X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1040 990

    Wysłany: 19 listopada 2021, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena85 wrote:
    Katrin przykro mi ☹️ tak się zdarza. Po prostu musisz odczekać j będzie lepiej ✊

    Mysza ✊✊✊ za betę

    Fresaaa strasznie mi przykro ☹️ myślałam, że będziesz mnie gonić. Ja po przerwanej stymulacji dostałam dwa gonapeptyl na pekniecie i dodatkowo 10 dni duphaston. Na kontrolę poszłam dokładnie dzień przed @ jak tylko zaczęło mi się pkamienie. miałam jeszcze jakieś drobne ale dr stwierdziła że torbieli z nich nie będzie i rozpisała nowa stymulację.
    Kurcze nie wiem czy dobrze zrozumiałam....ale dlaczego masz przyjść 14 DC? A teraz który dzień cyklu masz? Kiedy @?
    Kochana bądź dobrej myśli, Walcz. Do końca grudnia jest jeszcze czas i masz jeszcze szansę załapać się na punkcję.
    Wierzę że będzie dobrze 😘✊

    Ja dostałam jeden ovitrelle i luteinę dopochwowo na 10 dni. Może za mało? 🤷 ale kto to wie...
    Pewnie w tym stresie niejasno napisałam. Dzisiaj mam 20 DC, jestem po tym ovitrelle i 9 dniach z luteina. Teraz mam odstawić luteinę i czekać na okres, od 1 DC wjeżdżają antyki, a 12-14 dnia kolejnego cyklu mam się pokazać, by sprawdzić czy to cholerstwo się oczyściło i wtedy nowy protokół...
    Standardowo okres powinien przyjść ok 27.11. Zastanawiam się, czy jest szansa, że ten okres przyjdzie wcześniej po takim cyklu z luteina? Tak mi sugerował doktor jeśli go dobrze zrozumiałam.
    I dzięki Kochana za wsparcie 😘 dzisiaj jestem mega przybita przez to wszystko, ale na pewno się nie poddaje, za wcześnie 🙂

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • ZielonaPaprotka Autorytet
    Postów: 1513 1762

    Wysłany: 19 listopada 2021, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, załamana jestem☹️, może któraś z was będzie w stanie mnie pocieszyć. Cała moja rodzina chora, dziś wyszedł im covid. Ja byłam zdrowa ale dziś po południu zaczęło mnie tez brać coś… wiec boje się że może to być covid. Gorączka mała bo 37,3 max, lekki kaszel i katar. Boje się o dziewczyny 😢 czy któraś z was przeszła covida w ciąży i było Ok? Ja jestem zaszczepiona ale narazie jedna dawka, szczepiłam się 10 dni temu.

    beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
    Dwa ❄️❄️ czekają 8599xzkrxp12ener.png
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaPaprotka wrote:
    Dziewczyny, załamana jestem☹️, może któraś z was będzie w stanie mnie pocieszyć. Cała moja rodzina chora, dziś wyszedł im covid. Ja byłam zdrowa ale dziś po południu zaczęło mnie tez brać coś… wiec boje się że może to być covid. Gorączka mała bo 37,3 max, lekki kaszel i katar. Boje się o dziewczyny 😢 czy któraś z was przeszła covida w ciąży i było Ok? Ja jestem zaszczepiona ale narazie jedna dawka, szczepiłam się 10 dni temu.
    Nie wiem jak w ciąży ale witaminę c1000 i witaminę d 2000j możesz brać a ja taki zestaw brałam jak miałam covida a nie przechodziłam lekko

    ZielonaPaprotka lubi tę wiadomość

  • ZielonaPaprotka Autorytet
    Postów: 1513 1762

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Dziewczyny ja po wizycie
    Rozmawialiśmy z doktorem i aż potrzebowaliśmy wyjść i podjąć decyzje na chłodno
    Osobiście bardzo potrzebowałam tej rozmowy ze względu na psychikę i jestem wdzięczna mu bardzo ze tak konkretnie z nami rozmawiał nie czarując w żadna stronę.
    Osobiście lubię takie informacje niż wróżenie z fusów

    Powiedział ze jeśli jestem gotowa to może rozpisać mi stymulacje , ze nie ma problemu ale jeśli odpowiedz na tak duże dawki nie była rewelacyjna to żebyśmy się nie spodziewali ze coś się może zmienić.
    Wiadomo nikt nam nie powie ze nie bo różne sytuacje w życiu się zdarzają
    Ale wole osobiście zdroworozsądkowe podejście

    Nawet nie mamy 10% szans
    Mowa może o 2-3% by moje jajniki wogole chciały zareagować.
    Znam swój organizm i wiem ze nic na siłę.

    Powiedział tez ze zdarzyła mu się pacjentka której nie powiódł się żaden transfer więc podjęli decyzje z mężem ze odpuszczają.
    I za trzy dni okazało się ze jest w ciąży
    Wiem ze takie przypadki się zdarzają i wiem ze baaardzooo rzadko ale wiem tez jak ważne jest dla mnie moje małżeństwo i wiem jak bardzo jest ono udane.
    Dziecko miało być dopełnieniem a nie celem samym w sobie … pomimo to doktor powiedział ze jeśli będziemy chcieli wrócić czy skorzystać z AK albo AD to nie ma problemu.

    Tak więc moja historia nie ma szczęśliwego zakończenia pomimo to wiem ze zrobiłam przez ostatnie 5 lat bardzo duzo i jestem spokojna.
    Może życie ma dla mnie inny plan… kto wie🤔

    Tak więc każdej z Was życzę zupełnie odwrotnej sytuacji i za kazda trzymam kciuki ✊✊✊❤️

    Nie uciekam z forum bo chce wiedzieć jak się czujecie, jak będą wyglądać Wasze szczęścia niedługo ale i może zycie zaskoczy 😉
    Marzycielko, ale mi to samo Dr mówił a jednak się udało i to podwójnie. Może jeszcze warto zawalczyć? Ja w Kriobanku miałam zupełnie inne protokoły raz protokół długi a raz na małych dawkach i każdy dał super efekty. Może trzeba pokombinować? Tam tez dają hormon wzrostu który mega pobudza jajniki do pracy i polepsza jakość komórek

    beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
    Dwa ❄️❄️ czekają 8599xzkrxp12ener.png
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Dziewczyny ja po wizycie
    Rozmawialiśmy z doktorem i aż potrzebowaliśmy wyjść i podjąć decyzje na chłodno
    Osobiście bardzo potrzebowałam tej rozmowy ze względu na psychikę i jestem wdzięczna mu bardzo ze tak konkretnie z nami rozmawiał nie czarując w żadna stronę.
    Osobiście lubię takie informacje niż wróżenie z fusów

    Powiedział ze jeśli jestem gotowa to może rozpisać mi stymulacje , ze nie ma problemu ale jeśli odpowiedz na tak duże dawki nie była rewelacyjna to żebyśmy się nie spodziewali ze coś się może zmienić.
    Wiadomo nikt nam nie powie ze nie bo różne sytuacje w życiu się zdarzają
    Ale wole osobiście zdroworozsądkowe podejście

    Nawet nie mamy 10% szans
    Mowa może o 2-3% by moje jajniki wogole chciały zareagować.
    Znam swój organizm i wiem ze nic na siłę.

    Powiedział tez ze zdarzyła mu się pacjentka której nie powiódł się żaden transfer więc podjęli decyzje z mężem ze odpuszczają.
    I za trzy dni okazało się ze jest w ciąży
    Wiem ze takie przypadki się zdarzają i wiem ze baaardzooo rzadko ale wiem tez jak ważne jest dla mnie moje małżeństwo i wiem jak bardzo jest ono udane.
    Dziecko miało być dopełnieniem a nie celem samym w sobie … pomimo to doktor powiedział ze jeśli będziemy chcieli wrócić czy skorzystać z AK albo AD to nie ma problemu.

    Tak więc moja historia nie ma szczęśliwego zakończenia pomimo to wiem ze zrobiłam przez ostatnie 5 lat bardzo duzo i jestem spokojna.
    Może życie ma dla mnie inny plan… kto wie🤔

    Tak więc każdej z Was życzę zupełnie odwrotnej sytuacji i za kazda trzymam kciuki ✊✊✊❤️

    Nie uciekam z forum bo chce wiedzieć jak się czujecie, jak będą wyglądać Wasze szczęścia niedługo ale i może zycie zaskoczy 😉

    Doktor był raczej empatyczny czy niespecjalnie?

    Kochana ja z dwóch perspektyw powiem Ci, ze zycie bez dziecka nie jest w niczym gorsze. Jest inne, tak jak zycie singla, rodziny patchworkowej itp. Nie miej poczucia, ze cos Cie w zyciu omija, bo tak nie jest. Uwazam, ze na ten moment to dobra decyzja. <3

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • fresaaa Autorytet
    Postów: 1040 990

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko, jesteś bardzo dzielna ❤️ Wierzę w to, że jeszcze kiedyś uda Ci się zostać mamą. Może znajdziecie jeszcze siły do walki za jakiś czas w innej klinice albo by spróbować z kd lub az. A jeśli nie, to życzę Wam z całego serca naturalnego cudu, bo widzę po tym forum, że to czasem się naprawdę zdarza. Przytulam 😘

    age.png

    Ona 👩
    Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA

    On 👦
    Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72

    1 IVF 11.21
    stymulacja przerwana
    2 IVF 12.21
    punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
    transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
    transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
    3 IVF 06.22
    punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
    transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1

    transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
    07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
    16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰

    ❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Ja dostałam jeden ovitrelle i luteinę dopochwowo na 10 dni. Może za mało? 🤷 ale kto to wie...
    Pewnie w tym stresie niejasno napisałam. Dzisiaj mam 20 DC, jestem po tym ovitrelle i 9 dniach z luteina. Teraz mam odstawić luteinę i czekać na okres, od 1 DC wjeżdżają antyki, a 12-14 dnia kolejnego cyklu mam się pokazać, by sprawdzić czy to cholerstwo się oczyściło i wtedy nowy protokół...
    Standardowo okres powinien przyjść ok 27.11. Zastanawiam się, czy jest szansa, że ten okres przyjdzie wcześniej po takim cyklu z luteina? Tak mi sugerował doktor jeśli go dobrze zrozumiałam.
    I dzięki Kochana za wsparcie 😘 dzisiaj jestem mega przybita przez to wszystko, ale na pewno się nie poddaje, za wcześnie 🙂

    Rozumiem Cię że jesteś przybita. To normalne i zrozumiałe. To bardzo ciężka walka ale wierze że w końcu ja wygramy. Na pocieszenie powiem Ci że przed pierwsza stymulacja 2 miesiące brałam tabsy anty bo też mialam torbiele. Wszystko się wyczyściło i zaczęłam stymulacje. Niestety musimy mieć dużo cierpliwości do tego wszystkiego.

    Myślę że okres po odstawieniu przyjdzie wcześniej niż 27.11. Trzymam ✊ żebyś jak najszybciej zaczęła kolejny cykl i żeby wszystko pięknie się poczyscilo. Jajniki też odpoczną przy tabsach anty i wystartują z pełną mocą przy nowej stymulacji. Tak będzie 😘

    fresaaa lubi tę wiadomość

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaPaprotka wrote:
    Dziewczyny, załamana jestem☹️, może któraś z was będzie w stanie mnie pocieszyć. Cała moja rodzina chora, dziś wyszedł im covid. Ja byłam zdrowa ale dziś po południu zaczęło mnie tez brać coś… wiec boje się że może to być covid. Gorączka mała bo 37,3 max, lekki kaszel i katar. Boje się o dziewczyny 😢 czy któraś z was przeszła covida w ciąży i było Ok? Ja jestem zaszczepiona ale narazie jedna dawka, szczepiłam się 10 dni temu.
    Ostatnio przechodziła Dzudi, chyba dość podobnie jak Ty, z tego co kojarzę to przeszło po kilku dniach. Dziecku nic nie było.
    Niewiele nam wolno brać, ewentualnie Prenalen, dedykowany kobietom w ciąży.
    Będzie dobrze! :)

    ZielonaPaprotka lubi tę wiadomość

  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Ostatnio przechodziła Dzudi, chyba dość podobnie jak Ty, z tego co kojarzę to przeszło po kilku dniach. Dziecku nic nie było.
    Niewiele nam wolno brać, ewentualnie Prenalen, dedykowany kobietom w ciąży.
    Będzie dobrze! :)
    Ale u Dzudi zdaje sie covid nie byl potwierdzony?

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
  • lindalia Autorytet
    Postów: 2322 1376

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lukaszkowa wrote:
    Ale u Dzudi zdaje sie covid nie byl potwierdzony?
    Potwierdzony w labo, była na kwarantannie.

  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4687 2965

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Dziewczyny ja po wizycie
    Rozmawialiśmy z doktorem i aż potrzebowaliśmy wyjść i podjąć decyzje na chłodno
    Osobiście bardzo potrzebowałam tej rozmowy ze względu na psychikę i jestem wdzięczna mu bardzo ze tak konkretnie z nami rozmawiał nie czarując w żadna stronę.
    Osobiście lubię takie informacje niż wróżenie z fusów

    Powiedział ze jeśli jestem gotowa to może rozpisać mi stymulacje , ze nie ma problemu ale jeśli odpowiedz na tak duże dawki nie była rewelacyjna to żebyśmy się nie spodziewali ze coś się może zmienić.
    Wiadomo nikt nam nie powie ze nie bo różne sytuacje w życiu się zdarzają
    Ale wole osobiście zdroworozsądkowe podejście

    Nawet nie mamy 10% szans
    Mowa może o 2-3% by moje jajniki wogole chciały zareagować.
    Znam swój organizm i wiem ze nic na siłę.

    Powiedział tez ze zdarzyła mu się pacjentka której nie powiódł się żaden transfer więc podjęli decyzje z mężem ze odpuszczają.
    I za trzy dni okazało się ze jest w ciąży
    Wiem ze takie przypadki się zdarzają i wiem ze baaardzooo rzadko ale wiem tez jak ważne jest dla mnie moje małżeństwo i wiem jak bardzo jest ono udane.
    Dziecko miało być dopełnieniem a nie celem samym w sobie … pomimo to doktor powiedział ze jeśli będziemy chcieli wrócić czy skorzystać z AK albo AD to nie ma problemu.

    Tak więc moja historia nie ma szczęśliwego zakończenia pomimo to wiem ze zrobiłam przez ostatnie 5 lat bardzo duzo i jestem spokojna.
    Może życie ma dla mnie inny plan… kto wie🤔

    Tak więc każdej z Was życzę zupełnie odwrotnej sytuacji i za kazda trzymam kciuki ✊✊✊❤️

    Nie uciekam z forum bo chce wiedzieć jak się czujecie, jak będą wyglądać Wasze szczęścia niedługo ale i może zycie zaskoczy 😉

    Strasznie mi przykro, że tak się to potoczyło, ale rozumiem decyzję. Super, że się wspieracie w tych trudnych chwilach i że to wasza wspólna decyzja. U nas też dziecko nie jest głównym celem i sama liczę się z tym, że może się nam nie udać a kolejna procedura może być kichą i też nie chcę robić nic na siłę kosztem zdrowia.
    Trzymaj się kochana.

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Lena85 Autorytet
    Postów: 737 368

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha super! Gratuluję pięknej bety 🤩😍

    Marzycielko jesteś mega silna. Może przerwa i oczyszczenie umysłu się przyda. Może odpoczniesz i zdąży się coś zaskakujacego....oby wszystko w Twoim życiu ułożyło się po Twojej myśli. Wspieramy mocno 😘

    Zielonapaprotko x tego co kojarzę to całkiem niedawno Dzudi miała covid. Dopiero skończyła kwarantannę. Dużo zdrówka dla Ciebie j Dziewczynek. Będzie dobrze ✊😘

    ZielonaPaprotka, Mysza28 lubią tę wiadomość

    02.2016 całkowite usunięcie tarczycy (Letrox 150)
    08.2018 rozpoczynamy starania

    AMH: 08.2021 - 2.26;
    04.2022 - 2.70
    3 x IUI nieudane
    nasienie - w normie
    stres oksydacyjny - ok
    SCD - 23%
    Kariotypy - prawidłowe
    "wrogi śluz"
    J.prawy niedrożny
    Mutacje MTHFR hetero i PAI 1 homo
    KIR AA
    komórki NK 25%
    cytokiny - ok

    I procedura in vitro
    10.2021- stymulacja przerwana ☹️
    11.2021 - druga stymulacja
    12 pobranych, 7 zapłodnionych
    2❄️ 3BB
    12.2021 transfer ❄️, beta <1.10 ☹️
    02.2022 transfer ❄️, beta (+) 😁
    7tc 😢 (-)

    II procedura in vitro 07.2022 stymulacja
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4687 2965

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza28 wrote:
    Mam betę 258.10 przyrost 174%

    Gratulacje! Wspaniała wiadomość!

    Mysza28 lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4687 2965

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fresaaa wrote:
    Lekarz mi dzisiaj powiedzial tylko, że najwyraźniej mam duza tendencję do robienia się torbieli. Może to też przez endometrioze, ale z drugiej strony mam ją zdiagnozowana od 2014 roku i nigdy takich aż cyrków nie było. Dzięki za wsparcie, pozostaje mi pobrać te antyki i zobaczymy jak to będzie.

    Trzymam kciuki za następny cykl z procedurà, oby był dla Ciebie szczęśliwy!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2021, 17:32

    fresaaa lubi tę wiadomość

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • penceence Autorytet
    Postów: 624 1087

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielko najważniejsze, że macie siebie z mężem nawzajem. Zawsze możecie wrócić po kd lub az. My do teraz mamy z mężem podejście, że życie bez dzieci też jest dobre i spełnione. Chociaż nie powiem, po pojawieniu się w naszym życiu pieska było nam o wiele łatwiej i traktujemy ją jak psią córkę :D

    Lukaszkowa a jak było nad morzem?

    Chyba was już dziewczyny nie nadrobię, ale mam taki młyn w pracy, że masakra. Wczoraj wpadła klientka do salonu i przy mnie powiedziała właścicielce lokalu (fryzjerka u której wynajmuję i z którą się przyjaźnię) żeby moje prywatne! stanowisko komuś innemu wynajęła, bo gdzie ona paznokcie zrobi xD haha ludzie są tak bezczelni, że szok. Ja tylko z uśmiechem powiedziałam, że lokal nadal będę podnajmować, bo tu jeszcze wrócę, ale ona już nie musi :P

    PCOS, niedoczynność tarczycy, AMH 9
    07.2018 drożność jajowodów ok
    09.2018 rozpoczęcie leczenia w Invimedzie
    28.02.19 Aniołek 12tc 💔 ciąża naturalna
    08.2020 pierwsze podejście do in vitro
    07.09.2020 transfer cb 💔
    12.10.2020 kolejny transfer + embryoglue
    beta: 7 dpt - 14, 9 dpt - 60, 11 dpt - 171, 14 dpt - 1175 Aniolek 8 tc 💔
    05.2021 drugie podejście
    10.06.2021 transfer cb 💔
    Immunologia - brak najważniejszych KIRów i komórki NK 20%
    09.2021 transfer ❄️❄️ accofil, intralipid, embryoglue, beta: 6dpt 41, 8dpt 93 11dpt 445 13dpt 1087 21dpt jest zarodek + krwiak 27dpt mamy ❤️
    4.06.2022 rodzi sie nasz syn 🥰
  • Dżoanniks Autorytet
    Postów: 4687 2965

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    penceence wrote:

    Chyba was już dziewczyny nie nadrobię, ale mam taki młyn w pracy, że masakra. Wczoraj wpadła klientka do salonu i przy mnie powiedziała właścicielce lokalu (fryzjerka u której wynajmuję i z którą się przyjaźnię) żeby moje prywatne! stanowisko komuś innemu wynajęła, bo gdzie ona paznokcie zrobi xD haha ludzie są tak bezczelni, że szok. Ja tylko z uśmiechem powiedziałam, że lokal nadal będę podnajmować, bo tu jeszcze wrócę, ale ona już nie musi :P

    Niewiarygodne jaki ludzie mają tupet 🙈😱. Dobrze jej powiedziałaś ;).

    Leon ur. 28.02.2023 ❤️
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 19 listopada 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lindalia wrote:
    Ostatnio przechodziła Dzudi, chyba dość podobnie jak Ty, z tego co kojarzę to przeszło po kilku dniach. Dziecku nic nie było.
    Niewiele nam wolno brać, ewentualnie Prenalen, dedykowany kobietom w ciąży.
    Będzie dobrze! :)
    Tak dokładnie ja przechodziłam. W poniedziałek skończyła mi się izolacja. Brak gorączki, lekki kaszel, i jeden dzień ból mięśni. Najbardziej miałam zawalone zatoki. Praktycznie nie leczyłam się niczym bo nic nie wolno 🤦 Brałam apap jak bolała mnie głowa i codziennie syrop Prenalen. Z dzidziusiem wszystko ok, nic się nie działo nadzwyczajnego. Jeśli poczujesz się gorzej to zgłaszaj. Mi Pani z sanepidu powiedziała, że ze względu na ciążę jakby coś się złego działo to mam wzywać karetkę covidową a jak nie to, to dzwonić do sanepidu i wtedy oni wystawiają przepustkę dla męża (objęty był kwarantanną ze względu na mój pozytywny wymaz), żeby mógł mnie zawieźć do szpitala.

    ZielonaPaprotka lubi tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • ZielonaPaprotka Autorytet
    Postów: 1513 1762

    Wysłany: 19 listopada 2021, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    Tak dokładnie ja przechodziłam. W poniedziałek skończyła mi się izolacja. Brak gorączki, lekki kaszel, i jeden dzień ból mięśni. Najbardziej miałam zawalone zatoki. Praktycznie nie leczyłam się niczym bo nic nie wolno 🤦 Brałam apap jak bolała mnie głowa i codziennie syrop Prenalen. Z dzidziusiem wszystko ok, nic się nie działo nadzwyczajnego. Jeśli poczujesz się gorzej to zgłaszaj. Mi Pani z sanepidu powiedziała, że ze względu na ciążę jakby coś się złego działo to mam wzywać karetkę covidową a jak nie to, to dzwonić do sanepidu i wtedy oni wystawiają przepustkę dla męża (objęty był kwarantanną ze względu na mój pozytywny wymaz), żeby mógł mnie zawieźć do szpitala.
    Dzięki to podobnie mam, wiec chyba będzie dobrze 😊 jutro pójdę na test potwierdzić, liczę jeszcze że może to nie covid

    beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
    Dwa ❄️❄️ czekają 8599xzkrxp12ener.png
  • Marta123 Autorytet
    Postów: 332 273

    Wysłany: 19 listopada 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka7 wrote:
    Dziewczyny ja po wizycie
    Rozmawialiśmy z doktorem i aż potrzebowaliśmy wyjść i podjąć decyzje na chłodno
    Osobiście bardzo potrzebowałam tej rozmowy ze względu na psychikę i jestem wdzięczna mu bardzo ze tak konkretnie z nami rozmawiał nie czarując w żadna stronę.
    Osobiście lubię takie informacje niż wróżenie z fusów

    Powiedział ze jeśli jestem gotowa to może rozpisać mi stymulacje , ze nie ma problemu ale jeśli odpowiedz na tak duże dawki nie była rewelacyjna to żebyśmy się nie spodziewali ze coś się może zmienić.
    Wiadomo nikt nam nie powie ze nie bo różne sytuacje w życiu się zdarzają
    Ale wole osobiście zdroworozsądkowe podejście

    Nawet nie mamy 10% szans
    Mowa może o 2-3% by moje jajniki wogole chciały zareagować.
    Znam swój organizm i wiem ze nic na siłę.

    Powiedział tez ze zdarzyła mu się pacjentka której nie powiódł się żaden transfer więc podjęli decyzje z mężem ze odpuszczają.
    I za trzy dni okazało się ze jest w ciąży
    Wiem ze takie przypadki się zdarzają i wiem ze baaardzooo rzadko ale wiem tez jak ważne jest dla mnie moje małżeństwo i wiem jak bardzo jest ono udane.
    Dziecko miało być dopełnieniem a nie celem samym w sobie … pomimo to doktor powiedział ze jeśli będziemy chcieli wrócić czy skorzystać z AK albo AD to nie ma problemu.

    Tak więc moja historia nie ma szczęśliwego zakończenia pomimo to wiem ze zrobiłam przez ostatnie 5 lat bardzo duzo i jestem spokojna.
    Może życie ma dla mnie inny plan… kto wie🤔

    Tak więc każdej z Was życzę zupełnie odwrotnej sytuacji i za kazda trzymam kciuki ✊✊✊❤️

    Nie uciekam z forum bo chce wiedzieć jak się czujecie, jak będą wyglądać Wasze szczęścia niedługo ale i może zycie zaskoczy 😉
    Marzycielko bardzo mi przykro, że tak się stało 😞 mimo wszystko cały czas trzymam za Ciebie mocno kciuki, teraz za naturalny cud bo należy Ci się w 100%. Teraz najważniejsze, że macie siebie i że jesteście szczęśliwi. Na tym się skup. Wierzę, że życie jeszcze się do Ciebie uśmiechnie i zrobi piękną niespodziankę ❤️❤️❤️

    6 lat starań
    🙍🏼‍♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
    kariotyp prawidłowy
    PAI-1 układ homozygotyczny
    MTHFR C677T hetero
    MTFHR A1298C hetero
    Białko S - lekko poniżej normy
    Reszta badań ok
    AMH - 1,83

    🙎🏻‍♂️: kariotyp prawidłowy
    Nasienie - ok

    2IUI- nieudane

    12.2020
    -Pierwsza procedura, protokół krótki
    6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
    -12.2020 Transfer świeżynki 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
    -2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
    (Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)

    10.2021 II Procedura
    Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰
  • lukaszkowa Autorytet
    Postów: 2759 1866

    Wysłany: 19 listopada 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    penceence wrote:
    Marzycielko najważniejsze, że macie siebie z mężem nawzajem. Zawsze możecie wrócić po kd lub az. My do teraz mamy z mężem podejście, że życie bez dzieci też jest dobre i spełnione. Chociaż nie powiem, po pojawieniu się w naszym życiu pieska było nam o wiele łatwiej i traktujemy ją jak psią córkę :D

    Lukaszkowa a jak było nad morzem?

    Chyba was już dziewczyny nie nadrobię, ale mam taki młyn w pracy, że masakra. Wczoraj wpadła klientka do salonu i przy mnie powiedziała właścicielce lokalu (fryzjerka u której wynajmuję i z którą się przyjaźnię) żeby moje prywatne! stanowisko komuś innemu wynajęła, bo gdzie ona paznokcie zrobi xD haha ludzie są tak bezczelni, że szok. Ja tylko z uśmiechem powiedziałam, że lokal nadal będę podnajmować, bo tu jeszcze wrócę, ale ona już nie musi :P
    A bylo fajnie. Maly nie chcial do basenu bo wystraszyl się bo akurat jakis dzban odpalił bicze wodne 🙄. A tak to bylo spoko! Bylo duzo dzieci. Nasz byl chyba najmniejszy i stwierdzilismy, ze dobra niech bedzie jaki jest bo te wieksze to jeszcze wieksza zaraza :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2021, 18:12

    penceence lubi tę wiadomość

    👪🐶🌲
    Invimed Poznań
    Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
    Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
    Marzec 2023 - ciąża naturalna.
    Basia - 6/12/2023 3680g
‹‹ 1506 1507 1508 1509 1510 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ