X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 16 marca 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam wynik bety <0,1 - moje przeczucia były prawdziwe:( no cóż! walczę dalej! nie mam czasu na biadolenie, mam jeszcze więcej lat;P

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 16 marca 2017, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wasza postawa jakoś trochę daje światła w tunelu. No i w kupie raźniej :P

    Wieczorem mam... Prawie mam sraczkę z nerwów. Boję się kolejnego cholernego rozczarowania :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 16 marca 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zohasamoha wrote:
    Dzięki:) Dlaczego musisz do genetyka?;/ Powodzenia!:)

    z powodu wyniku badań prenatalnych wykonywanych w 12-13 tygodniu ciązy.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • maggddaa Przyjaciółka
    Postów: 103 64

    Wysłany: 16 marca 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś już się lepiej czuje psychicznie ale wiem ze jeszcze takie załamania mnie czekają takie życie
    Ja po pierwszym poronieniu i jedynym na całe szczęscie bardzo długo nie mogłam dojśc do siebie po roku dowiedziałam się przypadkiem że 15 paździenika jest dniem nierarodzonych dzieci i ponownie się załamałam bo to własnie 15 paździenika 2015 roku doszło najprawdopodobnie do zapłodnienia.
    U nas było tak że mój mąż podobnie zresztą jak ja ze wszystkie badania mieliśmy super w kwietniu 2016 r moja gin zlećiła męzowi fragmentacje plemników i wyszła taka wysoka 65% że przez kolejne 3 miesiące żyłam w strachu jednak kuracja antybiotykowa której się poddał okazała się trafna po niej fragmentacja zmalała do 10 % i utrzymuje sięcały czas na takim samym poziomie
    Jedynie co mnie teraz martwi to ze mam hashimoto moze to teraz moja wina
    Dziewczyny nawet nie mozecie sobie wyobrazić ile dało mi to że mogę pisać tu z Wami
    Przesyłam moc energii
    zohasamoha kwiecen bedzie NASZ !!!!!!

    Magda
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 16 marca 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggdaa, jak ja się dowiedziałam o 15 października to też wymiękłam, bo to moja rocznica ślubu :D Ale szczerze? W rocznicę zupełnie już o tym nie pamiętałam. Na szczęście. Tzn. o znaczeniu dnia, nie o poronieniu, bo tego to niestety chyba nigdy nie zapomnę.

    Aha, i nie ma czegoś takiego w temacie niepłodności jak czyjaś WINA. Wbij to sobie w łepek :) Po prostu niektórzy są chorzy, albo jak ja to mówię "niedorobieni", hehe, ale medycyna i nam daje szanse, i to jest super.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:32

    zohasamoha lubi tę wiadomość

  • maggddaa Przyjaciółka
    Postów: 103 64

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza no nidy wiem !!
    jednak jakos tak dzis sobie o tym wszystkim pomyslalam i jedynem problemem moze byc to moje gowniane hashimoto
    Jezeli chodzi o ciaze której nie donosilam to od czasu do czasu sni mi sie dziecko ktore rosnie wraz z upływem czasu w tych moich snach...

    Magda
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj miałam drugą IUI, ale na prawdopodobnie jednym pękniętym pęcherzyku, bo był już płyn w brzuchu. Reszta jeszcze nie pękła.Lekarz wczoraj podał mi pregnyl i wieczorem bolał mnie brzuch więc zgodnie z jego zaleceniami (bo po wynikach widział, że owu już blisko) był wczoraj stosunek a dzisiaj IUI. Powiedział jednak, że jest bardzo duża szansa na ciążę jeżeli tylko moja immunologia znowu nie "spieprzy" sprawy. Trzymajcie kciuki. Biorę cały czas encorton no i wlewy z intralipidu, oby było dobrze. Wam też życzę pozytywnych testów i dużo siły do walki. Dla dziewczyn, które zastanawiają się, czemu się nie udaje inseminacja polecam sprawdzić jeszcze immunologię, bo u mnie ona okazuje się kluczowa. Faktem jest jednak też to, że i zdrowe pary muszą rzeczywiście czasem dłużej poczekać na ten szczęśliwy cykl więc tak naprawdę to trzeba nam wszystkim duuuużo cierpliwości w staraniach:) Oby jak najmniej było załamań podczas walki, bo rzeczywiście kiedy lata lecą nie ma czasu na to. Trzeba działać póki jeszcze można coś zrobić i cieszyć się, że żyjemy w XXI wieku i tak jak pisze wichrowe_wzgórza medycyna daje nam szansę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 15:16

    EA, Audobrandessa lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga - dobre mieliście parametry do iui przy staraniach dzień wcześniej?
    Nie kazali Wam się wstrzymać do iui?

    I jeszcze jedna sprawa: dobrze kojarzę ze brałaś estrofem? Jeśli tak możesz napisać w jakich dc i jakie dawki? No i czy wpłynął na endo...
    Dzięki :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz nic nie mówił, że parametry złe. O więcej nie pytałam. Wiem, że podał mi około centymetra nasienia z pożywką no i odrzucił dużo plemników, które się nie ruszały, ale powiedział też, że dobrze, że pokochaliśmy się dzień wcześniej. Mąż ma dobre nasienie, dlatego myślę, że dlatego lekarz tak postąpił. Tak mieliśmy wcześniej się wstrzymać od współżycia, ale na wczorajszej wizycie lekarz widział już że owulacja za rogiem i zrobiłby pewnie IUI wczoraj, ale mąż był do późna w pracy, dlatego kazał wieczorem naturalnie, gdyby brzuch zaczął boleć (i bolał), a dzisiaj dał mocniejszą pożywkę nasieniu. Tak dobrze pamiętasz Alisa biorę cały czas estrofem. Najpierw od 8-11dc pół tabletki rano i cała wieczór, a od 12-13dc brałam po dwie dziennie. Teraz od 14dc tylko jedna na noc. Endometrium urosło do 10,5mm i lekarz mówił, że jest super. Dla porównania w 8dc miało 3.5mm. U mnie estrofem więc się sprawdza zawsze bardzo dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 15:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga pytam bo mój gin nie chce dać mi estrofemu bo niby blokuje owulację, a poza tym stwierdzil: pani ma endo 10mm więc niepotrzeba". Ok 10mm jest i w 10 dc i tak do 12dc. W 21dc tez nadal 10mm - nie rośnie?
    Mam w domu opakowanie i zastanawiam się czy nie wezmę na własną rękę.
    Tylko teraz jaka dawka i czy przed owu czy po owu- są różne szkoły.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm na Twoim miejscu rzeczywiście słuchałabym lekarza, bo przecież ma rację twierdząc, że endometrium 10mm jest jak najbardziej prawidłowe. Oczywiście super byłoby, gdyby troszkę podrosło w tych dniach, o których piszesz, ale widocznie taka jest reakcja Twojego organizmu na estrogeny w krwi. Ja bym nie poprawiała czegoś, co jest dobre naprawdę. Może spróbuj brać acard, który też wpływa na przepływ krwi w endometrium jeżeli boisz się, że tutaj jest problem - w endometrium i zagnieżdżeniu. Mój lekarz twierdzi, że 1cm jest wystarczający, ale jest to Jego próg, bo robi inseminację tylko wtedy, gdy endo osiągnie taką grubość. Masz więc powiedzmy minimum w zupełności wystarczające do zagnieżdżenia się zarodka. Na internecie są też przypadki dziewczyn, które zaszły w ciążę z 6-8mm endometrium także nie martw się na zapas.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę Acard od roku. Ale jak sama piszesz moje endo ma wartość minimalną. Choć fakt znam też przypadki gdzie dziewczyny mają po 7 lub 8 mm i jest ciąża.
    Porozmawiam jeszcze z ginem.
    Dziękuję <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 15:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minimalną, ale wystarczającą:) Porozmawiaj z lekarzem, może w końcu przepisze Ci estrofem chociaż na próbę, żeby sprawdzić, czy endometrium podrośnie. Są osoby, które na ten lek nie reagują. Pamiętaj też, że bierze się go po skończeniu tabletek na stymulację, czyli Clo czy Lamette czy jeszcze coś innego.

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 16 marca 2017, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:33

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 16 marca 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 08:33

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 16 marca 2017, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WICHROWE WZGÓRZE jak po wizycie?

‹‹ 540 541 542 543 544 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ