INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Dżoanniks wrote:Katrin83 jak twoje plamienia i próg? Dobrze się czujesz?
Night, oby plamienia szybko ustały. Super że na na usg wszystko dobrze ❤️.
Dobuska, wow ale się wydaje szybo, tak ten czas leci. Żebyś dotrwała do wybranego terminu 🍀✊.Dżoanniks lubi tę wiadomość
-
mo_Nika wrote:Kurcze...współczuję bardzo
ciągle coś przez co nieustannie towarzyszy nam stres
a powiedz od czego zależy czy uda się założyć pessar czy nie? Bo rozumiem, że jest opcja, że nie będzie to możliwe. Daj znać jak sytuacja się wyjaśni, a ja trzymam mocno za Was kciuki ✊✊✊
Szyjka to mięsień i może też zrobic psikusa i teraz chwilowo się wydłużyć, tylko po to aby znowu skrócić się za dwa tygodnie. Już tak miałam. Potem na krążki będzie już za późno.
No i muszę być "czysta infekcyjnie". Ostatnio już miałam pobierane wszystkie wymazy i dostałam leki w międzyczasie, więc liczę, że chociaż na chwilę mam spokój.
Na szczęście mój doktor zakłada pessar u siebie na wizycie, więc o tyle dobrze, że nie musiałabym gdzieś jeździć.
Potwierdza się też to, co słyszałam niejednokrotnie, że PCOS lubi się z niewydolnością szyjki. 😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2022, 19:50
-
dobuska wrote:Ojej, chyba nie ma sensu tego kupować. Ja sama brałam Prenatal, ale lekarka powiedziała, żebym sobie dała spokój i brała po prostu witaminę D, kwas foliowy, jod (ja mam problemy z tarczycą). Brałam też magnez i w połowie ciąży dołożyłam DHA, bo wtedy najbardziej potrzebne.
Aczkolwiek zwykłe witaminy dla kobiet w ciąży wystarczą.trzymam kciuki!
Lindalia, Dżudi - oczywiście, za Was też!dobuska lubi tę wiadomość
Danadana -
Danadana wrote:Hej
Gdzieś mi mignęło, że jedziesz na histeroskopię?
Wszystko OK?
Co u Ciebie mow, bo myslalam, ze umarlaś. Jak masz płacze to pisz nawet na priv.Danadana lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Dzięki, dzięki! Ja myślę o Was bardzo często, ale nie mam za bardzo kiedy pisać...
To mam nadzieję, że wszystko będzie OK - dawaj znać, Lukaszkowa.
Trochę masz racjębo umarłam, w środku.
ale już jest trochę lepiej.
Tadek nadal ma refluks, jest nieodkladalny, ale jakoś lecimy do przodu. Odliczam dzień za dniem i marzę, żeby obudzić się za rok. Ale wiem, że to minie bardzo szybko!
A jak u Was, jak Jasiu?
Dobuskowa,na kiedy masz termin i gdzie rodzisz??wszystko już gotowe? Zleciało, co?
Danadana -
Danadana wrote:Dzięki, dzięki! Ja myślę o Was bardzo często, ale nie mam za bardzo kiedy pisać...
To mam nadzieję, że wszystko będzie OK - dawaj znać, Lukaszkowa.
Trochę masz racjębo umarłam, w środku.
ale już jest trochę lepiej.
Tadek nadal ma refluks, jest nieodkladalny, ale jakoś lecimy do przodu. Odliczam dzień za dniem i marzę, żeby obudzić się za rok. Ale wiem, że to minie bardzo szybko!
A jak u Was, jak Jasiu?
Dobuskowa,na kiedy masz termin i gdzie rodzisz??wszystko już gotowe? Zleciało, co?
Jaś dobrze ale ida mu zęby i ciagle męczy brzuszek bo powoli rozszerzamy dietę więc mam ochotę katapultować się na inną planetę. Ale ogólnie zdrowy i wesoły. Na dniach zacznie raczkować.👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
I_ka super! Bardzo trzymam kciuki za piękne przyrosty ✊✊🍀
Night, cieszę się, że na wizycie dobre wieści i że jesteś teraz spokojniejsza 🙂i_ka, Night lubią tę wiadomość
Ona 👩
Niskie amh 0,74 - 04.2022, zaawansowana endometrioza, zrosty, niedrożny jajowód, insulinooporność, hiperprolaktynemia, mutacja MTHFR hetero, mutacja Brca1, kir AA
On 👦
Badania rozszerzone w normie, SCD 24,2%, stres oksydacyjny 1,72
1 IVF 11.21
stymulacja przerwana
2 IVF 12.21
punkcja 22.12.21, 9 dojrzałych komórek, mamy dwa zarodki
transfer 27.12.21 😔 ciąża biochemiczna
transfer 07.03.22 😔 beta 0,1
3 IVF 06.22
punkcja 21.06.22, 3 dojrzałe komórki, mamy trzy zarodki
transfer trzydniowca 24.06.22 😔 beta 0,1
transfer 02.01.23 8 dpt beta 42,9, 12 dpt beta 218, 16 dpt beta 824, 18 dpt beta 1679, 25 dpt mamy ❤️
07.03.23 Nifty pro - zdrowa dziewczynka! 😍
16.03.23 badania prenatalne - wszystko prawidłowo 🥰
❤️ 19.09.2023 Nasza córeczka jest na świecie ❤️ -
Danadana wrote:
Dobuskowa,na kiedy masz termin i gdzie rodzisz??wszystko już gotowe? Zleciało, co?
Nawet nic nie mów. Wszystko jest gotowe, patrzę na wózek w salonie i nie dowierzam…
Termin mam na 3 lutego, ale jeśli nie urodzę sama to będę miała szybciej wywoływany poród przez cukrzycę i rodzę w Zielonej.
Także na 95% w tym miesiącu zostanę mamą, a dopiero co jechałam na transfer…
Przykro mi, że ten refluks dalej Wam tak uprzykrza życie! Ale z drugiej strony dobrze, że powoli wracasz do siebie. Masz rację, czas tak szybko płynie, że jeszcze trochę i będzie Wam lżej. Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej!
Wpadaj czasami, nawet sie tu wygadać jak będziesz miała dość!❤️Night, Danadana lubią tę wiadomość
-
Katrin83 wrote:Dżoanniks trochę ustąpiło plamienie. A proga jeszcze nie mam wyniku😬. W zasadzie b. Dobrze się czuje nic nie boli wyciszam się na netflixie😉. Dziękuję ze pytasz 😚A Ty jak wszystko ok? Ty miałaś transfer po mnie i wszystko ok kiedy bete robisz?
To cieszę się bardzo, że jest lepiej 😘. U mnie bóle pleców jak na okres 🙄, boję się że będzie powtórka z rozrywki jak ostatnio. Wzięłam nospę, biorę magnez. A bete dopiero zrobie w terminie kliniki bo i tak wyjeżdżam na długi weekend i nie miałoby to sensu.Katrin83 lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
lindalia wrote:Ech, bo na założenie pessara mam ostatni gwizdek. Zakłada się go do 28 tygodnia, gdy szyjka ma max 2,5cm. Na dłuższe nie ma potrzeby.
Szyjka to mięsień i może też zrobic psikusa i teraz chwilowo się wydłużyć, tylko po to aby znowu skrócić się za dwa tygodnie. Już tak miałam. Potem na krążki będzie już za późno.
No i muszę być "czysta infekcyjnie". Ostatnio już miałam pobierane wszystkie wymazy i dostałam leki w międzyczasie, więc liczę, że chociaż na chwilę mam spokój.
Na szczęście mój doktor zakłada pessar u siebie na wizycie, więc o tyle dobrze, że nie musiałabym gdzieś jeździć.
Potwierdza się też to, co słyszałam niejednokrotnie, że PCOS lubi się z niewydolnością szyjki. 😏
Lindalia. Trzymam kciuki, żeby udało sie założyć pessar i żebyś spokojnie doczekała terminu !!lindalia lubi tę wiadomość
Leon ur. 28.02.2023 ❤️ -
lindalia wrote:Ech, bo na założenie pessara mam ostatni gwizdek. Zakłada się go do 28 tygodnia, gdy szyjka ma max 2,5cm. Na dłuższe nie ma potrzeby.
Szyjka to mięsień i może też zrobic psikusa i teraz chwilowo się wydłużyć, tylko po to aby znowu skrócić się za dwa tygodnie. Już tak miałam. Potem na krążki będzie już za późno.
No i muszę być "czysta infekcyjnie". Ostatnio już miałam pobierane wszystkie wymazy i dostałam leki w międzyczasie, więc liczę, że chociaż na chwilę mam spokój.
Na szczęście mój doktor zakłada pessar u siebie na wizycie, więc o tyle dobrze, że nie musiałabym gdzieś jeździć.
Potwierdza się też to, co słyszałam niejednokrotnie, że PCOS lubi się z niewydolnością szyjki. 😏beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają -
ZielonaPaprotka wrote:Lindalia współczuje ☹️ Trzymam kciuki żeby było dobrze. A od czego ta szyjka się skraca? Jest jakaś przyczyna? A jak się skróci po 28 tygodniu to co wtedy? W szpitalu jak leżałam to Profesor kazała dziewczynie, która ze mną leżała odstawić luteinę żeby jej się zaczęła skracać szyjka🤔 a ty brałaś luteinę? Kiedy teraz masz wizytę?
Leze teraz dzień i noc, ale i tak mi smutno, bo zaczynają się robić rzeczy na które nie mam wpływu. Jak stoję dłużej niż 10 minut, to zgina mnie wpół od napięcia brzucha.
Ja biorę progesteron doustnie po 4 tabletki na dobę i po 6-8 tabletek Asparginu. To max jakim mogę być obstawiona.
Jak nie uda się założyć pessara, a za 2, albo 4 tygodnie szyjka się skróci (a to nieuniknione, bo dzidzia rośnie), to położą mnie na oddział z girkami do góry i będą dawać magnez w kroplówce, tak abym wytrzymała do 37tc.
Ja mam teraz wizyty co 2 tyg, co sam doktor zaproponował, bo sytuacja zrobiła się poważna. Teraz jestem w czwartek, a Ty?
Luteinę, czy inny progesteron zaczynają właśnie odstawiać jak uznają, że już jest bezpiecznie i można powoli rodzic. -
lindalia wrote:Z tego, że Mały już swoje waży i ładnie przybiera. Leżał też glowkowo i mocno napierał. Dla porodu super, dla szyjki mniejsuper.
Leze teraz dzień i noc, ale i tak mi smutno, bo zaczynają się robić rzeczy na które nie mam wpływu. Jak stoję dłużej niż 10 minut, to zgina mnie wpół od napięcia brzucha.
Ja biorę progesteron doustnie po 4 tabletki na dobę i po 6-8 tabletek Asparginu. To max jakim mogę być obstawiona.
Jak nie uda się założyć pessara, a za 2, albo 4 tygodnie szyjka się skróci (a to nieuniknione, bo dzidzia rośnie), to położą mnie na oddział z girkami do góry i będą dawać magnez w kroplówce, tak abym wytrzymała do 37tc.
Ja mam teraz wizyty co 2 tyg, co sam doktor zaproponował, bo sytuacja zrobiła się poważna. Teraz jestem w czwartek, a Ty?
Luteinę, czy inny progesteron zaczynają właśnie odstawiać jak uznają, że już jest bezpiecznie i można powoli rodzic.beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają -
ZielonaPaprotka wrote:Rozumiem, a wcześniej tez chyba już zwracał uwagę na szyjkę, że się skróciła, bo tak mi się kojarzy jak się spotkałyśmy u Dr, że mówiłaś, że kazał Ci się oszczędzać. Tez będę w czwartek o 12😉 Oby się nie skróciła✊A jeżeli Cie położą na Polna to naprawdę tam jest mega opieka i mi nawet spoko ten czas tam zleciał.
Ja mam na 16:00, o ile mi Pani z rejestracji nie zmieni godziny, bo ostatnio udaje mi się wbić na poranne wizyty, jak inne pacjentki odwołują.
A ktg kiedy zaczynasz ? Tak jak pojedyncze ciaze, od 30 tygodnia, czy wcześniej? -
lindalia wrote:Od początku, czyli od pierwszych prenatalnych moja szyjka szału nie robiła. Potem miała epizod wydłużenia i momentalnego skrócenia.
Ja mam na 16:00, o ile mi Pani z rejestracji nie zmieni godziny, bo ostatnio udaje mi się wbić na poranne wizyty, jak inne pacjentki odwołują.
A ktg kiedy zaczynasz ? Tak jak pojedyncze ciaze, od 30 tygodnia, czy wcześniej?beta 6dpt 70 7dpt 130 9dpt 461 11dpt 1414 16dpt 18 360 19dpt 33 750 25 dpt jest ❤️ 30 dpt są ❤️❤️
Dwa ❄️❄️ czekają -
i_ka wrote:Wynik bety 7 dpt 83,1 ❤️ W środę powtórka
i_ka lubi tę wiadomość
9 lat starań
MEDART 2019
1 procedura
Punkcja 23.08.2019
1 - Transfer 28.08.2019 zarodek 1.1.1 💕❤😘
05.09.2019 bhcg 8dpt 1.2 mlU/ml😥
2 - Transfer 22.09.2019
zarodek 1.1.1 💕❤😘
30.09.2019 bhcg 8dpt 1.2 mlU/ml😥
Od 01.10.2019 przerwa w staraniach przez jakiś czas 😥😣😪
2 procedura
Punkcja październik 2020
1-transfer 1.2.1 ❤💕😘
25.10.2020 bhcg 9.2mlU/ml🙂
27.10.2020 bhcg 10.4mlU/ml
Odstawienie leków😪😪
Przerwa aż do teraz ...
INVIMED 2021
pełna nadziei
punkcja 16.09.2021
22.09.2021
Mamy❄❄ 3bb I 4bb
18.10.2021 TRANSFER
Dwóch zarodków 😘❤🍀🍀
28.10.2021
Beta bhcg 1.18 mlU/ml😪
punkcja 27.12.2021
02.01.2022 Dwa zarodki 2cc I 2cd odrzucone 😪😪😪 -
lukaszkowa wrote:Ja tez mowie srednio co dwa dni, ze umarłam w srodku. Wiem jak to jest.
Jaś dobrze ale ida mu zęby i ciagle męczy brzuszek bo powoli rozszerzamy dietę więc mam ochotę katapultować się na inną planetę. Ale ogólnie zdrowy i wesoły. Na dniach zacznie raczkować.
Tadek przez ten refluks to niestety motoryka totalnie do tyłu - nie przekręca się nawet na brzuch ani nic, wynika to z pewnością z tego, że jest noszony (musi być pionizowany) i z niechęci do leżenia na macie. Fizjo i osteopata nic nie zdziałali, trzeba czekać. A dalej KP?
Dobuska, to trzymam kciuki za Ciebie! Będę tu zaglądać i czekać na informacjeniesamowite, że ten czas tak leci.
dobuska lubi tę wiadomość
Danadana