INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
olencja wrote:ja mialam ovitrell w czwartek a owu w sobote,ale nie bede testowac jeszcze,poczeakam tydzien jeszcze
A czy Wasz lekarz cos mówił o stosunku po iui? Znaczy dla mnie logiczne jest ze nie szkodzi, bo jakby orgazm mial szkodzić natura wymyslilaby to inaczej. Ale jestem ciekawa opinii -
Lunk_a wrote:To spokojnie 12dni po owu możesz.
A czy Wasz lekarz cos mówił o stosunku po iui? Znaczy dla mnie logiczne jest ze nie szkodzi, bo jakby orgazm mial szkodzić natura wymyslilaby to inaczej. Ale jestem ciekawa opinii -
Hej laski
co do współżycia po to nam nawet bez plemników powiedział że lepiej i naturlaniej jest po współżyc jak sie pytałam o zalecenia po IUI to tylko powiedział życ normalnie -
nick nieaktualnyLunka mi lekarz zalecił poprawić ale najlepiej następnego dnia po IUI. W zeszłym roku miałam dwie i nie poprawiałam ani razu.
Tak jak Olencja pisze, też nie lubię tak na zawołanie się zmuszać.
A z ochotą na seks podczas starań niestety u mnie coraz gorzej ;/
Przydałoby się coś na poprawę libido...
A jak jest u Was? Nie macie z tym problemu? -
Tez mi się wydaje ze pwskazan nie ma. U nas różnie. Pytam w ramach wymiany doświadczeń. Gdzieś wycztalam oczywiście na głupim forum gdzie piszą -Przepraszam ale różne osoby- ze nie można współżyc bo szkodzi implantacji czy cos. A mi z normalnego pkt widzenia i widzenia medycyny wynika ze o niczym takim nie ma mowy! Obalajmy mity dziewczyny
-
Nam lekarz zalecił seks wieczorem po porannym IUI, ale nie skorzystalismy bo TZ bardzo przezywał.
Zaczyna mi się lekkie brazowe plamienie, wiec cos czuje, ze jutrzejsza beta to tylko pro forma Tak mi przykro -
Kaśka28 wrote:Opium widze ze my w bardzo podobnej sytuacji:-)ty mialas dzien wczesnien inseminacje:-) I widze ze tez pierwszy raz...ja tez czuje ze sie nie udalo chociaz do konca bede miec nnadzieje we wtorek ide nna krew juz powinno cos wyjsc. Ja teraz biore duphaston tskze musze zrobic test zeby go odstawwic I w nastepnym cyklu probowac dalej:-)
Za ciebie jjednak trzymam kciuki mocno mocnoKaśka28 lubi tę wiadomość
-
my po pierwszym IUI nie skorzystalismy bo to był sywester wiec najpierw keirunek wawa pózniej powró około 18 pózniej zakupy i impreza hahah ale na drugi dzien a czemu by nie
patrze na I str matko ile was miało IUI na przełomie 8/9 lutegoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 12:13
-
Na Pani doktor kazała poprawić i chyba takie są ogólne zalecenia im więcej plemników to też lepsze środowisko dla nich że któryś dotrze na miejsce:)
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Opium wrote:Nam lekarz zalecił seks wieczorem po porannym IUI, ale nie skorzystalismy bo TZ bardzo przezywał.
Zaczyna mi się lekkie brazowe plamienie, wiec cos czuje, ze jutrzejsza beta to tylko pro forma Tak mi przykro
kochana a jak dlugie masz cykle? moze to dopiero plamienie implantacyjne? nie wiem nie chce cie nakrecac... ja zrobilam sikanca...ani cienia cienia...wiec juz sie nie łudzę ale dla pewnosci we wtorek jeszcze pojde na bete...przy okazji inne hormonki porobie...bedzie na nastepny cykl...
Trzeba spiać poślady i walczyc dalej.Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnyOlencja, widziałam że na wątku IVf pytałaś o mutację, powzolę sobie tu odpowiedzieć- ja jestem po poronieniu w 5 tc i dwóch ciążach biochemicznych dlatego też z mężem zrobiliśmy badania kariotypów a mi pani dr zleciła dodatkowo na trombofilie ( wykonywane często przy poronieniach nawykowych).
Badania robiliśmy na NFZ a skierowanie dostałam od rodzinnego.
Kariotypy wyszły ok ale to drugie badanie wykazało u mnie dwie mutacje przez co biorę zwiększoną dawkę kwasu foliwego ( na receptę) i przez całą ciążę zastrzyki z heparyny na krzepliwość ( clexane.)
Z tego co widzę na forum jest sporo dziewczyn z mutacjami...
Mam nadzieję że clexana pozwoli mi ciążę utrzymać ( jak już w nią szczęśliwie zajdę) -
u mnie jutro 12 dzień po ovu, czy zatestuję?? zależy od porannej temperatury, jeśli pójdzie w górę to tak, jeśli w dół to nie, nie biorę żadnych leków więc opieram się na temperaturze. @ powinnam dostać we wtorek lub w środę
co do sexu na zawołanie itp. Ja staram się już prawie 3 lata więc różne miałam z tym fazy, z mężem nie potrzebujemy sexu co 2 dni więc skupiamy się najbardziej na dniach około owulacyjnych, teraz z moim lipido jest ok, ale miałam taki okres że sex był "bo trzeba"
ale najlepsze sex miałam jak zaszłam w ciąże, moje lipido podniosło się do maximumWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 19:03
-
Mkl trzymam za ciebie kciuki...ja mialam inseminacje tez 9...nie wytrzymaalam I dzisiaj siknelam....ani cienia...sikanca zrobilam w tajemnicy przed mezem...idee na bete we wtorek ale juz sie niee ludze ..staram sie jjakos trzymacDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
monika9966 wrote:Olencja, widziałam że na wątku IVf pytałaś o mutację, powzolę sobie tu odpowiedzieć- ja jestem po poronieniu w 5 tc i dwóch ciążach biochemicznych dlatego też z mężem zrobiliśmy badania kariotypów a mi pani dr zleciła dodatkowo na trombofilie ( wykonywane często przy poronieniach nawykowych).
Badania robiliśmy na NFZ a skierowanie dostałam od rodzinnego.
Kariotypy wyszły ok ale to drugie badanie wykazało u mnie dwie mutacje przez co biorę zwiększoną dawkę kwasu foliwego ( na receptę) i przez całą ciążę zastrzyki z heparyny na krzepliwość ( clexane.)
Z tego co widzę na forum jest sporo dziewczyn z mutacjami...
Mam nadzieję że clexana pozwoli mi ciążę utrzymać ( jak już w nią szczęśliwie zajdę)
Ja bez badan jem 800mg metafolianu,takze nie bede sie na to badac;) -
Kaśka28 wrote:Mkl trzymam za ciebie kciuki...ja mialam inseminacje tez 9...nie wytrzymaalam I dzisiaj siknelam....ani cienia...sikanca zrobilam w tajemnicy przed mezem...idee na bete we wtorek ale juz sie niee ludze ..staram sie jjakos trzymac
Kaśka nie chce robić złudnych nadziei, ale w mojej nieudanej ciąży cień cienia wyszedł mi w 13 dpo, podejrzewam że gdybym zrobiła test w 11dniu nic by nie wyszło, także póki nie ma @ nie wszystko stracone, mimo wszystko trzymam kciuki! -
Kaśka28 wrote:kochana a jak dlugie masz cykle? moze to dopiero plamienie implantacyjne? nie wiem nie chce cie nakrecac... ja zrobilam sikanca...ani cienia cienia...wiec juz sie nie łudzę ale dla pewnosci we wtorek jeszcze pojde na bete...przy okazji inne hormonki porobie...bedzie na nastepny cykl...
Trzeba spiać poślady i walczyc dalej.