INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć Dziewczyny,
piszę, żeby niektóre z Was podnieść na duchu. Po 8 latach starań udało mi się zajść w ciążę, dzięki IUI. Z poprzednim partnerem podeszliśmy do 3 IUI i jednego IVF, bez skutku.
Z Mężem staramy się o Dzidzię od 2 lat - słabe parametry nasienia i upłynnienie, 28 lipca mieliśmy pierwszą inseminację, już na pękniętych pęcherzykach - więc za bardzo nie wierzyłam w powodzenie, jednak się udało, mam nadzieję, że Maleństwo zostanie z Nami.
Pierwszą betę robiłam 8 sierpnia - wyszła 15, kolejne:
10.08 - 34,30
18.08 - 1104,80
25.08 - 13 366,40
Nadal kosztuje Nas to wiele nerwów, wczoraj przed południem miałam wizytę na kasę chorych, lekarz stwierdził wzrost pęcherzyka, ale bez zarodka. Powiedział, że jest 50% szansy na to, że będzie dobrze... Przeryczałam pół dnia.
Przed 19 miałam prywatną wizytę, w Klinice, gdzie podchodziliśmy do zabiegu - Pani Doktor pokazała mi zarodek 4 mm z serduszkiem - więć jednak jakość sprzętu robi swoje...
Nadal biorę luteinę dopochwowo - 3x1, 100 Mg.
Do IUI byłam stymulowana CLO, brałam miovarian,wit D3 4000 oraz acard, na pęknięcie brałam - GONAPEPTYL DAILY 2 ampułki, i co 2 dzień przed IUI miałam mierzone: Progesteron (PRG), Estradiol 17-beta (E2), Hormon luteinizujący (LH).
Chciałabym, żeby każdej z Was się udało, bo wiem jak to wszystko jest ciężko przejść i nie oszaleć...Marti2015, Bridget, Lady_E, zonaboba, ania8306 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bridget wrote:Dziewczyny, można mnie dopisać. Dziś o 8:30 moja pierwsza IUI. Jeden pęcherzyk był świeżo po pęknięciu,a drugi był chropowaty i dr powiedział,że niedługo pęknie .
to pewnie bedziemy testowac w tym samym czasie. U mnie IUI wczoraj. Zazdroszcze 2 jajek, u mnie uroslo tylko 1 i w dodatku dopiero we wtorek sie przekonam czy peklo...A moze nam sie uda ? Trzymam nogi zacisniete, bo kciuki beda mi potrzebneBridget, ania8306 lubią tę wiadomość
-
Marti2015 wrote:Cześć,
Przeczytałam Twoją historię z psem i przypomniała mi się nasza...
Czy Twój pies w ciągu ostatnich tygodni schudł? Czy jadł mniej? Czy patrzył na was nieco "mętnym" wzrokiem?
-
U mnie dzisiaj 14 dpo. I cisza... Wczoraj rzuch bolał na wieczór wzięłam nospe i przestało. Teraz nic nie boli. Luteine biorę dalej w razie czego. Jutro jadę powtórzyć betę
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Fasolko_przyjdz wrote:Tak... Schudl i miał mniejszy apetyt, myślałam że to z racji upałów.. znajomi też tak twierdzili.. a co chodzi o wzrok... Hmmm faktycznie miał inny... Taki właśnie mętny... Nie mogę sobie poradzić z tym:-( za tydz za pewne kolejny dół bo pewnie nici z 1podejscia iui... Ahhh
Kurczę ja bym natychmiast jechała do weterynarza na badania z krwi. My nie zdążyliśmy niestety i naszej suni nie udało się uratować... Prawdopodobnie ugryzł ja kleszcz. Być może w waszym przypadku jest zupełnie inaczej, ale nie zaszkodzi sprawdzić dla własnego świętego spokoju. My bardzo długo nie mogliśmy się pogodzić ze stratą. Dlatego jak przeczytałam o Twoim psie od razu przypomniał mi się nasz cudowny psiak
-
No niestety @ przylazła. Przygotowujemy się do 2 IUI.
04.2013 - Początek starań (5cs z clo )
2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
Czekamy co los przyniesie...
Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml
21.06 - Serduszko pięknie bije
04.02.2019 Jest Blanka
-
Lady przykro mi, promyczku trzymam kciuki.
Ja mam 6dpo, niestety w tym miesiącu nie zdążyliśmy z inseminacją, owu zaskoczyła lekarzy . Próbowaliśmy naturalnie, póki co nic nie czuje, jedynie czasami boli mnie baaardzo prawa pierś. Naturalnie staramy się dwa lata więc i na ten cykl jakoś nie liczę.
Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny !!!!ania8306 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLago wrote:to pewnie bedziemy testowac w tym samym czasie. U mnie IUI wczoraj. Zazdroszcze 2 jajek, u mnie uroslo tylko 1 i w dodatku dopiero we wtorek sie przekonam czy peklo...A moze nam sie uda ? Trzymam nogi zacisniete, bo kciuki beda mi potrzebne
Nie byłam pewna tych dwóch jajek,ale jednak były . Teraz tylko czekać. A tak w ogóle to ile dni po inseminacji można zrobić bete ? Dr mi mówił, ale jak zwykle z tych emocji nie słuchałam -
Dziś jest mój 10dc o 23:00 mam wziąć ovitrelle a we wtorek iui zaplanowana a tu taki psikus, że chyba już mam owulację. Od rana czuję co jakiś czas lekkie kłucie jajników no i piersi już zaczynają boleć. Masakra jakaś. I nie wiem co z tym ovitrelle brać czy nie?Amh 0,9 - marzec 2016
1 IUI 19.08.2016
2 IUI 1.03.2017
AMH 0,69 - kwiecień 2017
3 IUI 15.05.2017
24.08.2017 laparoskopia diagnostyczna -
ewela88 wrote:Dziś jest mój 10dc o 23:00 mam wziąć ovitrelle a we wtorek iui zaplanowana a tu taki psikus, że chyba już mam owulację. Od rana czuję co jakiś czas lekkie kłucie jajników no i piersi już zaczynają boleć. Masakra jakaś. I nie wiem co z tym ovitrelle brać czy nie?
Zrób test owulacyjny!niedoświadczona 32 -
nick nieaktualny
-
niesty nie mam testu ;/
a czy może stać się coś złego jeśli już nastąpiła owulacja a przyjmę jednak ovitrelle?Amh 0,9 - marzec 2016
1 IUI 19.08.2016
2 IUI 1.03.2017
AMH 0,69 - kwiecień 2017
3 IUI 15.05.2017
24.08.2017 laparoskopia diagnostyczna -
ewela88 wrote:Dziś jest mój 10dc o 23:00 mam wziąć ovitrelle a we wtorek iui zaplanowana a tu taki psikus, że chyba już mam owulację. Od rana czuję co jakiś czas lekkie kłucie jajników no i piersi już zaczynają boleć. Masakra jakaś. I nie wiem co z tym ovitrelle brać czy nie?
ale owulacja to pekniecie pecherzyka, a jajniki czesto pobolewaja jak pecherzyk rosnie. Ja na Twoim miejscu bym wziela, jak sam peknie to trudno. Nie kojarzylabym bolu jajnikow z peknieciem. -
ewela88 wrote:niesty nie mam testu ;/
a czy może stać się coś złego jeśli już nastąpiła owulacja a przyjmę jednak ovitrelle?
Moim zdaniem nic by się nie stało
Poza tym mnie też często ciało myliło, ķłucia, myślałam że to owu, a to po prostu jak napisała Lago pęcherzyk rósł...7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Lady E przykro mi... Dobrze że od razu walczysz dalej, trzymam kciuki
Fasolko współczuję... Wierzę że byłaś mocno przywiązana do pieska, ale nie miałaś wyjścia... Musiałaś go oddać... A może rzeczywiście kleszcz go czymś zaraził... Może niech ten nowy pan zbada mu krew...
Bridget mi lekarz kazał zbadać po 10 dniach od kontroli że pęcherzyki pękły... Chociaż myślę że 10 dni po owu też już coś z krwi powinno wyjść...
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
klaudiaxoxo wrote:Wczoraj odebrałam wyniki drugiej bety. Spadła do 2,83. Nie umiem się z tym pogodzić. Teraz czekam na info od lekarza co dalej... A było tak blisko
Bardzo mi przykro
Co na to lekarz?7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ewela88 wrote:Jestem ciekawa czy któraś z Was brała sterydy przed inseminacją? ja na dwa dni przed iui mam brać ENCORTON. Z tego co wyczytałam w necie to na zmniejszenie odporności aby organizm nie odrzucił zapłodnionej komórki jeśli się uda.
Hmmm muszę się zapoznać z tym tematem... Dzięki! I trzymam kciuki7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.