INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Ula30 wrote:Dalej plamisz? A bierzesz No - spe i magnez na te bóle brzucha? U mnie czysto dzis, bez plamien
No tak troszkę mam jeszcze te plamienia. Właśnie biorę nospe, magnez i witamine c.
Wczoraj byłam kontrolnie na usg i wszytko ok. Fasolki mają już prawie 8mm.
Dobrze, że u Ciebie spokój 😘
Fisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo dobrze że bierzesz leki i na USG wszystko ok. Oby tak dalej 🙂._meva_ wrote:No tak troszkę mam jeszcze te plamienia. Właśnie biorę nospe, magnez i witamine c.
Wczoraj byłam kontrolnie na usg i wszytko ok. Fasolki mają już prawie 8mm.
Dobrze, że u Ciebie spokój 😘 -
Ula dzisiaj mam 30tydz. 2 dzień
Meva zacznę od gratulacji ciąży bliźniaczej:) mnie również do ok 12 tyg. meczyły plamienia, ale w 2 trymestrze minęły -póki co bezpowrotnie;)
Jeżeli chodzi o początek ciąży to mialam straszne mdłości 24h/dobę i 90% jedzenia odrzucało na sama myśl. Gdzieś w połowie 14 tygodnia mdłości minęły i rozpoczęło się kilka przyjemnych tygodni;) niestety po 20 tygodniu zaczelo się robić ciężkawo, brzuch zrobił się szybko gigantyczny i z każdym tygodniem coraz bardziej czuje że noszę 2;)
Takze postawiłam sobie cel byle wytrwać do stycznia i nie pęknąć 😃 -
Perelka wrote:Ula dzisiaj mam 30tydz. 2 dzień
Meva zacznę od gratulacji ciąży bliźniaczej:) mnie również do ok 12 tyg. meczyły plamienia, ale w 2 trymestrze minęły -póki co bezpowrotnie;)
Jeżeli chodzi o początek ciąży to mialam straszne mdłości 24h/dobę i 90% jedzenia odrzucało na sama myśl. Gdzieś w połowie 14 tygodnia mdłości minęły i rozpoczęło się kilka przyjemnych tygodni;) niestety po 20 tygodniu zaczelo się robić ciężkawo, brzuch zrobił się szybko gigantyczny i z każdym tygodniem coraz bardziej czuje że noszę 2;)
Takze postawiłam sobie cel byle wytrwać do stycznia i nie pęknąć 😃
Dziękuję 🙂 oby tylko wszystko było dobrze.
Będziesz miała cesarkę?
Perelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOjej, to już bliżej niż dalej 😁. Obyś jak najdłużej wytrzymała w trójpaku, niech dzieciaczki nabierają masy.Perelka wrote:Ula dzisiaj mam 30tydz. 2 dzień
Meva zacznę od gratulacji ciąży bliźniaczej:) mnie również do ok 12 tyg. meczyły plamienia, ale w 2 trymestrze minęły -póki co bezpowrotnie;)
Jeżeli chodzi o początek ciąży to mialam straszne mdłości 24h/dobę i 90% jedzenia odrzucało na sama myśl. Gdzieś w połowie 14 tygodnia mdłości minęły i rozpoczęło się kilka przyjemnych tygodni;) niestety po 20 tygodniu zaczelo się robić ciężkawo, brzuch zrobił się szybko gigantyczny i z każdym tygodniem coraz bardziej czuje że noszę 2;)
Takze postawiłam sobie cel byle wytrwać do stycznia i nie pęknąć 😃
Perelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ale fajnie, że już na końcówce jesteś, u mnie dopiero 17tc. Od 2-3 dni mam wrażenie, że czuję ruchy, ale jak leżę na plecach jakoś koło godz 22-23. Czekam aż brzuch się trochę podniesie, bo mam wrażenie, że mi maluchy uciskają na szyjkę, bo czuję czasem takie kłucia. W poniedziałek wizyta i mam nadzieję z że doktor potwierdzi już płeć na 100%, żebym mogła myśleć o wyprawce Ostatnio mówił o dwóch chłopcach, więc będzie się działo 😬Perelka wrote:Ula dzisiaj mam 30tydz. 2 dzień
Meva zacznę od gratulacji ciąży bliźniaczej:) mnie również do ok 12 tyg. meczyły plamienia, ale w 2 trymestrze minęły -póki co bezpowrotnie;)
Jeżeli chodzi o początek ciąży to mialam straszne mdłości 24h/dobę i 90% jedzenia odrzucało na sama myśl. Gdzieś w połowie 14 tygodnia mdłości minęły i rozpoczęło się kilka przyjemnych tygodni;) niestety po 20 tygodniu zaczelo się robić ciężkawo, brzuch zrobił się szybko gigantyczny i z każdym tygodniem coraz bardziej czuje że noszę 2;)
Takze postawiłam sobie cel byle wytrwać do stycznia i nie pęknąć 😃
Mówisz, że od 20tc robi się ciężkawo 🤔 U mnie się to nałoży ze świętami, więc chyba podwójnie to odczuję 😂
Renessme lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ula dziękuję, myślę że jak przebija 2 kg to już będę o nich spokojniejsza;)
Tak Meva szykuje mi się CC, na początku stycznia jeżeli nic się wcześniej nie wydarzy mam ustalić z dr jakiś dokładniejszy termin
Monia oj ja się właśnie boję świąt bo jak ciut większa porcję zjem,to podwójnie jelita dają o sobie znać, a jak tu nie zjeść pierożków czy rybki 😋 jak tam w ogóle Monika u Ciebie z wagą, przybrałaś coś i czy nadal mdłości dokuczają?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 18:34
_meva_ lubi tę wiadomość
-
Ten tydzien bedzie o tyle wariacki, ze jeszcze 3 dziewczyny nam testują. She_wolf, Kasia i Mania mysle o was!!!
Mania30, KASIA lubią tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Mdłości a szczęście minęły jak skończyłam 14tc. Teraz są tylko czasem jak jestem głodna, albo jak za dużo zjem. No i wróciłam do wagi sprzed ciąży 😂 Zauważyłam też, że cm w pasie rosną i to z dnia na dzień! Zaczęłam się mierzyć jakoś w 11tc i już mam na plusie 5-6cm 😬Perelka wrote:Ula dziękuję, myślę że jak przebija 2 kg to już będę o nich spokojniejsza;)
Tak Meva szykuje mi się CC, na początku stycznia jeżeli nic się wcześniej nie wydarzy mam ustalić z dr jakiś dokładniejszy termin
Monia oj ja się właśnie boję świąt bo jak ciut większa porcję zjem,to podwójnie jelita dają o sobie znać, a jak tu nie zjeść pierożków czy rybki 😋 jak tam w ogóle Monika u Ciebie z wagą, przybrałaś coś i czy nadal mdłości dokuczają?
Co do świąt, to piekłam z mamą i siostrą pierniczki. Duuuużo pierniczków. Podjadałam najpierw suche, potem podczas dekodowania no i mam teraz 3 pełne puszki pierniczków w domu i się pilnuję, żeby wytrzymały do świąt 😂 Ze świątecznego menu jem w sumie tylko pierogi, pieczarki, kapustę z grzybami i mały kawałek smażonego dorsza. Reszta dań wytrawnych mnie nie rusza w ogóle. Czekam tylko, aż w końcu się skończy kolacja i wjedzie serniczek i inne pyszne ciasta 😋
Renessme lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Jeju serio ja z dnia na dzien zastanawiam sie jak przezyje kolacje wigilijna a nawet dwie... ten tydzien mnie nie rozpieszcza szczegolnie wieczorami (przedwczoraj az rozwaliłam spłuczkę) i mam nadzieje, ze sie jakos uspokoi. To bedzie w wigilie 11 czy 12 tydzien lecial 😱 bo jak bedzie tak jak teraz to mega kiepskoMonikA_89! wrote:Mdłości a szczęście minęły jak skończyłam 14tc. Teraz są tylko czasem jak jestem głodna, albo jak za dużo zjem. No i wróciłam do wagi sprzed ciąży 😂 Zauważyłam też, że cm w pasie rosną i to z dnia na dzień! Zaczęłam się mierzyć jakoś w 11tc i już mam na plusie 5-6cm 😬
Co do świąt, to piekłam z mamą i siostrą pierniczki. Duuuużo pierniczków. Podjadałam najpierw suche, potem podczas dekodowania no i mam teraz 3 pełne puszki pierniczków w domu i się pilnuję, żeby wytrzymały do świąt 😂 Ze świątecznego menu jem w sumie tylko pierogi, pieczarki, kapustę z grzybami i mały kawałek smażonego dorsza. Reszta dań wytrawnych mnie nie rusza w ogóle. Czekam tylko, aż w końcu się skończy kolacja i wjedzie serniczek i inne pyszne ciasta 😋
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 09:14
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyJa wymiotów nie mam, ale te mdłości wieczorne, jakoś po 18 się zaczynają także od tej godziny już praktycznie nie jem. Wczoraj wcisnęłam jedna bulke, a potem taki brzuch wzdęty że aż mnie zebra bolały. Ciekawe co zjem na kolację wigilijną i jak się wytłumaczę rodzinie że nie jemlukaszkowa wrote:Jeju serio ja z dnia na dzien zastanawiam sie jak przezyje kolacje wigilijna a nawet dwie... ten tydzien mnie nie rozpieszcza szczegolnie wieczorami (przedwczoraj az rozwaliłam spłuczkę) i mam nadzieje, ze sie jakos uspokoi. To bedzie w wigilie 11 czy 12 tydzien lecial 😱 bo jak bedzie tak jak teraz to mega kiepsko
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny wiem, ze to pytanie juz bylo ale na miesiecznym watku trafilam na wpis, ze estrofem powinno sie brac do 10tc 😱
Ja odstawilam w 7+4
U was tez bylo podobnie?👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
lukaszkowa wrote:Dziewczyny wiem, ze to pytanie juz bylo ale na miesiecznym watku trafilam na wpis, ze estrofem powinno sie brac do 10tc 😱
Ja odstawilam w 7+4
U was tez bylo podobnie?
Lukaszkowa jak byłam u mojej gin w 6t3d to mówiłam jej, że dr S zalecił estrofem jeszcze przez jakieś 2 tyg, a ona stwierdziła, że jednak będziemy podawać dłużej, właśnie do około 10 tygodnia.
Nie uzasadniła dlaczego, ale jej zaufałam.
Ale chyba u swoich pacjentek dr S odstawia właśnie koło 8 tygodnia i wszystko dalej jest ok, także myślę, że nie masz się co martwić. -
No ja wlasnie wiem, ze wszystkie mniej wiecej tak odstawialysmy i bylo oki wiec sie odrobine zdziwilam. Mysle, ze to po prostu tak prewencyjnie..._meva_ wrote:Lukaszkowa jak byłam u mojej gin w 6t3d to mówiłam jej, że dr S zalecił estrofem jeszcze przez jakieś 2 tyg, a ona stwierdziła, że jednak będziemy podawać dłużej, właśnie do około 10 tygodnia.
Nie uzasadniła dlaczego, ale jej zaufałam.
Ale chyba u swoich pacjentek dr S odstawia właśnie koło 8 tygodnia i wszystko dalej jest ok, także myślę, że nie masz się co martwić.👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyMi dr S kazał odstawić jak skończy mi się zapas- jakoś pod koniec tego tygodnia, to będzie 8+1. W piątek mam wizyta u gina i będę z nim jeszcze rozmawiać do kiedy leki.lukaszkowa wrote:Dziewczyny wiem, ze to pytanie juz bylo ale na miesiecznym watku trafilam na wpis, ze estrofem powinno sie brac do 10tc 😱
Ja odstawilam w 7+4
U was tez bylo podobnie?
