INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMaruda wow ale beta! to teraz chyba już czekamy na info o 2 serduszkach
Justi przykro mi bardzo z powodu taty
Co do Twojego badania echh u mnie też dopiero histopato endometrium wykazało nieprawidłowości Ojj jaka byłam wściekła, że 3 procedury IUI poszły na marne. Jutro idę na histeroskopie do szpitala i będą mi to polipowate endo usuwać i jakieś zrosty, jestem na antykach do tego. No y odpoczywam, ale źle je znoszę, jestem mega nerwowa, mam co chwilę plamienia i bóle brzucha jak przy @. No nic, jutro się dowiem jak długo mam je jeszcze brać
Trzymam kciuki za Twoje leczenie i sukces -
Selina wrote:Maruda wow ale beta! to teraz chyba już czekamy na info o 2 serduszkach
Justi przykro mi bardzo z powodu taty
Co do Twojego badania echh u mnie też dopiero histopato endometrium wykazało nieprawidłowości Ojj jaka byłam wściekła, że 3 procedury IUI poszły na marne. Jutro idę na histeroskopie do szpitala i będą mi to polipowate endo usuwać i jakieś zrosty, jestem na antykach do tego. No y odpoczywam, ale źle je znoszę, jestem mega nerwowa, mam co chwilę plamienia i bóle brzucha jak przy @. No nic, jutro się dowiem jak długo mam je jeszcze brać
Trzymam kciuki za Twoje leczenie i sukces
Daj Boze to jedno zdrowe i szczesliwie donoszone przez 9 mcy...ale co ma byc to bedzie. Z kazdej ilosci bedziemt sie cieszycSelina lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Maruda wow ale beta! to teraz chyba już czekamy na info o 2 serduszkach
Justi przykro mi bardzo z powodu taty
Co do Twojego badania echh u mnie też dopiero histopato endometrium wykazało nieprawidłowości Ojj jaka byłam wściekła, że 3 procedury IUI poszły na marne. Jutro idę na histeroskopie do szpitala i będą mi to polipowate endo usuwać i jakieś zrosty, jestem na antykach do tego. No y odpoczywam, ale źle je znoszę, jestem mega nerwowa, mam co chwilę plamienia i bóle brzucha jak przy @. No nic, jutro się dowiem jak długo mam je jeszcze brać
Trzymam kciuki za Twoje leczenie i sukces
maruda34 pięknie jest rośnijcie zdrowo.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Selina wrote:Maruda wow ale beta! to teraz chyba już czekamy na info o 2 serduszkach
Justi przykro mi bardzo z powodu taty
Co do Twojego badania echh u mnie też dopiero histopato endometrium wykazało nieprawidłowości Ojj jaka byłam wściekła, że 3 procedury IUI poszły na marne. Jutro idę na histeroskopie do szpitala i będą mi to polipowate endo usuwać i jakieś zrosty, jestem na antykach do tego. No y odpoczywam, ale źle je znoszę, jestem mega nerwowa, mam co chwilę plamienia i bóle brzucha jak przy @. No nic, jutro się dowiem jak długo mam je jeszcze brać
Trzymam kciuki za Twoje leczenie i sukces
Wychodzi na to, że przed rozpoczęciem leczenia powinni robić również badanie endo. Tyle zachodu jest przy IUI, jeszcze więcej przy IVF a tak istotny parametr badają dopiero po wielokrotnej porażce. -
maruda34 wrote:Hej dziewczyny...ja po kolejnej becie - 17336
I wiecie co zamiast sie cieszyc to zaczynam sie trochu martwic bo to 22dpt a ti taki wynik!!!! Hm...
Juz sie srody doczekac nie moge i wizyty
Duża ta beta? Bo ja nie wiem jak ma przyrastać? Ostatnio robiłam 5 dni temu.
Liczka testowałaś? " -
nick nieaktualnyJusti tak dokładnie. Tym bardziej, że taki scratching z badaniem histo, to tylko 150zl w porównaniu do wydanych pieniędzy na IUI i inne badania czy ivf To jest porażka jakaś dla mnie...
Ambriel dzięki, staram się przetrwać
Czekam już sobie na przyjęcie na zabieg w szpitalu. Stresik trochę jest, ale nawet mam dobry humor -
Witajcie dziewczyny ja dołączyłam jakiś czas temu, miło Was poznać . Maruda piękna beta! Trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę może już zobaczysz serduszko .
Selina daj znać jak samopoczucie po zabiegu?.
Justi bardzo mi przykro z powodu taty, życie tak bardzo doświadcza nas każdego dnia .
Wczoraj byłam na wizycie. Mam cienkie endo pomimo tych wszystkich leków i suplementow. Powiedzialam dr o zębie i zdecydowala że przesuniemy transfer jeśli będzie zapalenie lub zab będzie do wyrwania. Ryczalam całą drogę i zaraz po powrocie zapisałam się do pierwszego stomatologa który mnie przyjmie. Okazało się, że 'przeskoczyła' mi żuchwa( ponoć to dosc częste przy kichaniu lub ziewaniu )i była do nastawienia. Ból praktycznie od razu ustąpił i transfer mamy w poniedziałek. Dla pewności zrobiłam jescze badania na infekcje w organizmie i wyniki w normie. Uff ale ulga. Ps. Dr C przesunęła urlop o tydzień i będzie na nasz transferStarania od 2013
Czynnik męski - Azoospermia
25.07.18 punkcja ❄️❄️❄️
7.09.18 bhcg 9dpt 279, 11dpt 799, 17dpt 10954 -
nick nieaktualnyNiestety wyszłam ze szpitala z niczym, zabieg odwołany Plamię i ogólnie nie jest to p.wskazanie do histero, ale wymaz mi pobieranie jeszcze na czystość i nie dało się go roku zczytac przez to plamienie... Zwariuję Najlepsze, że na własną rękę zrobiłam też ten wymaz w czwartek, miały być szybko wyniki, odswiezalam jeszcze dziś i nie ma. Kolejny raz muszę zabieg przekładać. Siedzę i ryczę, bo dość już nam. Znowu planować termin (nie mogłam się od razu umówić, bo kobieta z recepcji na urlopie (tak samo jak mój dr z resztą, ktoś inny miał zabieg wykonywać), brać wolne, odwoływać klientki... Znowu to czekanie, ten stres. Czuję się naprawdę wykończona
-
Monikaa89 wrote:Witajcie dziewczyny ja dołączyłam jakiś czas temu, miło Was poznać . Maruda piękna beta! Trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę może już zobaczysz serduszko .
Selina daj znać jak samopoczucie po zabiegu?.
Justi bardzo mi przykro z powodu taty, życie tak bardzo doświadcza nas każdego dnia .
Wczoraj byłam na wizycie. Mam cienkie endo pomimo tych wszystkich leków i suplementow. Powiedzialam dr o zębie i zdecydowala że przesuniemy transfer jeśli będzie zapalenie lub zab będzie do wyrwania. Ryczalam całą drogę i zaraz po powrocie zapisałam się do pierwszego stomatologa który mnie przyjmie. Okazało się, że 'przeskoczyła' mi żuchwa( ponoć to dosc częste przy kichaniu lub ziewaniu )i była do nastawienia. Ból praktycznie od razu ustąpił i transfer mamy w poniedziałek. Dla pewności zrobiłam jescze badania na infekcje w organizmie i wyniki w normie. Uff ale ulga. Ps. Dr C przesunęła urlop o tydzień i będzie na nasz transfer
No to super!!! Niepotrzebnie sie martwilas na zapas. No i jeszcze bedziesz miala swoja Dr na transferze, czego chciec wiecej....tylko tego,zeby wszystko mega pozytywnie sie skonczylo.
Wiecie co, bylam na innych watkach ale tam dziewczyny sie nakrecaja. Probuja sie porownywac do innych, chore to. Nie powiem bo przykro sie czyta jak komus sie nie udalo i np nie ma juz szans.
Kadetka chyba ma racje, warto na czas staran odpuscic takie watki. Wiadomo,ze trzymamy kciuki za nas wszystkie.
Tutaj na tym watku jest w miare spokojnie
Kazda walczy ile sil...ja pamietam jak u mnie w pracy 4 znajome, jedna za druga w ciaz3 zachodzila. Co to byl dla mnie za koszmar, cieszylam sie ale z drugiej strony mialam taka nienawisc chyba nawet sama do siebie,ze im sie ot tak udaje a ja dalej nic....
Dlatego mysle,ze teraz to wszystko mi wynagrodzi i tez bede mogla sie chwalic dzidzia -
Cześć, jestem nowa
Zaczynamy się starać z pomocą medyczną bo moje cykle zaczęły się wydłużać i pomimo rosnących pęcherzyków nie dochodziło do owulacji.
To mój pierwszy cykl na Aromek (zamiast CLO, bo mam mizerne endo).
Do tego mam lek na za wysoki poziom homocysteiny (10,33 - niby w normie ale mam zbić do 8 ).
Dziś mam 5dc:
lewy jajnik: pęcherzyk 6mm
prawy jajnik: pęcherzyk 8mm
endo: 2,7 mm
A jak u Was wygląda z tym endometrium?
Faktycznie 2,7 mm w 5 dc to tak kiepsko?
27.08 w poniedziałek mam wizytę kontrolną to odezwę się czy pierwszy cykl stymulowany zaowocuje w pęcherzyk powyżej 19mm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 14:43
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Selina wrote:Niestety wyszłam ze szpitala z niczym, zabieg odwołany Plamię i ogólnie nie jest to p.wskazanie do histero, ale wymaz mi pobieranie jeszcze na czystość i nie dało się go roku zczytac przez to plamienie... Zwariuję Najlepsze, że na własną rękę zrobiłam też ten wymaz w czwartek, miały być szybko wyniki, odswiezalam jeszcze dziś i nie ma. Kolejny raz muszę zabieg przekładać. Siedzę i ryczę, bo dość już nam. Znowu planować termin (nie mogłam się od razu umówić, bo kobieta z recepcji na urlopie (tak samo jak mój dr z resztą, ktoś inny miał zabieg wykonywać), brać wolne, odwoływać klientki... Znowu to czekanie, ten stres. Czuję się naprawdę wykończona
Ajjj....a czym to plamienie spowodowane??
Nie zalamuj sie, przeciez jeszcze nic straconego a wszysyko przed Toba -
Monikaa89 wrote:Witajcie dziewczyny ja dołączyłam jakiś czas temu, miło Was poznać . Maruda piękna beta! Trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę może już zobaczysz serduszko .
Selina daj znać jak samopoczucie po zabiegu?.
Justi bardzo mi przykro z powodu taty, życie tak bardzo doświadcza nas każdego dnia .
Wczoraj byłam na wizycie. Mam cienkie endo pomimo tych wszystkich leków i suplementow. Powiedzialam dr o zębie i zdecydowala że przesuniemy transfer jeśli będzie zapalenie lub zab będzie do wyrwania. Ryczalam całą drogę i zaraz po powrocie zapisałam się do pierwszego stomatologa który mnie przyjmie. Okazało się, że 'przeskoczyła' mi żuchwa( ponoć to dosc częste przy kichaniu lub ziewaniu )i była do nastawienia. Ból praktycznie od razu ustąpił i transfer mamy w poniedziałek. Dla pewności zrobiłam jescze badania na infekcje w organizmie i wyniki w normie. Uff ale ulga. Ps. Dr C przesunęła urlop o tydzień i będzie na nasz transfer -
Selina wrote:Niestety wyszłam ze szpitala z niczym, zabieg odwołany Plamię i ogólnie nie jest to p.wskazanie do histero, ale wymaz mi pobieranie jeszcze na czystość i nie dało się go roku zczytac przez to plamienie... Zwariuję Najlepsze, że na własną rękę zrobiłam też ten wymaz w czwartek, miały być szybko wyniki, odswiezalam jeszcze dziś i nie ma. Kolejny raz muszę zabieg przekładać. Siedzę i ryczę, bo dość już nam. Znowu planować termin (nie mogłam się od razu umówić, bo kobieta z recepcji na urlopie (tak samo jak mój dr z resztą, ktoś inny miał zabieg wykonywać), brać wolne, odwoływać klientki... Znowu to czekanie, ten stres. Czuję się naprawdę wykończona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 19:22
-
nick nieaktualnymaruda34 wrote:Czesc...najgorsza nasza walka ale musimy sobie z tym radzic. Ja po nieudanej probie w maju tez chcialam odpuscic, odpoczac ale ze wzgl na to ,ze mielismy mrozaczka jeszcze stwierdzilismy ze idziemy w zaparte no i udalo sie i oby tak przez 9 miesiecy
Wiec glowa do gory, bedzie dobrze
Wierzę że kiedys się uda... Musi☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 19:52
-
nick nieaktualnyJustiJusti wrote:Trzymaj się Selinko. Będzie dobrze. Lepiej poczekać niż przeprowadzić badanie bez rezultatu. Wiem, że czasami człowiek ma już dość tego czekania, planowania, czekania. Trzeba wrzucić na luz, bo zwariujemy .Ty teraz chodzisz do lekarza na NFZ, że przepisał ci zabieg w szpitalu? Sama zastanawiam się nad jego przeprowadzeniem przed kolejnym transferem i nie wiem jak się za to zabrać . Finansowo pikuje . Ha ha ha
Wyobraz sobie, ze o 14tej dziś juz miałam wyniki wymazu z czwartku, no i dupson. Do momentu az dr wroci, wynik znow bedzie nie wazny
Aaa juz nie mysle o tym, bo zwariowac mozna. Trzeba głowę oderwać od tego -
Maruda czasem kobiety krwawią pierwsze miesiące i nawet nie wiedzą, że są w ciąży więc bądź dobrej myśli może to nic poważnego. Powodzenia na wizycie, trzymam mocno kciuki.Starania od 2013
Czynnik męski - Azoospermia
25.07.18 punkcja ❄️❄️❄️
7.09.18 bhcg 9dpt 279, 11dpt 799, 17dpt 10954 -
nick nieaktualnymaruda34 wrote:Hej dziewczyny chyba nie ma nic gorszego jak zaczac krwawic przed wizyta co Chyba moja radosc poszla w sina dal
U mnie plamienie spowodowane jest antykami. Od kąd je biorę od początku sierpnia, to często planie i praktycznie codziennie brzuch boli jak przy @ -
Selina wrote:Kochana plamienia/krwawienia są częste na początku ciąży. Macica robi się silniej ukrwiona, mogło pęknąć tylko jakieś małe naczynko. Dziś masz wizytę? Trzymamy wszystkie kciuki
U mnie plamienie spowodowane jest antykami. Od kąd je biorę od początku sierpnia, to często planie i praktycznie codziennie brzuch boli jak przy @
Jestem juz w klinice. 10.20 mam wizyte
Wczoraj mnie w brzuchu strasznie dzgalo, tak jakbym np cos zjadla nie tak przez ok 20 min i dzis w nocy bole jak na @
Ale sie boje.....