On: maca, profertil
Maj 2020 I inseminacja przesunięta na następny cykl ze względu na torbiel 😢
15.06.2020 I IUI na cyklu naturalnym 😔
2 IUI 10.07.2020 stymulacja -wyszedł problem z nasieniem ?!🤔
Nieudana 😒 -
Olalalalaa wrote:Hej dziewczyny
ja za tydzień już 4 podejście🙈 pewnie się znowu nie uda 🙄 no ale próbować trzeba
Coś Wam opowiem. Rok temu wybrałam się do lekarza który jest irydologiem (czyta z oka) oprócz tego jest ginekologiem, za namową rodziców bo bolały mnie plecy itd.
Wyczytał mi z oka co trwało z 10 min, kiedy miałam złamana rękę ze miałam wtedy 7 lat, ile lat pale fajki, ze mam nadrzerkę szyjki macicy, ze miałam kolkę nerkową 4 lata temu itd itp . Mało tam nie zemdlałam z tego szoku ze chłop wie więcej o mnie niż kto kolwiek i resztę badania miałam na leżąco 😅
Ale dla sprawdzenia pojechałam do obecnego mojego gina, mówię ze mam nadrzerke (podałam dokładną wielkość ) a ten w śmiech i pyta czuje Pani ? 😂 przecież była Pani u mnie miesiąc temu i było ok. Na co ja ze irydolog mi z oka wyczytał 😅 no nie był przekonany ale jak zobaczył na własne oczy ze jest dokładnie ta nadrzerka to aż zapisał sobie numer do tego irydologa.
Wczoraj mówi do mnie lekarz żebym może poszła do tego irydologa powiedziała co i jak i niech szuka w oczach przyczyny naszych nie powodzen.
Tylko póki co irydolog (mieszka na mojej ulicy) nie przyjmuje bo COVID i tylko przez telefon wizyty. Ale chyba go zaczepię jak go zobaczę i poproszę niech zrobi wyjątek .
Jak powie mi co jest grane (a na 99 % jestem przekonana ze powie) to Wam napisze
Możecie wierzyć lub nie ale on pomógł wielu ludziom czy dzieciom .Starania od 11.2018
03.2019 ciąża biochemiczna
Niedoczynność tarczycy
Słabe wyniki partnera
08.06.2020 HyCoSy
10.2020 betaHCG 417 po48h 909🤞🙏
-
Olalalalaa wrote:Nie miałam 🙈 ale zapytam doktorka jak będę u niego w przyszłym tyg na monitoringu. Moj mąż mówi ze może by mu dać z tysiąc i niech się bardziej przyłoży 😂😂 ale on naprawdę się stara 🙈
Różne zdanie lekarze mają na ten temat ale uważam, że warto zrobić badanie by mieć pewność.
Poniżej wklejam ci link do krótkiego artykułu na ten temat
https://plodnosc.pl/3-bezobjawowe-infekcje-ktore-utrudniaja-badz-uniemozliwiaja-zajscie-w-ciaze/
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Bąbel wrote:Co miasto to inaczej widzę to kiedy jedziesz na omówienie tych pranatalnych? 🤔
A to badanie tętnic to tak od siebie zrobił? 🤔 czy to się robi bo jeszcze o tym nie słyszałam 🤦♀️
Ja ciśnienie mam raczej dobre zdarza się sporadycznie ze jest więcej niż 90 to drugie ale wtedy mierze jeszcze raz i jest już niższe 😉 ale nie tak niskie jak Ty teraz np mam 120/83 💁♀️ A Ty żadnych leków w końcu na to ciśnienie nie dostałaś?
Ja biorę 6,5 tabletki rano i wieczorem 3 i jeszcze luteinę dowcipnie dwa razy dziennie i zastrzyk wiec nie martw się bo tez mam aptekę w domu 🙈🙈🙈
Mnie jeszcze wieczorami mdli ale jest to do zniesienia 🤪
a skąd wiesz o swoim łożysku lekarz prowadzący Ci to mówił? Bo mój nic a nic o nim nie wspominał 😊
O łożysku mówił mi lekarz na prenatalnych i wcześniej mój ginek. Obaj twierdzą, że łożysko najprawdopodobniej podniesie się wraz z powiększaniem się macicy. I na to liczę 🍀🤞💚. Jeśli Twój nic nie mówił, to znaczy, że łożysko jest w odpowiednim miejscu 🙂
Na nadciśnienie dostałam narazie acard 150, bo moje inne leki na stawy też działają przeciwzapalnie i obniżają ciśnienie. A Ty bierzesz coś na nadciśnienie?
Jak przewidziałam ginek skarcił mnie za wagę i z pięć razy powtórzył- pilnować przyrostu wagi. Więc teraz bardzo patrzę na to co jem, folguje sobie tylko w weekend🙂
Otrzymałam też dziś wyniki nifty, ryzyko niskie, płeć żeńska. Będzie zatem Aniela😍 Dziękuję Wam za trzymanie kciuków i dobre słowo. To bardzo pomaga.
Bajka, nie stresuj się, bo miałaś robione USG bardzo wcześnie, a poza tym nie wygląda jakby było puste, coś tam widać, a i może lekarz ma sprzęt do doopy, albo ustawienia. Kiedyś jeden lekarz tak przyciemnił obraz, że ja widziałam samą czarną plamę. Będzie dobrze, wtorek niedaleko 🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚CinniMinni, Kika, Bajka15, niezapominajka12345, KAR, OlaNova, Bąbel lubią tę wiadomość
Styczeń 2012 IUI nieudana
Luty 2012 IUI - Antoś, wcześniak z 32 tc
Listopad 2018 - podwójna ciąża - jedna w macicy a druga w jajowodzie- poronienie pierwszej a 2 tyg później usunięcie drugiej z jajowodu (nikt nie wiedział o jej istnieniu, tylko wciąż rosnące HCG)
Grudzień 2019- Sono HSG i niedrożny prawy jajowód
38 l., AMH 0.35
RZS
14 stycznia 2020 IUI 😢
8 luty 2020 druga IUI 😢
23 marca 2020 naturalny cud❤️. 16 kwietnia beta 59,28/ 20 kwietnia beta 289,73/5 maja jest serduszko ❤️😍
-
Natalik wrote:Aneta , wspaniale że masz w nim takie wsparcie .
Mój też mnie wspiera i zawsze ze mna jezdzi na wszystkje wizyty. Jednak on mówi że nie chce żeby nasze życie kręcilo się tylko w tym temacie . On uważa że najlepiej jak będziemy się starać naturalnie . Nawet gdyby miało to trwać kolejne lata . Niby zgodził się na iui. Ja już tym żyje bo zostały dwa miesiące a on odpowiada mi że jak przyjdzie czas to wtedy będziemy się tym martwić .
To o co napisałaś jest piękne że oboje macie takie samo zaparcie. Ja mam wrażenie że jestem z tym sama .
Kochana myśle, że on też to mocno przeżywa, tylko na swój sposób. Niestety faceci są inni niż my kobiety, bo oni podchodzą do życia bardziej racjonalnie, a my uczuciowo. Może przyjął taką właśnie postawę, żeby była równowaga u Was w związku. Stara się nie dopuścić do sytuacji, że całe Wasze życie zacznie się kręcić wokół starań o dziecko. Niemniej szczera rozmowa na pewno pomoże jakoś wzajemnie się zrozumieć. Trzymam za Was kciuki! 🤞🏻🤞🏻🤞🏻OlaNova, Natalik lubią tę wiadomość
-
Super gratulacje!! No to witamy Anielę na pokładzie:)) Ładne imię
Fajnie, że wyszło niskie ryzyko, od razu będziesz spokojniejsza:)Mad_red wrote:O łożysku mówił mi lekarz na prenatalnych i wcześniej mój ginek. Obaj twierdzą, że łożysko najprawdopodobniej podniesie się wraz z powiększaniem się macicy. I na to liczę 🍀🤞💚. Jeśli Twój nic nie mówił, to znaczy, że łożysko jest w odpowiednim miejscu 🙂
Na nadciśnienie dostałam narazie acard 150, bo moje inne leki na stawy też działają przeciwzapalnie i obniżają ciśnienie. A Ty bierzesz coś na nadciśnienie?
Jak przewidziałam ginek skarcił mnie za wagę i z pięć razy powtórzył- pilnować przyrostu wagi. Więc teraz bardzo patrzę na to co jem, folguje sobie tylko w weekend🙂
Otrzymałam też dziś wyniki nifty, ryzyko niskie, płeć żeńska. Będzie zatem Aniela😍 Dziękuję Wam za trzymanie kciuków i dobre słowo. To bardzo pomaga.
Bajka, nie stresuj się, bo miałaś robione USG bardzo wcześnie, a poza tym nie wygląda jakby było puste, coś tam widać, a i może lekarz ma sprzęt do doopy, albo ustawienia. Kiedyś jeden lekarz tak przyciemnił obraz, że ja widziałam samą czarną plamę. Będzie dobrze, wtorek niedaleko 🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚Bąbel, Mad_red lubią tę wiadomość
starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Panipedagog wrote:Hej kobietki,
Dziś odebrałam wyniki beta HCG- niestety brak ciąży 😭 nie udało się, a tak bardzo na to liczyłam 😭
Współczuję bardzo, sama przez to ostatnio przechodzilam😞 która to już Twoja próba?Ja: 31 lat
On: 34
Amh 5,6
grudzień 2019- stwierdzona azoospermia
marzec 2020- badanie drożności jajowodów, oba drożne
➡korzystamy z nasienia dawcy
13.06.20- I IUI 😥
08.08.20- II IUI 😢
1.10.20- Oviklinika I procedura, stymulacja rekovelle i orgalutran, punkcja
06.10.20- I transfer 3BB😭😭😭
03.12.20- crio 3BB 😢
15.01.2021-Oviklinika START II procedura; stymulacja mensinorm 225 i orgalutran
28.01.21 punkcja, 14 kumulusów, 9 komórek, 7 zarodków; 5 doba 3AC, 7 doba 4BC, mamy ❄❄
25.03.21 test beReady-receptywne
20.04.21 crio blastki 3AC ❤️ AH, embryoglue, Atosiban
8 dpt 49
10 dpt 139
14 dpt 784
16 dpt 2084
6w0d 0,27 cm naszego cudu❤❤
8w0d 1,66 cm 😍
14w1d 9,1 cm ❤ zdrowy chłopak❤
mamy ❄ -
Olalalalaa wrote:Kochana trzeba jakoś pogadać i się dogadać przede wszystkim. Moj nie chciał najpierw IUI ale go namówiłam i chyba nie wpłynęło to na niego jakoś negatywnie bo jak proszę ze np jutro IUI i żeby jechał ze mną oddać nasienie to raz dwa jedzie oddaje płaci. Jak rozmawialiśmy o in vitro „w razie co” to on ze to to na pewno nie ! Bo dziecko z probówki i w ogóle . Ale powiedziałam ze to jest moje marzenie, ze nie chce żyć bez dziecka/dzieci, ze nie spełnię się jako kobieta i wiecznie będę zadufana i wściekła. Ale jak widział moj płacz,rozpacz i to jak to wpływa na moja psychikę gdy IUI się nie udaje, sam powiedział ze jeśli tylko będę chciała na in vitro tez jest gotowy, żebym tylko się nie martwiła i żebyśmy o tym nie rozmawiali za często. Także tak to u nas wyglada. Czasami gadamy ze ooo zrobimy np w tym miejscu na ogrodzie plac zabaw miejmy nadzieje nie długo
rozmawiamy tak jakbyśmy mieli mieć nie długo dziecko, ale absolutnie zero tematu ze coś nie wyjdzie, ze zaraz znowu IUI, ze nie długo trzeba się szykować do in vitro itd. Wziął to na klatę jakoś. Serio trzeba gadać gadać, płakać, prosić. W końcu zrozumie
U nas podobnie. On to robi dla mnie. Gdyby to od niego zależało to pewnie staralibysmy się naturalnie i tyle.
Faceci nie lubia lekarzy, zwłaszcza takich którzy "obdzieraja ich z meskosci". Mój jak 1 raz usłyszał o oddaniu nasienia to był zdegustowany, powiedział że jak już to odda w domu i zawiezie do kliniki. Ale w końcu stwierdził że odda tam. Kolejnym razem już mu było łatwiej. A teraz przed IUI na luzie, traktuje to totalnie zadaniowo 'idę, oddaje, nara". Myślę też że przez te wizyty w klinice już się oswoil z tym i zobaczył że bardzo dużo par przychodzi, że dużo mężczyzn idzie do pokoiku, nie był świadomy że to jest tak duży i powszechny problem.Natalik lubi tę wiadomość
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Panipedagog wrote:Pierwsze podejście, z aromkiem i ovitrelle. Dziś 8 dzień po owulacji. Czuję taką pustkę, taki żal i rozczarowanie 😭
Ewelin@@@ lubi tę wiadomość
-
Koniczynka28 wrote:Nie za wczesnie na testowanie? LekArze standardowo mówią 14 dni. Widziałam tylko u niektórych dziewczyn, ze np lekarz im pozwalał po 12. Może to tez za wczesnie?
Myślisz, ze może się okazać za 5 dni, ze jednak beta wyjdzie pozytywna??? -
Po 8 dniach robisz betę??🤔 👎👎😱 nawet jeszcze mogło nie zdążyć dojść do zagniezdzenia, zrób po 14 dniach i wtedy zobacz jaki będzie wynik...Panipedagog wrote:Myślisz, ze może się okazać za 5 dni, ze jednak beta wyjdzie pozytywna???starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
Mad_red jeśli można spytać ile kg od początku ciąży masz na plusie?? 🤔 że lekarz każe się pilnować.starania od maja 2018 r.
wiek: 31 lat
niedoczynność tarczycy
nietolerancja glutenu
Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
AMH 2,19
Badanie nasienia-ok
obydwa jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna?
07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
03.02.2020 r. - 2 IUI - udanajest serduszko❤️✊😊
-
niezapominajka12345 wrote:Po 8 dniach robisz betę??🤔 👎👎😱 nawet jeszcze mogło nie zdążyć dojść do zagniezdzenia, zrób po 14 dniach i wtedy zobacz jaki będzie wynik...
-
Dziewczyn ja chce się podzielić mała radostka z Wami. Zawsze po zabiegu od 3 dnia po biorę progesteron. I nie reagował mój organizm za bardzo chyba. Zawsze mierze go 8dni (bez brani leków, na czczo) i miałam raz 14, raz 22. A dzisiaj!!! W końcu 41
:)lekarz napisał po prostu ok, ale dla mnie to ok to dużo przy tym wszystkim w końcu. Wiem, ze to o niczym jeszcze nie świadczy ale mam taka iskierkę nadziei, ze mogło się udać. A podchodziłam do tej 3. IUI, ze i tak się nie uda.... teraz jeszcze tylko tydzień oczekiwań na testowanie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 15:23
KAR, pauliśka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySztuczny progesteron nie będzie wykrywalny na badaniu laboratoryjnym.
Wysokość progesteronu często przekłada się na liczbę pęcherzyków, które dojrzały i pękły, bo jest produkowany przez ciałko żółte.
Ja na przykład bez jakiejkolwiek stymulacji miałam około 16, a przy IUI w okolicach 30.
Wysoki progesteron daje duże szanse na ciążę, ale nie można postawić między tymi dwoma zjawiskami znaku równości. Masz po prostu bardzo dobre warunki żeby do tej ciąży doszło.
Implantacja zwykle zachodzi między 8 a 12 dniem po owulacji.
Trzymam kciuki żeby ci się udałoKoniczynka28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPanipedagog wrote:Pierwsze podejście, z aromkiem i ovitrelle. Dziś 8 dzień po owulacji. Czuję taką pustkę, taki żal i rozczarowanie 😭
Ale lekarz zlecił ci badanie bety 8 dni po IUI?
Implantacja zachodzi między 8 a 12 dniem po owulacji, więc mogło do niej po prostu jeszcze nie dojść.
-
Mad_red wrote:O łożysku mówił mi lekarz na prenatalnych i wcześniej mój ginek. Obaj twierdzą, że łożysko najprawdopodobniej podniesie się wraz z powiększaniem się macicy. I na to liczę 🍀🤞💚. Jeśli Twój nic nie mówił, to znaczy, że łożysko jest w odpowiednim miejscu 🙂
Na nadciśnienie dostałam narazie acard 150, bo moje inne leki na stawy też działają przeciwzapalnie i obniżają ciśnienie. A Ty bierzesz coś na nadciśnienie?
Jak przewidziałam ginek skarcił mnie za wagę i z pięć razy powtórzył- pilnować przyrostu wagi. Więc teraz bardzo patrzę na to co jem, folguje sobie tylko w weekend🙂
Otrzymałam też dziś wyniki nifty, ryzyko niskie, płeć żeńska. Będzie zatem Aniela😍 Dziękuję Wam za trzymanie kciuków i dobre słowo. To bardzo pomaga.
Bajka, nie stresuj się, bo miałaś robione USG bardzo wcześnie, a poza tym nie wygląda jakby było puste, coś tam widać, a i może lekarz ma sprzęt do doopy, albo ustawienia. Kiedyś jeden lekarz tak przyciemnił obraz, że ja widziałam samą czarną plamę. Będzie dobrze, wtorek niedaleko 🍀🍀🍀🤞🤞🤞💚💚💚
Typowo na nadciśnienie nic nie włączył bo ja tak mieszczę się w górnej granicy normy sama widzisz te drugie siedemdziesiąt kilka albo osiemdziesiąt kilka 🙈 acard to biorę od początku ciąży ale ten 75 😉
To fajnie ze wyniki są wporzadeczku i ze będziesz miała ❤️Anielke❤️ całkiem podobnie do naszej ❤️Nelki❤️
Ja nie robiłam tych nifty i nie wiem czy dobrze czy zle ale nie ma co się nakręcać 🍀✊🤰wszystko w rękach Boga 🙏🙏🙏
Ja drugi dzień tak jakoś się kiepsko czuje tak jakoś słabo i nie wiem czy z moja Kruszynka wszystko dobrze 🤔 Jeszcze Jej raczej nie czuje a dzisiaj zaczęłyśmy 19 tydzień 🤰
A jeszcze dwa tygodnie do wizyty chyba oszaleje 🙈🙈🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 16:34
-
UlaFalka wrote:Sztuczny progesteron nie będzie wykrywalny na badaniu laboratoryjnym.
Wysokość progesteronu często przekłada się na liczbę pęcherzyków, które dojrzały i pękły, bo jest produkowany przez ciałko żółte.
Ja na przykład bez jakiejkolwiek stymulacji miałam około 16, a przy IUI w okolicach 30.
Wysoki progesteron daje duże szanse na ciążę, ale nie można postawić między tymi dwoma zjawiskami znaku równości. Masz po prostu bardzo dobre warunki żeby do tej ciąży doszło.
Implantacja zwykle zachodzi między 8 a 12 dniem po owulacji.
Dzieki, rozumiem:) ale mam drobna nadzieje, ze coś się w tym organizmie dzieje. Mialam 1 pęcherzyk. Poprzednie razy tez jeden przy każdym podejściu do IUI i mierzonym progu po 8 dniach. Wiec jest jakoś inaczej
Może po prostu sama owulacja innej jakości. Miałam 2 zastrzyki z bemafola najmniejsza dawek w ramach stymulacji. Przy hasimoto rekomenduje się zastrzyki zamiast tabletek podobno. Przynajmniej może jakaś wskazówka, ze jednak ta stymulacja choćby lekka u mnie ma sens. Bo lekarz mi raczej odradzał. Chciał próbować ciagle w pełni naturalnie.
A jak to było u Ciebie? Miałaś 1 czy więcej pęcherzyków?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca 2020, 16:27