INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMkl, dziekuję za trzymanie kciuków. Miesiączka zrobiła sobie ze mnie jaja i w końcu dziś się pojawiła. Mam więc recepte na lamette i w 3 dc zaczynam stymulację. Pierwsza iui na cyklu stymulowanym i zarazem ostatnia...
Vaina, Mkl, może wam @ zrobi niespodzianke i nie przyjdzie
bajaka, nie rób takie błędu i nie testuj tak wczesnie niz ja Czekamy na Twoje wieści
Galina, niestety smutna prawda z finansowaniem in vitro. Kogo nie stać to albo bierze dodatkowy problem finansowy na głowę albo jest skazany na nieposiadanie dzieci. Smutne to i niesprawiedliwe!!!!
Olencja jeśli mogę zapytać Ty nie podchodzisz do IVf ze względów poglądowych?
-
niee, finansowych, jak beda finansowac napro- ide do napro, jak ivf- ide na ivfmonika9966 wrote:Mkl, dziekuję za trzymanie kciuków. Miesiączka zrobiła sobie ze mnie jaja i w końcu dziś się pojawiła. Mam więc recepte na lamette i w 3 dc zaczynam stymulację. Pierwsza iui na cyklu stymulowanym i zarazem ostatnia...
Vaina, Mkl, może wam @ zrobi niespodzianke i nie przyjdzie
bajaka, nie rób takie błędu i nie testuj tak wczesnie niz ja Czekamy na Twoje wieści
Galina, niestety smutna prawda z finansowaniem in vitro. Kogo nie stać to albo bierze dodatkowy problem finansowy na głowę albo jest skazany na nieposiadanie dzieci. Smutne to i niesprawiedliwe!!!!
Olencja jeśli mogę zapytać Ty nie podchodzisz do IVf ze względów poglądowych?
-
nick nieaktualnyOlencja, trzymam kciuki żebyś nie musiała korzystać ani z jednej ani z drugiej metody. Ja pomimo tego że wierzę w IUI- trzeba mieć do tego dużo cierpliwości. Moja się powoli kończy.
Dziewczyny, stymulację zaczynam w 3 dc ( lametta ) ale powinnam rano czy wieczorem? nie dopytałam lekarza a może to być chyba istotne.... -
monika9966 wrote:Olencja, trzymam kciuki żebyś nie musiała korzystać ani z jednej ani z drugiej metody. Ja pomimo tego że wierzę w IUI- trzeba mieć do tego dużo cierpliwości. Moja się powoli kończy.
Dziewczyny, stymulację zaczynam w 3 dc ( lametta ) ale powinnam rano czy wieczorem? nie dopytałam lekarza a może to być chyba istotne....
Ja jak pytałam to dowiedziałam się, że rao mam brać, a jeśli z jakiś przyczyn rano nie mogę to może być o innej porze ale, w kolejne dni o tej samej brać co pierwszą dawkę
Ginka
-
heh dzieki:) ja czuje ze dzieci nie sa mi pisanemonika9966 wrote:Olencja, trzymam kciuki żebyś nie musiała korzystać ani z jednej ani z drugiej metody. Ja pomimo tego że wierzę w IUI- trzeba mieć do tego dużo cierpliwości. Moja się powoli kończy.
Dziewczyny, stymulację zaczynam w 3 dc ( lametta ) ale powinnam rano czy wieczorem? nie dopytałam lekarza a może to być chyba istotne....
bralam lamete wieczorem
-
dziewczyny zgłaszam miesiączkę....7 kwietnia jadę na 4 IUI...i raczej będzie to ostatnie, chyba że mój mąż zdecyduje inaczej...troszkę już szkoda mi pieniędzy przyznam szczerze.
To będzie moje pierwsze IUI stymulowane, mam brać CLO od 3-7dnia cyklu...i będę wcinać orzechy żeby mi się endometrium nie schrzaniło
Czy będę jakoś odczuwać CLO?? Jakieś skutki uboczne??
Mnie najbardziej wkurza, że w Polsce zapładniają tylko 6 komórek:/ nie dość że muszę za in vitro płacić to jeszcze są ograniczenia, wydajesz 12 tyś i jeszcze Ci kłody rzucają
Zazdroszczę dziewczynom co podchodziły za darmo i to jeszcze z trzy razy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 13:14
Czekamy na Ciebie Marysia:)
-
Ja chce in vitro ICSI, są większe szanse niż zwykłe in vitro:
1. Nadzór nad przebiegiem stymulacji, pobranie komórek jajowych w znieczuleniu ogólnym dożylnym- 2tyś
2. Procedury laboratoryjne: mikroiniekcja plemnika do komórki jajowej (ICSI), Assisted Hatching (AH) obserwację rozwoju zarodków do trzeciej lub piątej doby tzw. stadium blastocysty lub ciągłe monitorowanie zarodków (PrimoVision), IVF-IMSI- 5600zł
3. Embriotransfer - przeniesienie zarodka/zarodków do macicy- 1400zł
Zwykłe in vitro to tam gdzie koszt jest 5600zł to 3800zł
Więc suma: 9tyś ( nie wiem jak z lekami)
Zwykłe in vitro- 7200złCzekamy na Ciebie Marysia:)
-
Ponad 6 kom zasłaniają w 3 procedurze.
Wcześniej mroza kom jajowe. Ponoć później one też się fajnie zapladaniaja, jesli ktoś ma 20 dojrzałych kom może mrozic. Wiadomo nawet jak 1 przetrwa później po rozmrozeniu.
Mkl przykro mi...ale juz za chwilkę Twoja kolejna iui. Połowa kwietnia będziesz juz czekać na tescik
-
nick nieaktualnyMkl ptzykro mi ;(
Dla porównania u mnie ceny wygladają następująco - Poznań, klinika na polnej:
Zapłodnienie pozaustrojowe IVF/ICSI 7 510,00
2 Zapłodnienie pozaustrojowe IVF/ICSI bez transferu przechowywanych [rozmrożonych] zarodków 6 390,00
3 Zwrot za niewykonany transfer 1 120,00
4 Transfer rozmnożonych zarodków [każdorazowo] 1 300,00
5 Przechowywanie zamrożonych zarodków [każdy następny rok] 400,00
6 Wykorzystanie [przygotowanie] nasienia dawcy do IVF/ICSI 230,00 -
Mkl - przykro mi, naprawdę
Co do clo, ja miałam dwa cykle z nim - w pierwszym budziłam się w nocy, cała rozpalona, w dzień też mi się zdarzały uderzenia gorąca - dopiero jak przeczytałam na wątku clo, że tak może być, to skojarzyłam fakty 
Przy drugim cyklu - może raz mi się coś takiego zdarzyło, nie wiem, czy to kwestia przyzwyczajenia organizmu czy jego stanu w ogóle. No i po owulacji miałam dużo śluzo, co podobno związane jest ze wcześniejszą stymulacją, przy czym ja do clo miałam jeszcze fostimon.
04.2016 Napro
3xIUI 2016
HSG - jeden jajowód niedrożny
niepłodność idiopatyczna
starania od początku 2014 -
Ja już po 2 iui .Olencja proszę o wpisanie na listę
A było tak: endo 13 mm, większy pęcherzyk pęknięty ale jeszcze bez ciałka żółtego a drugi zaczął się zapadać.Lekarz był zadowolony- zobaczymy co wyjdzie za dwa tygodnie... I tak wzięłam receptę na clo i fostimon;-) Na wszelki wypadek! Teraz tylko luyeina dopochwowo 3xdziennie-uwielbiam ją
