INVIMED Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ada M wrote:Która była u dr Sadowskiej?
Po ile Estrifenu brałyście?
Mi zrobiła tabelkę i taką czciąką, że musiałam robić zdjęcia i przybliżać, aby odczytać tabelkę. Dopiero teraz dopatrzyłam, że po miałam brać od 3 dni już 8 tabletek dziennie, a ja brałam dawkę wcześniejszą.
Ile wy ich bierzecie?
Estrofem brałam od 2 dc 2x1 przez 3 dni
Pozniej co 8h przez 4 dni
I do odwołania co 6h [ 4 tabletki ] -
Błagam, podaj mi ile masz brać estrofenu po transferze.Solejukowa11 wrote:U dr Sodowskiej jestem
Miałam wczoraj transfer a widzę, że go o połowe mniej biorę niż mi na nowej tabeli napisała.👩🦰+👨>40
Mimo leczenia brak ciąży naturalnej
AZ
●Reprofit:
❄21.01.2022
Transfer 5 dniowego❌
●Invimed Katowice+ immunologia.
KIR AA, Allo Mlr 33%
brak implantacyjnych
Leki:Accofil, encorton, Acard
20.12. Biopsja CD138+ CD56 ✅
❄02.02.2023
transfer 3 dniowego 9 I-II
Brak pulsu 8 tydzień💔👼 -
Dobrze jest☺, teraz dopatrzyłam, że po lekach i zastrzykach od immunologa estrofen jest u dołu w mg. Czyli 4 tabletki to 8.
Te hormony powodują, że na zmianę jem lub świruję. Sorry!
Solejukowa11 lubi tę wiadomość
👩🦰+👨>40
Mimo leczenia brak ciąży naturalnej
AZ
●Reprofit:
❄21.01.2022
Transfer 5 dniowego❌
●Invimed Katowice+ immunologia.
KIR AA, Allo Mlr 33%
brak implantacyjnych
Leki:Accofil, encorton, Acard
20.12. Biopsja CD138+ CD56 ✅
❄02.02.2023
transfer 3 dniowego 9 I-II
Brak pulsu 8 tydzień💔👼 -
To in vitro albo skończy się bejbikiem albo wsadzą nas do wariatkowa. Wszystkie tak świrujemy.😵💫😂
Ada M masz super ikonkę!🥰
Solejukowa mocno zaciśnięte kciuki za Kropeczusia.🤞🍀🍍
Kiedy pierwsza beta?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2023, 11:18
Ada M lubi tę wiadomość
Ja: PAI-1 4G/4G, ANA2 +, ANA3 -, niedobór białka S, nadmiar antytrombina III, KIR AA, NK 10%, mutacja MTHFR, rozjechanego cytokiny, AlloMLR - 0%, AZS, uNK - 667/mm2 --> zbite do 120/mm2
On: teratozoospermia, HLA C2C2
▪️27.06.2023 kriotransfer blastki 4BA z Accofilem, Atosibanem, embrioglue, Encorton, Prograf.
6dpt - 27,14 🍀 prog 29
8dpt - 54,79 🍀 prog 24
10dpt - 162,73 🍀 prog 22
13dpt - 981,75 🍀 prog 28
15dpt - 2311 🍀 prog 45
17dpt - 4651 🍀 prog 22
24dpt - 20823 🍀 prog 27
31/07 USG - jest 💜 !!! 🤞🍀🎉 -
No mam zrobić 13 lutego ale nie wiem czy wytrzymam 😅Rybka85 wrote:To in vitro albo skończy się bejbikiem albo wsadzą nas do wariatkowa. Wszystkie tak świętujemy.😵💫😂
Ada M masz super ikonkę!🥰
Solejukowa mocno zaciśnięte kciuki za Kropeczusia.🤞🍀🍍
Kiedy pierwsza beta?
Moniatka , Rybka85 lubią tę wiadomość
-
Solejukowa11 wrote:Narazie to zaczęło mnie kluc dopiero dzisiaj jak jajnik.
Tak samo było przy CP . Pewnie nic z tego nie będzie:(
Jutro będę badać progesteron , ale na betę za wcześnie.
Musisz zmienić nastawienie, zrób progesteron i poczekaj jeszcze chwilkę na zrobienie bety i bądź dobrej myśli💪 -
Nie zapeszaj, zobaczysz betę to będzie wiadomo.Solejukowa11 wrote:Narazie to zaczęło mnie kluc dopiero dzisiaj jak jajnik.
Tak samo było przy CP . Pewnie nic z tego nie będzie:(
Jutro będę badać progesteron , ale na betę za wcześnie.
Mnie cały brzuch boli, ale nie wiem, czy od zastrzyków czy od hormonów od środka boli.
Kiedy miałaś transfer?👩🦰+👨>40
Mimo leczenia brak ciąży naturalnej
AZ
●Reprofit:
❄21.01.2022
Transfer 5 dniowego❌
●Invimed Katowice+ immunologia.
KIR AA, Allo Mlr 33%
brak implantacyjnych
Leki:Accofil, encorton, Acard
20.12. Biopsja CD138+ CD56 ✅
❄02.02.2023
transfer 3 dniowego 9 I-II
Brak pulsu 8 tydzień💔👼 -
Z zastrzykami jakoś radzi sobie mój mąż 😉 Robi je od samego początku. Też baliśmy się dużego brzuszka, ale daje radę. Pytaliśmy Pani doktor, czy to bezpieczne i nie zrobimy krzywdy maluszkowi (wiem, może i głupie pytanie, ale człowiek po prostu za dużo myśli 🙈) i spokojnie można robić zastrzyki. Ewentualnie można jeszcze podobno po wewnętrznej stronie ud, ale jakoś się nie zdecydowaliśmy i nadal kłujęmy się w brzuch, jeszcze 2 i pół tygodnia. Termin mam na 22 lutego, więc już odliczam dni 🥰Kasiek0806 wrote:
Ja trochę z innej beczki pytanie. Jak sobie radzisz z zastrzykami - heparyną przy większym brzuszku? U nas zaczął się 17 tydzień, brzuszek juz się powiększa i tak sobie myślę, jak to będzie później
🤔 Na kiedy masz termin?
-
Moniatka wrote:Z zastrzykami jakoś radzi sobie mój mąż 😉 Robi je od samego początku. Też baliśmy się dużego brzuszka, ale daje radę. Pytaliśmy Pani doktor, czy to bezpieczne i nie zrobimy krzywdy maluszkowi (wiem, może i głupie pytanie, ale człowiek po prostu za dużo myśli 🙈) i spokojnie można robić zastrzyki. Ewentualnie można jeszcze podobno po wewnętrznej stronie ud, ale jakoś się nie zdecydowaliśmy i nadal kłujęmy się w brzuch, jeszcze 2 i pół tygodnia. Termin mam na 22 lutego, więc już odliczam dni 🥰
U nas tez mój mąż to ogarnia, bo ja jakoś nie dałabym rady. Ale właśnie tak się zastanawialiśmy jak to będzie z większym brzuszkiem. Ale gdzie mąż się wkłuwa, bo pokach brzucha czy jak to wygląda? Jakos ta opcja w uda, też nie do końca do mnie przemawia. O kurcze to już za chwilę, za moment. Ale to zleciało. Bedziesz rodzic naturalnie czy masz wskazania do cc? -
Wkłuwa się w okolicach pępka, średnio 2 cm z jednej i 2 z drugiej strony. Czasami robią się takie jakby guzki, to wtedy szuka miejsca odrobinę niżej. Będę miała cc, przynajmniej tak planuje i mam nadzieję, że dotrzymam do tego terminu 😉 Te ostatnie dni będą mi się chyba najbardziej ciągnąć 🙈Kasiek0806 wrote:U nas tez mój mąż to ogarnia, bo ja jakoś nie dałabym rady. Ale właśnie tak się zastanawialiśmy jak to będzie z większym brzuszkiem. Ale gdzie mąż się wkłuwa, bo pokach brzucha czy jak to wygląda? Jakos ta opcja w uda, też nie do końca do mnie przemawia. O kurcze to już za chwilę, za moment. Ale to zleciało. Bedziesz rodzic naturalnie czy masz wskazania do cc?
-
Moniatka wrote:Wkłuwa się w okolicach pępka, średnio 2 cm z jednej i 2 z drugiej strony. Czasami robią się takie jakby guzki, to wtedy szuka miejsca odrobinę niżej. Będę miała cc, przynajmniej tak planuje i mam nadzieję, że dotrzymam do tego terminu 😉 Te ostatnie dni będą mi się chyba najbardziej ciągnąć 🙈
To u nas też podobnie wyglądają te wkłucia, człowiek tak naprawdę wszystko zniesie dla maleństwa. Ja jeszcze mam do porodu sporo czasu, ale tak sobie myślę jak to będzie. Przy trombofilii ponoć zalecają bardziej poród siłami natury. No ale nie zawsze tak się da. Zobaczymy jak to będzie u nas. Mam termin na połowę lipca, więc jeszcze duzo czasu. Narazie czekamy na usg połówkowe, zobaczymy jak dzidzia się rozwija. Nie zdecydowaliśmy się na tą amniopunkcję. A genetyk nas uspokoiła, że wyniki nie są wcale takie złe. Nastawiliśmy się, że wszystko jest dobrze i nie myślimy o tym już. -
I bardzo dobrze! Tak trzymać! 😊 No, do lipca jeszcze trochę czasu jest, ale przeleci, zobaczycie 😊 Kiedy macie mieć połówkowe?Kasiek0806 wrote:To u nas też podobnie wyglądają te wkłucia, człowiek tak naprawdę wszystko zniesie dla maleństwa. Ja jeszcze mam do porodu sporo czasu, ale tak sobie myślę jak to będzie. Przy trombofilii ponoć zalecają bardziej poród siłami natury. No ale nie zawsze tak się da. Zobaczymy jak to będzie u nas. Mam termin na połowę lipca, więc jeszcze duzo czasu. Narazie czekamy na usg połówkowe, zobaczymy jak dzidzia się rozwija. Nie zdecydowaliśmy się na tą amniopunkcję. A genetyk nas uspokoiła, że wyniki nie są wcale takie złe. Nastawiliśmy się, że wszystko jest dobrze i nie myślimy o tym już.
-
Moniatka wrote:I bardzo dobrze! Tak trzymać! 😊 No, do lipca jeszcze trochę czasu jest, ale przeleci, zobaczycie 😊 Kiedy macie mieć połówkowe?
Juz leci, dopiero dowiedzieliśmy się o ciąży, a tu już 17 tydzień 🙉 za chwilę trzeba będzie szykować wyprawkę, mam nadzieję, że potwierdzi nam się płeć na usg juz na 100%. Właśnie wtedy, kiedy Ty masz planowaną cesarkę, 22 lutego😉 będę myśleć o Tobie i trzymac kciuki 😊 -
Dziękuję 🥰 To będziemy wymieniać się dobrymi informacjami 😊Kasiek0806 wrote:Juz leci, dopiero dowiedzieliśmy się o ciąży, a tu już 17 tydzień 🙉 za chwilę trzeba będzie szykować wyprawkę, mam nadzieję, że potwierdzi nam się płeć na usg juz na 100%. Właśnie wtedy, kiedy Ty masz planowaną cesarkę, 22 lutego😉 będę myśleć o Tobie i trzymac kciuki 😊
-
Moniatka wrote:Z zastrzykami jakoś radzi sobie mój mąż 😉 Robi je od samego początku. Też baliśmy się dużego brzuszka, ale daje radę. Pytaliśmy Pani doktor, czy to bezpieczne i nie zrobimy krzywdy maluszkowi (wiem, może i głupie pytanie, ale człowiek po prostu za dużo myśli 🙈) i spokojnie można robić zastrzyki. Ewentualnie można jeszcze podobno po wewnętrznej stronie ud, ale jakoś się nie zdecydowaliśmy i nadal kłujęmy się w brzuch, jeszcze 2 i pół tygodnia. Termin mam na 22 lutego, więc już odliczam dni 🥰
O kurczę! Ale to zleciało ♥️ To teraz oby dotrwać
Trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Jakie masz wskazania do cesarki?
Styczeń 2021 - rozpoczęcie leczenia w invimed Katowice/dr S.
Kwiecień 2021 - IUI
Maj 2021 - IUI
Czerwiec 2021 - IUI
Styczeń 2022 - start stymulacji do in vitro
4 blastki- efekt w postaci 1 ciąży biochemicznej
