INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, mam zagwozdke.
czy na etapie laboratoryjnym jeden zarodek może się podzielić na dwa i mogą się zrobić bliźniaki jednojajowe? Czy takie rzeczy dzieją się dopiero w brzuchu kobiety?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 12:33
-
lindalia wrote:Dziewczyny, mam zagwozdke.
czy na etapie laboratoryjnym jeden zarodek może się podzielić na dwa i mogą się zrobić bliźniaki jednojajowe? Czy takie rzeczy dzieją się dopiero w brzuchu kobiety?
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
dobuska wrote:Dziewczyny wyszło mi, że CMV IGg dodatnie, a IGm ujemne.
Oprócz tego różyczka to samo Igg dodatnie, a IGm ujemne.
Zmartwiłam się... To oznacza, że przechodziłam te dwie choroby prawda? Czy to mnie w jakiś sposób blokuje?
Co do CMV to ja też miałam Igg dodatnie w tych badaniach przed procedurą. To chyba nie ma większego znaczenia, tylko wiedza, że przeszłaś tę chorobę. Mi dr S patrząc na wyniki nawet nic nie skomentował, że mam dodatnie. Więc głowa do góry - nic złego się nie dzieje -
Kassssia wrote:Jeśli chodzi o Igg różyczki to jak byłaś szczepiona w dzieciństwie to normalne, że wychodzi dodatnie.
Co do CMV to ja też miałam Igg dodatnie w tych badaniach przed procedurą. To chyba nie ma większego znaczenia, tylko wiedza, że przeszłaś tę chorobę. Mi dr S patrząc na wyniki nawet nic nie skomentował, że mam dodatnie. Więc głowa do góry - nic złego się nie dzieje
A! To dobrze! Uspokoiłaś mnie. Na różyczkę pewnie byłam szczepiona, ale ten CMV mnie przeraził. -
nick nieaktualnydobuska wrote:Dziewczyny wyszło mi, że CMV IGg dodatnie, a IGm ujemne.
Oprócz tego różyczka to samo Igg dodatnie, a IGm ujemne.
Zmartwiłam się... To oznacza, że przechodziłam te dwie choroby prawda? Czy to mnie w jakiś sposób blokuje? -
nick nieaktualnylindalia wrote:Dziewczyny, mam zagwozdke.
czy na etapie laboratoryjnym jeden zarodek może się podzielić na dwa i mogą się zrobić bliźniaki jednojajowe? Czy takie rzeczy dzieją się dopiero w brzuchu kobiety?
-
lindalia wrote:Dziewczyny, mam zagwozdke.
czy na etapie laboratoryjnym jeden zarodek może się podzielić na dwa i mogą się zrobić bliźniaki jednojajowe? Czy takie rzeczy dzieją się dopiero w brzuchu kobiety?
-
lindalia wrote:O to to.
Mam genetycznie zapisaną mozliwosc urodzenia bliźniąt jednojajowych i zastanawiam się czy podając dwa zarodki nie puszczę się na ryzyko stworzenia czterokrotnego szczęścia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 14:06
-
lindalia wrote:Oglądałam.
bliźniaki są dwujajowe jak podają dwa zarodki.
Mi chodzi o inne sytuacje, czyli kiedy podajesz jeden i on się podzieli na bliźniaki jednojajowe.👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
dobuska wrote:Dziewczyny wyszło mi, że CMV IGg dodatnie, a IGm ujemne.
Oprócz tego różyczka to samo Igg dodatnie, a IGm ujemne.
Zmartwiłam się... To oznacza, że przechodziłam te dwie choroby prawda? Czy to mnie w jakiś sposób blokuje?dobuska lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Kiedyś oglądałam na youtube filmik takiej dziewczyny.
Jak znajdę link to podrzucę.
Miała podany jeden zarodek i na pierwszym usg okazało się, że będzie miała bliźniaki.
Jak podawali jej zarodek to tego nie wiedziała.
Z tego co pamiętam to była z Poznania i robiła invitro na Polnej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 15:20
-
nick nieaktualnylindalia wrote:O to to.
Mam genetycznie zapisaną mozliwosc urodzenia bliźniąt jednojajowych i zastanawiam się czy podając dwa zarodki nie puszczę się na ryzyko stworzenia czterokrotnego szczęścia.. Tylko myślałam, że chodziło wcześniej o podział na szkiełku, zanim będzie zarodek podany do macicy. Na wątkach miesięcznych kilka razy byka też sytuacja, że był zarodek jeden podany, a ciąża bliźniacza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 15:50
-
Saja wrote:Widzę, że tez ładnie ciągniesz tę ciążę, zaraz będzie 38tyg:) nastaw się na to, że jak Cię położą na stole to się zaczniesz bardzo źle czuć i to jest normalne. Oni ruszają macica, która podjeżdża pod przeponę i płuca i zaczyna się kręcić w głowie, pojawia się duszność i odruch wymiotny (na to mi podali leki przeciwwymiotne już podczas CC, bo nie mogłam opanować odruchu). Ten stan trzeba przetrwać, minie od razu, jak wyjmą dzieci, a wyjmują jedno po drugim. Między moimi córkami jest formalnie minuta, ale moim zdaniem, to nawet pół minuty nie było. I poproś Srokę, żeby wpisał na skierowaniu, że kieruje/sugeruje CC. Mi tego nie wpisał i niestety ponieważ dziewczyny były ułożone główkowo, to było dwóch lekarzy, którzy sobie wymyślili, że będę rodzic naturalnie, także przeżyłam chwilę grozy, zwłaszcza, że ja do końca nie miałam ani rozwarcia, ani skurczy i już mi ręce opadły, bo ile miałam jeszcze czekać na poród. Na szczęście ordynator się w ogóle nie zastanawial i podjął decyzję o CC.
Z drugiej strony- mile i pomocne osoby też były na Polnej, wiadomo, że te gorsze pamięta się lepiej.
Saja bardzo Ci dziękuję za info, poproszę dr Sroke o wpisanie cc, choć ja pierwsza ciążę mam zakończona cc i niby przez to teraz nie mogę mieć sn. Ale w sumie nie wiadomo na kogo się trafi na Polnej i ktoś może wpaść na taki genialny pomysł to lepiej mieć to napisane. Na odruch wymioty też na pierwszej cc coś mi podali, tyle że tam pod sam koniec już, teraz będzie na pewno gorzejsuper że ten środek na odruch wymiotny tak szybko działa:D
Oj to dobrze że dzieci są tak szybko wyciagane, właśnie się zastanawiałam ile to trawa między jednym a drugimszkoda mi tylko że po tym wszystkim nie będzie męża obok i to chyba jest najgorsze.
Ika Ty rodziłaś już w czasie Covid, jak to jest z rzeczami (ubraniami) w których przyjeżdżasz- mąż je może zabrać? No i ubranka dla dzidzi - czy to trzeba teraz brać od razu czy na koniec Tata dowozi? -
https://plodnosc.pl/leczenie-nieplodnosci-usuniete-z-narodowego-programu-zdrowia-na-nastepne-5-lat/👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Ej dziewczyny ja chyba też miałam coś podane przeciwwymiotnie... Takie do picia? Pamiętam jak przez mgle że taką fiolkę z czyms mi kazali szybko wypić ...08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina