INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisa wrote:Po owu: 8-9.
Po Ovitrelle 10.
Nie idę na bete bo wiem ze lipa...Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyzny. 2 kwietnia pytałam Was ile przed IUI mialyscie podany pregnyl/ovitrelle. Odpowiedziały mi 10 osób (ze mną 11) i statystyki są nastepujace: 28.9h przed IUI został podany pregnyl/ovitrelle.
Alisa, EA, zohasamoha, efta, Bea_, ja1986 lubią tę wiadomość
36l, 2010- naturalny cud
starania od 03.2016,
4 inseminacje
Ona:hsg🆗histeroskopia🆗Usunięta tarczyca, era🆗cytokiny ❌
On: 02.2018 operacja znp- brak poprawy, astenoterato.
I hbIMSI 10.2018, dł prot, hiperstymulacja, zamrozono 7 oocytow, brak zarodkow
II hbIMSI 01.2019, kr protokół ❄️❄️❄️
01.02.19 2x 3dn zarodków ❌
14.02.20- 1x 4aa- CB
III IMSI- ❄️❄️❄️❄️
26.11.20- transfer 4aa❌
24.01.22 transfer 3AA👍♥️🍀
Udało się warto próbować 👶🏼 -
nevergiveup wrote:Kurka, ale po ovitrelle by się kreska na teście aż 10 dni utrzymywała?
Wydawało mi się, że dziewczyny pisały, że wcześniej im znikała.
Ale oczywiście nie chcę Cie nakręcać, a każdy organizm reaguje inaczej:)
Ja w poprzednim cyklu miałam aż 13 dni... -
Alisa wrote:Zosiu przedwczoraj nie było bądź był cień. Wczoraj mocniejszy cień, a dziś cień cienia.
Nie mam złudzeńWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 20:43
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Lady_E wrote:Co do ziółek też kupiłam gotową porcję na allegro. I chyba też się zdecyduje i pomieszam sama.
Chociaż znam koleżankę z forum która po tej mieszance z allegro zaszła po paru latach leczenia. Wystarczył 1 cykl z ziółkami...
Lady E co to za ziółka o co chodzi? -
Alisa wrote:No a ja w styczniu br laparo.
Rozumiem ze po roku od laparo można mieć obawy co do zrostów. Ale 3 miechy po - w życiu! !!
Jak nie zajde do roku to jeśli będę miała jeszcze rezerwę jajnikową poddam się laparo jeszcze raz. -
Alisa wrote:I zaś nie masz racji. To nie jest tak ze płacisz to masz. Z jakiś powodów medycznych ta iui jest. Nie można jej robić w nieskończoność. Daje minimalnie większe szanse aniżeli naturalsy. Wiec jeśli kobieta nie zachodzi przy 3-4 iui dalej nie brnie się w to - przynajmniej w Gyncentrum tak jest.
A dlaczego: bo jeśli podchodzimy do iui przy idealnych warunkach z selekcją nasienia i nie udaje się do 4 razy - jest juz to wskazanie do ivf.
Tylko nie piszcie mi proszę o kobietach po 6-10 iui... bo to juz jest przesada. Można tak w nieskończoność. -
Arii wrote:Ja w poprzednim cyklu miałam aż 13 dni...
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Polawola wrote:Cześć dziewczyzny. 2 kwietnia pytałam Was ile przed IUI mialyscie podany pregnyl/ovitrelle. Odpowiedziały mi 10 osób (ze mną 11) i statystyki są nastepujace: 28.9h przed IUI został podany pregnyl/ovitrelle.
To ja też odpowiem:p
1 IUI, zastrzyk 29 h przed IUI, owulacja 33h po podaniu zastrzyku
2 IUI, zastrzyk 31h przed IUI, czekam na pęknięciePolawola lubi tę wiadomość
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nick nieaktualnymala1 wrote:No właśnie laski zapłacily to miały po 6-10 iui. To że u Ciebie robią max 4 nie oznacza że gdzie indziej nie zrobią iui jak zapłacisz! Każdy lekarz ma inne podejście i jeden zrobi max 4 a inny zrobi więcej jeżeli pacjentka będzie chciała. Mnie uprzedził że max 4 mają sens ale jak się upre to mi zrobi więcej.
U mojego gina nie ma czegoś takiego jak " pacjentka będzie chciala".. - to on jest osobą decyzyjną i jeśli widzi szanse to kieruje na kolejną iui. Ale często po prostu szkoda czasu bawić się w iui, wydawać kasę. Lepiej odłożyć na ivf.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2017, 21:19
-
Alisa wrote:No tylko to wtedy naciągactwo ze strony gina. Nie wyobrażam sobie by mój gin zrobił mi iui na zasadzie" zapłacę to zrobi". A jakie szanse na powodzenie.. nieważne ze znikome, ważne że konto zapełnione .
U mojego gina nie ma czegoś takiego jak " pacjentka będzie chciala".. - to on jest osobą decyzyjną i jeśli widzi szanse to kieruje na kolejną iui. Ale często po prostu szkoda czasu bawić się w iui, wydawać kasę. Lepiej odłożyć na ivf.wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość