INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mkl powiem Ci jeszcze ze jak decydujesz się na ivf nie kieruj się cena. Liczy się jakosc kliniki choc większość stoi teraz na podobnym poziomie.
Nie jest tajemnica ze sa jednak lepsze i gorsze kliniki co wynika z embriologow i lekarzy.
Tego jakim sprzetem dysponuje klinika.
My podchodzimy w klinice w naszym mieście. Pod nosem ze tak powiem. Klinika dobra. Jakość dobra
Ale sa lepsze. Prestizowe.
Ja mam ogromną nadzieje ze nam się uda. Jeśli cos poszłoby nie tak wybralibysmy na 3 podejscie inna klinike.mam nadzieję ze jednak obejdzie się bez tego;)
-
Dziewczyny a ze sie tak zapytam jakie IUI mialyscie? mielisce podawane wprost do macicy czy takie kapturkowe? Ja mialam przez kateter wprost do macicy ale s;ysalam ze kapturkowe mozna miec bo przez ten kateter szyjka i macica ma jakies skurcze czy cos takiego...ale z drugiej strony jak nie poda sie wprost do macicy to nie ominie sie wrogosci sluzu czy problemow s szyjka np...wiec sia zastanawiam jakie wyscie mialyDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Lunka dlatego myślę o Novum w Warszawie, chociaż Gameta jest zaraz za Novum według rankingu Ministerstwa o skuteczności in vitro, I miejsce jest w Łodzi Salce Medica Sławomir Sobkiewicz, do Warszawy mam dalej o jakie 50-60km
Anatolka lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie Marysia:)
-
Czasem te wyniki procentowe sa tak nieznaczn ze warto jeździć bliżej swojego domu.mkl wrote:Lunka dlatego myślę o Novum w Warszawie, chociaż Gameta jest zaraz za Novum według rankingu Ministerstwa o skuteczności in vitro, I miejsce jest w Łodzi Salce Medica Sławomir Sobkiewicz, do Warszawy mam dalej o jakie 50-60km
-
Witajcie Kochane, jestem tu nowa i jestem już po 2 nieudanych IUI, niedawno miałam trzecie podejście i właśnie czekam na rozwój swojej sytuacji...
Na pewno temat powielał sie już w tym wątku, ale chciałabym się zapytać jak to jest z tą inseminacją? Lepsza skuteczność jest na pękniętych czy na niepękniętych pęcherzykach??
Przy mojej pierwszej inseminacji miałam 4 pęcherzyki i 3 pękły chwilę przed inseminacją.
Przy drugiej inseminacji miałam 2 pęcherzyki - jeden pękł w nocy a drugi po inseminacji.
Przy trzecim podejściu miałam zabieg przeprowadzony na niepękniętych pęcherzykach a było ich 3 - na następny dzień miałam monitoring i te trzy pękły ładnie i było widać ciałka żółte ale co się okazało - urósł mi jeszcze 4 pęcherzyk, który pękł następnego dnia. Dodam ze cykle miałam stymulowane CLO i podany zastrzyk Ovitrelle.
Będę wdzięczna za jakiekolwiek opinie i sugestie w tym temacie, bo już sama nie wiem co myśleć.. -
Ja patrząc na ranking klinik rozważałam właśnie Łódź , Białystok, Warszawę Novum. Wybrałam Novum bo ma najbliżej ale i tak ok 250 km kiepską drogą. Wcześniej rozważałam Lublin Ab ovo bo mam bliżej "tylko" 110 km bo bardzo polecał mi ją mój miejscowy ginekolog . Zraził nas jednak wygląd tego miejsca, panie w recepcji i brak miejsca w rankingach. Czy dobrze wybrałam nie wiem, czasem biję się z myślami i żałuję że jednak nie zdecydowałam się na Lublin, ale chcę być konsekwentna w swoich wyborach...Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Powiem Ci tak, gdyby mnie ktoś mógł deportowwac wehikulem czasu w minut kilka wybralabym Białystok, potem Novumanouk11 wrote:Ja patrząc na ranking klinik rozważałam właśnie Łódź , Białystok, Warszawę Novum. Wybrałam Novum bo ma najbliżej ale i tak ok 250 km kiepską drogą. Wcześniej rozważałam Lublin Ab ovo bo mam bliżej "tylko" 110 km bo bardzo polecał mi ją mój miejscowy ginekolog . Zraził nas jednak wygląd tego miejsca, panie w recepcji i brak miejsca w rankingach. Czy dobrze wybrałam nie wiem, czasem biję się z myślami i żałuję że jednak nie zdecydowałam się na Lublin, ale chcę być konsekwentna w swoich wyborach...
-
No..my juz po pierwszej inseminacji:)
Mialam dwa pecherzyki na lewym 26mm na prawym 23, a endometrium 9,8mm. Nasienie znam tylko liczbe powyzej 70 milionow.
W srode ide zobaczyc czy pekly pecherzyki..troche pozno, ale pewnie to dlatego ze swieta sa.
Ogolnie nie przezywalam tego jakos bardzo emocnonalnie..tktalnie nie odczowam ze " ze tego" moge byc w ciazy..dziwne, ja placze na sama mysl o ciazy a podczas dzisiejszego dnia totalny luuuz.
Ciekawa jestem kiedy pekna te pecherzyki..i ile czasu plemniki moga sobie na nie poczekac.Nie mierze temperatury, bo chcialam wyluzowac..okaze sie z 2 tyg co i jak;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2016, 23:08
Opium lubi tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka! Dziewczynka i chlopiec 
35odc.
