X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • KarolinaSeven Autorytet
    Postów: 337 154

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedoswiadczona
    trzymam kciuki za bete! :)
    A jesli chodzi o meza to mysle, ze nie ma co tak az tego brac do siebie, bo oni sa czasami marudami jak nie wiem ;)

    niedoświadczona 32 lubi tę wiadomość

    bl9ci09kxvg5tkmx.png
    bfarxzdvab0ihkjr.png
    20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! :)
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedoświadczona raczej atpie zeby pregnyl sie tye utrzymywał :O

    co do dawcy niestety dlatego musi to byc dwcyzja naprawde obgadana,przemyslana .. znam kilka par ktore przez niedogadane pewnych spraw pozneijsie rozsało .. :(
    ale tezmoze byc tak ze jeszcze do niegonie dociera ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 12:15

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • KarolinaSeven Autorytet
    Postów: 337 154

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i nie denerwuj sie! :)

    bl9ci09kxvg5tkmx.png
    bfarxzdvab0ihkjr.png
    20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! :)
  • GdzieśPoDrigiejStronieTęczy Koleżanka
    Postów: 48 11

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedoświadczona 32 musicie na spokojnie przegadać temat jeszcze raz bo z jego zachowania widać, że ewidentnie "coś" go gryzie. Może nie był do końca przekonany do dawcy i teraz bije się sam ze swoimi myślami... W moim przypadku wiem, że dawca by nie przeszedł, mąż nawet nie chce o tym słyszeć...
    Dziewczyny wiecie jak to jest z męskim ego i "staniu" na wysokości zadania...

    Mimo wszystko trzymam kciuki!

    niedoświadczona 32 lubi tę wiadomość

    starania od kwietnia 2014, endometrioza, niskie AMH, morfologia 1-2%
    22.02.2016 laparoskopia (usunięcie torbieli, jajowody drożne)
    28.06.2016 laparoskopia męża (usunięcie żylaków powrózka nasiennego)
    AMH 0,18
    1 IUI 23.06 :(
    2 IUI 05.08 :(
    3 IUI 22.09 ?
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 12 lipca 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GdzieśPoDrigiejStronieTęczy wrote:
    ania8306 dziękuję! Cały czas żyję nadzieją, że w końcu się uda. A Ty jak się czujesz? Kiedy testujesz?

    Ja czuję się kiepsko, brzuch ciężki, bóle okresowe. Dzisiaj powinnam dostać okres, ale luteina mi blokuje i mam tylko plamienia. Wiem, że się nie udało, chociaż dla pewności zrobię jutro test.
    Myślicie że jak miałam zalecenia brać luteinę do czwartku, a dzisiaj już mam plamienia i test będzie negatywny to nie ma co brać dalej prawda?
    Jest mi tradycyjnie smutno, ale trzeba się podnieść.

    Czekamy za betą Elfa i niedoświadczonej :)

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój tez pewnie nie byłby szczesliwy choc tw ze to jest inaczej jak chodzi o dawce a np adopcja bo wychowujesz dziecko od malutkiego i wazne kto wychowuje a nie daje plemniki :-) ale moze dlatego ze jego to nie dotyczy to łatwo mu mówic

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • Jolcia1985 Autorytet
    Postów: 641 282

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niedoświadczona nie przejmuj się, po pierwsze poczekaj na wynik bety, po drugie powiem Ci, że mój mąż tak zareagował na ciąże i tak się zachowywał na początku wobec mnie, że już myślałam o rozwodzie :/. Po pozytywnej becie pokłóciliśmy się, a to że jestem w ciąży chyba dotarło do niego dopiero jak ciąża była zagrożona i musiałam iść do szpitala. Faceci potrzebują niestety trochę czasu, a tak na prawdę to do większości panów wszystko dochodzi dopiero jak ten mały człowieczek zamieszka w domu :)

    1 IUI X.2015 - :(, 2 IUI XI.2015 :(
    I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
    05.11.2016 Antoś ❤
    20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
    10.11.2018 jest ❤️😃 bracik


  • GdzieśPoDrigiejStronieTęczy Koleżanka
    Postów: 48 11

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania8306 wrote:
    Ja czuję się kiepsko, brzuch ciężki, bóle okresowe. Dzisiaj powinnam dostać okres, ale luteina mi blokuje i mam tylko plamienia. Wiem, że się nie udało, chociaż dla pewności zrobię jutro test.
    Myślicie że jak miałam zalecenia brać luteinę do czwartku, a dzisiaj już mam plamienia i test będzie negatywny to nie ma co brać dalej prawda?
    Jest mi tradycyjnie smutno, ale trzeba się podnieść.

    Czekamy za betą Elfa i niedoświadczonej :)

    ania8306 myślę, że nie ma co na siłę wydłużać. Wiem jak się czujesz :( ja z każdym cyklem przeżywam to samo, ale musimy być silne i walczyć dopóki istnieje choćby cień szansy na szczęśliwe zakończenie.

    starania od kwietnia 2014, endometrioza, niskie AMH, morfologia 1-2%
    22.02.2016 laparoskopia (usunięcie torbieli, jajowody drożne)
    28.06.2016 laparoskopia męża (usunięcie żylaków powrózka nasiennego)
    AMH 0,18
    1 IUI 23.06 :(
    2 IUI 05.08 :(
    3 IUI 22.09 ?
  • niedoświadczona 32 Ekspertka
    Postów: 350 73

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za ciepłe słowa. .. chyba macie rację. .patrząc na to obiektywnie to wiem że ja się za bardzo nakrecilam po bladym teście. .dogadane czy nie zapytam męża wprost czy chce abym kolejny raz podeszła w lipcu. .wizytę mam jutro to musimy to ustalić. .a jeśli nie był to pregnyl to tak sobie myślę że z krwi powinno coś jeszcze wyjść bo chyba nie spadło by w 3 doby do zera. .jak myślicie? ? Nawet jeśli finał będzie słaby to chciałbym wiedzieć porostu w którym momencie się popsuło. .

    niedoświadczona 32
  • majka23 Przyjaciółka
    Postów: 107 28

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niedoświadczona 32 wrote:
    Byłam na hcg, wyniki za parę godzin. Zupełnie jednak już nie nastawiam się na pozytyw, bo czuję po prostu, że zaczyna się @. Jest jak zawsze na początku. Jak na wieczór już nie wezmę dupka to na pewno rano będzie już normalnie jak co miesiąc. Szkoda. A soją drogą jednak pregnyl może utrzymać się nawet 14 dni!

    I muszę wam napisać, że teraz mam wątpliwości czy pomysł z dawcą był trafiony u nas bo mój mąż się zupełnie nie sprawdził tej sytuacji.. tak się zachował jakby nic go to nie obchodziło.. od rana jestem zdołowana a on zupełnie mnie nie wspiera, a nawet się rano obruszył że się nie wyspał..i jest obrażony.. on chyba by nie kochał dziecka z takiej ciąży z dawcą..
    Niedoswiadczona to będzie prawdziwy sprawdzian dla waszego związku!!!i mam nadzieje że zdacie go na 6,trzymam kciuki oby sie udało!

    niedoświadczona 32 lubi tę wiadomość

    majka23
  • KasicaLisica Autorytet
    Postów: 628 533

    Wysłany: 12 lipca 2016, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolcia1985 wrote:
    Spokojnie :), tzn. dzisiaj jeszcze spokojnie, bo wiem, że czeka mnie ciężka noc a jutro stresujący dzień, jutro czeka mnie badanie połówkowe :) a ja to nawet przed zwykłą wizytą kontrolną się denerwuję :P. Najgorsze jest to, że muszę iść sama, mąż w delegacji na drugim końcu Polski, reszta bliskich też albo na urlopie albo mieszkają daleko.

    Elf - kciuki za ładną betę, a później za ładny jej przyrost :).
    Niedoświadczona - pamiętam jak w nocy przed pozytywną betą tak mnie mocno skręcało z bólu, już myślałam, że może jakaś torbiel się zrobiła.


    Jolcia, też przed każdym badaniem się stresowałam, dopiero usg trzeciego trymestru było mniejszym emocjonalnym wysiłkiem, chociaż i tak beczałam jak zobaczyłam małą :) Fakt, faceci reagują różnie, mój znalazł małe skarpetki i test ciążowy pozytywny pod choinką i zaczął tak płakać, że aż ja się popłakałam i tak siedzieliśmy i beczeliśmy :) Dziś się z tego śmiejemy. A teraz mamy etap - za miesiąc rodzi się mała, coś się zmienia, już nie będziemy w dwójkę, a w trójke. Oglądamy zdjęcia z wyjazdów, koncertów, festiwali i wspominamy, jakiś rodzaj sentymentu nas ogarnął :)

    niedoświadczona 32, Jolcia1985 lubią tę wiadomość

    14.10.2015 - 1 IUI :-(
    Naturalny cud :-) Córeczka w drodze!
    Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!

    Drugie bobo w drodze :)

    7v8rskjo33075qwi.png
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 12 lipca 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie troche z innej beczki... czy slyszalyscie czy inseminacja zwieksza ryzyko poronien? tak na chlopski, a wlasciwie babski rozum to starajac sie naturalnie to w tej paraolimpiadzie na miejsce docieraja tylko zdrowe i mocne plemniki, a w inseminacji nie maja tej szkoly przetrwania wiec czy nie jest bardziej niebezpieczne ze takie byle jakie zaplodnia jajeczko?
    mialam miec w przyszlym tyg pierwsze podejscie do IUI, teraz zaczynam schizowac :/ w dodatku sama nie wiem co zrobic bo wlasnie sie okazalo ze mam rozwalona łąkotkę i torbiel w kolanie i zamiast na IUI to na artroskopie powinnam isc :/ samo zycie. z tego co widze to ostatnio ten watek zalewaja same kiepskie wiadomosci, oby to sie niebawem zmienilo :)

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 12 lipca 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie troche z innej beczki... czy slyszalyscie czy inseminacja zwieksza ryzyko poronien? tak na chlopski, a wlasciwie babski rozum to starajac sie naturalnie to w tej paraolimpiadzie na miejsce docieraja tylko zdrowe i mocne plemniki, a w inseminacji nie maja tej szkoly przetrwania wiec czy nie jest bardziej niebezpieczne ze takie byle jakie zaplodnia jajeczko?
    mialam miec w przyszlym tyg pierwsze podejscie do IUI, teraz zaczynam schizowac :/ w dodatku sama nie wiem co zrobic bo wlasnie sie okazalo ze mam rozwalona łąkotkę i torbiel w kolanie i zamiast na IUI to na artroskopie powinnam isc :/ samo zycie. z tego co widze to ostatnio ten watek zalewaja same kiepskie wiadomosci, oby to sie niebawem zmienilo :)
    no ale do inseminacji nie podają byle jakich plemników-same najlepsze :-)

    APS lubi tę wiadomość

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • lily3030 Przyjaciółka
    Postów: 113 47

    Wysłany: 12 lipca 2016, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, plemniki sa dokładnie wyselekcjonowane i podane tylko najlepsze- i tak musza dotrzeć do jajowodów i zapłodnić komórkę, takze nie ma sie czego obawiać. Dodatkowo masz pewność ze tylko prawidłowe plemniki zostaną podane, co wyklucza możliwość zapłodnienia przez jakiegos uszkodzonego, co zmbiejsza ryzyko rożnych wad. Ciąża z inseminacji nie jest z zasady uważana za zagrożoną i postępuje sie jak przy normalnej.

    niedoświadczona 32, APS lubią tę wiadomość

    Dwa lata strań
    1.IUI 26.04.2016 :)
  • APS Ekspertka
    Postów: 581 99

    Wysłany: 12 lipca 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzieki za odpowiedzi!

    mam jeszcze takie pytanko, czy Wy stymulujecie wiecej pecherzykow czy tylko 1? jak jest optymalnie do inseminacji?
    i czy zabieg macie przed peknieciem pecherzyka czy po?

    Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
    Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
    Tęsknię za Wami moje Skarby :***
    22.7.16 IUI :(
    Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
    4% prawidłowych plemników
  • KarolinaSeven Autorytet
    Postów: 337 154

    Wysłany: 12 lipca 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APS
    Ja bralam clostilbegyt od 3 dc przez 5 dni. Wyhodowalam 2 pecherzyki, wiec zawsze to wieksza szansa :) Zabieg mialam 15 h po pregnylu na niepeknietych pecherzykach :)

    APS lubi tę wiadomość

    bl9ci09kxvg5tkmx.png
    bfarxzdvab0ihkjr.png
    20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! :)
  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 12 lipca 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałam mieć (jeśli wyniki hormonów i chlamydii będą ok) 19.07 iui, ale już dzisiaj mam pęcherzyk na jednej stronie 11 mm a na drugiej 12 mm. Raczej nici że dotrwają do wtorku? Podejrzewam, że pewnie pękną w poniedziałek :( Bo ile mniej więcej mają pęcherzyki jak pękają? Ja u siebie najwiekszy widziałam 23 mm, ale nie wiem czy potem dzień później pękał czy może dwa.

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • lily3030 Przyjaciółka
    Postów: 113 47

    Wysłany: 12 lipca 2016, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam iui na pęcherzyku 30 mm- trafiliśmy kilka godzin przed pęknięciem, ale słyszałam ze robią juz od 19 mm, zależy jak komu rosną i pękają. Zazwyczaj rosną ok 1-1,5 mm na dobę

    APS lubi tę wiadomość

    Dwa lata strań
    1.IUI 26.04.2016 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, z drżącymi rękoma odbierałam tę betę.
    Jest 68,3 :D (w 12 dniu po iui i 26 dc) Jestem w ciąży!
    Duża ta beta, co?

    Ania_84, klara_bella, niedoświadczona 32, bizona, Jolcia1985, ania8306, Alcea, JJ, Kaśka28, jatoszka, Płatek szkarłatny lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2016, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lily widzę że u Ciebie pierwsza iui udana. Super. Jaka u was diagnoza była?

‹‹ 257 258 259 260 261 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ