INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki AnnaKa :)ja tez Wam życzę zdrowych spokojnych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia:) pomyslnosci i spelnienia wszystkich marzen w nowym roku
To będzie nasz rok
dobuska lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Również wszystkiego dobrego, obyśmy wreszcie zaznały spełnienia i spokoju:)
dobuska lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
No i ja Wam składam już prawie spóźnione życzenia świąteczne. Oby to były ostatnie święta bez maleństwa
U mnie święta były ciężkie, porody, nowe ciąże "na zawołanie". Ciężko coś, ale po burzy zawsze wychodzi słońce i niedługo będzie wszyyyystko dobrze.
-
Witajcie,
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do grona staraczek. U nas sprawa wygląda następująco : ja - niedoczynność tarczycy, podwyższona prolaktyna (już jest wszystko wyregulowane), mąż – po operacji wnętrostwa jako dziecko – znikoma ilość plemników, znikomy ruch, morfologia bliska zeru, ale „coś” tam jest 
. W międzyczasie suplementacja po wizycie u andro i lekka poprawa. Pierwsza wizyta w InviMed u dr Kampioni – od razu zaproponowała IMSI, skierowanie na histeroskopię na Polnej (nie miałam, ze względu na zapalenie płuc i pobyt w szpitalu. Podobno lekkie tyłozgięcie, lecz dwoje innych lekarzy zdecydowanie nie potwierdza, więc uczucia mieszane). Przerwa – na uzbieranie pieniędzy, wyjazd męża za granicę, poukładanie pewnych spraw. Teraz chcemy zacząć „przygodę” od nowa, już na 100%. Tylko właśnie… dr Kampioni przyjmuje bardzo rzadko. Chyba muszę zmienić lekarza. Kogo polecacie? Zastanawiam się nad dr. Sroką… Mam nadzieję, że i nam się kiedyś uda, trzymam też kciuki za Was .
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dziewczyny, czy macie jakiś puregon na zbyciu?
nie mamy już refundacji, a musimy podejść do kolejnej procedury...
My zdecydowaliśmy się jednak na MedArt, bo dr Sroka odmówił nam IUI, bo owulka by wypadała w majówkę... Może przy IVF jest inaczej, ale przy IUI niefajnie nas potraktowali i szybko przenieśliśmy się do MedArt. Tam przyjmują cały czas, święta nie święta...
Jakby miała któraś z Was na zbyciu puregon to błagam, dajcie znać...
Dalia90 lubi tę wiadomość
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Dalia90 wrote:Witajcie,
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do grona staraczek. U nas sprawa wygląda następująco : ja - niedoczynność tarczycy, podwyższona prolaktyna (już jest wszystko wyregulowane), mąż – po operacji wnętrostwa jako dziecko – znikoma ilość plemników, znikomy ruch, morfologia bliska zeru, ale „coś” tam jest . W międzyczasie suplementacja po wizycie u andro i lekka poprawa. Pierwsza wizyta w InviMed u dr Kampioni – od razu zaproponowała IMSI, skierowanie na histeroskopię na Polnej (nie miałam, ze względu na zapalenie płuc i pobyt w szpitalu. Podobno lekkie tyłozgięcie, lecz dwoje innych lekarzy zdecydowanie nie potwierdza, więc uczucia mieszane). Przerwa – na uzbieranie pieniędzy, wyjazd męża za granicę, poukładanie pewnych spraw. Teraz chcemy zacząć „przygodę” od nowa, już na 100%. Tylko właśnie… dr Kampioni przyjmuje bardzo rzadko. Chyba muszę zmienić lekarza. Kogo polecacie? Zastanawiam się nad dr. Sroką… Mam nadzieję, że i nam się kiedyś uda, trzymam też kciuki za Was .
ja tam dr Srokę polecam jest dostępny chyba 4 dni w tygodniu w invimed
Dalia90 lubi tę wiadomość
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
Jak dla mnie dr Sroka jest super, właśnie jutro do niego jadę, bo zgodził się mnie przyjąć mimo kompletu. Jestem jednak dzisiaj dalej podłamana, znowu jakieś dziwne plamienia, niewiadomego pochodzenia. Ciągle coś.... mąż chory....
Dalia90 lubi tę wiadomość
-
raczej na bieząco, ja dzisiaj umowilam sie na 12 stycznia, ale tak chcialam , normalnie umawialam sie w miare szybkich terminach
Dalia90 lubi tę wiadomość
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
Hej Dalia90 witaj w gronie :)ja również jak dziewczyny chodze do dr. Sroki i jestem bardzo zadowolona. Jest konkretny i rzeczowy a przy tym rzyczliwy.Jeżeli chodzi terminy to nigdy nie bylo problemu.
Dziewczyny 2.01 mam transfer trzymac kciuki ostatnie dni miesiaca mam bardzo intensywne i pracowite wiec nie mam za bardzo czasu na rozmyslania narazie czuje sie dobrze chyba organizm przyzwyczail sie juz do tej ilosci hormonów i tak nie szaleje
Dalia90 lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Lizzinka wrote:Dziewczyny, czy macie jakiś puregon na zbyciu? nie mamy już refundacji, a musimy podejść do kolejnej procedury...
My zdecydowaliśmy się jednak na MedArt, bo dr Sroka odmówił nam IUI, bo owulka by wypadała w majówkę... Może przy IVF jest inaczej, ale przy IUI niefajnie nas potraktowali i szybko przenieśliśmy się do MedArt. Tam przyjmują cały czas, święta nie święta...
Jakby miała któraś z Was na zbyciu puregon to błagam, dajcie znać...
mam jedną amuplę puregony 600j. , odezwij sie na priv jak bys była zainteresowana
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
Asiulka84, trzymam kciuki ✊.
Chyba się przejdę do Sroki, skoro tyle dobrych opinii na jego temat. Jeszcze musimy uzbierać kasiorę, dla nas to jednak bardzo duży wydatek.
Dziewczyny, mam jeszcze kilka nurtujących mnie pytań,pewnie mi pomożecie. Czy na monitoringi można jeździć po południu? Mam 80km do Poznania, a pracuję w szkole, więc niekoniecznie mogę brać wolne w roku szkolnym. Jak to wygląda ze zwolnieniem lekarskim, brałyście?
Już taka panikara ze mnie, że wolę mieć wszystko poukładane i dopytane. Cieszę się, że trafiłam na to forum
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
możesz umówić się jak ci pasuje. z rana czy popoludniu. pracują chyba do 20 jakos. ja tez mam spory kawałek. jeżdżę na różne godziny.
co do zwolnień to nie wiem bo nie potrzebowałam.
nie ma co się bać. nie takie straszne to wszystko jak się wydaje
przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza
Dziewczynki urodzone w 35tc -
My też umawialiśmy się na wizyty późnym popołudniem. Nie pamiętam dokładnie, ale zazwyczaj około 18/19.Dalia90 wrote:Asiulka84, trzymam kciuki ✊.
Chyba się przejdę do Sroki, skoro tyle dobrych opinii na jego temat. Jeszcze musimy uzbierać kasiorę, dla nas to jednak bardzo duży wydatek.
Dziewczyny, mam jeszcze kilka nurtujących mnie pytań,pewnie mi pomożecie. Czy na monitoringi można jeździć po południu? Mam 80km do Poznania, a pracuję w szkole, więc niekoniecznie mogę brać wolne w roku szkolnym. Jak to wygląda ze zwolnieniem lekarskim, brałyście?
Już taka panikara ze mnie, że wolę mieć wszystko poukładane i dopytane. Cieszę się, że trafiłam na to forum
Ja też nie brałam L4, ani po punkcji, ani po transferze. Dopiero gdy zaczęłam krwawić w 7tyg lekarz mnie przymusowo wysłał na L4. Myślę, że jak będziesz chciała, to Tobie L4 wypiszą. Mi proponowali po punkcji i na transfery, ale nie brałam, wolałam urlop.
Dalia90 lubi tę wiadomość
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Co prawda procedurę przechodziłam w innej klinice, ale powinni Tobie dać tutaj też, właśnie na punkcję i transfery. Zawsze też możesz odezwać się do rodzinnego, też powinien pomóc co do L4
Dalia90 lubi tę wiadomość
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon
-
Wiem, wiem o tym urlopie. Punkcja przed południem/ rano - trzeba być na czczo. U nas transfery robili do max 15:30, bo embriolodzy pracują do 16, nie wiem jak jest w Invimed z transferami... Ale punkcje na pewno też robią na czczo, więc przed południem.
Dalia90 lubi tę wiadomość
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon
-
Dziewczyny, a dlaczego właściwie wybrałyście InviMed? Ja waham się nad InviMedem i MedArtem, widziałam na forum, MedArtu, że tam dużo ciężarówek.. Eh, już mam jeden wielki kołowrotek w głowie od myślenia nad tym wszystkim. Powiedzcie, że nie tylko ja mam takie wątpliwości
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
