INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja lepiej nie bede podsumowywac ,.wszystkiego .,ale 2 razy zaszlam w ciaze i 2 razy poroniłam,okropny dla mnie rok,i napije sie szampana tego dla dzieci heh
Ogolnie to czekam na Nowy Rok i nowe rozdanie ,SZCZESLIWE ,
anett96 lubi tę wiadomość
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
2016 najtrudniejszy ...dużo się działo
styczen- przymusowa zmiana pracy
luty- start "poważnej diagnostyki" hsg, hormony
lato- najgorszy dół psychiczny
druga połowa roku- IUI x4
start "grupy wsparcia psychologicznego dla osób niepłodnych"
końcówka roku- laparo+ histero
patrzę z nadzieją w 2017...
anett96, Ylya lubią tę wiadomość
-
Pokusiłem sie i poszłam dzisiaj na betę 9dpo bo jutro lecę do Londynu i chciałam wiedzieć na czym stojęLunk_a wrote:kuchcinka przepraszam musiałam przeoczyć. Ale kreska była jednak widoczna te 8 dni po zastrzyku. Może dziś by była nadal z powodu ciąży
efta
wyniki są dobre. A czekać spokojnie i tak musisz bądź dobrej myśli:)
Wynik bezdyskusyjnie negatywny <1,2 także mówi sie trudno żyje sie dalej , czekamy na @ i rozpoczynamy 16cs
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
NIPT - Zdrowa DZIEWCZYNKA 🩷🥳
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Kuchcinka ale 9dpo to masakrycznie szybko.moze za 2 dni beta podskoczyc
a ja dzisiaj chora,gardlo mnie boli i jestem rozbita,jeszcze na samego sylwka bede chorowac.na szczescie nie mam goraczki ale jakies osłabienie.cos czuje ze nie jestem w ciazy2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
Promyczek mnie tez coś złapało i chorapromyczek 39 wrote:Kuchcinka ale 9dpo to masakrycznie szybko.moze za 2 dni beta podskoczyc
a ja dzisiaj chora,gardlo mnie boli i jestem rozbita,jeszcze na samego sylwka bede chorowac.na szczescie nie mam goraczki ale jakies osłabienie.cos czuje ze nie jestem w ciazy
jaj ak byłam w ciazy to wlasnie mialam objawy jak bym byla chora!wiec trzymam kciuki
Gdzie na Sylwka? Skad jesteś?
promyczek 39 lubi tę wiadomość
Fertimedica Warszawa -
kuchcinka Ty wiesz ze ja nie pisze ze że jest ok jak nie jest. Ale Twoja beta to o kant d.py potluc. 9dpo a 10dni po Ovitrelle. masz pewność że zastrzyku nie ma. Ale czy masz pewność do ciąży? zagniezdzenie następuje między 4 a 12 dniu po zapłodnieniu. Najczęściej.
więc czemu w 9dpo skazujesz cykl na straty ? kochana wiem ze człowiek przyzwyczaja się do tego ze bywa różnie...
Ale to dopiero 9dpo.
powtórz test za kilka dni.
I zapewniam Cię że szampan czy wino w tak wczeswczesnej ciąży nie zaszkodzi
-
Ja powiem Ci że to może być zagniezdzenie lub wczesna ciazapromyczek 39 wrote:Kuchcinka ale 9dpo to masakrycznie szybko.moze za 2 dni beta podskoczyc
a ja dzisiaj chora,gardlo mnie boli i jestem rozbita,jeszcze na samego sylwka bede chorowac.na szczescie nie mam goraczki ale jakies osłabienie.cos czuje ze nie jestem w ciazy
nie robiłaś testu ?
Bo objawy masz ładne.
A że Tobie 2 razy się Udalo to kochana prawdopodobieństwo ciąży jest duże
promyczek 39 lubi tę wiadomość
-
Anett i Lunka,tylko ze ja sie zaraziłam od mojego M ,on juz chory od 3 dni ,siedzi w domu i zaraze wpuszcza,trzymalam sie dzielnie a dzis mnie dopadło
My na sylwka i tak mielismy w domu byc ,sami.No bo on chory a ja nie moge pic hehe.Testu nie robilam no bo pregnyl sie utrzymuje z 12 dni wiec to jescze nie minelo tyle. A jestem z kuj-pomWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 09:00
2017r-IVF-wrzesień-nieudane
2018r-naturalny Cud♥
-
promyczek 39 wrote:Kuchcinka ale 9dpo to masakrycznie szybko.moze za 2 dni beta podskoczyc
a ja dzisiaj chora,gardlo mnie boli i jestem rozbita,jeszcze na samego sylwka bede chorowac.na szczescie nie mam goraczki ale jakies osłabienie.cos czuje ze nie jestem w ciazy
osłabienie, rozbicie nie to zebym się cieszyła, że chora się czujesz ale to może dobrze wróżyć. u mnie też niby grypa żołądkowa przeszła a żle sie nadal czułam i po kilku dnach wysikałam 2 kreski
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Dziewczyny, napisałybyście mi z własnych doświadczeń na jakie pęcherzyki miałyście robiony zastrzyk przed inseminacją i na ile godzin po zastrzyku ustawiałyście zabieg?Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Podsumowanie 2016
Szału nie ma pierwsze półrocze przygotowania do inseminacji badania itp
a koniec roku jeszcze gorzej powodzenie 2 inseminacji ale ciąża pozamaciczna
patrze w Nowy Rok z dużymi oczekiwaniami że w końcu się uda ale jak będzie tylko Bóg raczy wiedziec...
Życzę Wam Szczęśliwego Nowego Roku i oby nam się wszystkie marzenia spełniły
promyczek 39 lubi tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
IUI nr 1 . 36 godz po podaniu zastrzyku na pekniecie. pęcherzyk niepęknięty w momencie podania nasienia. pęcherzyk 27mm, endometrium 10,5mm.nevergiveup wrote:Dziewczyny, napisałybyście mi z własnych doświadczeń na jakie pęcherzyki miałyście robiony zastrzyk przed inseminacją i na ile godzin po zastrzyku ustawiałyście zabieg?
inseminacja udana - niestety ciąza biochemiczna.
IUI nr II 38,5 godziny po podaniu zastrzyku na pękniecie
IUI na dwóch pękniętych pęcherzykach.
liczba pl w ejakulacie 476mln, w 1 ml 158mln.
po preparatyce:
87% ruch postępowy,
liczba plemników 31,38 mln/300ul
nie udana
IUI nr III - 38 h po zastrzyku na pękniecie
w momencie podania nasienia pęcherzyki niepęknięte j. prawy 26,5mm 27,1mm
j lewy 22,7mm
endometrium 11,3mm
nasienie 204mln po preparatyce 57,6mln/300ul , o ruchu postepowym 90%
2 dni poźniej kontrolne usg. tylko 1 pęcherzyk pękł.
IUI udane - ciąża
Koniecznie polacam sprawdzić poziom lh przd podaniem zastrzyku. moja gin zawsze tak robiła. poniewaz nie mam naturalnego piku lh łatwo jej było obliczyć moment owulacji. poniewaz to zastrzyk powodował pik lh , a owulacja występuje wtedy około 36 h później.
moja gin rozpisywała mi podanie zastrzyku i musiałam go robić np o 1 w nocy żeby owu wypadło jak najbliżej zabiegu zaplanowanego na konkretną godzinęWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 16:30
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nevergiveup wrote:Dziewczyny, napisałybyście mi z własnych doświadczeń na jakie pęcherzyki miałyście robiony zastrzyk przed inseminacją i na ile godzin po zastrzyku ustawiałyście zabieg?
aj nie doczytałam że chciałaś miec podane wielkosci pecherzyków w momencie podania zastrzyku. już podaje:
IUI 1 pęcherzyk około 23mm zastrzyki ovitrelle i gonapeptyl
IUI nrII , prawy jajnik pęcherzyk 25mm na lewym także 25mm. zastrzyki ovitrelle i gonapeptyl
IUI nr III j. prawy 23,5mm i 24,9mm, j. lewy 19mm . zastrzyki ovitrelle i gonapeptyl. najmniejszy na pewno nie pękł, środkowy lub najwiekszy gdzieś zaginął.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Podsumowanie 2016
Najdłuższy i ciężki rok dla mnie.
W sumie upłynął mi na diagnozowaniu problemu. Jeszcze w styczniu myślałam,że przyczyną niepowodzeń jest PCOS. Dziś wiem, że to pikuś w stosunku do całej reszty. Największe załamanie przeszłam na skutek inf. o wrogim śluzie i braku możliwości naturalnego zajścia z mężem w ciąże. Dzisiaj obojętna mi metoda byle była skuteczna. 2 nieudana IUI i samobójstwo brata były dla mnie szokiem, który ujawnił hiperprolaktynemie czynnościową. Miała być ostateczną przyczyną niepowodzeń. Po 6 miesiącach leczenia,zmiany trybu życia, wrócenia do swojej stałej wagi (6kg w dół) wielka nadzieja na 3 IUI przyniosła tak samo wielkie rozczarowanie. W grudniu nie podeszliśmy do kolejnej IUI. 2016 r kończę z brakiem wiary, w niewiedzy, z gryzącymi od środka łzami, w oczekiwaniu na wynik przeciwciał przeciw osłonce przejrzystej...Również czekam na możliwość wykonania subpopulacji (dopiero mogę zrobić 2 tyg po ostatnim antybiotyku). Na kwiecień umówieni jesteśmy w por. genetycznej na NFZ. Chwilami nachodzi mnie dziwna myśl czy ja tak na prawdę tego wszystkiego chce...
Oczywiście były i dobre chwile - wylot do Bułgarii z mężem, tydzień w Gdańsku z siostrą a teraz oczekiwanie na wyjazd pierwszy raz na narty, 3 dni temu urodziło nam się dwoje maluchów w rodzinie...
Ogromnie cieszę się z nowych ciąż tu na forum i życzę Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku a szczególnie tego żeby starania i niepowodzenia nie odbierały nam radości z dnia codziennego.
Aniu ogromnie się cieszę, że wchodzisz w Nowy Rok z nowym etapem życia i wiem, że u Ciebie to już tylko chwila do osiągnięcia szczęścia.
Całusy :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 16:55
ania8306 lubi tę wiadomość
-
PloaMinka bardzo duzo przeszlas. Bardzo mocno Ci zycze abyto był dla Ciebie wspaniały rok!!PolaMinka wrote:Podsumowanie 2016
Najdłuższy i ciężki rok dla mnie.
W sumie upłynął mi na diagnozowaniu problemu. Jeszcze w styczniu myślałam,że przyczyną niepowodzeń jest PCOS. Dziś wiem, że to pikuś w stosunku do całej reszty. Największe załamanie przeszłam na skutek inf. o wrogim śluzie i braku możliwości naturalnego zajścia z mężem w ciąże. Dzisiaj obojętna mi metoda byle była skuteczna. 2 nieudana IUI i samobójstwo brata były dla mnie szokiem, który ujawnił hiperprolaktynemie czynnościową. Miała być ostateczną przyczyną niepowodzeń. Po 6 miesiącach leczenia,zmiany trybu życia, wrócenia do swojej stałej wagi (6kg w dół) wielka nadzieja na 3 IUI przyniosła tak samo wielkie rozczarowanie. W grudniu nie podeszliśmy do kolejnej IUI. 2016 r kończę z brakiem wiary, w niewiedzy, z gryzącymi od środka łzami, w oczekiwaniu na wynik przeciwciał przeciw osłonce przejrzystej...Również czekam na możliwość wykonania subpopulacji (dopiero mogę zrobić 2 tyg po ostatnim antybiotyku). Na kwiecień umówieni jesteśmy w por. genetycznej na NFZ. Chwilami nachodzi mnie dziwna myśl czy ja tak na prawdę tego wszystkiego chce...
Oczywiście były i dobre chwile - wylot do Bułgarii z mężem, tydzień w Gdańsku z siostrą a teraz oczekiwanie na wyjazd pierwszy raz na narty, 3 dni temu urodziło nam się dwoje maluchów w rodzinie...
Ogromnie cieszę się z nowych ciąż tu na forum i życzę Wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku a szczególnie tego żeby starania i niepowodzenia nie odbierały nam radości z dnia codziennego.
Aniu ogromnie się cieszę, że wchodzisz w Nowy Rok z nowym etapem życia i wiem, że u Ciebie to już tylko chwila do osiągnięcia szczęścia.
Całusy :*
PolaMinka lubi tę wiadomość
Fertimedica Warszawa -
Dziewczyny, niech ten 2017 będzie szczęśliwy maksymalnie! Ściskam wszystkie
Kasia, stara bywalczyni
P.S czy Jolcia 1985 już urodziła?
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
efta wrote:aj nie doczytałam że chciałaś miec podane wielkosci pecherzyków w momencie podania zastrzyku. już podaje:
IUI 1 pęcherzyk około 23mm zastrzyki ovitrelle i gonapeptyl
IUI nrII , prawy jajnik pęcherzyk 25mm na lewym także 25mm. zastrzyki ovitrelle i gonapeptyl
IUI nr III j. prawy 23,5mm i 24,9mm, j. lewy 19mm . zastrzyki ovitrelle i gonapeptyl. najmniejszy na pewno nie pękł, środkowy lub najwiekszy gdzieś zaginął.
Bardzo Ci dziekuje za tak szczegółowe odpowiedzi Niestety mój gin będzie na urlopie i będę robić monitoringi u innych lekarzy i poniekąd sama będę musiała wyznaczyć sobie na podstawie monitoringów kiedy podać zastrzyk i kiedy zrobić IUI. I teraz się zastanawiam czy poczekać kolejny cykl na mojego lekarza, czy może sobie poradzę. W czwartek idę na pierwszy monitoring to zobaczę jak się sprawy mają. Gdyby nie rósł za szybko to wyrobiłabym się na kosultację z moim lekarzem bo wraca z urlopu w przyszły poniedziałe:p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2016, 18:46
efta lubi tę wiadomość
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI
