Inseminacja Poznań - u kogo?
-
WIADOMOŚĆ
-
Eni_gma wrote:Dziewczyny niesmialo zawiadamiam, że chyba się udało.Od niedzieli testy wychodzą z kreska która codziennie jest bardziej intensywna. Poszłam dzisiaj na bete, wynik jutro
wow !!! Trzymam mocno kciuki daj znac jak bedziesz miala wyniki betyniedoczynnosc tarczycy
amh 0,68
11.06.16 iui
25.10.16 iui
23.11.16 iui stymulacja
30.06.17 iui stymulacja
04/2019 brak komórek jajowych
01/2020 przerwany długi protokół
07/2020 nieudana procedura z jednym zarodkiem -
Eni_gma wrote:Invimed miałam bliżej po prostu. Ale jeśli pytasz mnie o zdanie to znam wiele osób bardzo zadowolonych z lekarzy w MedArcie, natomiast ja sama Invimedu nie polecam
Dzięki za info.
No i czekam na wynik Twojej bety z zaciśniętymi kciukami.
PS i jeszcze ważna dla wielkopolanek informacja
http://fakty.tvn24.pl/fakty-w-poludnie,98/poznan-bedzie-finansowac-zabiegi-in-vitro,679385.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 09:32
Eni_gma lubi tę wiadomość
-
ale nas trzymasz w napięciu
Mysza1986, Eni_gma lubią tę wiadomość
niedoczynnosc tarczycy
amh 0,68
11.06.16 iui
25.10.16 iui
23.11.16 iui stymulacja
30.06.17 iui stymulacja
04/2019 brak komórek jajowych
01/2020 przerwany długi protokół
07/2020 nieudana procedura z jednym zarodkiem -
Hej byłam dzisiaj na pierwszej wizycie w invimedzie u dr Małka
Moje wrażenia na razie to brak wrażeń wizyta jak u każdego innego lekarza, lekarz miły ma fajna osobowość ale wiadomo ze nie o to chodzi
Zaplusowal w sumie tym, że wręcz namawiał nas na nie dycydowsnie sie na IUI jeszcze teraz. Powiedział, ze owszem nasienie męża jest kiepskie (przypominam ze problemem jest brak szybkiego ruchu, pozostałe parametry w normie) ale powiedzial ze na pewno uda nam sie w końcu naturalnie zajść w ciaze. Powiedział ze skoro 5 miesięcy temu sie udało to znaczy ze uda sie jeszcze raz i ze moze warto żebyśmy jeszcze troche popróbowali naturalnie, bo kto wie ale moze za miesiąc sie uda. Podał jeszcze statystyki ze z takimi wynikami nasienia w ciagu 3 lat na 90% będziemy mieli dziecko.
Zaśmiałam sie tylko i powiedziałam ze nie zamierzam czekać 3 lat
Doceniam to bo świadczy to o tym, ze nie próbuje nas naciągać na kasę, ale powiedziałam ze nie chce juz dłużej czekać bo ciąża moze byc za miesiąc, ale moze byc też pozniej a frustracja rośnie z cyklu na cykl.
Wiec zbadał mnie i ustaliliśmy plan działania, teraz jestem 4dpo, w 10dc mam wrócić na monitoring bez wspomagania, jak bedzie wszystko ładnie rosło to działamy
Co jeszcze... aha zrobiliśmy od razu badania krwi, które kosztowały miliony monet... czego sie nie robi dla dziecka -
Eni_gma wrote:Dziewczyny niesmialo zawiadamiam, że chyba się udało.Od niedzieli testy wychodzą z kreska która codziennie jest bardziej intensywna. Poszłam dzisiaj na bete, wynik jutro
Ps. Na przyszłość polecam robić betę na polnej badania sa zawsze tego samego dnia po 15 a beta kosztuje tam chyba z tego co pamietam 18 zł chyba ze robiłaś na polnej to jestem w szoku heheWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 23:13
-
Kuchcinka no widzisz mnie Malek od razu powiedział ze koniecznie a jest IUI a jak się nie uda to in vitro mimo że oboje z M jesteśmy zdrowi.I ta IUI wykonana przy widocznym cialku żółtym - no nie, dr Malek nie bedzie osoba, która bede polecac.
W invimedzie miałam dwie IUI, teraz miałam pierwsza na Polnej.
Betę robiłam w zwykłej przychodni najbliższej mojemu miejscu pracy, dlatego tak się to ciągnie -
Super Kochana gratuluje
Enigma udowodniłaś ze na Polnej IUI moze zakończyć sie pozytywnie, jeszcze chodzimy do tego samego gin dajesz mi wiarę i nadziejęEni_gma lubi tę wiadomość
niedoczynnosc tarczycy
amh 0,68
11.06.16 iui
25.10.16 iui
23.11.16 iui stymulacja
30.06.17 iui stymulacja
04/2019 brak komórek jajowych
01/2020 przerwany długi protokół
07/2020 nieudana procedura z jednym zarodkiem -
Asiak ja dostałam od niego od razu kierowanie na 2 IUI więc gdyby ta się nie udała to miałam w następnym cyklu pojawić się na kolejną. Być może dlatego byłam spokojna i podeszłam do tej na luzie.
asiak1985 lubi tę wiadomość
-
Eni_gma wrote:197!!!!
Wybacz ze zapytam ale jak długo trwały Wasze starania, w jakim jesteście wieku i dlaczego skoro jeszcze zdrowi to IUI byla niezbędna?
Powiecie mi tez jak to jest z IUI na polnej? Rozumiem ze trzeba mieć skierowanie tak? A ile to kosztuje?
Hehe wybaczcie mi tyle pytań :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 15:52
Eni_gma lubi tę wiadomość
-
Ja miałam skierowanie od lekarza ktory tam pracuje. Iui była na nfz wiec nic nie płacisz
Wojcinka lubi tę wiadomość
niedoczynnosc tarczycy
amh 0,68
11.06.16 iui
25.10.16 iui
23.11.16 iui stymulacja
30.06.17 iui stymulacja
04/2019 brak komórek jajowych
01/2020 przerwany długi protokół
07/2020 nieudana procedura z jednym zarodkiem -
asiak1985 wrote:Ja miałam skierowanie od lekarza ktory tam pracuje. Iui była na nfz wiec nic nie płacisz
-
Kuchcinka staraliśmy się 2 lata, mamy juz synka poczętego w pierwszym cyklu starań wiec problemy z drugą ciaza były dla mnie szokiem. Nadal nie wiadomo co było przyczyną, że nie zaszłam naturalnie. Owuluje, pęcherzyki pękają, jajowody są drożne, nie mam zrostow po cesarce. Maz ma nasienie w normie.
Prof.Spaczynski nie powiedział mi nigdy ze bez IUI nie zajadł w ciąże, bo nawet mi ta IUI trochę odkładal, bo liczył ze po laparoskopii zajde naturalnie, nie udało się w ciągu 3 miesięcy w związku z tym zaproponował IUI. Gdyby się 3, 4 nie udały mielisny rozmiawiac o in vitro.
Na Polnej za IUI nic nie płaciłam.
Ah ja mam 34 lata mąż 39
Kuchcinka masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiałoWiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 17:12
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
Eh powiem Wam szczerze ze im wiecej czytam o inseminacji tym wiecej mam wątpliwości i obaw
Np przeczytałam ze u kobiet, które prawidłowo jajeczuja można przeprowadzić inseminacje na cyklach naturalnych, ALE jest ona statystycznie mniej skuteczna. I teraz nie wiem co robić bo Malek nie przepisał mi nic na stymulowanie owulacji, ale dzien przed wizyta u niego byłam na monitoringu u swojej gin i ona dała mi receptę na CLO I zaleciła branie od 3 do 9 dnia cyklu.
Bardzo bardzo bije sie z myślami co mam robić... jajeczkuje regularnie co miesiąc i z jednej strony nie chce pchać w siebie leków jeśli nie ma takiej potrzeby z drugiej chce zmaksymalizować szanse na powodzenie inseminacji
Doradzicie cos? -
Eni_gma wrote:Kuchcinka staraliśmy się 2 lata, mamy juz synka poczętego w pierwszym cyklu starań wiec problemy z drugą ciaza były dla mnie szokiem. Nadal nie wiadomo co było przyczyną, że nie zaszłam naturalnie. Owuluje, pęcherzyki pękają, jajowody są drożne, nie mam zrostow po cesarce. Maz ma nasienie w normie.
Prof.Spaczynski nie powiedział mi nigdy ze bez IUI nie zajadł w ciąże, bo nawet mi ta IUI trochę odkładal, bo liczył ze po laparoskopii zajde naturalnie, nie udało się w ciągu 3 miesięcy w związku z tym zaproponował IUI. Gdyby się 3, 4 nie udały mielisny rozmiawiac o in vitro.
Na Polnej za IUI nic nie płaciłam.
Ah ja mam 34 lata mąż 39
Kuchcinka masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało