INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Polawola, dziękuję za odpisanie. Mam nadzieję, że u mnie też to "łagodnie" się skończy.
Polawola lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy :*
W piątek mam wizytę u mojego doktora i mam nadzieję na zielone światło, żeby od razu podchodzić do kolejnej IUI.
Dziewczyny po jakim czasie od odstawienia luteiny dostajecie okres?
Według zaleceń powinnam odstawić 14 dni po inseminacji jeśli beta będzie negatywna, czyli właściwie dziś. Wizytę u dr mam w piątek rano i obawiam się, że dostanę @ środa, czwartek i będzie za późno żeby w piątek się stymulować. A leki zazwyczaj od 2 d.c. biorę. A może pobrać luteinę jeszcze do jutra wieczór (środa)?
Madlenka, szatanka, ja1986 - trzymam kciuki za udane IUI, dwa tygodnie szybko zlecą23.05.2017 r. 1 IUI -
26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
Wiosna 2018 r. - IVF
-
Doktor przedstawił mi sprawę tak, że pierwsza IUI ma najmniejsze szanse (25%), a zwiększają się z kolejnymi IUI (druga - 50% i trzecia 75% mają największe szanse, po czwartej szanse mocno spadają i on nie zaleca więcej niż cztery).
Jest to podobno związane z naszą biologią. Zdrowa kobieta dwa razy do roku jest w stanie zajść w ciążę (statystycznie od 2 do 4 jajeczek rocznie jest zdolnych do zapłodnienia, pozostałe są "puste"). Przy stymulowanej IUI hodujemy od 1 do 3-4 jajeczek, więc jest szansa, że przy czterech IUI trafimy na to właściwe jajko
wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
23.05.2017 r. 1 IUI -
26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
Wiosna 2018 r. - IVF
-
Na ovufriend.pl znalazłam artykuł o mitach - to niejako potwierdzenie tego o czym pisałam:
"MIT: „Jeśli nie zaszłam w ciążę w przeciągu kilku pierwszych cykli, musi ze mną być coś nie w porządku”
Nieprawda! Przekonanie to mogło zostać w twojej głowie jeszcze z czasów, kiedy nie planowałaś dziecka, zabezpieczając się w obawie, że każde współżycie zakończy się ciążą. W rzeczywistości zajście w ciążę nie jest zazwyczaj takie proste i wymaga trochę czasu. Jeśli zatem nie dojdzie do zapłodnienia w ciągu kilku pierwszych miesięcy starań, nie oznacza to wcale problemów z płodnością. Według większości lekarzy nie masz czym się martwić aż do 12 miesięcy starań. W przeciągu pierwszego roku w ciążę zajdzie aż 80% par. Pamiętaj jednak, że jeśli zaniepokoi cię coś wcześniej, na przykład OvuFriend przez kilka cykli nie wyznaczy na twoim wykresie cyklu owulacji, nie czekaj aż dwunastu miesięcy. Umów się do lekarza wcześniej i upewnij się, że wszystko jest w porządku."JustBelieve lubi tę wiadomość
23.05.2017 r. 1 IUI -
26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
Wiosna 2018 r. - IVF
-
madlenka wrote:W takim razie cholerne szczęście maja ci, co zachodzą za pierwszym razem.
Dokładnie! Aczkolwiek mam tylko jedną taką koleżankę, obecnie w 5 miesiącu. Odstawiła tabletki na zasadzie "nie jestem jeszcze gotowa na macierzyństwo, ale to na pewno potrwa" i zaszła w ciążę w pierwszym cyklu...
Natomiast jedna z moich przyjaciółek nie zabezpieczała się zanim zaszła w ciążę 9 cykli (absolutnie zdrowa w kontekście ginekologicznym dziewczyna i dość aktywna seksualnie bym powiedziała . Drugiej zajęło to pół roku.
Więc generalnie my mamy bardziej pod górkę
Ale dla pocieszenia powiem, że sporo dziewczyn na tym forum zaszło przy pierwszej IUI - tobie też życzę żeby w tym cyklu to były TE jajeczka23.05.2017 r. 1 IUI -
26.09.2017 r. - laparotomia, usunięcie lewych przydatków, endometrioza
Wiosna 2018 r. - IVF
-
jeśli chodzi o mnie to nie wiem jakby to było gdybym mój m mógł miec dzieci byc może było by to proste choc nigdy się tego nie dowiem
o 13 40 IUI jestem tak zdenerwowana że masakra a to przecież już moja 3
boję się że jajo pękło wczoraj chociaż cały czas czuję lewą stronę ...
lekarz twierdzi że nawet jeśli pękł pęcherzyk o 21 to i tak w tych 24 godzinach zdążymy bo jego zdaniem tyle żyje komórka jajowa ..,moim zdaniem niekoniecznie
1 iui miłam na 2 niepękniętych
2 iui na 1 pękniętym i 2 pękającym i ta się udała
jeśli ta była by na pękniętym to już bym wszystkie możliwości wykorzystała16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
ja się nie zgodzę z tym co piszecie -zaszłam 2 razy w ciąże w pierwszych cyklach starań bo byłam zdrowa i mąż też jak zaczęły się schody to okazało że i ze mną i z nim coś jest nie tak potem pierwsza iui udała się bo znów wyniki były dobre -teraz mąż ma słabsze nasienie a ja czekam na hsg - zobaczymy jak to będzie po badaniu ale jak kobieta jest zdrowa i zna swój organizm to jest duże prawdopodobieństwo że powinno się szybko udać moja bratowa zaszła w ciąże tez w 1cs a też myślała że to potrwa pewnie wolna głowa ma duże znaczenie bo jak się nie nastawiasz to się udaje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2017, 12:53
-
jatoszka chodzi mi o to że staraliśmy się 5 lat i nic ale on nie ma plemników także nie mogło się udac
jeśli chodzi o głowę to za 1 razem byłam pewna że się udało a się nie udało a za drugim nie mogło się udac a jednak się udało
wszystko przewrotniejatoszka lubi tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
jatoszka ... jeszcze będzie dobrze zobaczysz ...jeszcze za kilka lat będziemy wspominac ile trzeba było się nagłowic,namęczyc, najeździc ale i tak stwierdzimy że było warto ...
zbieram się ...trzymajcie kciuki ....niech moc będzie ze mną chyba że któraś jeszcze dziś ma iui to podzielę się tą mocąjatoszka, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
16.09.2016 I AID 18.10.2016 II AID CP usunięty prawy jajowód 06.06.2017 III AID
02.11.2017 IV AID beta 14 dpo 99,96 18dpo 521,08
-
To ja nie wiem co ze mna nie tak... wyniki meza ok, u mnie jak jestem na gonalu to tez wszystko ok jak w zegarku a ciazy jak nie bylo tak nie ma...
Jak bylam tylko stymulowana w klinice a starania w domu to rez w 5 cyklu lekarz mowi ze jak sie nie uda to bylby 5 cykl idealny do zakscia w ciaze pod wzgledem monitoringow badan krwi itp wiec jak nie wyjdzie to iui... wyszlo ale tylko na 10 tygodni... a pozniej czekanie i znow od nowa bo skoro raz wyszlo to drugi tez sie uda... no ale w koncu mialam dosc i stwierdzilam ze potrzebuje przerwy bo oszaleje... no a po przerwie klinika chciala od razu z iui ruszyc...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Nevergiveup, Bea mam do was pytanie ponieważ widzę że miałyście wiele badań których lekarze (a przynajmniej u mnie) nie zlecają. Ja miałam tylko podstawy i te konieczne do IUI. Jak to wyglądało? Kto wam zlecił wszystkie te badania i na jakiej podstawie?Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
Ans wrote:Dziewczyny dziękuję za słowa otuchy :*
W piątek mam wizytę u mojego doktora i mam nadzieję na zielone światło, żeby od razu podchodzić do kolejnej IUI.
Dziewczyny po jakim czasie od odstawienia luteiny dostajecie okres?
Według zaleceń powinnam odstawić 14 dni po inseminacji jeśli beta będzie negatywna, czyli właściwie dziś. Wizytę u dr mam w piątek rano i obawiam się, że dostanę @ środa, czwartek i będzie za późno żeby w piątek się stymulować. A leki zazwyczaj od 2 d.c. biorę. A może pobrać luteinę jeszcze do jutra wieczór (środa)?
Madlenka, szatanka, ja1986 - trzymam kciuki za udane IUI, dwa tygodnie szybko zlecą
Raz miałam 3 dni bez luteiny i 4 okres, a za drugim razem 2 dni bez luteiny i 3 okres.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ans wrote:Doktor przedstawił mi sprawę tak, że pierwsza IUI ma najmniejsze szanse (25%), a zwiększają się z kolejnymi IUI (druga - 50% i trzecia 75% mają największe szanse, po czwartej szanse mocno spadają i on nie zaleca więcej niż cztery).
Jest to podobno związane z naszą biologią. Zdrowa kobieta dwa razy do roku jest w stanie zajść w ciążę (statystycznie od 2 do 4 jajeczek rocznie jest zdolnych do zapłodnienia, pozostałe są "puste"). Przy stymulowanej IUI hodujemy od 1 do 3-4 jajeczek, więc jest szansa, że przy czterech IUI trafimy na to właściwe jajko
U mnie by się zgadzało, 3 IUI z rzędu okazała się udana. W ogóle miałam ciśnienie, żeby udało się robić cykl za cyklem, a nie jak popadnie. Tylko ja bez stymulacji.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Widzicie a ja mam trzy bliskie mi dziewczyny które zaszły za pierwszym razem. I to dwa razy każda. Wiec ja taka czarna owca wśród nich. Ja miałam teraz trzy jajka na prawym i jedno na lewym i tylko w lewym nadzieja. Ja sie nakręcam ze iui mi pomoże bo tez wyszło ze mam wrogi śluz i zabijam 100% plemników wiec jak ominęliśmy ta barierę to super by było. Kurde w listopadzie mija trzy kata staran juz a ja kończę 31 lat. Koszmar
-
Madlenka, jak miałam 31 to też mi pyknęło w listopadzie 3 A w sumie trwało ponad 5 (po 4 naturalna ciąża i poronienie). Teraz myślę, że gdybym wcześniej się zdecydowała na IUI, to pewnie byłoby szybciej, bo z IUI trwało 3 miesiące ;]
Ale za to teraz mam lepszy moment psychicznie, finansowo, itd. Widać tak miało być, trudno..9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023