X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • Linia 2286 Autorytet
    Postów: 290 118

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystalova wrote:
    Hej Gloria, pokrótce opowiem moją drogę - poszliśmy po roku starań, no bo "coś nie szło". Mój mąż w między czasie zrobił badanie nasienia i wg tych wszystkich optymalnych parametrów to wyniki były kiepskie, więc myślałam, że problem leży po stronie męża 😂 Trafiliśmy do dr Sroki i tam się dowiedziałam że mam PCOS (25 lat bez żadnych objawów, żaden ginekolog nawet tego wcześniej nie zasugerował, cykle miałam jak w zegarku), a wyniki męża wg opinii doktora S były bardzo dobre. Nastawiliśmy się na zajście z samą stymulacją moich "leniwych jajników", która miała trwać 4-5 miesięcy, trwała 9, dr ciągle zrzucał winę na słabą jakość moich komórek :/ W końcu się wkurzyłam, powiedziałam dość, w tym samym momencie dr S powiedział, żebyśmy składali papiery o dofinansowanie in vitro. Odetchnęłam z ulgą, bo już miałam dość, co miesiąc czułam się okropnie i zdarzyło mi się przez stymulację wylądować nie raz na SORze.
    Planowaliśmy przenieść się do innego lekarza na in vitro. Byłam na jednej kontroli stymulacji u dr K i ona strasznie skrytykowała to jak dr S mnie poprowadził, powiedziała że mam jajniki jak do in vitro (w sensie że tak mocno stymulowane że można byłoby punkcję robić) a nie do naturalnego zajścia i to mi dało do myślenia. Potem poszłam po drugą opinię do dr L. Jak dostaliśmy zielone światło do in vitro to zrobiliśmy 3 miesiące przerwy, pojechaliśmy na wakacje i przenieśliśmy się do dr L (o wiele bardziej odpowiadał mi sposób traktowania nas jako pacjentów, dr S może i jest dobrym specjalistą ale wiecznie czułam się jakbym robiła mu problem, że o coś pytam, proszę, że w ogóle jestem młodą pacjentką). Od dr L dostałam receptę na zastrzyki do przygotowania do punkcji i miałam wrócić do niego w następnym cyklu na kontrolę.
    W następnym cyklu wróciłam do niego w ciąży 😂 Także odkąd dostaliśmy zielone światło do in vitro, to byłam nastawiona na 100% na te metodę i byłam pewna że naturalnie po prostu nie mam żadnych szans. I przyznam, że pozytywna kwalifikacja do zabiegu zdjęła mi ogromny ciężar z ramion, w trakcie stymulacji byłam ciągle zestresowana.
    Moje wrażenie jest takie - nie nastawiać się na nic, z pełną teczką wyników skonsultować się z więcej niż jednym lekarzem i wtedy opracować z tym bardziej zaufanym lekarzem plan długoterminowy. Ja lubię wiedzieć jaki mam time frame, więc jak dr S mówił 4-5 miesięcy a zrobiło się z tego 9 to naprawdę mnie wycieńczyło emocjonalnie.

    Edit:
    Jeśli chodzi o koszty samej stymulacji to w zależności od miesiąca i tego jakich leków używałam różnie to wyglądało.
    Najdrożej wychodziły miesiące z Lametta (ok50 zł) + 3 x Bemfola (jeden zastrzyk 120 zł) + Ovitrelle (140 zł) plus wizyta kontrolna owulacji (chyba 150 zł). Takich miesięcy miałam 7, więc w sumie 7 x ponad 600 zł.
    Dodatkowo wszelkiego rodzaju badania - robiliśmy najczęściej do razu w Invimed, bo nie chciało nam się rozdrabniać 😂 Same badania kwalifikujące mnie do in vitro kosztowały 1000 zł, a męża 500. I to już były ceny po otrzymaniu dofinansowania z Poznania. Zastrzyki do stymulacji do pobrania komórek jajowych z refundacją kosztowały 500 zł.

    Generalnie nie spodziewałam się takich kosztów jak zaczynaliśmy. Gdybym zaczynała teraz od początku i miała te wiedzę, którą już mam, to przygotowałabym min. 15k poduszki finansowej. My i tak byliśmy w bardzo uprzywilejowanej sytuacji, bo mój ubezpieczyciel zwraca 90% kosztów leczenia niepłodności, więc w sumie nie wydaliśmy dużo. I tym bardziej podziwiam każdą parę, która decyduje się na leczenie niepłodności, bo to nie są koszty, na które mogłaby sobie pozwolić duża część społeczeństwa.

    Trzymam kciuki za Was dziewczyny :)


    Jak się czujesz? Na kiedy masz termin?

  • Kiki25 Autorytet
    Postów: 565 251

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lukaszkowa jak pierwszy miesiąc z Basią? Daje popalić? Jakieś złote rady? :)
    Stokrotka2 co u Ciebie?

    Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
    Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA

    02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami
  • stokrotka2 Ekspertka
    Postów: 173 101

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiki25 wrote:
    Lukaszkowa jak pierwszy miesiąc z Basią? Daje popalić? Jakieś złote rady? :)
    Stokrotka2 co u Ciebie?
    A ja dzis na Polna pojechalam :-) Termin cc mam na poniedzialek, ale w nocy dostalam skurczy. Przyjeli mnie na oddzial, ale poki co sie uspokoilo i kaza czekac do poniedzialku. Chyba za szybko sie zebralam :-D

    Krystalova lubi tę wiadomość

    38 lat, córeczka sn, starania o drugie dziecko od 3 lat, 5 IUI - nieudane, 1 ICSI - 5 blastek, 2x 4AA, 4BB, 4BA, 3BB
  • Kiki25 Autorytet
    Postów: 565 251

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę ale wywołałam Cie myślami! A z cyklu na kiedy wychodził Ci termin? Daj nam koniecznie znać jak urodzisz!🥰
    Bez problemu było miejsce i Cie przyjęli? Ja się boję że będę tułała się po Poznaniu bo miejsca nie będzie 🙈 chyba bardziej tego się boję niż porodu. Ja w poniedziałek mam wizytę i zobaczę jak młody jest ułożony bo cały czas zapowiadało się na cc, a 22 grudnia był główką w dół, ale od tego momentu czułam kilka konkretnych przewrotów i kto wie jak skończymy z młodym.

    Czynnik V (R2) układ heterozygotyczny, MTHFR układ heterozygotyczny (zarówno przy >T oraz > C), PAI-1 układ heterozygotyczny
    Na zimowisku ❄️❄️ 3bb ❄️4BA

    02 VI 2023 3bb - 01.24 🧸jest już z nami
  • stokrotka2 Ekspertka
    Postów: 173 101

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiki25 wrote:
    No proszę ale wywołałam Cie myślami! A z cyklu na kiedy wychodził Ci termin? Daj nam koniecznie znać jak urodzisz!🥰
    Bez problemu było miejsce i Cie przyjęli? Ja się boję że będę tułała się po Poznaniu bo miejsca nie będzie 🙈 chyba bardziej tego się boję niż porodu. Ja w poniedziałek mam wizytę i zobaczę jak młody jest ułożony bo cały czas zapowiadało się na cc, a 22 grudnia był główką w dół, ale od tego momentu czułam kilka konkretnych przewrotów i kto wie jak skończymy z młodym.
    Z miejscem bez problemu. Termin z cyklu na 19 wiec teraz skonczony 39. Nie robili problemu z zatrzymaniem.

    38 lat, córeczka sn, starania o drugie dziecko od 3 lat, 5 IUI - nieudane, 1 ICSI - 5 blastek, 2x 4AA, 4BB, 4BA, 3BB
  • Mysza28 Autorytet
    Postów: 949 525

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stokrotka2 wrote:
    A ja dzis na Polna pojechalam :-) Termin cc mam na poniedzialek, ale w nocy dostalam skurczy. Przyjeli mnie na oddzial, ale poki co sie uspokoilo i kaza czekac do poniedzialku. Chyba za szybko sie zebralam :-D
    Oby szybko poszło 😉✊

  • Kiraaa Autorytet
    Postów: 496 261

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety u mnie nic naturalnie nie przyszło :/ i nic się nie zapowiada. wiec w pon idę do szpitala. Ale będę jedynie farmakologicznie wywoływać poronienie do skutku - do pełnego oczyszczenia. Nie jest to moja wymarzona perspektywa ale już mega chcę mieć to za sobą

    starania od czerwca 2022
    👩🏼31 lat
    hashimoto
    problemy z cienkim endo
    AMH 4,1
    kariotyp✅
    Owulacje własne ✅
    cross match 12%
    Kir Bx
    ANA 3 ✅ oprócz dsDNA, które słabo dodatnie
    ALLO - MLR 30,6 %
    👦🏻 33 lata
    Ciężka oligoteratozoospermia
    Kariotyp ✅
    Badanie urologiczne ✅
    Badanie w kierunku mikrodelecji regionu AZF chromosomu Y ✅
    Badanie w kierunku mutacji w genie CFTR ✅
    niedoczynność tarczycy, zbyt wysoka prolaktyna,
    HLA DQ2/DQ8 ❌
    INVIMED POZNAŃ 0.22023 I IVF - ICSI
    - 4 ❄️
    - dwa transfery nieudane
    - trzeci transfer - dwa zarodki; 8+2 - poronienie (puste jajo płodowe)
    Medart Poznń
    II IVF ICSI/MACS- 6.05.2024 - 20 🥚▶️3❄️❄️❄️--> po PGT-a 2 prawidłowe
    po histeroskpii zespół ashermana, usunięte zrosty
    15.12.24 - transfer ❄️5.1.1. (Atosiban, encorton, acard, intralipid, clexane, relanium)
    6dpt - b 25,5; p 68,4
    8dpt - b 82,6; p 83
    10 dpt - b 150; p 56,9
    12 dpt - b 206 😭
    14 dpt - 122 cb 💔
  • Krystalova Przyjaciółka
    Postów: 66 70

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linia 2286 wrote:
    Jak się czujesz? Na kiedy masz termin?

    Czuję się w końcu lepiej, wydaje mi się że w zeszłym tygodniu definitywnie przeszły mi wymioty (w końcu, odstawiam Xonvea dzisiaj więc się okaże). Termin mam na drugi tydzień maja. Brzuch mi zaczyna przeszkadzać, nie podniosę się już z pozycji leżącej, muszę się przeturlać na bok i wstać przez bok 😂 Mój lekarz prowadzący generalnie zachwycony jest stanem mojej ciąży, tzn ilością płynu, ruchliwością, położeniem łożyska etc. Odkąd biorę progesteron, Aspargin i naklejam kinesiotape na brzuch to czuję się dobrze, bo brzuch nie boli. Mogę w końcu funkcjonować :) W nocy robiłam przemeblowanie łazienki żeby już szykować przestrzeń na malucha 😂
    Jedynie bezsenność mnie dobija, ale nie jestem jakoś mocniej zmęczona nawet jak śpię krócej.
    A Ty jak się miewasz? Jakieś przygotowania w toku? Nam z wyprawki brakuje tylko rzeczy połogowych dla mnie i wózka, ale złożymy zamówienie po wypłacie, bo jest długi czas oczekiwania podobno.

    Wiek: 27K, 32M
    Początek starań: 05.2021
    Invimed: 06.2022
    Diagnoza PCOS z regularnymi cyklami i własną owulacją
    Stymulacja: start 08.2022 (Lametta, potem Bemfola, potem Lametta+Bemfola+Ovitrelle). W sumie 9 cykli stymulowanych, w każdym cyklu 2-7 pęcherzyków.
    AMH: 5.87 (05.2023)
    Teratozoospermia: morfologia 2%
    Stres oksydacyjny w normie.
    IVF planowane na wrzesień 2023 🥰

    18.09.2023 - potwierdzenie naturalnej ciąży, 6 tydzień. 😅
    31.10.2023 Nifty i pierwsze prenatalne prawidłowe, znamy płeć 🥰
    2.01.2024 Drugie prenatalne bez zastrzeżeń. 430g małego człowieka. 🥰
  • bindweed Ekspertka
    Postów: 236 700

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiki25 wrote:
    No proszę ale wywołałam Cie myślami! A z cyklu na kiedy wychodził Ci termin? Daj nam koniecznie znać jak urodzisz!🥰
    Bez problemu było miejsce i Cie przyjęli? Ja się boję że będę tułała się po Poznaniu bo miejsca nie będzie 🙈 chyba bardziej tego się boję niż porodu. Ja w poniedziałek mam wizytę i zobaczę jak młody jest ułożony bo cały czas zapowiadało się na cc, a 22 grudnia był główką w dół, ale od tego momentu czułam kilka konkretnych przewrotów i kto wie jak skończymy z młodym.
    Na Polnej muszą przyjąć, to szpital 3 stopnia i nie mogą powiedzieć, że nie mają miejsca. Mają warunki, żeby to miejsce dorobić w razie co :)

    Kiki25 lubi tę wiadomość

    1 IVF IMSI 07.2022 4x❄️
    08.2022 - ❄️ ❌
    09.2022 - ❄️ ❌
    10.2022 - ❄️❄️ cb ❌

    2 IVF IMSI 12.2022 10x❄️
    01.2023 - ❄️❄️ 5dpt: beta 49.89, 7dpt: beta 199.02, 10dpt: 714.11, 12dpt: beta 1693.06, 23dpt: 💓 💓
    13t0d - prenatalne, mamy dwóch chłopaków 👶👶
    16t1d - 191g i 192g szczęścia 💙 💙
    20t1d - połówkowe - 420g i 421g miłości 💙 💙
    24t0d - 750g i 790g słodyczy 💙 💙
    27t1d - 1100g i 1136g cudowności 💙 💙
    29t3d - 1500g i 1600g kopniaków 💙 💙
    31t2d - 1800g i 1900g wspaniałości 💙 💙
    33t3d - 1970g i 2150g rozpychania w brzuchu 💙 💙
    35t1d - 2660g i 2620g rozkoszy 💙 💙
    36t1d - 3000g i 2900g urwisów 💙 💙
    38t0d - moje skarby przychodzą na świat! 3260g i 3320g 💙 💙
    age.png
  • Linia 2286 Autorytet
    Postów: 290 118

    Wysłany: 12 stycznia 2024, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krystalova wrote:
    Czuję się w końcu lepiej, wydaje mi się że w zeszłym tygodniu definitywnie przeszły mi wymioty (w końcu, odstawiam Xonvea dzisiaj więc się okaże). Termin mam na drugi tydzień maja. Brzuch mi zaczyna przeszkadzać, nie podniosę się już z pozycji leżącej, muszę się przeturlać na bok i wstać przez bok 😂 Mój lekarz prowadzący generalnie zachwycony jest stanem mojej ciąży, tzn ilością płynu, ruchliwością, położeniem łożyska etc. Odkąd biorę progesteron, Aspargin i naklejam kinesiotape na brzuch to czuję się dobrze, bo brzuch nie boli. Mogę w końcu funkcjonować :) W nocy robiłam przemeblowanie łazienki żeby już szykować przestrzeń na malucha 😂
    Jedynie bezsenność mnie dobija, ale nie jestem jakoś mocniej zmęczona nawet jak śpię krócej.
    A Ty jak się miewasz? Jakieś przygotowania w toku? Nam z wyprawki brakuje tylko rzeczy połogowych dla mnie i wózka, ale złożymy zamówienie po wypłacie, bo jest długi czas oczekiwania podobno.

    Hihi ja nie mam nic prócz wózka, chyba zacznę dopiero w marcu nie chce się spieszyć,
    uważaj bo po odstawieniu Xonvea przez kilka dni miałam syndrom odsawienia 🤣 byłam na prenatalnych, wszystko ok więc mogę ćwiczyć, w końcu zabieram kijki i lecę do lasu, ponadto mam rehabilitację bo już kręgosłup mocno mi się odzywa. Co do wstawienia z łóżka mam ten sam problem niby ważę 51 kg a czuje się jak słonik, mąz musi mnie prostować albo kulam się z boku na bok 🤣
    Czyli będziemy miały podobny termin myślę że będą mnie trzymać jak najdłużej do CC i jak wszystko będzie dobrze to w maju będzie rozwiązanie

    Trzymam kciuki za nasze pociechy ❤️

    Krystalova lubi tę wiadomość

  • Zgania91 Autorytet
    Postów: 900 1029

    Wysłany: 13 stycznia 2024, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiraaa wrote:
    Niestety u mnie nic naturalnie nie przyszło :/ i nic się nie zapowiada. wiec w pon idę do szpitala. Ale będę jedynie farmakologicznie wywoływać poronienie do skutku - do pełnego oczyszczenia. Nie jest to moja wymarzona perspektywa ale już mega chcę mieć to za sobą

    Oby udało się na tabletkach. Pamiętam, że mi wykręcało cały brzuch z bólu po tych tabletkach, mega skurcze miałam, dlatego teraz wolałam łyżeczkowanie. Myślałam, że po łyżeczkowaniu nic nie boli, ale było tragicznie.

    Starania od 2017 r.

    AMH 3,69 / 3,2 / 2,8
    P-ciała p/osłonce przejrzystej jajnika +
    - V R2 - układ heterozygotyczny
    - PAI-1 - układ homozygotyczny
    - brak Kirów implantacyjnych

    I IVF Invimed Poznań
    Punkcja 27.06
    Transfer ❄️ 02.09.22 10dpt 378 12dpt 788 14dpt 1347 19dpt 7994 6tc ❌
    Transfer ❄️ 09.12.22 8dpt 76,46 10dpt 178 14dpt 890 18dpt 4278 22dpt 16146
    23dpt ❤️
    7+2 serce przestało bić ❌
    Ostatni ❄️ zdegradował ❌

    II IVF Vitrolive Szczecin
    Punkcja 03.07
    Transfer 08.07 ❌
    Transfer 21.10 CB ❌
    Transfer 22.11 10dpt 202 12dpt 593 16dpt 3152 22dpt♥️
    6+5 łyżeczkowanie ❌
    Mamy jeszcze ❄️❄️
  • ZOSIA92 Ekspertka
    Postów: 170 57

    Wysłany: 13 stycznia 2024, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweed wrote:
    Na Polnej muszą przyjąć, to szpital 3 stopnia i nie mogą powiedzieć, że nie mają miejsca. Mają warunki, żeby to miejsce dorobić w razie co :)


    No właśnie nie, musi przyjąć Lutycka jako szpital wojewódzki, Polna jako kliniczny nie ma obowiązku, jeżeli pacjentka musi być w szpitalu o 3 stopniu referencyjnosci ze względów zdrowotnych a brak miejsc to muszą załatwić transport i miejsce do innego o 3 czyli Ostrów Wielkopolski, szpitale kliniczne nie mają obowiązku przyjmowania każdego pacjenta to jest w roli szpitali wojewódzkich.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2024, 09:31

  • bindweed Ekspertka
    Postów: 236 700

    Wysłany: 13 stycznia 2024, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZOSIA92 wrote:
    No właśnie nie, musi przyjąć Lutycka jako szpital wojewódzki, Polna jako kliniczny nie ma obowiązku, jeżeli pacjentka musi być w szpitalu o 3 stopniu referencyjnosci ze względów zdrowotnych a brak miejsc to muszą załatwić transport i miejsce do innego o 3 czyli Ostrów Wielkopolski, szpitale kliniczne nie mają obowiązku przyjmowania każdego pacjenta to jest w roli szpitali wojewódzkich.

    Byłam na spacerze na porodówce na Polnej i tak nam przedstawiła tą sprawę położna, która pracuje tam od prawie 20 lat :)

    1 IVF IMSI 07.2022 4x❄️
    08.2022 - ❄️ ❌
    09.2022 - ❄️ ❌
    10.2022 - ❄️❄️ cb ❌

    2 IVF IMSI 12.2022 10x❄️
    01.2023 - ❄️❄️ 5dpt: beta 49.89, 7dpt: beta 199.02, 10dpt: 714.11, 12dpt: beta 1693.06, 23dpt: 💓 💓
    13t0d - prenatalne, mamy dwóch chłopaków 👶👶
    16t1d - 191g i 192g szczęścia 💙 💙
    20t1d - połówkowe - 420g i 421g miłości 💙 💙
    24t0d - 750g i 790g słodyczy 💙 💙
    27t1d - 1100g i 1136g cudowności 💙 💙
    29t3d - 1500g i 1600g kopniaków 💙 💙
    31t2d - 1800g i 1900g wspaniałości 💙 💙
    33t3d - 1970g i 2150g rozpychania w brzuchu 💙 💙
    35t1d - 2660g i 2620g rozkoszy 💙 💙
    36t1d - 3000g i 2900g urwisów 💙 💙
    38t0d - moje skarby przychodzą na świat! 3260g i 3320g 💙 💙
    age.png
  • ZOSIA92 Ekspertka
    Postów: 170 57

    Wysłany: 13 stycznia 2024, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweed wrote:
    Byłam na spacerze na porodówce na Polnej i tak nam przedstawiła tą sprawę położna, która pracuje tam od prawie 20 lat :)


    No to opowiedziała jakaś "bajeczkę" takie są przepisy prawne, to szpital wojewódzki musi przyjąć, nie kliniczny, oczywiście pomijam fakt jak pacjentka wymaga leczenia w szpitalu o 3 stopniu tutaj albo muszą u siebie znaleźć albo w innym najbliższym szpitalu o 3 stopniu i jak poród już jest w tak zaawansowanym stopniu, że nie mogą odesłać do innego szpitala tutaj też muszą przyjąć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2024, 10:39

  • gloria10 Debiutantka
    Postów: 10 3

    Wysłany: 15 stycznia 2024, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka2 i jak tam u Ciebie sytuacja? Pewnie CC, wiec czekamy na wieści :)

  • stokrotka2 Ekspertka
    Postów: 173 101

    Wysłany: 15 stycznia 2024, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gloria10 wrote:
    Stokrotka2 i jak tam u Ciebie sytuacja? Pewnie CC, wiec czekamy na wieści :)
    Przelozyli mi cc z dzisiaj na jutro, bo miejsca nie bylo. Generalnie jakos srednio jestem zadowolona z Polnrj tym razem, duzy balagan i troche PRL. Skurcze mam sporadyczne i rozwarcie nieduze. Mega zmeczenie, bo ze stresu mam tu bezsenne noce, wiec oby tylko jak najszybciej wyjsc.

    38 lat, córeczka sn, starania o drugie dziecko od 3 lat, 5 IUI - nieudane, 1 ICSI - 5 blastek, 2x 4AA, 4BB, 4BA, 3BB
  • iska0108 Autorytet
    Postów: 744 497

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mam pytanie.
    Zaczęłam nową stymulację w niedziele (2dc) i od wczoraj (3dc) nie mam już wgl krwawienia, tak jakby miesiączka nagle ustała, gdzie u mnie ona zawsze trwała bite 5-6 dni. Teraz 2,5 dnia i koniec. Czy to leki mogły coś namieszać? Trochę się martwię, czy na pewno tam na dole wszystko ok.

    👱🏻‍♀️26 🧔🏻‍♂️33
    Starania od 09.2021
    KIR AA, endometrioza, niedoczynność tarczycy.
    AMH 0,7-0,9 (03.22) ➡️ 1,45 ng/ml (06.22) ➡️ 1,7 ng/ml (09.22) ➡️ 1,63 ng/ml 🆗 ➡️ 0,9 ng/ml (10.23)
    03.23 I IVF
    ❄️4BA❄️4BA❄️3BB
    28.03 FET ❄️4BA 💚
    5dpt ⏸️ | 8dpt 25,24 |10dpt 49,94 | 14 dpt 436,9 | 16 dpt 1304 | 20dpt 5219 | 24dpt 9860 | 27dpt 💚 6+3 💔👼 łyżeczkowanie x2 😫
    18.09 FET ❄️4BA ❌(accofil, EG)
    13.11 FET ❄️3BB ❌(accofil, EG, heparyna)
    01.24 II IVF ❌

    ➡️ Zmiana kliniki.
    07.24 III IVF ❄️ 5AA po PGT-A
  • Cukruś Autorytet
    Postów: 2436 2530

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2024, 21:06

    👱‍♀️ 25L
    AMH 7,9
    • 2x fertistim • glucophage XR 1500 mg •
    ❌️ PCOS, IO, F5 hetero, MTHFR hetero, SERPINE1 hetero,
    ✅️ badania hormonalne, przeciwciała przeciwplemnikowe, p/c. p. antyg. jajnika, MUCHA
    ❔️ANA3 - histony graniczny (+) 🔜 reumatolog
    ✖️ 2023 - 2x stymulacja CLO
    12/2023 klinika
    02/2024 sonoHSG - lewy niedrożny
    ✅️ 03/2024 laparoskopia - lewy jajowód odklejony od otrzewnej + oba jajowody drożne
    ✖️ 9x stymulacja lametta 2x1 + ovitrelle
    ✅️11/2024 CD138 i CD56

    🧔 28L
    • suple zalecane od androloga •
    ❌️ morfologia 0%
    ✅️badania hormonalne
    ✅️ 06/2024 fragmentacja DNA 14%
    ✅️ 10/2024 zabieg usunięcia żpn
    🔜 01/2025 badanie nasienia po zabiegu

    obecnie 22 cs
    🔜 24/01/2025 wyniki kariotypów
    🔜 07/02/2025 wizyta kwalifikacyjna IVF
  • iska0108 Autorytet
    Postów: 744 497

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukruś wrote:
    Hej dziewczyny, przepraszam, że wcinam się w wątek, ale w grudniu zaczęliśmy przygodę z klinika Invimed w Poznaniu i zaczęliśmy od wizyty andrologicznej u dr. L co dalej się przełożyło na to, że zostajemy już tam. Właśnie umówiłam się na pierwszą wizytę nieplodnosciowa żeby później umówić się na HSG.
    A dlaczego juz wiem, że hsg? Bo doktor przy 2 wizycie męża już dal nam wstępny nieoficjalny plan przygotowania do IUI bo powiedzial, ze nie ma co czekac. Na hsg miałam od innego lekarza skierowanie na NFZ i dopiero po tym mieliśmy się zgłosić do kliniki, ale niestety w tym szpitalu co mam skierowanie sprzęt jest na razie nieczynny a zależałoby mi na czasie w związku z HSG a później z IUI.

    I teraz moje pytanie czy któraś z Was miała wykonywane HSG w klinice invimed w Poznaniu? Jak to wygląda? Hsg robi ten sam lekarz co kieruje na to badanie? Czy na nasteony dzień wraca się do pracy czy raczej zalecają l4?

    Hej. U mnie HSG robiła Pani Doktor prowadząca. Mnie nic nie bolało, nie czułam kompletnie nic, jajowody niby drożne. Nie brałam L4 bo tak jak piszę, u mnie to kompletnie nie bolało. A jak to wygląda? Przychodzisz do kliniki, idziesz najpierw na wizytę, później na salę zabiegową, ubierasz fartuszek i idziesz na fotel :) Weź sobie dłuższą bluzkę, żeby czuć się komfortowo z dupskiem na wierzchu :D

    👱🏻‍♀️26 🧔🏻‍♂️33
    Starania od 09.2021
    KIR AA, endometrioza, niedoczynność tarczycy.
    AMH 0,7-0,9 (03.22) ➡️ 1,45 ng/ml (06.22) ➡️ 1,7 ng/ml (09.22) ➡️ 1,63 ng/ml 🆗 ➡️ 0,9 ng/ml (10.23)
    03.23 I IVF
    ❄️4BA❄️4BA❄️3BB
    28.03 FET ❄️4BA 💚
    5dpt ⏸️ | 8dpt 25,24 |10dpt 49,94 | 14 dpt 436,9 | 16 dpt 1304 | 20dpt 5219 | 24dpt 9860 | 27dpt 💚 6+3 💔👼 łyżeczkowanie x2 😫
    18.09 FET ❄️4BA ❌(accofil, EG)
    13.11 FET ❄️3BB ❌(accofil, EG, heparyna)
    01.24 II IVF ❌

    ➡️ Zmiana kliniki.
    07.24 III IVF ❄️ 5AA po PGT-A
  • Cukruś Autorytet
    Postów: 2436 2530

    Wysłany: 16 stycznia 2024, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iska0108 wrote:
    Hej. U mnie HSG robiła Pani Doktor prowadząca. Mnie nic nie bolało, nie czułam kompletnie nic, jajowody niby drożne. Nie brałam L4 bo tak jak piszę, u mnie to kompletnie nie bolało. A jak to wygląda? Przychodzisz do kliniki, idziesz najpierw na wizytę, później na salę zabiegową, ubierasz fartuszek i idziesz na fotel :) Weź sobie dłuższą bluzkę, żeby czuć się komfortowo z dupskiem na wierzchu :D


    Dzięki za odpowiedź! A długo trwa to badanie?

    👱‍♀️ 25L
    AMH 7,9
    • 2x fertistim • glucophage XR 1500 mg •
    ❌️ PCOS, IO, F5 hetero, MTHFR hetero, SERPINE1 hetero,
    ✅️ badania hormonalne, przeciwciała przeciwplemnikowe, p/c. p. antyg. jajnika, MUCHA
    ❔️ANA3 - histony graniczny (+) 🔜 reumatolog
    ✖️ 2023 - 2x stymulacja CLO
    12/2023 klinika
    02/2024 sonoHSG - lewy niedrożny
    ✅️ 03/2024 laparoskopia - lewy jajowód odklejony od otrzewnej + oba jajowody drożne
    ✖️ 9x stymulacja lametta 2x1 + ovitrelle
    ✅️11/2024 CD138 i CD56

    🧔 28L
    • suple zalecane od androloga •
    ❌️ morfologia 0%
    ✅️badania hormonalne
    ✅️ 06/2024 fragmentacja DNA 14%
    ✅️ 10/2024 zabieg usunięcia żpn
    🔜 01/2025 badanie nasienia po zabiegu

    obecnie 22 cs
    🔜 24/01/2025 wyniki kariotypów
    🔜 07/02/2025 wizyta kwalifikacyjna IVF
‹‹ 2178 2179 2180 2181 2182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ