INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc Selina
Mi droznosc zrobili w Anglii po tym jak poszlismy do GP i powiedzielismy ze sie od 4 latach staramy o dziecko i dodatkowo podstawowe hormonalne i maz mial badanie nasienia i to tyle. Wniosek byl taki ze jestesmy zdrowi. Nie widza problemu zebym nie mogla zajsc w ciaze a ze mialam wtedy dopiero 28 lat to nie kwalifikowalam sie jeszcze do IVF. Mielismy sie zdrowo odzywiac nie stresowac itp.....szkoda gadac. A w Katowicach w klinice wystarczylo usg i wymaz z policzka i Pani dr odrazu postawila diagnoze.
Plan taki ze w niedziele lecimy do PL....w poniedzialek jedziemy do Lodzi do immunologa zeby mnie naprowadzil na leczenie. A 3go listopada jedziemy do Katowic do kliniki na wizyte z informacjami jakie dostaniemy z Lodzi i zobaczymy co nam Pani dr powie. Jak dlugo leczenie itp
A u ciebie jak sie sprawy maja? Leczenie i probujecie naturalnie?? -
nick nieaktualnyMaruda wymaz z policzka na co miałaś? Mutacje genetyczne? Ja słyszałam że one mogą być przyczyną poronien bez dobrej suplementacji, ale nie przyczyną niepowodzeń. Ja się suplementuje metylami i niebawem zbadam czy się poprawiło (spadek homocysteiny itd)
Do Łodzi do Paśnika jedziesz?
My mamy teraz 2 naturalne cykle starań, nie mam żadnego leczenia: ten cykl z zastrzykiem (mam mieć w poniedziałek jeśli nie będzie za późno) a następny z Clo i zastrzykiem. Zastrzyk na pęknięcie to dla mnie nowość, więc a nuż...
Później ewentualnie IUI jak się nie uda.
Czekamy jeszcze na wyniki chromatyny męża
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Maruda wymaz z policzka na co miałaś? Mutacje genetyczne? Ja słyszałam że one mogą być przyczyną poronien bez dobrej suplementacji, ale nie przyczyną niepowodzeń. Ja się suplementuje metylami i niebawem zbadam czy się poprawiło (spadek homocysteiny itd)
Do Łodzi do Paśnika jedziesz?
My mamy teraz 2 naturalne cykle starań, nie mam żadnego leczenia: ten cykl z zastrzykiem (mam mieć w poniedziałek jeśli nie będzie za późno) a następny z Clo i zastrzykiem. Zastrzyk na pęknięcie to dla mnie nowość, więc a nuż...
Później ewentualnie IUI jak się nie uda.
Czekamy jeszcze na wyniki chromatyny męża
Kasia jestem
Tak na mutacje genetyczna. Mam 4 hormony walniete. I u mnie wlasnie problem jest w tym ze zajde w ciaze ale poronie...problem tez z tzw przyklejeniem sie zarodka. I cyste ktora mam wytwarza cos tam i zabija zarodek. Gubie sie w tych nazwach tego wszystkiego...tyle tego jest.
Tak do Dr Pasnika jedziemy wiec nadzieja w Nim na naprowadzenie mnie do leczenia. Mam nadzieje ze to wieki nie bedzie trwalo bo to czekanie najgorsze.
Tez bralam zastrzyk na pekniecie 36 godz przed pobraniem jajeczek i od dnia transferu lek na podtrzymanie i pomoc w zagniezdzeniu sie. No ale co z tego jak nie wiedzielismy o moim problemie i 5 dni po odstawieniu lekow po tescie negatywnym dostalam boli zaczelam plamic no i "wypadlo cos" ze mnie i to bylo na tyle.Ehh -
maruda34 wrote:Kasia jestem
Tak na mutacje genetyczna. Mam 4 hormony walniete. I u mnie wlasnie problem jest w tym ze zajde w ciaze ale poronie...problem tez z tzw przyklejeniem sie zarodka. I cyste ktora mam wytwarza cos tam i zabija zarodek. Gubie sie w tych nazwach tego wszystkiego...tyle tego jest.
Tak do Dr Pasnika jedziemy wiec nadzieja w Nim na naprowadzenie mnie do leczenia. Mam nadzieje ze to wieki nie bedzie trwalo bo to czekanie najgorsze.
Tez bralam zastrzyk na pekniecie 36 godz przed pobraniem jajeczek i od dnia transferu lek na podtrzymanie i pomoc w zagniezdzeniu sie. No ale co z tego jak nie wiedzielismy o moim problemie i 5 dni po odstawieniu lekow po tescie negatywnym dostalam boli zaczelam plamic no i "wypadlo cos" ze mnie i to bylo na tyle.EhhLipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
Kasiak621 wrote:Maruda a robilas badanie Alo mlr, przy poronieniach dobrze jest to zrobic ja mam bardzo bodobny problem jak Ty. Daj koniecznie znac co pasnik doradzil
Tak patrze po tych wynikach i nie widze nic pod ta nazwa Alo mlr, hm....moze cos Dr Pasnik zaleci w tym kierunku. Pani dr w Katowicach powiedziala ze za kazdym razem kiedy zajde dojdzie do poronienia dlatego ze mam problemy immunologiczne i ze te hormony sa walniete
-
O dziecko staramy się od ponad 3 lat ,2 lata jeździliśmy do Poznania A teraz od roku invimed katowice. Polecono nam doktor Sodowska.za nami 2 próby inseminacji w Poznaniu i 1 Katowice.W Poznaniu było tak jak u Kasi w Anglii wszystko ok in vitro. Tutaj odrazu znaleziono coś co nie jest ok czyli inmunologia wystarczył
Test dna na trombofilie i okazało sie że uszkodzone 2 geny. Doktor Paśnik zlecił kroplowki intralipid ale na naturalnym cyklu też się nie udało choć Doktor uważał że będzie dobrze.Taraz też pomaga przy symulacji do in vitro bo w końcu sie zdecydowaliśmy bo dla nas była to ostateczności.dostalam gonapeptyl wczoraj kroplowka intralipid i od dziś gonal , jeszcze coś dojdzie ale z czasem. Teraz ciągle myślę o ilości zarodków na ile się decydować? Jak było u Was ?Chyba boję się bliźniaków!!!Andżelika -
nick nieaktualnyLiczka wrote:O dziecko staramy się od ponad 3 lat ,2 lata jeździliśmy do Poznania A teraz od roku invimed katowice. Polecono nam doktor Sodowska.za nami 2 próby inseminacji w Poznaniu i 1 Katowice.W Poznaniu było tak jak u Kasi w Anglii wszystko ok in vitro. Tutaj odrazu znaleziono coś co nie jest ok czyli inmunologia wystarczył
Test dna na trombofilie i okazało sie że uszkodzone 2 geny. Doktor Paśnik zlecił kroplowki intralipid ale na naturalnym cyklu też się nie udało choć Doktor uważał że będzie dobrze.Taraz też pomaga przy symulacji do in vitro bo w końcu sie zdecydowaliśmy bo dla nas była to ostateczności.dostalam gonapeptyl wczoraj kroplowka intralipid i od dziś gonal , jeszcze coś dojdzie ale z czasem. Teraz ciągle myślę o ilości zarodków na ile się decydować? Jak było u Was ?Chyba boję się bliźniaków!!!
Immunologia nie jest ok, ale miałaś jakieś poronienia?
Ja też mam coś nie halo komórki NK i Ana, ale o.doktor powiedziała że nie mam jakiegoś tam badania zrobionego do tego (zapomniałam nazwy) i że badanie nie jest kompletne. Nigdy nie poroniłam i dlatego immunolog (nie Paśnik) nie przepisał żadnego leczenia a i ona powiedziała, że trzyma się tego co ustalił lekarz, bo go zna i współpracują czasem że sobą. Także u mnie chyba ta immuno nie jest problemem w zajściu, zrozumiałam że to problem tylko w utrzymaniu ciąży.
Ja czekam jak na szpilkach teraz na ten poniedziałek, bo mam mieć zastrzyk i boję się że pęcherzyk za duży już będzie no i te 6 na drugim jajniku mnie martwi -
Selina,u mnie nie było poronien nigdy nie dochodziło do zajścia w ciążę. Mam wyższe komórki NK i na to intralipid. Te 2 geny już nie pamiętam nazwy to na jeden dostałam acard i folian , A na ten drugi dostanę heparyne w brzuch przy dodatniej beta. Nic więcej nie znaleźli a wyniki męża jak to każdy powtarza wzorowe.Andżelika
-
nick nieaktualnyLiczka wrote:Selina,u mnie nie było poronien nigdy nie dochodziło do zajścia w ciążę. Mam wyższe komórki NK i na to intralipid. Te 2 geny już nie pamiętam nazwy to na jeden dostałam acard i folian , A na ten drugi dostanę heparyne w brzuch przy dodatniej beta. Nic więcej nie znaleźli a wyniki męża jak to każdy powtarza wzorowe.
Tak czy inaczej ufam temu co zleca mi dr teraz -
Selina wrote:Achh czyli masz mutację genu Mthfr zapewne no i Pai skoro masz takie zalecenia czyli to co ja, też to biorę. Zauważyłam jednak że niektórzy lekarze decydują się dać Clexane od owulacji a nie od dodatniej bety, nie mam pojęcia czemu
Tak czy inaczej ufam temu co zleca mi dr teraz
Wiesz co Selina, ja od poprzednich lekarzy slyszalam ze clexane od pozytywnej bety i chyba niestety to bylo zbyt pozno, teraz dr mmowila ze odrazu od owu wlaczamy zastrzyki w ramach dodatkowej asekuracji zwlaszcza ze ana dodatnie i alo mam 0Lipiec 2015- Początek starań
08.2016/10.2016/02.2017 c. biochemiczna
MTHFR C677T hetero, ANA1/2/3+,
Genotyp Kir Bx, NK 9%, AMH 5,2
Szczepienia limfocytami(allo mlr 0%->29,6%->0%
1/2/3 IUI
1 IVF:(
2 IVF->Transfer 3 dniowego zarodka...... CzekamY -
nick nieaktualnyKasiak621 wrote:Wiesz co Selina, ja od poprzednich lekarzy slyszalam ze clexane od pozytywnej bety i chyba niestety to bylo zbyt pozno, teraz dr mmowila ze odrazu od owu wlaczamy zastrzyki w ramach dodatkowej asekuracji zwlaszcza ze ana dodatnie i alo mam 0
Wie któraś z Was może czy po ovitrelle można korzystać z sauny? Zastrzyk miałam rano a chciałam wieczorem pójść na saunę, nie wiem czy mogę nie dopytalamWiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2017, 15:59
-
maruda34 wrote:Czesc dziewczyny. Przede nami za chwile dluga droga do Łodzi na wizyte z Panem dr. Jestem mega zestresowana. Najbardziej obawiam sie tego ze bedziemy musieli tam wracac...a to nie bedzie takie latwe dla nas
Hej Selina. I jak po zastrzyku? Co nastepne bedzie?? My wlasnie wrocilismy z Łodzi....Lekarz stwierdzil ze wyniki nie sa najgorsze. Dzis musialam zrobic dodatkowe badanie na przeciwcialka ATM czy cos takiego i po tym wyniku ustali jakie leczenie. Mamy 2 opcje albo leki albo szczepionki...czego sie obawiam najbardziej. Ale co by sie mialo dziac jestesmy dobrej mysli -
nick nieaktualnyMaruda Paśnik to dobry immunolog, więc na pewno wszystko będzie dobrze Badania robiłaś tam na miejscu?
Po zastrzyku zupełnie normalnie jutro i w czwartek mamy a od piątku dupek przez 10dni i test. Jak pozytyw to brać dalej dupka a jak negatyw to odstawić i czekać na @. W następnym cyklu Clo o znów zastrzyk. Zobaczymy co to z tego wyjdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2017, 00:15
-
Selina wrote:Maruda Paśnik to dobry immunolog, więc na pewno wszystko będzie dobrze Badania robiłaś tam na miejscu?
Po zastrzyku zupełnie normalnie jutro i w czwartek mamy a od piątku dupek przez 10dni i test. Jak pozytyw to brać dalej dupka a jak negatyw to odstawić i czekać na @. W następnym cyklu Clo o znów zastrzyk. Zobaczymy co to z tego wyjdzie
To co to za metoda jest ktora ci stosuja?? Widze ze mozliwosci jest wiecej poza IVF itp....
Tak robilam na miejscu w Łodzi. Do 10 dni czekac na wynik. Poki co przeciwciala plemnikowe mam dodatnie i dlatego chce zobaczyc jak duzo tego jest zeby dobrac leczenie.
Liczka a ty na jakim etapie juz jestes? -
nick nieaktualnymaruda34 wrote:To co to za metoda jest ktora ci stosuja?? Widze ze mozliwosci jest wiecej poza IVF itp....
Tak robilam na miejscu w Łodzi. Do 10 dni czekac na wynik. Poki co przeciwciala plemnikowe mam dodatnie i dlatego chce zobaczyc jak duzo tego jest zeby dobrac leczenie.
Liczka a ty na jakim etapie juz jestes? -
Cześć dziewczyny,
Ja mam za sobą 15 z 20 zastrzykow gonapeptyl i 6 z 12 gonal. W piątek jadę do Katowic i zobaczmy co dalej. Bo w domu jeszcze czeka ncorton i clexane. Dużo czytałam o złym samopoczuciu przy stymulacji ale u mnie odpukac wszystko dobrze.Andżelika