INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam IUI ok 22h po zastrzyku na niepeknietym pęcherzyku.
Paula nie wiem... my mamy 98% wad główki problemy z ruchliwością (brak ruchu szybkiego tylko wolne) i nikt nam nie mówił ze na bank poronie, w ogóle nie było takiej mowy, wręcz przeciwnie namawiali nas do naturalnych starań wg lekarzy w klinice na bank nam sie w końcu uda bez ich pomocy, ale mnie opcja "w końcu" nie zadowala i zdecydowaliśmy sie na inseminacje. Za 2-3dni mamy kolejne podejście do IUI
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2016, 18:33
Paula. lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Zdesperowana a jakie maz ma wyniki nasienia?Zdesperowana85 wrote:HEj dziewczyny pisze do Was z prośbą o poradę po kolejnej porażce (tak myślę bo @ jeszcze nie ma ale test ciążowy wyszedł negatywny więc raczej kwestia czasu) postanowiła przygotowywać się do inseminacji wymazy już wszystkie zrobiła czekam tylko na wyniki ale chciałam Was zapytać ile trwa inseminacja i czy długo sie leży po i wogóle jak to wygląda, bardzo sie tym denerwuje ale raczej nie mam już innego wyjścia, gdyż w tym cyklu 3 pęcherzyki i wszystkie pękły więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego nie doszło do zapłodnienie wiec jedynie pozostaje inseminacja, gdyż ile można być na stymulacji
Sam zabieg trwa 5 nimut jest bezbolesny i potem z nogami w gorze lezysz na fotelu ok 15 minFertimedica Warszawa -
Ja1986 bardzo współczuje.. trzymaj sie, od kiedy mozesz zaczac starania? dojscie do siebie troche potrwa ja w kwietniu tego roku poronilam -serduszko przestalo bic i cale swieta wielkanocy przelezalam w szpitalu.. a jeszcze zapytam to pozamaciczna jest wówczs gdy jajowody sa niedrozne??ja1986 wrote:cześc dziewczyny ...nie było mnie kilka dni ...moje szczęście już się skończyło ..w poniedziałek trafiłam do lekarza z plamieniem brak pęcherzyka...skierowanie do szpitala ...po dwóch dniach okazało się że ciąża pozamaciczna...w czwartek laparoskopia -usunięty prawy jajowód... jestem w szoku ...nie wiem czemu mnie to spotkało po 5 latach starań ...w lipcu robiłam sono hsg jajowody drożne...doktor stwierdził że to badanie nie wykryje małych zwężeń -kilka stów wyrzuconych w błoto ...dziś wróciłam do domu ...nie wierze że to się wydarzyło....załamka totalna.Fertimedica Warszawa
-
ja1986 wrote:cześc dziewczyny ...nie było mnie kilka dni ...moje szczęście już się skończyło ..w poniedziałek trafiłam do lekarza z plamieniem brak pęcherzyka...skierowanie do szpitala ...po dwóch dniach okazało się że ciąża pozamaciczna...w czwartek laparoskopia -usunięty prawy jajowód... jestem w szoku ...nie wiem czemu mnie to spotkało po 5 latach starań ...w lipcu robiłam sono hsg jajowody drożne...doktor stwierdził że to badanie nie wykryje małych zwężeń -kilka stów wyrzuconych w błoto ...dziś wróciłam do domu ...nie wierze że to się wydarzyło....załamka totalna.
Tak mi przykro
Tyle lat starań, radość i taki smutek
Bardzo ci współczuję.
Nabierz sił i walcz dalej. Już wiesz, że może wam się udać, a tym razem będzie to zdrowa ciąża.
Wspieram
Ja też staram się od 5 lat. Bardzo się boję, że nigdy nawet nic nie zaskoczyło... Z drugiej strony straszne jest poronienie...7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
witam!
po dłuzszej przerwie mysle ze bedziemy wracac do walki w srode lekarz i zobaczymy
ja boje sie tylko tego ze iui za pierwszym razem rzadko sie udaje-nam się udało -więć ze wyczerpałam juz limit szczescia ale moze skoro zaskoczyłam to teraz tez bedzie dobrze
ania8306 lubi tę wiadomość
Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*] -
jatoszka to wlasnie bardzo dobry znak skoro Ci sie udalo za 1 razem to znaczy ze i teraz moze sie tak szybko udac, mysl pozytywnie. glowa to 60 % sukcesu - tak uslyszalam od lekarzajatoszka wrote:witam!
po dłuzszej przerwie mysle ze bedziemy wracac do walki w srode lekarz i zobaczymy
ja boje sie tylko tego ze iui za pierwszym razem rzadko sie udaje-nam się udało -więć ze wyczerpałam juz limit szczescia ale moze skoro zaskoczyłam to teraz tez bedzie dobrze poronienie bylo bo po prostu mogly byc jakies wagy i dzidzia byla slaba, nie mogla sie rozwijac. Przeszlam tez poronienie w kwietniui tego roku. Ale nastepne bedziemy miec silne dzidzie i sie uda!!
jatoszka lubi tę wiadomość
Fertimedica Warszawa -
Dziewczyny w pt miałam iui, po tym zero objawów. Dziś czyli 3 dni po (poniedzialek)dostałam sporego plamienia z żywo czerwona krwia. Bardzo się martwię, czy mam czym? Miła tak ktoras z was?36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Wiem, że jak się zagnieżdza zarodek to moze byc plamienie, ale nie wiem czy duzo tej krwi leci wowczas.. Może zadzwoń do ginka/kliniki?Polawola wrote:Dziewczyny w pt miałam iui, po tym zero objawów. Dziś czyli 3 dni po (poniedzialek)dostałam sporego plamienia z żywo czerwona krwia. Bardzo się martwię, czy mam czym? Miła tak ktoras z was?
Polawola lubi tę wiadomość
Fertimedica Warszawa
-
Ale to nie jest tak, że implantacyjne powinno być tydzień po zapłodnieniu a nie 3 dni?anett96 wrote:Wiem, że jak się zagnieżdza zarodek to moze byc plamienie, ale nie wiem czy duzo tej krwi leci wowczas.. Może zadzwoń do ginka/kliniki?36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Dzięki wielkie uspokoilyscie mnie trochę przed chwila sprawdzała i jrwi juz prawie nie ma...najgorsze ze mój lekarz.jest na urlopie i nie mogę do niego dzwonić. Ale skoro ustalone to już się nie martwię.
anett96 lubi tę wiadomość
36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
Paula. wrote:Tak mi ginka właśnie powiedziała... Z ruchem postępowym jest problem bo 29,17% (norma 32%) i przez to mamy stwierdzone asthenozoospermie I stopnia. Ruchomych plemników jest 43,75 % (norma od 40%) . Żywotność plemników 81 (norma od 58%) . Uwagi: Prawidłowa ilość żywych plemników w ejakulacie. Objętość (mL) 4,80
Lepkość i wygląd prawidłowa.
Ok wróciłam właśnie od lekarza z kliniki leczenia niepłodności i zapytałam o to. Powiedział ze budowa nie jest równoznaczna z genetyka. Moze byc wykręcony chińskie osiem plemnik i zawierać zdrowy materiał genetyczny i moze byc piękny morfologicznie plemnik a zawierający wadliwy materiał genetyczny. Powiedział ze nie ma miedzy wyglądem a jakością plemników znaku równości.
Powiedziałam ze mój mąż martwi sie ze jak ma 98% plemników z wada główki to ze moze lepiej odłożyć starania i poczekać na poprawę, powiedział ze to byłoby absurdalne i niepotrzebne. Należy sie starac i liczyć ze jeden z tych 2% dopłynie do celu i zrobi swoje. Podobno tylko jednen rodzaj plemników moze świadczyć o wadach genetycznych, to jakies plemniki z bardzo duża główka (mówił jak to sie nawzywa ale zapomniałam, cos na G) ale ze to zawsze jest zaznaczone na wynikach seminogramu jeśli takie plemniki występują. W przypadku reszty plemników nigdy nie wiemy co sie w nich kryje niezależnie od ich wyglądu.
Mam nadzieje ze ta wiadomość troche Cię pocieszy
Paula. lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
A i tak w ogóle w środę idziemy na 2IUI. Dzisiaj pęcherzyk miał 18,7mm endo 9mm w 13dc. Kupiłam juz ovitrelle , lekarz kazał zrobic zastrzyk dzisiaj o 23, ale ja poczekam raczej i zrobię go nad ranem moze ok 5 jak mąż wroci z pracy. Będę duzo spokojneiszja wtedy.
W środę o 9 mąż idzie oddać nasienie a o 11 IUI, wiec możecie juz powoli zaciskać kciuki
nie ukrywam ze w porównaniu do 1IUI to ta mam troche w dupie 
bedzie co bedzie na nic sie nie nastawiam.
olciabos, Polawola, Mysza1986, Domili, Paula., ania8306 lubią tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Hej dziewczyny, powoli wracam do gry. Zrobiłam tak jak doradziła mi Ania i Lunka. Byłam w 3dc u swojej zaprzyjaźnionej starszej dr gin i po torbieli śladu nie ma. Biorę więc aromek i w pt idę na kontrolę do innego lekarza w Invikcie- dr Jeżaka. Miała może któraś IUI u niego? Może jakieś opinie? bo jest mi to osoba zupełnie nieznana. Do mojej dr nie idzie się dostać. Olałam to, nie będę walczyć na siłe o miejsce do niej. Jak mam zajść to zajdę z każdym innym lekarzem. O ile się znajdzie wizyta na IUI bo już mnie tam nic nie zdziwi. Powrót bez emocji, na wiele nie liczę. Jedynie stresuje mnie zmiana lekarza.
-
Kuchcinka wrote:A i tak w ogóle w środę idziemy na 2IUI. Dzisiaj pęcherzyk miał 18,7mm endo 9mm w 13dc. Kupiłam juz ovitrelle , lekarz kazał zrobic zastrzyk dzisiaj o 23, ale ja poczekam raczej i zrobię go nad ranem moze ok 5 jak mąż wroci z pracy. Będę duzo spokojneiszja wtedy.
W środę o 9 mąż idzie oddać nasienie a o 11 IUI, wiec możecie juz powoli zaciskać kciuki nie ukrywam ze w porównaniu do 1IUI to ta mam troche w dupie bedzie co bedzie na nic sie nie nastawiam.
Kuchcinka kciuki są! u mnie najtrudniejszy okres- czyli kilka dni przed potencjalną @. Zaglądam tu stale jakby miło mi to w czymkolwiek pomóc. Myśli krążą wokół @ -przyjdzie zołza czy nie? idę odetchnąć na spacer -postarać się czymś zająć myśli- dużo mocy dla Was dziewczyny! Niech się spełnią marzenia.
-
Oj kochana znam to, to ciagle zaglądanie na OF tak jakby tu miała znaleźć sie odpowiedz na pytanie " jestem w ciazy czy nie?" Hehe wytrzymaj! Który to Twój dpo? Idziesz na będę jakoś na dniach czy czekasz do terminu @ ?Mysza1986 wrote:Kuchcinka kciuki są! u mnie najtrudniejszy okres- czyli kilka dni przed potencjalną @. Zaglądam tu stale jakby miło mi to w czymkolwiek pomóc. Myśli krążą wokół @ -przyjdzie zołza czy nie? idę odetchnąć na spacer -postarać się czymś zająć myśli- dużo mocy dla Was dziewczyny! Niech się spełnią marzenia.
PolaMinka lubi tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe, ryzyka niskie
czekamy na wyniki NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
jestem 11 dni po IUI i właśnie zaobserwowałam pierwsze przedokresowe plamienia nie chodzę na betę- zawsze czekam do dnia spodziewanej @, bo szkoda mi dodatkowej kasy.
Nie łudzę się że to implementacyjne trudno, to była już moja ostatnia IUI, w tym cyklu laparoskopia i potem robię wszystko by jak najszybciej podejść do IVF.
Na ten moment zostaję w tym wątku bo Was wszystkie bardzo polubiłam i mocno wspieram, oby u Was było inaczej!
