INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mkl jeśli masz zamrożone zarodki płacisz tylko za transfer i leki które będą potrzebne. No i za mrozenie.
Masz stymulacje, punkcje, zapłodnienie, hodowla zarodków, transfer i mrożenie. I potem criotransfery od razu albo w późniejszym czasie-wtedy płacisz za przechowanie.
.stymulacja wychodzi finansowo różnie, tu nie ma co porównywać, bo w zależności od leków jakie dostaniesz. -
Hej Bajka! Ja miałam IUI już 3 razy. Za pierwszym razem podeszłam na luzie, miałam mnóstwo entuzjamu i po prostu cieszyłam się, ze w końcu zaczęlismy działać. Poza tym była robiona troche na wariata, wróciliśmy ze świąt, poszłam na podglądanie w 11 dc (dwa dni później niż zalecał lekarz) i już były pęcherzyki ładnie dojrzałe, trzeba było na drugi dzień IUI robić. Za drugim razem miałam dużo więcej nadziei. Dostałam też po raz pierwszy w zyciu progesteron dopochwowy, który spowodował wiele objawów ciąży, więc były też ogromne nadzieje i duuuży zawód. Teraz po trzeciej staram się do tego podchodzic spokojniej (przy najmniej nie ekscytuję się jak zakłuje jajnik albo zabolą piersi).
Stelka, przesyłam dużo pozytywnych myśli!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2016, 11:28
bajka_, Opium lubią tę wiadomość
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
nick nieaktualnyWitajcie nowe dziewczyny Szkoda że musiałyście tu trafić ale jesli już była taka konieczność to lepiej tu niż gdzie indziej
Bajka ja miała teraz drugą IUI i moje podejście jes zupelnie inne niż do pierwszej . W pierwszej trochę świrowałam i nawet w 9 dniu po IUI zrobiłam betę. Druga już na totalnym luzie.
Olencja jesteś pewna że inseminacja daje takie same szanse na ciążę jak naturalne starania? Procentowo nie jest to obiecujące tak jak przy IVF ale na pewno inseminacja zwiększa te szanse. Bo tak nikt by do inseminacji nie podchodził, byłoby to wtedy bezcelowe
Lunka dziwnie to zabrzmi ale jestem podekscytowana twoim podejściem do IVF. Trzymam mocno kciuki a jak widzę- zapowowiada się naprawdę bardzo dobrze -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGlinka, to zrób betę i będziesz miała pewność. A może i miłą niespodziankę...
Ja raz tylko badałam progesteron w ostatni cyklu bez IUI i miałam wynik 21,11 bez żadnych wspomagaczy i sie nie udało. Teraz też nic nie biorę i progesteronu już nie badam. -
mkl wrote:Lunka a kiedy wiadomo przy IVF że sie udało? 2 tygodnie się czeka jak po IUI?
-
nick nieaktualny
-
marylkaa wrote:Lunka, powodzenia!
Czyli wszystkie miałyście już wcześniej do czynienia z iui? A ja dzisiaj idę na pierwsze usg przed iui. W 8dc Ciekawa jestem straszliwie co powie lekarz i co słychać w środku Bo pierwszy raz biorę leki na stymulację.
Powodzenia:) -
Lunka, jesteś coraz bliżej celu Jak u Ciebie z emocjami? Jesteś spokojna czy motyle w brzuchu szaleją?14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Lunka zaciskam mocno kciuki- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Spoko:-) jestem w pracy ale ze dzis dzien papierów to zagladam do Was:) jestem ciekawa jak to bedzie. Jakie komorki czy sie zaplodnia jakie beda zarodki.
Zastanawiam się tez nad zwolnieniem. Lubię pracować no ale wiadomo ze w dzien punkcji w domu. Czwartek i piątek to nie wiem co robić...jak zarodki beda to w pon transfer. I co potem robić...we wt do pracy czy zostać w domu do Swiat a praca już od po Świętach...nie wiem. -
ja mam dzień papierów codziennie, ale też bardzo lubię swoją pracę
nie miałam pojęcia, że w przypadku invitro trzeba brać zwolnienia, myślałam naiwnie, że to jak IUI, po zabiegu do pracy, o ile oczywiście nie pracujesz ciężko fizycznie... a jak Lunka rekomendują lekarze? pytam z ciekawości, bo powoli mentalnie przestawiam się na invitro i chciałabym wiedzieć jak to ewentualnie w pracy logistycznie rozwiązać
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017