INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
To nie wiedziałam, spróbuje napewno bo nawet wczoraj na transferze mowiła pielęgniarka, że dawno tak silnego brzucha nie widziała... Ale cóż siniaki jeśli tylko miałabyś się udać. Wszystko człowiek zniesieplinka2017 wrote:O kurcze 😟 na siniaki i krwiaczki kiedyś mi Pani z labo w Invimedzie poleciła maść arnikową. Nie miałam jeszcze okazji jej stosować, ale podobno jest super na siniaki.
-
Powiem Ci, ze ja nie wiem co miałam co nie miałam bo w sumie czasem miałam tak, że chwile mi się spiął brzuszek jak cos zjadłam i ja zwalałam to na bardziej skurcze "gastryczne" niż ginekologiczne... ale nie wiem tego. Ja mam też brzuch pełen dziecka wiec on jest naturalnie troche napiety bo nie mam w ogole tkanki tłuszczowej. Bylam w czwartek rano na ktg i nic sie nie pisalo, wieczorem doktor powiedzial, ze juz sie zaczyna, w piatek rano poszlam na ktg i tam mialam juz regularna czynnosc skurczowa ale ja jej jakos nie czułam mega, ale jak przychodzą te właściwe najsilniejsze skurcze to uczucie jest takie jakby macica z więzadłami składała się dosłownie jak tulipan - składa się do środka, trzyma ileś sekund lub minut i rozkłada. Generalnie w ostatnim tygodniu boli mnie prawie całe ciało i ciężko połapać się w tych skurczach. Jeśli Cię to męczy to udaj się na ktg. Ale wydaje mi sie, ze to moga byc przepowiadacze, chyba wiekszosc dziewczyn je ma niz nie ma. Szczegolnie jak mowisz, ze nieregularne, bez bolu i przy zmianie pozycji. Ja zawsze slyszalam ze B-H juz od 22 tc moga sie pojawic wiec jest to bardzo mozliwe. Ale nie podpowiem nic na 100% bo ja serio sama nie wiem jak to jest.Ula30 wrote:O, a mam do Ciebie pytanko. Czy miałaś skurcze B-H i jak one się objawiały? Od 2 dni mam kilka (z 10, może trochę więcej) takich twardnien brzucha, głównie przy zmianie pozycji ciała, wstawaniu. Nie boli. Tak się zastanawiam czy to może zwiastować, że poród niedługo, czy raczej nie? Nie biorę już no- spy i magnezu, no bo niech ta macica się w końcu szykuje. Tylko, że dzisiaj 35+3 więc wcześnie i zastanawiam się, czy takie skurcze mogą trwać jeszcze długo, długo przed porodem. Czy może jeszcze teraz trochę je hamować lekami. Gin na urlopie 😏.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2021, 09:16
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyOki, dziękuję Ci bardzo ♥️. Wczoraj serio już się zastanawiałam czy nie jechać na IP, bo miałam te twardnienia, młody jakoś inaczej się ruszał, obwód brzucha mi nie rośnie od tygodni (ale mały musi rosnąć, bo czuję go mocniej i coraz wyżej) i w ogóle cały dzień miałam schizy. Ale o 23 zaczął imprezować jak zwykle, więc dałam spokój. Zobaczymy jak dziś będzie. Trzymaj się 🙂.lukaszkowa wrote:Powiem Ci, ze ja nie wiem co miałam co nie miałam bo w sumie czasem miałam tak, że chwile mi się spiął brzuszek jak cos zjadłam i ja zwalałam to na bardziej skurcze "gastryczne" niż ginekologiczne... ale nie wiem tego. Ja mam też brzuch pełen dziecka wiec on jest naturalnie troche napiety bo nie mam w ogole tkanki tłuszczowej. Bylam w czwartek rano na ktg i nic sie nie pisalo, wieczorem doktor powiedzial, ze juz sie zaczyna, w piatek rano poszlam na ktg i tam mialam juz regularna czynnosc skurczowa ale ja jej jakos nie czułam mega, ale jak przychodzą te właściwe najsilniejsze skurcze to uczucie jest takie jakby macica z więzadłami składała się dosłownie jak tulipan - składa się do środka, trzyma ileś sekund lub minut i rozkłada. Generalnie w ostatnim tygodniu boli mnie prawie całe ciało i ciężko połapać się w tych skurczach. Jeśli Cię to męczy to udaj się na ktg. Ale wydaje mi sie, ze to moga byc przepowiadacze, chyba wiekszosc dziewczyn je ma niz nie ma. Szczegolnie jak mowisz, ze nieregularne, bez bolu i przy zmianie pozycji. Ja zawsze slyszalam ze B-H juz od 22 tc moga sie pojawic wiec jest to bardzo mozliwe. Ale nie podpowiem nic na 100% bo ja serio sama nie wiem jak to jest.
-
Wiesz co mysle sobie teraz, ze na ktg warto isc jak bedziesz odczuwała te skurcze dosc czesto - doslownie co pare minut, bo wszedzie podlacza Ci zapis na pol godziny i czesc 🤷♀️. Jak nic sie nie zapisze w tym czasie to nic sie nie dzieje i do widzenia. Dalej nie bedziesz nic wiedziec.Ula30 wrote:Oki, dziękuję Ci bardzo ♥️. Wczoraj serio już się zastanawiałam czy nie jechać na IP, bo miałam te twardnienia, młody jakoś inaczej się ruszał, obwód brzucha mi nie rośnie od tygodni (ale mały musi rosnąć, bo czuję go mocniej i coraz wyżej) i w ogóle cały dzień miałam schizy. Ale o 23 zaczął imprezować jak zwykle, więc dałam spokój. Zobaczymy jak dziś będzie. Trzymaj się 🙂.
Nie martw się, ja na pewno brałabym to za cos pozytywnego - to dobrze, ze coś się dzieje
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyTak, staram się wychodzić z tego samego założenia i odbierać to pozytywnie 🙂lukaszkowa wrote:Wiesz co mysle sobie teraz, ze na ktg warto isc jak bedziesz odczuwała te skurcze dosc czesto - doslownie co pare minut, bo wszedzie podlacza Ci zapis na pol godziny i czesc 🤷♀️. Jak nic sie nie zapisze w tym czasie to nic sie nie dzieje i do widzenia. Dalej nie bedziesz nic wiedziec.
Nie martw się, ja na pewno brałabym to za cos pozytywnego - to dobrze, ze coś się dzieje
lukaszkowa lubi tę wiadomość
-
Dziewuszki-kciuki zaciśniete🍀✊
Powiedzcie proszę czy wystarczy jeśli dziś zrobię badanie proga jak w pon mam transfer?myslalam aby w pon zrobic w klinice ale to będzie wynik po transfrze... nie wiem jak to ogarnąć🤔😣
Nika1 lubi tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Mi dr zleciła wczoraj przed samym transferem i powiedziała, że jeśli będzie za niski to i tak dodadzą leki od następnego dnia więc myślę, że w poniedziałek spokojnie możesz zrobić.Motyl12 wrote:Dziewuszki-kciuki zaciśniete🍀✊
Powiedzcie proszę czy wystarczy jeśli dziś zrobię badanie proga jak w pon mam transfer?myslalam aby w pon zrobic w klinice ale to będzie wynik po transfrze... nie wiem jak to ogarnąć🤔😣
Motyl12 lubi tę wiadomość
-
O nie wiedzialam o arnice. Mnie neoparin strasznie boli i porobil mi na całym brzuchu siniaki. Dla mnie to są najgorsze zastrzyki ever. Dosłownie mam łzy w oczach przed każdym zastrzykiem. Na szczęście ból znika w ciągu 2-3 minut. Tyle kobiet daje rade z tymi zastrzykami cała ciąże to i my damy radę 🙂plinka2017 wrote:O kurcze 😟 na siniaki i krwiaczki kiedyś mi Pani z labo w Invimedzie poleciła maść arnikową. Nie miałam jeszcze okazji jej stosować, ale podobno jest super na siniaki.
Nika1, Motyl12, plinka2017 lubią tę wiadomość
Starania od 2016
06-11.2020 3 x IUI ☹️ ICSI(2 transfery) ☹️
Zmiana kliniki + badanie immunologii
04.2021 IMSI Mamy ❄️❄️
05.2021 transfer 3bb ❄️ z 5 doby (z akupunkturą, Clexane, wlewem z accofilu, intralipidem i encortolonem) 6dpt beta 45, 8dpt beta 149, 11dpt beta 507, 13dpt beta 1280, 25 dpt❤️
21.11.2021 urodził się Kacper 1045 gram -
Nika-dzieki, zrobię w klinice ten progesteron🤗
Geraltowa-ja tez mam siniaki po neoparin-masakra jakas- po wstrzyknięciu pół brzucha boli😣musimy dać radę💪💪💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2021, 10:40
Geraltowa, dobuska lubią tę wiadomość
Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙 -
Kobietki , mam mieć transfer we wtorek jak dobrze pójdzie świeży i pytanko , doktor powiedział że przy świeżym nie informują czy są jakieś blastki czy nie , tylko dowiadujemy się przed transferem i teraz mam mętlik w głowie , czy też tak mieliście że mieliście wiadomość we wtorek przed transferem bo chciałabym przygotować się psychicznie
-
dobuska wrote:Okej, nie będę.
A reakcja tej dziewczyny? Mówiła, że się cieszy, ale było jej smutno i trzęsła jej się broda. Ona dobrze wie, że jestem po latach starań i po in vitro, a do tego powiedziała, że mnie rozumie w tej walce o dziecko.
Chciałam powiedzieć, że życzę jej, żeby nigdy nie musiała tego rozumieć, ale już sobie dałam spokój...
Pamiętam, że po kilku pierwszych miesiącach starań byłam w gorszym stanie psychicznym niż teraz. Może u niej to samo. Nie oceniam, trzymam za nią kciuki.
Pewnie trzęsła brodą nad sobą i swoją wyboistą drogą, nie z powodu Twojeg sukcesu. Tych emocji nie sposób opanować. Nie wiadomo jaka jest jej historia i ile przeszła. Współczuję wszystkim, którzy są w takiej sytuacji jak my. To jest naprawdę dramat. Osieroceni rodzice, którzy czekają aż w końcu los obdarzy ich upragnionym szczęściem.
Nerwusek92 lubi tę wiadomość
-
Rymika wrote:Kobietki , mam mieć transfer we wtorek jak dobrze pójdzie świeży i pytanko , doktor powiedział że przy świeżym nie informują czy są jakieś blastki czy nie , tylko dowiadujemy się przed transferem i teraz mam mętlik w głowie , czy też tak mieliście że mieliście wiadomość we wtorek przed transferem bo chciałabym przygotować się psychicznie
Dokładnie tak to właśnie wygląda przy świeżym transferze przed transferem będziesz miała wizytę u dr i on/ona Ci wtedy powie o hodowli zarodków - ile i jakiej klasy są. Wiadomo, że jeśli nie dotrwa żaden do transferu (oby tak nie było), to pewnie wczesniej dostaniesz info z kliniki o odwołaniu transferu.
-
mo_Nika wrote:Dokładnie tak to właśnie wygląda przy świeżym transferze przed transferem będziesz miała wizytę u dr i on/ona Ci wtedy powie o hodowli zarodków - ile i jakiej klasy są. Wiadomo, że jeśli nie dotrwa żaden do transferu (oby tak nie było), to pewnie wczesniej dostaniesz info z kliniki o odwołaniu transferu.
Dziękuje , chociaż to jakieś pocieszenie , czyli mogę mieć nadzieje że coś się zapłodniło skoro jeszcze nie odwołali transferu , wiem że muszę czekać do wtorku, tylko nie chciałabym mieć telefonu godzinę przed transferem że odwołujemy -
Rymika wrote:Dziękuje , chociaż to jakieś pocieszenie , czyli mogę mieć nadzieje że coś się zapłodniło skoro jeszcze nie odwołali transferu , wiem że muszę czekać do wtorku, tylko nie chciałabym mieć telefonu godzinę przed transferem że odwołujemy
Bądź dobrej MYŚLI Ile zapladnialiscie komórek? Będziesz miała transfer 3dniowego czy 5 dniowego zarodka?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2021, 12:23
-
A tak w ogóle to wychodzi na to, że szykuje się nam "transferowy tydzień" 🤗
Poniedziałek - Ma_gda i Motyl12
Wtorek - Rymika
Czwartek - ja
Piątek - Plinka
Ktoś jeszcze się dopisze do tej listy? 🧐
Powodzenia dziewczyny 🍀🍀🍀 szykujcie skarpy w 🍍🍍🍍
dobuska, plinka2017, katrinka2609, Nerwusek92, Nika1, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
coś czuję wysyp nowych kajtków na forum.mo_Nika wrote:A tak w ogóle to wychodzi na to, że szykuje się nam "transferowy tydzień" 🤗
Poniedziałek - Ma_gda i Motyl12
Wtorek - Rymika
Czwartek - ja
Piątek - Plinka
Ktoś jeszcze się dopisze do tej listy? 🧐
Powodzenia dziewczyny 🍀🍀🍀 szykujcie skarpy w 🍍🍍🍍
plinka2017, mo_Nika, Nika1, Motyl12 lubią tę wiadomość
-
mo_Nika wrote:A tak w ogóle to wychodzi na to, że szykuje się nam "transferowy tydzień" 🤗
Poniedziałek - Ma_gda i Motyl12
Wtorek - Rymika
Czwartek - ja
Piątek - Plinka
Ktoś jeszcze się dopisze do tej listy? 🧐
Powodzenia dziewczyny 🍀🍀🍀 szykujcie skarpy w 🍍🍍🍍
Oby to był owocny tydzień 💪💪💪 🍍🍍🍍🍍🍍🧦🍟
mo_Nika, dobuska, Nika1, Motyl12 lubią tę wiadomość
Nat. ciąża - Poronienie 8 t.c. 09.2018
PCOS, nied. tarczycy, IO
PAI1 hetero, MTHFR homo
Od 2018 dalsze starania, IUI, bez skutku
2021 InVitro IMSI uzyskano 2 blastki
Transfer świeży 2.06.2021 4AA c.bioch.
Transfer 2.07.2021❄️ 4BA 🙏
6 dpt ⏸️
10.03.2022 Wiktor 3825 g 🥰
03.2023 walczymy o rodzeństwo 💪
Pobrane 18 🥚11 dojrzałych
Mamy 6 ❄️
3x 4ba, 4bb, 3aa, 3ba
25.04 transfer ❄️ 4ba
6 dpt ⏸️, 7 dpt beta 64, 9 dpt beta 194, 11 dpt beta 542, 13 dpt beta 1299 , 20 dpt beta 10734, 27 dpt ❤️ 0,75 cm, 30 dpt ❤️ 0,94 cm
9+4 🖤 dziewczynka. łyżeczkowanie -
Mi bardzo często twardnieje brzuch, ale zazwyczaj jest to popołudniu, jak zjem obiad. Więc to na pewno nie B-H. Ja wczoraj na szkole rodzenia o to pytałam i mi powiedzieli, że może być tak, że ich się nie czuje. Mówiły też babki, które już rodziły, że nic a nic nie czuły. Ja na przykład też tak mam, że dziecka nie czuję, żeby się ruszał cały czas... To mnie martwi. Czuję go zazwyczaj jak leżę wieczorem albo jakieś pojedyncze puknięcia w ciągu dnia. Na ktg jest wszystko ok, co mnie uspokaja...także może faktycznie sobie pójdź na ten zapis i będziesz spokojniejszaUla30 wrote:Oki, dziękuję Ci bardzo ♥️. Wczoraj serio już się zastanawiałam czy nie jechać na IP, bo miałam te twardnienia, młody jakoś inaczej się ruszał, obwód brzucha mi nie rośnie od tygodni (ale mały musi rosnąć, bo czuję go mocniej i coraz wyżej) i w ogóle cały dzień miałam schizy. Ale o 23 zaczął imprezować jak zwykle, więc dałam spokój. Zobaczymy jak dziś będzie. Trzymaj się 🙂. robi to każda szkoła rodzenia odpłatnie, niektórzy ginekolodzy, no i oczywiście szpitale.
Danadana
