INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
hej, no coz, albo sie uda albo sie nie uda, ja wlasnie rozstrzasam moj 1 cykl na letrozolu i 4 IUI...takze wiesz, do tego trzeba miec twarda dupe albo wagon chusteczek, ja juz nie placze, mam po prostu tego dosc i sie motam co robic jak sie nie ma kasyGinka wrote:Cześć dziewczyny
Ja mam mieć w tym cyklu pierwszą inseminacją. Mam straznego stresa, jutro 10 dc, idę na USG. Pierwszy raz jestem stymulowana letrozolem a nie Clo, Bo Clo mi upośledzało Endo i boję się jak mój organizm zareagował na Letrozol
-
OK, rozumiem.
A nie możesz pójść do zwykłego gina w przychodni, który nie wie, że robisz IUI, i powiedzieć mu, że obawiasz się o swoje zdrowie seksualne i chciałabyś się przebadać pod względem chorób przenoszonych drogą płciową...?
Pamiętam, że kiedyś HIV można było bezpłatnie i anonimowo przebadać, w ramach jakiejś akcji - tylko przy odbiorze wyników nasz rozmowę z psychologiem - ale do przeżycia. o tu:
http://www.aids.gov.pl/pkd/
Więc jeden koszt by Ci odpadł.
Może też jest coś takiego w ramach profilaktyki WZW itp.?
olencja wrote:prywatnie,teraz nie mam kasy na nie:(
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
ja już mam dość
podchodzę do tej inseminacji a i tak wiem, że się nie uda, od 2,5 roku Nam się nie udaje, a niby wszystk ok
A jaką dawkę letrozolu masz? Ile miaaś pęcherzyków. w którym dniu cyklu monitoring a wktórym inseminacja.
Przepraszam, że tak zasypuje pytaniamiGinka
-
Olencja - przykro mi, straszny widok - "znowu jedna kreska" ale tak jak piszesz, my dziewczyny z dłuższymi staraniami jesteśmy w jakiś sposób przyzwyczajone do tego.
U mnie ze stymulacją jest tak - 2 cykle stymulowane, 1 cykl odpoczynku.
A co do zastrzyków, nie wszystkie kosztują majątek, np. puregon, jeżeli masz oczywiście refundacje, kosztuje 3,60 zł. Natomiast jest jeden minus (o którym dowiedziałam się ostatnio), do czerwca (potem nie wiadomo co) każdej kobiecie przysługują tylko 3 recepty z refundacją na leki do stymulacji. Czyli czwarta recepte masz już płatną 100%.1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
ja i maz, ktory pracuje 12h na dobe... nie zmusze go do latania po lekarzach i zebrania o skierowania..na prawde lepiej juz tego dziecka nie miec, nie wszyscy musze je miec, a szczegolnie nie ci co ich nie stac nawet na badania:/ka_tarzyna wrote:OK, rozumiem.
A nie możesz pójść do zwykłego gina w przychodni, który nie wie, że robisz IUI, i powiedzieć mu, że obawiasz się o swoje zdrowie seksualne i chciałabyś się przebadać pod względem chorób przenoszonych drogą płciową...?
Pamiętam, że kiedyś HIV można było bezpłatnie i anonimowo przebadać, w ramach jakiejś akcji - tylko przy odbiorze wyników nasz rozmowę z psychologiem - ale do przeżycia. o tu:
http://www.aids.gov.pl/pkd/
Więc jeden koszt by Ci odpadł.
Może też jest coś takiego w ramach profilaktyki WZW itp.?
-
spoko, pytaj, po to tu jestesmyGinka wrote: ja już mam dość
podchodzę do tej inseminacji a i tak wiem, że się nie uda, od 2,5 roku Nam się nie udaje, a niby wszystk ok
A jaką dawkę letrozolu masz? Ile miaaś pęcherzyków. w którym dniu cyklu monitoring a wktórym inseminacja.
Przepraszam, że tak zasypuje pytaniami
bralam 1 tabl, mialam po 1 pecherzu na kazdym jajniku, zastrzyk chyba w 8 dniu i IUI w 9 a 10dc byla owu
-
u mnie pani dr nie mowila o takim tanim, same drogie miala na kartce i koszt delikatnej stymulacji wychodzil ok 800zl:( kosmosJolcia1985 wrote:Olencja - przykro mi, straszny widok - "znowu jedna kreska" ale tak jak piszesz, my dziewczyny z dłuższymi staraniami jesteśmy w jakiś sposób przyzwyczajone do tego.
U mnie ze stymulacją jest tak - 2 cykle stymulowane, 1 cykl odpoczynku.
A co do zastrzyków, nie wszystkie kosztują majątek, np. puregon, jeżeli masz oczywiście refundacje, kosztuje 3,60 zł. Natomiast jest jeden minus (o którym dowiedziałam się ostatnio), do czerwca (potem nie wiadomo co) każdej kobiecie przysługują tylko 3 recepty z refundacją na leki do stymulacji. Czyli czwarta recepte masz już płatną 100%.
dopiero one sa refundowane jak sie mialo kilka cykli stymulowanych czyms innym i nie wyszlo, ja mialabym 100% i tak
-
No takie decyzje niestety są trudne..
Ale to nie jest nasza wina - ani Twoja, ani męża, tylko chorego systemu opieki zdrowotnej.
Płacisz przez lata ogromne stawki ubezpieczenia, a później nic z tego nie masz. A w sytuacjach takich jak ta wychodzi na to, że płacisz podwójnie.
Mam nadzieję, że podejmiesz najlepszą dla siebie decyzję
olencja wrote:ja i maz, ktory pracuje 12h na dobe... nie zmusze go do latania po lekarzach i zebrania o skierowania..na prawde lepiej juz tego dziecka nie miec, nie wszyscy musze je miec, a szczegolnie nie ci co ich nie stac nawet na badania:/
olencja lubi tę wiadomość
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Olencja ja już pierwszą IUI miałam na puregonie (zapłaciłam 3,60 zł), a wcześniej miałam tylko 2 razy cykle stymulowane CLO i starania naturalne.
Ostatnio też pani doktor czytała mi ceny innych leków 100% i po refundacji i faktycznie tylko puregon po refundacji jest tani, reszta to ma 2 lub 3 zera.
olencja lubi tę wiadomość
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Lunka,chyba tak zrobie jak mowisz, pociagne ten jeb***any wozek dalej...
jeszcze 2 IUI dam rade skoro 4 mnie nie zabily
Kasia, ja juz nie mam sil na ten chory system... moze jak sie odkujemy z kasa to i nadzieja wroci:( poki co moge liczyc tylko ze napro dofinansuja, albo chociaz leki, nie wiem czemu u mnie puregonu nie dala:/
-
olencja wrote:Lunka,chyba tak zrobie jak mowisz, pociagne ten jeb***any wozek dalej...
jeszcze 2 IUI dam rade skoro 4 mnie nie zabily
Kasia, ja juz nie mam sil na ten chory system... moze jak sie odkujemy z kasa to i nadzieja wroci:( poki co moge liczyc tylko ze napro dofinansuja, albo chociaz leki, nie wiem czemu u mnie puregonu nie dala:/
U mnie w klinice leki refundowane dają tylko jak się ma już kwalifikację do in vitro jesli nie to wszystko na 100%Ginka
-
tak zrobie, dojde do 6 proby, potem odstawiac wszystkie gowna na 3 miesiace i ide do napro,zeby nic nie zaklocalo wynikow
jak dojda w napro o co kaman,moze zrobia histero i laparo na nfz i mnie wyreguluja ew. lekami- bo tarczyca lezy i kwiczy i wtedy nie zajde to zostaje ivf... tylko chyba bede musiala sprzedac pol mieszkania zeby je zastosowac...
-
nick nieaktualny
