X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    7 - to już dobry wynik, a faktycznie jeszcze może coś dojdzie. Głowa do góry! 😘
    Rozumiem jednak, że chciałoby się więcej, ale najważniejsza jest jakość, nie ilość. Uważam, że w przypadku in vitro dobre jest takie zadaniowe i etapowe podejście. Też starałam się nie wybiegać w przyszłość, bo jak się myśli co jeszcze gdzieś tam kiedyś może pójść nie tak, to idzie zwariować 😅 To masz jeszcze jakaś wizytę przed punkcja, czy już nie?
    Ja póki co mam wizytę w piątek, żeby sprawdzić jak tam moje jajniki i czy te pęcherzyki popękały, więc na razie jeszcze nie wiem kiedy zacznę.

    Po prostu tak jakoś chyba się nastawiłam. Wiadomo, jak każda z nas bardzo się denerwuje, ale co ma być to będzie.
    Staram się tak zadaniowo podchodzić, ale wiesz jak jest 😉
    Już nie mam wizyty, stawiam się w czwartek w klinice i działamy ✊
    To jeszcze troszeczkę zanim zaczniesz stymulację. Ale trzeba być cierpliwym, a na pewno wszystko się poukłada.
    My wszystkie staraczki już tak mamy....nie ma lekko....gdyby było to by nas tutaj nie było 😉
    Wierzę w to, że swoje wycierpimy ale w końcu się doczekamy 😊

    fresaaa lubi tę wiadomość

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Mamy 1120 gram bobasa! Lekarka powiedziała że pięknie przybral w tych okolicznościach. Także bardzo mi ulżyło. Jeszcze musimy dotrwać! Przeplywy jedne są badziewne ale jeszcze pociągną a drugie są dobre. Także jeszcze wytrzymamy. Już za tydzień 30 tydzień to też inaczej brzmi.
    Pamieyam jak na początku ciąży był większy niż przeciętnie i myślałam że będzie klocuszkiem a teraz cieszę się że goni 10 centyl... Mamy diagnozę hipotrofii więc czekamy wytrwale na naszą kruszynkę a nie klocuszka


    No dobra to na razie wykreślam bujeczek babybjorna z wyprawki, przy wczesniaczku będziemy mieć wazniejsze wydatki a na nie chce jeszcze mu zaszkodzic.

    Super! Duży chłop 😉 oby tak dalej!
    Rośnij Maluszku ✊✊✊

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Mamy 1120 gram bobasa! Lekarka powiedziała że pięknie przybral w tych okolicznościach. Także bardzo mi ulżyło. Jeszcze musimy dotrwać! Przeplywy jedne są badziewne ale jeszcze pociągną a drugie są dobre. Także jeszcze wytrzymamy. Już za tydzień 30 tydzień to też inaczej brzmi.
    Pamieyam jak na początku ciąży był większy niż przeciętnie i myślałam że będzie klocuszkiem a teraz cieszę się że goni 10 centyl... Mamy diagnozę hipotrofii więc czekamy wytrwale na naszą kruszynkę a nie klocuszka


    No dobra to na razie wykreślam bujeczek babybjorna z wyprawki, przy wczesniaczku będziemy mieć wazniejsze wydatki a na nie chce jeszcze mu zaszkodzic.
    Super wieści. 3 mam kciuki 😉

  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena85 wrote:
    Dziewczyny jestem po kolejnym podglądzie. Mam trochę mieszane uczucia ☹️
    Punkcja przesunięta na czwartek, P. Dr chce dać jeszcze jeden dzień reszcie pęcherzyków żeby trochę podgoniły bo jest nierówno ☹️
    Ogólnie szału nie ma. Spodziewałam się lepszego efektu przy moim AMH i takiej dawce leków.
    Progesteron miałam w sobote 0.95 i już nastawiłam się na transfer mrożony, a tu się okazuje że P. Dr widzi duże szanse na świeży 🤷🏻‍♀️
    Nawet powiedziała że tak do 1.5 robią świeży, a przy mrożonym trzymają się 0.8....chyba że coś źle zrozumiałam 🤷🏻‍♀️
    Dzisiaj powtórzyłam estradiol i progesteron i zobaczymy. Ale jakoś tak myślałam że lepiej urosną....☹️
    Myśl pozytywnie mimo wszystko. I dobra rada żebyś się nie nastawiała na siłę na świeży transfer. Już o tym pisalam. Musisz sie napewno dobrze czuc, punkcja i ta cała chemia też swoje robią.

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa, super wiesci, bardzo ładnie Kacperek przybiera. :) mam nadzieję, że jesteś trochę spokojniejsza po tym usg. Spokojnie sobie rośnijcie :)

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10274

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Mamy 1120 gram bobasa! Lekarka powiedziała że pięknie przybral w tych okolicznościach. Także bardzo mi ulżyło. Jeszcze musimy dotrwać! Przeplywy jedne są badziewne ale jeszcze pociągną a drugie są dobre. Także jeszcze wytrzymamy. Już za tydzień 30 tydzień to też inaczej brzmi.
    Pamieyam jak na początku ciąży był większy niż przeciętnie i myślałam że będzie klocuszkiem a teraz cieszę się że goni 10 centyl... Mamy diagnozę hipotrofii więc czekamy wytrwale na naszą kruszynkę a nie klocuszka


    No dobra to na razie wykreślam bujeczek babybjorna z wyprawki, przy wczesniaczku będziemy mieć wazniejsze wydatki a na nie chce jeszcze mu zaszkodzic.

    Cudownie, że rośnie! Każdy dzień na wagę złota! Koleżanka urodziła wczoraj bobasa 1300 gramów i maluszek dzielnie walczy i wszystko jest okej. Trzymam kciuki nadal!

  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Myśl pozytywnie mimo wszystko. I dobra rada żebyś się nie nastawiała na siłę na świeży transfer. Już o tym pisalam. Musisz sie napewno dobrze czuc, punkcja i ta cała chemia też swoje robią.

    Dzięki 😘
    Na nic już się nie nastawiam. Co ma być to będzie.
    Teraz skupiam się na punkcji 😉

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • penceence Autorytet
    Postów: 624 1087

    Wysłany: 15 listopada 2021, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za przyrosty bety :D

    Geraltowa mam nadzieję, że maluch jeszcze podrośnie i jak najdłużej zostanie w brzuszku.

    Ja byłam dzisiaj na awaryjnym usg, bo znowu miałam silne krwawienie, ale na szczęście z groszkiem wszystko ok. Drugi zaczął się już wchłaniać, a jest na nim krwiak to może od tego.
    A wczoraj o 2 w nocy mąż mnie przyłapał jak rogale wyjadałam haha no, ale taka głodna się obudziłam, że masakra.

    Mysza28, lukaszkowa, lindalia, dobuska, Marzycielka7, Motyl12, Nerwusek92, Aguś93 lubią tę wiadomość

    PCOS, niedoczynność tarczycy, AMH 9
    07.2018 drożność jajowodów ok
    09.2018 rozpoczęcie leczenia w Invimedzie
    28.02.19 Aniołek 12tc 💔 ciąża naturalna
    08.2020 pierwsze podejście do in vitro
    07.09.2020 transfer cb 💔
    12.10.2020 kolejny transfer + embryoglue
    beta: 7 dpt - 14, 9 dpt - 60, 11 dpt - 171, 14 dpt - 1175 Aniolek 8 tc 💔
    05.2021 drugie podejście
    10.06.2021 transfer cb 💔
    Immunologia - brak najważniejszych KIRów i komórki NK 20%
    09.2021 transfer ❄️❄️ accofil, intralipid, embryoglue, beta: 6dpt 41, 8dpt 93 11dpt 445 13dpt 1087 21dpt jest zarodek + krwiak 27dpt mamy ❤️
    4.06.2022 rodzi sie nasz syn 🥰
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 15 listopada 2021, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    penceence wrote:
    Dziewczyny trzymam kciuki za przyrosty bety :D

    Geraltowa mam nadzieję, że maluch jeszcze podrośnie i jak najdłużej zostanie w brzuszku.

    Ja byłam dzisiaj na awaryjnym usg, bo znowu miałam silne krwawienie, ale na szczęście z groszkiem wszystko ok. Drugi zaczął się już wchłaniać, a jest na nim krwiak to może od tego.
    A wczoraj o 2 w nocy mąż mnie przyłapał jak rogale wyjadałam haha no, ale taka głodna się obudziłam, że masakra.
    Bo oni zawsze muszą widzieć to co nie mają😅😅

  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 15 listopada 2021, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    penceence wrote:
    Dziewczyny trzymam kciuki za przyrosty bety :D

    Geraltowa mam nadzieję, że maluch jeszcze podrośnie i jak najdłużej zostanie w brzuszku.

    Ja byłam dzisiaj na awaryjnym usg, bo znowu miałam silne krwawienie, ale na szczęście z groszkiem wszystko ok. Drugi zaczął się już wchłaniać, a jest na nim krwiak to może od tego.
    A wczoraj o 2 w nocy mąż mnie przyłapał jak rogale wyjadałam haha no, ale taka głodna się obudziłam, że masakra.
    Co Ty się namęczysz z tym krwawieniem... 😔 Dobrze, że maluch ma się dobrze.
    Ja w ciąży często wstaje w nocy po coś do zjedzenia, czasem jak mąż wyjeżdża w trasę wcześniej, to wstaje z nim i jemy razem śniadanie. Różnie to bywa. O 5:00, o 4:00, czasem o 2:00🤣

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 15 listopada 2021, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Co Ty się namęczysz z tym krwawieniem... 😔 Dobrze, że maluch ma się dobrze.
    Ja w ciąży często wstaje w nocy po coś do zjedzenia, czasem jak mąż wyjeżdża w trasę wcześniej, to wstaje z nim i jemy razem śniadanie. Różnie to bywa. O 5:00, o 4:00, czasem o 2:00🤣
    😱 O kurde! Ja jak się położę spać to tak do rana, nie w głowie mi jedzenie bo śpię jak zabita 😅 Za to rano.. o Panie! Rzucam się dosłownie na jedzenie bo tak mi burczy w brzuchu 😂

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Marta123 Autorytet
    Postów: 332 273

    Wysłany: 15 listopada 2021, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Mamy 1120 gram bobasa! Lekarka powiedziała że pięknie przybral w tych okolicznościach. Także bardzo mi ulżyło. Jeszcze musimy dotrwać! Przeplywy jedne są badziewne ale jeszcze pociągną a drugie są dobre. Także jeszcze wytrzymamy. Już za tydzień 30 tydzień to też inaczej brzmi.
    Pamieyam jak na początku ciąży był większy niż przeciętnie i myślałam że będzie klocuszkiem a teraz cieszę się że goni 10 centyl... Mamy diagnozę hipotrofii więc czekamy wytrwale na naszą kruszynkę a nie klocuszka

    To dobre wieści ! 😊 cieszę się, że w końcu jakaś pozytywna wiadomość. ✊ za kruszynkę ❤️

    Lena 7 to bardzo ładny wynik. Jeżeli nie masz dodatkowych wskazań to i tak zapłodnią tylko 6. Chyba, że myślałaś o dodatkowym mrożeniu jajeczek… jeżeli nie to wynik jest super. Kciuki za punkcję, a gdyby odroczyli transfer to się nie przejmuj. Odpoczniesz po stymulacji 😉

    6 lat starań
    🙍🏼‍♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
    kariotyp prawidłowy
    PAI-1 układ homozygotyczny
    MTHFR C677T hetero
    MTFHR A1298C hetero
    Białko S - lekko poniżej normy
    Reszta badań ok
    AMH - 1,83

    🙎🏻‍♂️: kariotyp prawidłowy
    Nasienie - ok

    2IUI- nieudane

    12.2020
    -Pierwsza procedura, protokół krótki
    6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
    -12.2020 Transfer świeżynki 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
    -2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)

    10.2021 II Procedura
    Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰
  • Kassssia Autorytet
    Postów: 400 282

    Wysłany: 16 listopada 2021, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Geraltowa wrote:
    Mamy 1120 gram bobasa! Lekarka powiedziała że pięknie przybral w tych okolicznościach. Także bardzo mi ulżyło. Jeszcze musimy dotrwać! Przeplywy jedne są badziewne ale jeszcze pociągną a drugie są dobre. Także jeszcze wytrzymamy. Już za tydzień 30 tydzień to też inaczej brzmi.
    Pamieyam jak na początku ciąży był większy niż przeciętnie i myślałam że będzie klocuszkiem a teraz cieszę się że goni 10 centyl... Mamy diagnozę hipotrofii więc czekamy wytrwale na naszą kruszynkę a nie klocuszka


    No dobra to na razie wykreślam bujeczek babybjorna z wyprawki, przy wczesniaczku będziemy mieć wazniejsze wydatki a na nie chce jeszcze mu zaszkodzic.
    Geraltowa super wieści - trzymam kciuki żebyście wytrwali jak najdłużej ✊✊✊

    Co do bujaczka to my też nie mamy - łukaszkowa ma rację ogólnie fizjoterapeuci nie polecają.
    Jak będziesz miała ochotę to polecam te artykuły:
    https://mamafizjoterapeuta.pl/2017/11/23/bujaczek/
    https://mamafizjoterapeuta.pl/2018/07/22/bujaczek-jak-rozpoznac/

    l22n9vvj7eq2lufw.png
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 16 listopada 2021, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta123 wrote:
    To dobre wieści ! 😊 cieszę się, że w końcu jakaś pozytywna wiadomość. ✊ za kruszynkę ❤️

    Lena 7 to bardzo ładny wynik. Jeżeli nie masz dodatkowych wskazań to i tak zapłodnią tylko 6. Chyba, że myślałaś o dodatkowym mrożeniu jajeczek… jeżeli nie to wynik jest super. Kciuki za punkcję, a gdyby odroczyli transfer to się nie przejmuj. Odpoczniesz po stymulacji 😉

    Dzięki Marta 😘
    U mnie zapłodnić mają wszystkie, dlatego Dr chce poczekać jeszcze ten jeden dzień.
    Mi nawet nie chodzi o to, że odroczą transfer tylko o to, że może właśnie powinni odroczyć 🙃
    Progesteron z wczoraj 1.35 a estradiol 6000.

    Martwię się wynikiem punkcji, ile uda się uzyskać blastek...bo jeśli mało to nie chce się spieszyć.
    Cały czas też mam w głowie to co spotkało Marzycielke i boje się czy moje nie pękną wcześniej ☹️
    No tak już mam....za dużo czytam, za dużo się przejmuje...
    Ale staram się nie wybiegać do transferu tylko teraz skupić się na punkcji. Oby było dobrze.

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 16 listopada 2021, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena85 wrote:
    Dzięki Marta 😘
    U mnie zapłodnić mają wszystkie, dlatego Dr chce poczekać jeszcze ten jeden dzień.
    Mi nawet nie chodzi o to, że odroczą transfer tylko o to, że może właśnie powinni odroczyć 🙃
    Progesteron z wczoraj 1.35 a estradiol 6000.

    Martwię się wynikiem punkcji, ile uda się uzyskać blastek...bo jeśli mało to nie chce się spieszyć.
    Cały czas też mam w głowie to co spotkało Marzycielke i boje się czy moje nie pękną wcześniej ☹️
    No tak już mam....za dużo czytam, za dużo się przejmuje...
    Ale staram się nie wybiegać do transferu tylko teraz skupić się na punkcji. Oby było dobrze.

    Lenka nie może byc źle 😘😘
    Karta musi się odwrócić i mam nadzieje ze tylko ja miałam takiego pecha i żadnej z Was nic takiego złego nie spotka ❤️

  • Marzycielka7 Autorytet
    Postów: 791 466

    Wysłany: 16 listopada 2021, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ….
    Po dniach wylanych łez i bitwie z myślami wczoraj nadszedł czas poważnej rozmowy z mężem
    Powiedział mi ze zaakceptuje kazda moją decyzje bo nie chce bym kiedykolwiek miała do niego żal ze może i chciałam a nie spróbowaliśmy
    Kocham go za to ❤️
    Dlatego podjęliśmy decyzje ze skoro mamy wszystkie świeże wyniki, mamy jeszcze możliwość dofinansowania chociaż samej procedury bo lekow juz nie to zawalczymy i zrobimy ostatnia stymulacje
    Chce jechać do doktora umowic się dziś na wizytę i zobaczyc co powie
    Czy może gdyby dać podwójna dawkę Orgalutranu to by powstrzymało pecherzyki ? Może by to coś zmieniło
    Nie chce się jeszcze poddać
    Chce czuć ze zrobiłam wszystko
    Tak naprawdę nastawiałam się na to ze mogą być słabe komórki ze mogą się nie zapłodnić,
    ze mogę poronić ale kompletnie nie brałam pod uwagę ze nic nie będzie
    Dlatego proszę Was trzymajcie jeszcze mocniejsze kciuki✊❤️

    Geraltowa Kacperek silny chłopak i da radę ❤️

    Za pozytywne betowanie dziewczyny ✊

    Za udane punkcje i transfery u pozostałych ✊✊

    Asiulka84, ZielonaPaprotka, Nerwusek92, katrinka2609, Aguś93 lubią tę wiadomość

  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1041 990

    Wysłany: 16 listopada 2021, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena85 wrote:
    Dzięki Marta 😘
    U mnie zapłodnić mają wszystkie, dlatego Dr chce poczekać jeszcze ten jeden dzień.
    Mi nawet nie chodzi o to, że odroczą transfer tylko o to, że może właśnie powinni odroczyć 🙃
    Progesteron z wczoraj 1.35 a estradiol 6000.

    Martwię się wynikiem punkcji, ile uda się uzyskać blastek...bo jeśli mało to nie chce się spieszyć.
    Cały czas też mam w głowie to co spotkało Marzycielke i boje się czy moje nie pękną wcześniej ☹️
    No tak już mam....za dużo czytam, za dużo się przejmuje...
    Ale staram się nie wybiegać do transferu tylko teraz skupić się na punkcji. Oby było dobrze.

    Lena pięknie Ci skoczył ten estradiol! Co do odroczenia, tak jak pisałam już chyba, to ostatecznie Twoja decyzja 😉 jak powiesz, że nie chcesz świeżego transferu, to Ci nie zrobią. Zreszta przy tym wyniku progesteronu, to już wątpię, że ktoś by Cię namawiał 😉
    Wiesz... nasza Marzycielka niestety miała ogromnego pecha, że te pęcherzyki pękły 😔 Raczej rzadko to się dzieje, więc trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli! ✊

    Edit: jeśli nie chcesz to nie odpowiadaj, ale jakie macie wskazanie do zapłodnienia wszystkich komórek? Ciekawi mnie to, bo mi doktor L. powiedział, że 6 możemy i tyle. Na razie się nad tym głębiej nie zastanawiałam, bo nie wiem, czy chociaż 6 uzyskamy, ale teraz mnie to zainteresowało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 09:37

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1041 990

    Wysłany: 16 listopada 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Dziewczyny ….
    Po dniach wylanych łez i bitwie z myślami wczoraj nadszedł czas poważnej rozmowy z mężem
    Powiedział mi ze zaakceptuje kazda moją decyzje bo nie chce bym kiedykolwiek miała do niego żal ze może i chciałam a nie spróbowaliśmy
    Kocham go za to ❤️
    Dlatego podjęliśmy decyzje ze skoro mamy wszystkie świeże wyniki, mamy jeszcze możliwość dofinansowania chociaż samej procedury bo lekow juz nie to zawalczymy i zrobimy ostatnia stymulacje
    Chce jechać do doktora umowic się dziś na wizytę i zobaczyc co powie
    Czy może gdyby dać podwójna dawkę Orgalutranu to by powstrzymało pecherzyki ? Może by to coś zmieniło
    Nie chce się jeszcze poddać
    Chce czuć ze zrobiłam wszystko
    Tak naprawdę nastawiałam się na to ze mogą być słabe komórki ze mogą się nie zapłodnić,
    ze mogę poronić ale kompletnie nie brałam pod uwagę ze nic nie będzie
    Dlatego proszę Was trzymajcie jeszcze mocniejsze kciuki✊❤️

    Geraltowa Kacperek silny chłopak i da radę ❤️

    Za pozytywne betowanie dziewczyny ✊

    Za udane punkcje i transfery u pozostałych ✊✊

    Marzycielko, super, że nadal próbujecie! Ogromnie Wam kibicuje! Ciekawy pomysł z tym Orgalutranem, daj znać, co doktorek na to 😉 nie wiem czy pamiętasz ale mi też jeden pęcherzyk pękł przedwcześnie, co bardzo zdziwiło doktora i dopytywał, czy brałam Orgalutran. Hmmm może w takim razie znów pójdziemy podobnie terminowo ze stymulacja...☺️ Chyba, że jednak któraś z nas będzie musiała odczekać, by jajniki doszły do siebie, ale tfu tfu... mam nadzieję, że nie ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 09:35

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 16 listopada 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Dziewczyny ….
    Po dniach wylanych łez i bitwie z myślami wczoraj nadszedł czas poważnej rozmowy z mężem
    Powiedział mi ze zaakceptuje kazda moją decyzje bo nie chce bym kiedykolwiek miała do niego żal ze może i chciałam a nie spróbowaliśmy
    Kocham go za to ❤️
    Dlatego podjęliśmy decyzje ze skoro mamy wszystkie świeże wyniki, mamy jeszcze możliwość dofinansowania chociaż samej procedury bo lekow juz nie to zawalczymy i zrobimy ostatnia stymulacje
    Chce jechać do doktora umowic się dziś na wizytę i zobaczyc co powie
    Czy może gdyby dać podwójna dawkę Orgalutranu to by powstrzymało pecherzyki ? Może by to coś zmieniło
    Nie chce się jeszcze poddać
    Chce czuć ze zrobiłam wszystko
    Tak naprawdę nastawiałam się na to ze mogą być słabe komórki ze mogą się nie zapłodnić,
    ze mogę poronić ale kompletnie nie brałam pod uwagę ze nic nie będzie
    Dlatego proszę Was trzymajcie jeszcze mocniejsze kciuki✊❤️

    Geraltowa Kacperek silny chłopak i da radę ❤️

    Za pozytywne betowanie dziewczyny ✊

    Za udane punkcje i transfery u pozostałych ✊✊
    Uważam kochana ze bardzo dobra decyzja. Skoro wszystkie wyniki masz ważne to śmigaj na wizytę. Zawsze możesz też lekarza zmienic. Przypomnij mi u którego byłaś? Wierzę marzycielko ze te marzenia się spełnia.🙏👊👊👊

  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 16 listopada 2021, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko super, że walczysz, że próbujecie dalej. Bardzo dobrze! Trzeba walczyć! Na pewno w końcu wszystko się ułoży.
    Bardzo Ci kibicuje i trzymam kciuki ✊✊✊

    Fresaaa wskazaniem jest mój wiek 🙃 po 35 roku życia można zapłodnić wszystkie.

    Bardzo Wam Dziewczyny dziękuję za wsparcie, kciuki i dobre słowo 😘😘😘

    Wszystkim Wam mocno kibicuje!!!

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
‹‹ 1490 1491 1492 1493 1494 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ