X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED POZNAŃ
Odpowiedz

INVIMED POZNAŃ

Oceń ten wątek:
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 17 września 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti, S ma specyficzne poczucie humoru. Ja już się zdążyłam przyzwyczaić ;P Jak rok temu byłam w ciąży, wylądowałam w szpitalu i przy wypisie kazali mi się oszczędzać, to jak potem poszłam w 8tc do dr na USG to powiedział, że "wczesna ciąża jest jak ruski czołg, nie do ruszenia". W sensie, że jak ma się wczepić to się wczepi i nic do zrobię nie powinno jej zaszkodzić. Wiadomo, jak są krwiaki itp to inna sytuacja, ale tak to nie ma potrzeby, żeby się obchodzić ze sobą jak z jajkiem :P O strzelaniu do niedźwiedzia też słyszałam. On ogólnie jest spoko, ale trzeba się nastawić, że nie jest typem lekarza, z którym sobie pogadasz. Wizyty są krótkie, zwięzłe i na temat :)
    Co do lametty, to pewnie warto spróbować. Ja zaczynałam od Clostibegytu, ale niektóre dziewczyny mają po nim problem z cienkim endometrium. Lametta niby nie powoduje takich problemów, chociaż ja mam wrażenie, że na mnie Clo lepiej działało, więcej pęcherzyków miałam i lepsze endo. Ale czasami mam wrażenie, że ja to jestem jakiś kosmita, zawsze odwrotnie niż reszta :P

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 17 września 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Beti, S ma specyficzne poczucie humoru. Ja już się zdążyłam przyzwyczaić ;P Jak rok temu byłam w ciąży, wylądowałam w szpitalu i przy wypisie kazali mi się oszczędzać, to jak potem poszłam w 8tc do dr na USG to powiedział, że "wczesna ciąża jest jak ruski czołg, nie do ruszenia". W sensie, że jak ma się wczepić to się wczepi i nic do zrobię nie powinno jej zaszkodzić. Wiadomo, jak są krwiaki itp to inna sytuacja, ale tak to nie ma potrzeby, żeby się obchodzić ze sobą jak z jajkiem :P O strzelaniu do niedźwiedzia też słyszałam. On ogólnie jest spoko, ale trzeba się nastawić, że nie jest typem lekarza, z którym sobie pogadasz. Wizyty są krótkie, zwięzłe i na temat :)
    Co do lametty, to pewnie warto spróbować. Ja zaczynałam od Clostibegytu, ale niektóre dziewczyny mają po nim problem z cienkim endometrium. Lametta niby nie powoduje takich problemów, chociaż ja mam wrażenie, że na mnie Clo lepiej działało, więcej pęcherzyków miałam i lepsze endo. Ale czasami mam wrażenie, że ja to jestem jakiś kosmita, zawsze odwrotnie niż reszta :P
    Monika dam mu szanse jeszcze hha a o tych zastrzykach slyszałas moze? Mensinorm to chyba to samo co menopur? To sie daje przed in vitro chyba
    Ja juz nic do stracenia nie mam.Na pewno do clo nie wroce.Mimo,ze pecherzyki rosly to endo zjadało

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Renesme Autorytet
    Postów: 725 360

    Wysłany: 17 września 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dr S idzie pogadać tylko trzeba trafić na dobry dzień. Na początku nie zna pacjentki ale z biegiem czasu i wizyt nabiera pewności i zaczyna być przyjazny. Jak że zwierzatkiem. Beti daj mu szansę. Ja już się do niego przyzwyczaiłam i jak byłam u Małka to dziwnie się czułam.

    Beti82, MonikA_89!, anka1987 lubią tę wiadomość

    13/12/19 Synuś 8 cm👶❤️
    04/12/19 dzidzia 5cm❤️
    07/11/19 dzidzia 1,23 cm❤️
    31/10/19 dzidzia 8 mm❤️
    13 dpt 1409, 47💞
    11 dpt 606,02💞
    03/10/19podana blastka 4BA z EG zostań z nami

    16/05/19blastka 4AA 8tc😩
  • Filipinka Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 17 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka1987 wrote:
    Hej, mój mąż również ma słabe nasienie. Próbowaliśmy fertilman plus ale poprawa minimalna. Dopiero jak zastosowaliśmy suplementy oddzielnie to był efekt i to taki wow. Jesteśmy w trakcie ivf i pozostało mi kilka opakowań witamin. Gdybyś chciała może coś odkupić to zapraszam na priv. Trochę mi głupio że proponuje sprzedaż, ale jak mają u mnie leżeć to wolę by ktoś na tym skorzystał, tym bardziej że pomogły nam. Pozdrawiam ☺️

    Ania, wysłałam Tobie zaproszenie do Przyjaciółek, abym mogła napisać do Ciebie na priv :-)

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 18 września 2019, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Monika dam mu szanse jeszcze hha a o tych zastrzykach slyszałas moze? Mensinorm to chyba to samo co menopur? To sie daje przed in vitro chyba
    Ja juz nic do stracenia nie mam.Na pewno do clo nie wroce.Mimo,ze pecherzyki rosly to endo zjadało
    A ten zastrzyk bierzesz teraz tylko raz czy więcej? Bo jeśli raz, to pewnie zadziała jak ovitrelle i wywoła owulację :) Nie miałam go wcześniej. Przed IVF brałam puregon albo gonal.

    Jeszcze co do owulacji, to też mi mówił, że idealnie jak jest w 14dc, bo wtedy jest najbardziej "jakościowa". Jeśli jest problem z niskim AMH, jak u mnie, to komórki co do zasady są już słabsze, więc przeciągnięcie owulacji na 20-22dc (tak mam bez leków) jest dla takiej komórki zabójcze, nie nadaje się już do zapłodnienia. Przy późnych owulacjach muszą być chyba jakieś super wypasione komórki, żeby były z nich dzieci :) Zdarzają się też dwie owulację w cyklu. Byłam kiedyś na wizycie z USG i miałam jeden już zapadnięty pęcherzyk po owu, a drugi się szykował do pęknięcia, czyli miałam owu normalną i późną za jednym zamachem :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 06:53

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 18 września 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    A ten zastrzyk bierzesz teraz tylko raz czy więcej? Bo jeśli raz, to pewnie zadziała jak ovitrelle i wywoła owulację :) Nie miałam go wcześniej. Przed IVF brałam puregon albo gonal.

    Jeszcze co do owulacji, to też mi mówił, że idealnie jak jest w 14dc, bo wtedy jest najbardziej "jakościowa". Jeśli jest problem z niskim AMH, jak u mnie, to komórki co do zasady są już słabsze, więc przeciągnięcie owulacji na 20-22dc (tak mam bez leków) jest dla takiej komórki zabójcze, nie nadaje się już do zapłodnienia. Przy późnych owulacjach muszą być chyba jakieś super wypasione komórki, żeby były z nich dzieci :) Zdarzają się też dwie owulację w cyklu. Byłam kiedyś na wizycie z USG i miałam jeden już zapadnięty pęcherzyk po owu, a drugi się szykował do pęknięcia, czyli miałam owu normalną i późną za jednym zamachem :D
    Te zastrzyki mam na 5 dni .Od 5-9 dc .Lametta od 2-6
    To sa raczej na wzrost pecherzykow .Martwie sie tylko czy za duzo tego wszystkiego nie mam.Ovitrelle to swoją droga ale powiedzial ,ze podejmie decyzje o podaniu jak przyjade przed owu i zobaczy czy te leki działaja.
    Boje sie tylko takiej dawki leków :(
    ja pamietam jak moja gin mi powiedziala kiedys ,ze trzeba mi konskie dawki clo dac bo przy takim amh to nic nie zadziala...
    Pozniej jakos zdanie zmienila i dala mi male dawki ,ktore dzialały
    Boje sie ,ze takie duze dawki leku spowodują tylko ,ze wiecej pecherzyków urosnie i bede przestymulowana .No ale chyba nie mam wyjscia musze spróbowac

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • anka1987 Autorytet
    Postów: 821 475

    Wysłany: 18 września 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja stosowałam mensinorm i menopur razem z lametta. Z tego co pamiętam to lametta ma zwiększyć ilość pęcherzyków a mensinorm czy menopur ma powodować by pięknie one rosły. Menopur miałam raz i wolnej mi wszystko rosło, a z mensinorm miałam nawet 3- 4 pęcherzyki i Endo zawsze piękne. Moje AMH na początku stymulacji wynosiło 6.06 a po roku 3.9. może spadek na związek z tymi stymulacjami? U nas problem z nasieniem i jesteśmy w trakcie ivf a tak dokładnie to czekamy na @ i transfer 😉

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 18 września 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka1987 wrote:
    Ja stosowałam mensinorm i menopur razem z lametta. Z tego co pamiętam to lametta ma zwiększyć ilość pęcherzyków a mensinorm czy menopur ma powodować by pięknie one rosły. Menopur miałam raz i wolnej mi wszystko rosło, a z mensinorm miałam nawet 3- 4 pęcherzyki i Endo zawsze piękne. Moje AMH na początku stymulacji wynosiło 6.06 a po roku 3.9. może spadek na związek z tymi stymulacjami? U nas problem z nasieniem i jesteśmy w trakcie ivf a tak dokładnie to czekamy na @ i transfer 😉
    Dziekuje Ci bardzo
    Boje się tylko przestymulowania bo to aż 5 zastrzyków no ale musze chyba zaufac ten cykl.Pozniej najwyzej sie bedzie korygowac dawki ;)

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • anka1987 Autorytet
    Postów: 821 475

    Wysłany: 18 września 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti też miałam po 5 zastrzyków 😉

    Beti82 lubi tę wiadomość

  • Filipinka Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 18 września 2019, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Dziekuje Ci bardzo
    Boje się tylko przestymulowania bo to aż 5 zastrzyków no ale musze chyba zaufac ten cykl.Pozniej najwyzej sie bedzie korygowac dawki ;)
    Beti spokojnie😉
    Ja robiłam sobie 8 zastrzyków z Mensinormu od 2 do 9 dc, plus jednocześnie Lametta od 2 do 6 dc. Takie były zalecenia dr S. Przestymulowanie u mnie nie wystąpiło. Za to i endo było ładne i pęcherzyki dominujące powstawały😊
    Spróbuj ten zestaw, który zalecił dr S. Bądź dobrej myśli, pozdrawiam😘

    Beti82 lubi tę wiadomość

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 18 września 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uff dziekuje Wam dziewczyny jak nie wiem co <3
    W takim razie juz nic nie rozkmniniam tylko biore co kaze

    On mi powiedział wczoraj ,ze jeszcze nie mial takiej osoby z takim AMH w tym wieku :(
    To oczywiscie komplement nie jest
    W sumie powinnam sie cieszyc bo o to mi chodzilo ,zeby mi sie ktos zajął jakoscią komórki a nie wyszukiwal inne choroby jak to kuleje
    Pewnie gdybym do niego pojechala wczesniej to bym wielu badan nie zrobila ,ktore wyszly ok a kupe kasy kosztowaly
    No ale ja lubie miec zbadane wiec chociaz wiem ,ze czegos nie mam
    Juz sie bałam ,ze mi przy starym wypali po co te rozszerzone badania nasienia robilismy dzisiaj ( i by mnie chyba stary zabił ,bo to ponad 500 zł : ( ) ale nic sie naszczescie nie odezwal.Zapytalam tylko po cichu na fotelu czy musze dziada na wizyty ciagnac razem .A on,ze nieeee ,ze tam jemu facet nie potrzebny hah
    ALe nie robi problemu jak ktos chce
    No to mowie ,ze nie chce :P

    Filipinka, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti, ja też od kolejnego cyklu od doktora S dostałam ten sam zestaw: Lametta i Mensinorm. Tylko mam brać to tak jak Filipinka 5 dni Lametta i 8 dni Mensinorm. Wcześniej cykle na samej Lamettcie, niestety mimo, że pęcherzyki rosły, to ciąży brak. Zastanawiam się tylko, czy nie zrobić sobie przed tym cyklu przerwy, żeby trochę dietą i suplementami się nie podbudować i dopiero potem ruszyć ze stymulacją.
    A robiłyście sobie FSH? Mi nigdy nie zlecił tego S, ale ponoć wato sprawdzić.
    Doktor S faktycznie jest specyficzny, małomówny, trzeba z niego wszystko wyciągać. Ale za to konkretny i nie owija w bawełnę, jak zwykli ginekolodzy, którzy poklepią Cię po ramieniu, nie zlecą żadnych badań i powiedzą, że musisz się odstresować.

    Filipinka, a taka stymulacja Ci pomogła, na Lametta i Mensinorm?

  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 18 września 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti a czy odnosił się jakoś do.l mutacji Pai homo? Widzę że masz ten sam zestaw co ja. Ja zrobiłam na jego prośbę MTHFR i wyszły obie hetero. To było w zeszłym roku. Teraz powtórzyłam badanie żeby mieć też pozostale mutacje zbadane o jakich nie wspomniał i wyszło właśnie pai homo. Czy odnosił się jakoś do tych wyników? Wspomniał o heparyne, acardzie? Ja Mam wizyte w pt.

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 18 września 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oloowa2709 wrote:
    Beti a czy odnosił się jakoś do.l mutacji Pai homo? Widzę że masz ten sam zestaw co ja. Ja zrobiłam na jego prośbę MTHFR i wyszły obie hetero. To było w zeszłym roku. Teraz powtórzyłam badanie żeby mieć też pozostale mutacje zbadane o jakich nie wspomniał i wyszło właśnie pai homo. Czy odnosił się jakoś do tych wyników? Wspomniał o heparyne, acardzie? Ja Mam wizyte w pt.
    Ja mam PAI homo i miałam tylko acard, heparyny nie wprowadzał u mnie. Mi mówił, ze PAI i MTHFT nie maja znaczenia, Leiden jest gorsza.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Filipinka Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 18 września 2019, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fisia wrote:
    Beti, ja też od kolejnego cyklu od doktora S dostałam ten sam zestaw: Lametta i Mensinorm. Tylko mam brać to tak jak Filipinka 5 dni Lametta i 8 dni Mensinorm. Wcześniej cykle na samej Lamettcie, niestety mimo, że pęcherzyki rosły, to ciąży brak. Zastanawiam się tylko, czy nie zrobić sobie przed tym cyklu przerwy, żeby trochę dietą i suplementami się nie podbudować i dopiero potem ruszyć ze stymulacją.
    A robiłyście sobie FSH? Mi nigdy nie zlecił tego S, ale ponoć wato sprawdzić.
    Doktor S faktycznie jest specyficzny, małomówny, trzeba z niego wszystko wyciągać. Ale za to konkretny i nie owija w bawełnę, jak zwykli ginekolodzy, którzy poklepią Cię po ramieniu, nie zlecą żadnych badań i powiedzą, że musisz się odstresować.

    Filipinka, a taka stymulacja Ci pomogła, na Lametta i Mensinorm?

    Hej Fisia :-) niestety nie pomogła bo na tym zestawie nie udało nam się zajść w ciążę ani przez IUI (były 2 podejścia), ani naturalnie. Wcześniej miałam cykle na samej Lamettcie i też nic :-( ale u nas to bardziej problem kiepskiego nasienia mojego partnera - tu musimy zmienić taktykę i zamiast jednego preparatu, który nie skutkuje, przerzucimy się na pojedyncze witaminy w większych dawkach.
    Ale muszę przyznać, że na mnie zestaw Lametta + Mensinorm (wcześniej Lametta + Fostimon) zadziałało w tym sensie, że mi pęcherzyki po tym rosły ładne, zazwyczaj 2, ok. 18-20 mm.
    FSH badałam w lipcu 2018 r., wtedy wynik był ok, teraz nie wiem, nie sprawdzałam.
    Ja do grudnia robię sobie przerwę od hormonów, zastrzyków itp. Ostatnio już miałam załamkę, że tyle kłucia
    miesiąc w miesiąc, ciągle nadzieja.. i ciągle nic.. :-( :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2019, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filipinka wrote:
    Hej Fisia :-) niestety nie pomogła bo na tym zestawie nie udało nam się zajść w ciążę ani przez IUI (były 2 podejścia), ani naturalnie. Wcześniej miałam cykle na samej Lamettcie i też nic :-( ale u nas to bardziej problem kiepskiego nasienia mojego partnera - tu musimy zmienić taktykę i zamiast jednego preparatu, który nie skutkuje, przerzucimy się na pojedyncze witaminy w większych dawkach.
    Ale muszę przyznać, że na mnie zestaw Lametta + Mensinorm (wcześniej Lametta + Fostimon) zadziałało w tym sensie, że mi pęcherzyki po tym rosły ładne, zazwyczaj 2, ok. 18-20 mm.
    FSH badałam w lipcu 2018 r., wtedy wynik był ok, teraz nie wiem, nie sprawdzałam.
    Ja do grudnia robię sobie przerwę od hormonów, zastrzyków itp. Ostatnio już miałam załamkę, że tyle kłucia
    miesiąc w miesiąc, ciągle nadzieja.. i ciągle nic.. :-( :-(
    Dzięki, Filipinka za odpowiedź! Mnie też te kłucia przerażają, ale Ovitrelle było ok, to ten Mensinorm też powinna znieść, tylko aż 8 sztuk :/ Ale chyba odpocznę sobie jeden cykl i ruszę od kolejnego. Sama Lametta w pierwszych dwóch cyklach mi pomagała, bo pęcherzyki rosły, przestały w trzecim, więc cykl na straty. Już sama nie wiem, dlaczego się nie udało na początku.
    Wynik męża S ocenił na ok, mimo, że morfologia wyszła 4%. Kupiłam mu mimo wszystko Supramen do łykania, ale nie sprawdzaliśmy, czy zmienił wyniki. Faktycznie, może poszczególne suplementy lepiej pomogą. Ja swojemu daję jeszcze korzeń macy w koktajlach z burakiem i witaminę B complex i C.
    Myślę, że taka przerwa do grudnia dobrze zrobi, i dla ciała i dla ducha, a przede wszystkim dla głowy :)

    Filipinka lubi tę wiadomość

  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 18 września 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oloowa2709 wrote:
    Beti a czy odnosił się jakoś do.l mutacji Pai homo? Widzę że masz ten sam zestaw co ja. Ja zrobiłam na jego prośbę MTHFR i wyszły obie hetero. To było w zeszłym roku. Teraz powtórzyłam badanie żeby mieć też pozostale mutacje zbadane o jakich nie wspomniał i wyszło właśnie pai homo. Czy odnosił się jakoś do tych wyników? Wspomniał o heparyne, acardzie? Ja Mam wizyte w pt.
    Ja przy PAI homo dostałam Acard i heparynę od transferu :) Ale to było raczej działanie profilaktyczne, dla spokoju sumienia. Wg immunolog i hematologa PAI się nie leczy.

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 18 września 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oloowa2709 wrote:
    Beti a czy odnosił się jakoś do.l mutacji Pai homo? Widzę że masz ten sam zestaw co ja. Ja zrobiłam na jego prośbę MTHFR i wyszły obie hetero. To było w zeszłym roku. Teraz powtórzyłam badanie żeby mieć też pozostale mutacje zbadane o jakich nie wspomniał i wyszło właśnie pai homo. Czy odnosił się jakoś do tych wyników? Wspomniał o heparyne, acardzie? Ja Mam wizyte w pt.
    Nie absolutnie nic.
    Widzial to badanie a nawet ja cos chyba powiedzialam,ze mam mutacje PAI ale nic sie nie odezwal/
    Wiec niestety nie pomoge i nie powiem jakie ma zdanie na ten temat.
    Ja acard biore i brac bede i nikt mnie nie przekona ,ze nie hah
    Heparyne tez wale po owu
    U mnie tez niski poziom APTT przy dolnej granicy .Niestety nawet ostatnio dawka 0,6 neoparinu nie pomogła.
    Wszystkie inne parametry mam ok d-dimery ,białka i antytrombine
    Koniecznie napisz w pt co CI powie
    Ja raczej sie skupilam teraz na tych słabych komórkach tzn on sie skupil a ja nie chcialam juz wtrącac innego tematu.
    Homocysteine sobie zbadaj jak jeszcze nie badalas i wit b
    Ja mam za wysoką i nic na to nie powiedział :/

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Renesme Autorytet
    Postów: 725 360

    Wysłany: 18 września 2019, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zalamalam się mój wynik tsh 3,20.
    A co to za badanie antygen kardiolipinowy??

    13/12/19 Synuś 8 cm👶❤️
    04/12/19 dzidzia 5cm❤️
    07/11/19 dzidzia 1,23 cm❤️
    31/10/19 dzidzia 8 mm❤️
    13 dpt 1409, 47💞
    11 dpt 606,02💞
    03/10/19podana blastka 4BA z EG zostań z nami

    16/05/19blastka 4AA 8tc😩
  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 18 września 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
    Beti ja u niego lecze się od października. Mialam badanie homocysteiny która była za wysoka i dostałam suplement, teraz jest w normie. Witaminę b12 też zrobiłam i jest na ładnym poziomie. Dam znać po choć u mnie rewelacji nie będzie. Idę się dowiedzieć czy torbiel się wchlonela, odbieram wyniki kariotypow mojego i męża, cytologie oraz idę z wynikiem AMH. Doktor nastawiony jest na ivf które my narazie chcemy odłożyć na później. Nie mieliśmy jescze żadnej Iui, dr wręcz zniechęca do niej dlatego też będę konsutlowac nasz przypadek u innego lekarza zanim przystąpimy do IVF.

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
‹‹ 339 340 341 342 343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ