INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
gosia89 wrote:Dziewczyny dzwonił dr.Lewandowski i oznajmił że mamy 3 zarodki które prawidłowo się rozwijają, 2 pozostałe odpadły. Kazał mi podjąć decyzje chyba najtrudniejszą w moim życiu, czy ryzykujemy i hodujemy do piątej doby (ryzyko że nie przetrwają i zostanę z niczym) czy zamrażamy w 3 dobie. Więc ja wybrałam drugą opcje i zamrazam w 3 dobie. Jak myslicie dobrze zrobiłam?
Pytałam czy można jednego zamrozic w trzeciej dobie a dwa hodowac i powiedział że nie. Szkoda trochę , niewiem dlaczego tak.Danadana -
Danadana wrote:Do mnie też nikt nie dzwonił w tej sprawie - hodowali do 5 doby, ale u nas byl ciężki czynnik męski i mówią,że 3dniowce go nie wykluczają,a 5dniowce już tak.08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
mo_Nika kurcze, ale to jest dziwne, że wielkopolskie idzie tak opornie.
Ja 9 marca się zgłaszałam, a dzisiaj zadzwonili i mam na 26 marca wizytę.
Danadana zaraz poczytam! Dzięki! Jak to zobaczyłam, to mi się płakać chciało. Nikt mi tego nie zlecił w klinice i miałabym zwiększone szanse na poronienie. Cieszę się, że wiem. Jestem wdzięczna mojej endo.
Martita92 u mnie pewnie też podejmą taką decyzję, bo u nas morfologia 0%-1%. Co prawda plemniorów jest bardzo dużo, ale jednak są, jak to mówi mój mąż, walnięte.
Powiem Wam, że miałam combo. Najpierw dzwoni INVIMED, że mnie zapraszają na wizytę, chwilę później sprawdzam wynik COVID, a chwilę później przychodzi SMS, że wynik na trombofilię do odebrania. Potem dzwoni Pani z INVIMEDU, że dokument o zameldowaniu muszę mieć z urzędu, z pieczątką, więc dzwonię do urzędu! Kosmos jakiś! I to wszystko w ciągu jednej godziny.
Ale to dobre wieści, jestem szczęśliwa. Byłam przekonana, że przekładamy procedurę o miesiąc. Mam jeszcze tylko nadzieję, że kariotypy są okej, ale to się dowiem w dniu wizyty.Martita92, Asiulka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobuska wrote:mo_Nika kurcze, ale to jest dziwne, że wielkopolskie idzie tak opornie.
Ja 9 marca się zgłaszałam, a dzisiaj zadzwonili i mam na 26 marca wizytę.
Danadana zaraz poczytam! Dzięki! Jak to zobaczyłam, to mi się płakać chciało. Nikt mi tego nie zlecił w klinice i miałabym zwiększone szanse na poronienie. Cieszę się, że wiem. Jestem wdzięczna mojej endo.
Martita92 u mnie pewnie też podejmą taką decyzję, bo u nas morfologia 0%-1%. Co prawda plemniorów jest bardzo dużo, ale jednak są, jak to mówi mój mąż, walnięte.
Powiem Wam, że miałam combo. Najpierw dzwoni INVIMED, że mnie zapraszają na wizytę, chwilę później sprawdzam wynik COVID, a chwilę później przychodzi SMS, że wynik na trombofilię do odebrania. Potem dzwoni Pani z INVIMEDU, że dokument o zameldowaniu muszę mieć z urzędu, z pieczątką, więc dzwonię do urzędu! Kosmos jakiś! I to wszystko w ciągu jednej godziny.
Ale to dobre wieści, jestem szczęśliwa. Byłam przekonana, że przekładamy procedurę o miesiąc. Mam jeszcze tylko nadzieję, że kariotypy są okej, ale to się dowiem w dniu wizyty.
Dobuska , nasi wojownicy też pozostawiali wiele do życzenia, więc Dr Kuśnierczak na wizycie kwalifikacyjnej od razu zaleciła IMSI. Bez problemu wybrali te właściwe plemniki i z 9 pobranych, dojrzałych komórek wyhodowali 7 blastek.
Cieszę się, ze udało Ci się z dofinansowaniem, zawsze to piątka do przodu. Trzymam kciuki 🤞🤞🤞
Dana, ja też jeszcze pracuję i zamierzam pracować do końca kwietnia, co wzbudza w ludziach skrajne emocje, zważywszy, że rodzę w okolicach 10 maja 🙈
Ale polecam serial 4blocks i sukcesję na HBOgo 😊
Dziś przyszedł wózek, czekam jeszcze na 4 paczki i w zasadzie skończyłam kompletować wyprawkę. Muszę jeszcze sobie kupić 2 koszule nocne i zapas pampersów. Aż trudno mi uwierzyć, że się z tym wszystkim uwinęłam czasowo i finansowo, bo na początku wydawało mi się to niewyobrażalne 🙈
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2021, 19:00
lukaszkowa lubi tę wiadomość
-
Asiemka wrote:Dobuska , nasi wojownicy też pozostawiali wiele do życzenia, więc Dr Kuśnierczak na wizycie kwalifikacyjnej od razu zaleciła IMSI. Bez problemu wybrali te właściwe plemniki i z 9 pobranych, dojrzałych komórek wyhodowali 7 blastek.
Cieszę się, ze udało Ci się z dofinansowaniem, zawsze to piątka do przodu. Trzymam kciuki 🤞🤞🤞
Dana, ja też jeszcze pracuję i zamierzam pracować do końca kwietnia, co wzbudza w ludziach skrajne emocje, zważywszy, że rodzę w okolicach 10 maja 🙈
Ale polecam serial 4blocks i sukcesję na HBOgo 😊
Dziś przyszedł wózek, czekam jeszcze na 4 paczki i w zasadzie skończyłam kompletować wyprawkę. Muszę jeszcze sobie kupić 2 koszule nocne i zapas pampersów. Aż trudno mi uwierzyć, że się z tym wszystkim uwinęłam czasowo i finansowo, bo na początku wydawało mi się to niewyobrażalne 🙈
Ale to u Ciebie szybko leci! Matko!!!
Myślę, że u nas też będzie IMSI. -
dobuska wrote:Martita92 u mnie pewnie też podejmą taką decyzję, bo u nas morfologia 0%-1%. Co prawda plemniorów jest bardzo dużo, ale jednak są, jak to mówi mój mąż, walnięte.
Po pierwszym nieudanym transferze już się naczytałam, że czynnik męski ujawnia się właśnie po 3 dobie i byłam raczej sceptycznie nastawiona do drugiego transferu i już przed w głowie planowałam kolejne podejście do stymulacji, umówiłam się do Paśnika itp., a spotkała nas miła niespodzianka i drugi transfer był pozytywny
-
Kassssia wrote:Wiesz co niekoniecznie. Jak pisałam wcześniej. U nas morfologia tak między 0-2%, liczba poniżej normy, ruchliwość i żywotność również poniżej normy, a mieliśmy hodowlę zakończoną w 3 dobie.
Po pierwszym nieudanym transferze już się naczytałam, że czynnik męski ujawnia się właśnie po 3 dobie i byłam raczej sceptycznie nastawiona do drugiego transferu i już przed w głowie planowałam kolejne podejście do stymulacji, umówiłam się do Paśnika itp., a spotkała nas miła niespodzianka i drugi transfer był pozytywny
O proszę! To ja już głupieję. Oddam się w ręce lekarza i embriologa. Niech po prostu będzie dobrzeMania30, Kassssia lubią tę wiadomość
-
Asiemka wrote:Dobuska , nasi wojownicy też pozostawiali wiele do życzenia, więc Dr Kuśnierczak na wizycie kwalifikacyjnej od razu zaleciła IMSI. Bez problemu wybrali te właściwe plemniki i z 9 pobranych, dojrzałych komórek wyhodowali 7 blastek.
Cieszę się, ze udało Ci się z dofinansowaniem, zawsze to piątka do przodu. Trzymam kciuki 🤞🤞🤞
Dana, ja też jeszcze pracuję i zamierzam pracować do końca kwietnia, co wzbudza w ludziach skrajne emocje, zważywszy, że rodzę w okolicach 10 maja 🙈
Ale polecam serial 4blocks i sukcesję na HBOgo 😊
Dziś przyszedł wózek, czekam jeszcze na 4 paczki i w zasadzie skończyłam kompletować wyprawkę. Muszę jeszcze sobie kupić 2 koszule nocne i zapas pampersów. Aż trudno mi uwierzyć, że się z tym wszystkim uwinęłam czasowo i finansowo, bo na początku wydawało mi się to niewyobrażalne 🙈08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
W ubiegłym tygodniu udało mi się na infolinii trafić na przesympatyczną kobietę, która sprawdziła i potwierdziła, że jesteśmy na liście do dofinansowania, ale musimy jeszcze chwilę poczekać na kontakt ze strony kliniki 🤷♀️ niby trochę mnie uspokoiła, ale mam jakieś takie dziwne przeczucie, że coś jest nie tak. My się w sumie zgłosiliśmy do programu jakoś na początku stycznia i nadal czekamy, lubuskie ruszyło dużo później i już umawiają wizyty...nie wiem od czego to zależy. Była tu na forum dziewczyna z Wielkopolski, która też nadal czeka na telefon. Daj znać czy u Ciebie coś ruszyło w temacie
-
Ja zrezygnowałam z pracy, bo miałam zespół pod sobą, często pracowałam po 10h, dużo stresu,a poza tym im dalej bym przekładała zwolnienie tym więcej traciłabym kasy na zasiłku, więc combo.
Dziś robiłam sobie przeciwciała na Covid i niestety, ujemne 🥺 a już myślałam,że przeszłam bezobjawowo i będę mogła wyjść z podziemia....ech.....Danadana -
Paula8815 wrote:Dziewczyny pytanie, podobno ustawowo w każdej punkcji mogą zaplodnic daną liczbę komórek? Orientujecie się jak to wygląda?
W kolejnych mogą tę liczbę zwiększać jeśli są przesłanki medyczne.
Zdarza się, że w pierwszej procedurze zapładniają wszystkie komórki, ale muszą być spełnione warunki medyczne, np. w przypadku braku plemników (plemniki uzyskane z biopsji) chyba zapładniają wszystkie komórki.
Ale jeśli pobiorą podczas punkcji więcej komórek to można je zamrozić. Dr S mówił mi, że "opłaca się" z punktu medycznego mrozić jak jest minimum 5-6 dodatkowych komórek.
Wtedy w ewentualnej kolejnej procedurze nie musisz od nowa przechodzić przez stymulacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2021, 20:38
-
Paula8815 wrote:Dziewczyny pytanie, podobno ustawowo w każdej punkcji mogą zaplodnic daną liczbę komórek? Orientujecie się jak to wygląda?
-
nick nieaktualnyMartita92 wrote:Hej! Nie strasz mnie! Ja jestem w 33 tygodniu i dopiero zaczynam kompletować / uzupełniać wyprawkę😉
Martita, pamiętaj że ja jestem żółtodziób bez mapy 🙈 druga sprawa to łożysko, liczę się z wcześniejszym rozwiązaniem, a mam straszny charakter, jestem zadaniowa i zaplanowana, więc zamknięcie listy to spokojny sen mojego M. Bez histerii, presji i pretensji 😂🙈 -
Paula8815 wrote:Dziewczyny pytanie, podobno ustawowo w każdej punkcji mogą zaplodnic daną liczbę komórek? Orientujecie się jak to wygląda?
-
mo_Nika wrote:W ubiegłym tygodniu udało mi się na infolinii trafić na przesympatyczną kobietę, która sprawdziła i potwierdziła, że jesteśmy na liście do dofinansowania, ale musimy jeszcze chwilę poczekać na kontakt ze strony kliniki 🤷♀️ niby trochę mnie uspokoiła, ale mam jakieś takie dziwne przeczucie, że coś jest nie tak. My się w sumie zgłosiliśmy do programu jakoś na początku stycznia i nadal czekamy, lubuskie ruszyło dużo później i już umawiają wizyty...nie wiem od czego to zależy. Była tu na forum dziewczyna z Wielkopolski, która też nadal czeka na telefon. Daj znać czy u Ciebie coś ruszyło w temacie
Trzymam jednak kciuki!mo_Nika lubi tę wiadomość
-
Danadana wrote:Oby szybko to wszystko minęło i żebyś czuła się coraz lepiej!
Nawet jeśli to Covid (odpukać!!) to plus jest taki, że będziesz to mieć już za sobą i będziesz spokojniejsza później, a nie jak ja - chowam się jak kret. 🥺
Właśnie chciałam Was podpytać, co robią szanowne koleżanki, które nie pracują już,a są w ciąży? 😄 Mi się tak strasznie dłużą dni... Dużo czytam (nie o ciąży ;p bo nie chcę) , trochę ćwiczę, ogarniam dom (wiadomo), ale co dalej... Mam wrażenie,że wpadam w jakąś dolinę przez brak kontaktu z ludźmi. Wszystkie moje koleżanki pracują, są już po etapach ciąż lub nie chcą mieć dzieci.. nie za bardzo mam wsparcie tak, żeby sobie z kimś pogadulic o tym wszystkim.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
gosia89 wrote:Dziewczyny dzwonił dr.Lewandowski i oznajmił że mamy 3 zarodki które prawidłowo się rozwijają, 2 pozostałe odpadły. Kazał mi podjąć decyzje chyba najtrudniejszą w moim życiu, czy ryzykujemy i hodujemy do piątej doby (ryzyko że nie przetrwają i zostanę z niczym) czy zamrażamy w 3 dobie. Więc ja wybrałam drugą opcje i zamrazam w 3 dobie. Jak myslicie dobrze zrobiłam?
Pytałam czy można jednego zamrozic w trzeciej dobie a dwa hodowac i powiedział że nie. Szkoda trochę , niewiem dlaczego tak.gosia89 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
dobuska wrote:Dziewczyny! Nie dość, że wyszedł mi minus, to zadzwonili z kliniki, że zmieniają mi wizytę z 26 marca na wizytę kwalifikacyjną do dofinansowania! Więc się udało!
A z drugiej strony dostałam wyniki badań genetycznych na trombofilię i wyszły nieprawidłowości prz Czynniku V R2 oraz MTHFR... ja nie wiem co to znaczydobuska lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62