INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Domili wrote:Aniu,
Na początek dnia: wstaw przy mnie smutną mordkę.
No cóż, działamy dalej
Oł noł Nie tak miało być
Podłączam się pod pytanie - w tym cyklu też iui?
Już mocno trzymam kciuki7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
Nie, w tym nie podchodzimy. Mam wrażenie, że jednak nie jestem zdiagnozowana. Te plamienia nie dają mi spokoju. 14 listopada umówilam się na wizytę do innego lekarza, tak dla spokojności
Ale zostaję z Wami, jeszcze 2 IUI na pewno będą02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
A robicie testy owulacyjne? Jak wczoraj jedna krecha a dziś cień cienia drugiej to coś oznacza? Bo, że negatywny to wiem ale czy ta kreska z czasem robi się coraz ciemniejsze czy po prostu jak ma być ovu to są dwie jebitne i nie ma co się doszukiwać?
Domki szkoda następnym razem się uda!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2016, 09:24
-
Kuchcinka oby więcej takich obrazków
Domili ech smuteczek. Szkoda. Jednak wierzę, że kolejna próba się powiedzie
Ania to powodzenia dziś i oby pęcherzole były zacne :*
MalaHD ja robię testy. Z dnia na dzień ta kreska powinna ciemnieć. Jak będą dwie takie same albo testowa ciemniejsza od kontrolnej to znaczy, że owulacja wystąpi w przeciągu 24-36h choć oczywiście to nie zasada. Rób testy codziennie o tej samej porze
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
A ja tam słyszałam , że toxoplazmoza i koty to mit. Główne źródła zakażenia to surowe mięso zawierające przetrwalniki, ewentualnie surowe owoce i warzywa, które są skażone przez kał chorego osobnika (np. kota).
Generalnie trzeba myć ręce często, bo do zakażeń dochodzi drogą pokarmową. A kot, jak się nigdzie nie włóczy, to raczej choroby nie przywlecze
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Ja miałam wczoraj IUI, możecie mnie wpisać na listę. Wielkich nadziei z nią nie wiążę. Pęcherzyki były już pęknięta, a nasienie traaaagicznej jakości.
ania8306 lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
MalaHD wrote:A robicie testy owulacyjne? Jak wczoraj jedna krecha a dziś cień cienia drugiej to coś oznacza? Bo, że negatywny to wiem ale czy ta kreska z czasem robi się coraz ciemniejsze czy po prostu jak ma być ovu to są dwie jebitne i nie ma co się doszukiwać?
U mnie z każdym dniem ciemnieje ta druga krecha, aż w końcu jest taka sama jak ta pierwsza i wtedy zazwyczaj na drugi dzień pęka pęcherzyk. Tak 24-36 godzin po piku LH jest już po ovu u mnie.hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 , IUI 14 XII 2016 synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ja przerywałam jak nie miałam planów podchodzenia do IUI
Ylya wrote:Domili Przykro mi.
Dziewczyny, czy Wy przerywacie stymulację w cyklach pomiędzy IUI? Czy lepiej jest stale stymulować? Nie dopytałam lekarza, co mam zrobić.. My w tym cyklu nie podchodzimy do kolejnej inseminacji, za dużo wyjazdów i stresów, ale zastanawiam się, czy brać dalej letrozole? Bez stymulacji mam raczej zawsze owulację, po jednym pęcherzyku rzecz jasna. Ze stymulacją po dwa. Brać-nie brać? Jak radzicie?
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Dzięki Dziewczyny,
Kochane jesteścieania8306 lubi tę wiadomość
02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Cześć dziewczyny:))) ja mam i dobra i złą wiadomość... zrobiłam rano test.. wyszły 2 kreski:))))) !!! ale moja radość nie trwała długo:( bo teraz zobaczyłam plamienia brązowe:( i brzuch boli mnie jak na okres:( czyli pewno się nie utrzymało i poronię.. a na bete już za późno w moim mieście bo tylko do 10 robią;/ ahhhh
-
Fasolka,
To czasem się zdarza, że w dniu miesiączki pojawiają się plamienia w ciąży. Zadzwoń najlepiej do swojego gina
W każdym bądź razie nie musi to być zły znak02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Alimak wrote:Fasolko a może masz możliwość do jakiegoś innego gin się wybrać, może wystarczyłaby luteina, nie martw się za bardzo, ponoć bardzo dużo kobiet ma plamienia na początku ciąży.
Właśnie u mnie w mieście tak ooo z marszu sie nie dostane;/ zakichane miasto;/ ja ogólnie to mam luteine.. bede ją dalej brać dopochwowo... i zobaczymy co dalej.. ciesze się, bo wiem że jednak niemożliwe staje się jednak możliwe.. i jak teraz nie utrzyma si to następnym razem sie uda na pewno:) musi! moja koleżanka tez miala plamienia na poczatku ciazy.. mówiła że jak mam brązowe to żeby się za bardzo nie martwić.. krew czysta ma mnie martwić i wtedy do szpitala.. że może teraz macica się obczyszcza po okresie ost.. no nic zobaczymy.. ale wiecie co dziewczyny? widok tych upragnionych 2 kresek.....- bezcenny... żeczę Wam jak najszybciej takiego:))) -
nick nieaktualny