X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzanna,
    jeżeli mierzysz temperaturę, i nie jesteś pewna czy owu była, to weź luteinę, jak zaobserwujesz skok temp.

    zuzanna wrote:
    No wlasnie tylko u mnie przed IUI nie robia już usg i nie wiem czy już popekaly czy jeszcze. ostatnio zaczelam tez tego samego dnia wieczorem. chyba zaczekam do jutra z ta luteina bo raczej się nic nie stanie jeśli już pekly a ja zaczne od jutra brac jak cos?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 19:04

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie by to obojętne nie było.
    Czasami lekarze wpadają w rutynę, jak każdy, i może im się nie chcieć tego po prostu robić. IUI też jest traktowana trochę po macoszemu...

    Uważam, że sprawdzenie dzień po IUI czy pęcherzyk pękł, to dobra praktyka, mówi o jakości kliniki. Zbiera się też informacje na przyszłość i można lepiej zaplanować dalsze postępowanie. Wystarczy poczytać, jakie procedury mają kliniki z pierwszych miejsc w rankingach skuteczności.

    U mnie po pierwszej IUI pęcherzyk nie pękł jeszcze przez dwa dni, dzięki temu dowiedziałam się, przy jakiej wielkości pękają i mogłam to skorelować z własnymi objawami owulacyjnymi, czy dobrze je rozpoznaję.
    niedoświadczona 32 wrote:
    Mi to by było obojętne czy było usg bo i tak przyjmuję to co lekarz powiedział. ..sama i tak nie widzę kompletnie nic bo niby skąd mam wiedzieć jak to wygląda kiedy pęka. .mam za mało doświadczenia w tej kwestii. . Ale ufam lekarzowi do którego chodzę. Wierzę że wie co robi.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzanna wrote:
    Dziewczyny a wam kiedy zalecono rozpocząć brac luteinę pO IUI ? W ten sam dzień już czy dopiero następnego dnia? Mi zalecono już dziś wieczorem i tak się zastanawiam czy to nie za wcześnie jest?
    j jak mialam brac dupka po IUI ialam go brac dopiero od 23dc a IUI mialam w 13dc

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 07:56

  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylejd wrote:
    Bizona
    Pozwoliłam sobie zauważyć, że jesteśmy z tego samego rocznika no i miałyśmy IUI w tym samym terminie 23.04. Także razem chyba testujemy ;)
    Trzymam kciuki aby ta data była szczęśliwa dla Nas obydwu:) Ja niestety jakoś nie czuję aby ta IUI zakończyła się powodzeniem. Wiem, że to może trochę za wcześnie ale na razie poza sporą ilością śluzu jakichkolwiek objawów brak :(
    no i kują trochę jajniki a nie sprawdziłam czy wszystkie pęcherzyki pękły więc może to kłucie być przez to. No ale nic... trzeba czekać cierpliwie.
    No to trzymam moooocno kciuki;)
    Ja lekko czuję jajniki i ciągnięcie podbrzusza, ale wiem ze to po duphastonie.

    Co do brania progesteronu w II fazie to ja biore duphaston i biore go jakis 4 dzien po iui, i zawsze lekarz sprawdza usg czy pekly pecherzyki. Ja mam dobry progesteron, ale i tak mam brac. Taka procedura jest w klinice i dobrze..bo nie zaszkodzi go brac, a moze pomoc.
    Widze ze wiekszosc z Was bierze luteine..mnie doktor spytal za pierwszym razem czy bralam kiedys luteine albo duphaston. Powiedzialam ze bralam kiedys dupka idobrze sie po nim czułam i mi go przepisal.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2016, 20:39

    sylejd lubi tę wiadomość

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też biorę duphaston w II fazie.

    W weekend zamierzam testować - 15.04 miałam swoją 1 inseminację, 18.04 było ciałko żółte, więc wszystko zgodnie z planem. Mam nadzieje, że wynik testu sikanego będzie wiarygodny :) Nie czekam na okres, bo ja nie miesiączkuję, muszę wywoływać.

    Podczytuje Was po cichu i mi smutno jak widzę pożegnania i przechodzenie do wątku o in vitro. Od zawsze wiedziałam, że będę mieć problem z zajściem w ciążę, czułam to. Jestem w tym temacie straszą pesymistką, a jednak nie zrobiłam bety , bo miło mi pomyśleć sobie, że może jednak jestem w ciąży :) bardzo mocno trzymam za Was wszystkie kciuki i za siebie też:)

    Mam pytanko, mówicie otwarcie o swoich problemach z zajściem? U nas wie tylko mama i (teraz niestety) teściowa.

    dqprgu1royghdo7j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija ja rozmawiam o tym z mama, siostra i koleżanką (bliską) . Teście wiedzą( tak mi się wydaje) ale nie rozmawiamy o tym. w pracy wie osoba z którą pracuje. My staramy sie ponad 4 lata wiec juz nie ukrywam. Ale jak bym starała się rok lub dwa było by inaczej.

  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wiedza wszyscy znajomi i rodzina. Nie jestesmy pierwsza para w towarzystwie ktora zmaga sie iui lub in vvitro.Na poczatku mnie zaczelo denerwowac jak po pierwszej iui po tygodniu wszyscy pytali " i jak? Udalo sie?"( totalnie bez wyobrazni) to powiedzialam wszystkim zeby mieli swiadomosc ze to trwa..i ze sama ich poinformuje jak by sie udalo. Nie wiem czy to zle czy dobrze ze wiedza..na bank by sie domyslali ze cos jest nie teges skork nie pije alko, albo moj nie pije...a my mega piwosze;)
    Domyslam sie ze to indywidualna sprawa i zalezy kto ma jakich znajomych i rodzine.Nam poprostu bylo latwiej powiedziec wszystkim niz to ukrywac i kombinnowac nad odpowiedziami na kazdym kroku. A no i jak pisalam nie bylismy pierwsi w towarzystwie...mamy juz za sobo etap trzymania kciukow za znajomych ktorzy podchodzili z sukcesem do in vitro.

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • sylejd Znajoma
    Postów: 27 5

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas najbliżsi znajomi wiedza o naszych staraniach prawie wszystko bo maz w delegacji ciagle wiec na staranka musiał tłumaczyć swoją nieobecność. Szczerość jest ważna w stosunku do pracodawcy, zeby wiedział ze sprawa jest poważna a nie widzimisie.
    Jesli chodzi o rodzine to wiedza ze sie długo staramy ale nie zagłębiamy ich w szczegoly tych starań, zeby nie przysparzać im zmartwień i oszczędzić sobie zbędnych pytań ;)
    Jak sie uda wtedy wszyscy odetchną z ulga ;)

    32 lata
    3 lata starań
    AMH 0,80
    1 IUI 25.04 :( 2 IUI 19.05 :(
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    01.04 Opium 3/:-(
    02.04 Vaina 3/:-(
    05.04 monika9966 :-(
    05.04 Płatek szkarłatny 1/:-(
    07.04 mkl 4/:-(
    11.04 Stelka_mis :-(
    13.04 Lunk_a :-(
    13.04 Gallina 4/:-(
    14.04 Kaśka28 2/:-(
    15.04 ka_tarzyna 3/
    15.04 Kalija 1/
    16.04 Paolala
    16.04 słomka:)
    18.04 Mee
    20.04 Mała Mi 80
    20.04 Alcea
    23.04 sylejd
    23.04 bizona 2/
    26.04 lily3030 1/
    27.04 PaolaMinka 1/
    27.04 Opium 4/
    28.04 Zuzanna 2/
    29.04 Beatrajs1 2/

    Kogoś/komuś coś dopisać? :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2016, 11:00

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • PolaMinka Autorytet
    Postów: 374 151

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też wie sporo osób- moi rodzice i rodzeństwo, najbliżsi znajomi i teściowa wie tyle o ile, że mamy problem i się leczymy...Mi pomaga to, że nam kibicują, trzymają kciuki, powtarzają, że uda się, że musi się udać tylko musimy być cierpliwi...U nas w znajomych też są dwie pary, które od roku się starają i w ciągu tego roku obie zaliczyły poronienie w 8 tc, inni zaczęli się starać więc mimo woli ten temat się przewija......Generalnie nie chcielibyśmy być z tym sami...

    U mnie wiedzą, że testujemy za dwa tygodnie, dlatego mam nadzieję, że uda nam się uniknąć przed wczesnych dopytywań...no i co, no i co...

    b71c39983e8062f47b2c9285f223e4ae.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija, jeżeli chodzi o nas, to u mnie wie tylko moja przyjaciółka, ale też nie za dokładnie.
    Ale gdybym podchodziła do IVF, to raczej bym jej o tym nie powiedziała.

    Ustaliliśmy, że nikomu nie będziemy nic mówili o tym, że leczyliśmy się klinice niepłodności.

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija, u mnie sporo osób wie o mojej stracie ( w 5tc) i wiedzą że się staramy ale nie wiedzą o podchodzeniu do IUI. O tym wie zaledwie kilka moich koleżanenek.
    Chce unikać pytań typu " i jak tam, udało się"...jak się uda to nie muszę wszystkim o tym opowiadać tylko przeżywam to w bardzo wąskim gronie a jeśli już się uda to na pewno do zakończenia pierwszego trymestru nie powiem nikomu po za tymi koleżankami które wiedzą i same maja ten sam problem. Mam cudownych rodziców ale nie będę chciała żeby i oni dodatkowo martwili sie czy wszystko będzie dobrze więc z miłości do nich dowiedza się w innym czasie.
    Mam w ogóle wrażenie że jestem otoczona znajomymi którzy maja ten sam problem...

  • Opium Ekspertka
    Postów: 209 180

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moi rodzice i brat wie, tesciowie rowniez i szwagierka. I dwie przyjaciółki.

    Starania od 11/2014
    IUI #1, #2, #3. #4 :(
    IVF #1 - Maj 2016
    My journey
  • Pazyfae Autorytet
    Postów: 695 249

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie. Moze ktoras tak miala kiedys. Mialam dotad takie normalne miesiaczki,bez plamien przed itp. @mialam dostac wczoraj/dzis. Brzuch mnie mega boli, mam takie skurcze typowe dla mnie podczas okresu a mam takie brazowawe plamienie delikatne. Chcialam sie umowic na IUI w tym miesiacu ale nawet nie wiem jak w tej sytuacji liczyc dni cyklu..

    PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
    3 lata starań
    4x IUI nieudane
    I IVF - beta <1
    II IVF - <3 <3
    Obecnie 26 tydz ciąży
  • lily3030 Przyjaciółka
    Postów: 113 47

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, luteina i duphaston są z pozoru podobne, ale duphaston oprócz tego że reguluje cykl i pomaga w utrzymaniu ciąży, ma jeszcze taką funkcję, że nie dopuszcza do otarbiania jajnika kiedy pęcherzyk nie pęknie. Dlatego jeśli pęcherzyki pękają, na drugą faze podaje się luteinę, a jeśli nie ( albo z dówch pęknie tylko jeden) to Duphaston. Oczywiście nie szkodzi jeśli poda się Dupka jak pęcherzyki pękają.

    :)

    bizona wrote:
    No to trzymam moooocno kciuki;)
    Ja lekko czuję jajniki i ciągnięcie podbrzusza, ale wiem ze to po duphastonie.

    Co do brania progesteronu w II fazie to ja biore duphaston i biore go jakis 4 dzien po iui, i zawsze lekarz sprawdza usg czy pekly pecherzyki. Ja mam dobry progesteron, ale i tak mam brac. Taka procedura jest w klinice i dobrze..bo nie zaszkodzi go brac, a moze pomoc.
    Widze ze wiekszosc z Was bierze luteine..mnie doktor spytal za pierwszym razem czy bralam kiedys luteine albo duphaston. Powiedzialam ze bralam kiedys dupka idobrze sie po nim czułam i mi go przepisal.

    Dwa lata strań
    1.IUI 26.04.2016 :)
  • lily3030 Przyjaciółka
    Postów: 113 47

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam!

    Trzymam kciuki za wszystkie testujące niebawem! Ja będę dopiero 8 maja, ale prawdę mówiąc jakieś mam złe przeczucia...Dzisiaj byłam na kontroli po IUI i okazało się, że tylko jeden pęcherzyk pękł, więc szanse maleją...:(
    Szkoda tylko, że ten czas tak wolno płynie..Pewnie Wam też się tak dłuży :)

    Dwa lata strań
    1.IUI 26.04.2016 :)
  • lily3030 Przyjaciółka
    Postów: 113 47

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieżko powiedzieć czy lepszy...po prostu inny. Ale z tego co wiem to samopoczucie lepsze po dupku. Teraz przetestuje sama, w tamtym cyklu miałam luteinę i taka przybita chodziłam, płakać mi się chciało, w tym cyklu mam Dupka, zobaczymy :) A Wy jak się po Dupku czujecie?


    Vaina wrote:
    czyli dupek niby lepszy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 11:02

    Dwa lata strań
    1.IUI 26.04.2016 :)
  • ka_tarzyna Autorytet
    Postów: 1324 616

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duży się jak cholera :-)

    lily3030 lubi tę wiadomość

    gg643e5ei3b53o9s.png
    bl9cgu1rq4wedujs.png

    07.2019 drugi naturalsik :-)
    10.2017 naturalsik :-)
    Mam 4❄️
    4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
    AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38%
  • niedoświadczona 32 Ekspertka
    Postów: 350 73

    Wysłany: 29 kwietnia 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ka_tarzyna wrote:
    Duży się jak cholera :-)

    Katarzyna, wiem że luteina podnosi temperaturę, ale u ciebie to chyba ciążą jak nic!! Moim skromnym okiem - jak popatrzyłam na wykres!

    niedoświadczona 32
‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ