INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikA_89! wrote:Chłopaki zdrowe, buzi nie chcieli pokazać za to jajka było widać w pełnej okazałości. Szyjka 15mm, ale to dlatego, że jeden walił w nią główką. Na szczęście zamknięta i dr powiedział, że powinna jeszcze wytrzymać. Dziękuję za kciuki! :*👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
MonikA_89! wrote:Chłopaki zdrowe, buzi nie chcieli pokazać za to jajka było widać w pełnej okazałości. Szyjka 15mm, ale to dlatego, że jeden walił w nią główką. Na szczęście zamknięta i dr powiedział, że powinna jeszcze wytrzymać. Dziękuję za kciuki! :*Danadana
-
Asiulka84 wrote:U mnie akurat maz super sam daje rade, ostanio nawet zostawilam ich samych na nocke i poszlam do przyjaciolki na babskie spotkanie😋08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
Martita92 wrote:U nas też tak było ale ostatnio jest czas na mamę tak od jakichś 3 tygodni ...
Dzieci przechodzą przez różne fazy. U nas jedna z córek miała przez ostatnie kilka miesiecy tak silna tatoze, że ja jej nie mogłam w nocy dotknąć, bo do wszystkiego był tatuś potrzebny. Teraz na szczęście jej odpuszcza, zauważyła, że oprocz taty jest jeszcze mama, ale na pytanie "kochasz mamę" odpowiada "nieeee, kocham tatusia"Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Saja wrote:Dzieci przechodzą przez różne fazy. U nas jedna z córek miała przez ostatnie kilka miesiecy tak silna tatoze, że ja jej nie mogłam w nocy dotknąć, bo do wszystkiego był tatuś potrzebny. Teraz na szczęście jej odpuszcza, zauważyła, że oprocz taty jest jeszcze mama, ale na pytanie "kochasz mamę" odpowiada "nieeee, kocham tatusia"08 - 2016 rozpoczęcie starań;
06 - 2018 rozpoczęcie leczenia w InVimed
19-10-2018 kriotransfer - nieudany
21-11-2018 II kriotransfer - udany
17-12-2018 bijące serduszko
21-08-2019 przychodzi na świat Helenka
16-07-2020 kriotransfer - nieudany
17-08-2020 kriotransfer - udany
28-04-2021 przychodzi na świat Antonina -
nick nieaktualnyMonika, super, że z chłopcami wszystko dobrze. Oby tak dalej
. Ja dziewczyny jadę dziś znowu na nadprogramową wizytę, ale nie do mojego gina bo nie mogę się dodzwonić. Męczą mnie te kłucia w szyjce (?)- gdzieś głęboko w pochwie. Od kilku dni pojawiały się kilka razy dziennie, ale dziś to już cały czas. Kłuje, trochę piecze. To inaczej niż przy infekcji. Zwariować można. Mam nadzieję, że z szyjką ok.
-
Ula30 wrote:Monika, super, że z chłopcami wszystko dobrze. Oby tak dalej
. Ja dziewczyny jadę dziś znowu na nadprogramową wizytę, ale nie do mojego gina bo nie mogę się dodzwonić. Męczą mnie te kłucia w szyjce (?)- gdzieś głęboko w pochwie. Od kilku dni pojawiały się kilka razy dziennie, ale dziś to już cały czas. Kłuje, trochę piecze. To inaczej niż przy infekcji. Zwariować można. Mam nadzieję, że z szyjką ok.
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Ula30 wrote:Monika, super, że z chłopcami wszystko dobrze. Oby tak dalej
. Ja dziewczyny jadę dziś znowu na nadprogramową wizytę, ale nie do mojego gina bo nie mogę się dodzwonić. Męczą mnie te kłucia w szyjce (?)- gdzieś głęboko w pochwie. Od kilku dni pojawiały się kilka razy dziennie, ale dziś to już cały czas. Kłuje, trochę piecze. To inaczej niż przy infekcji. Zwariować można. Mam nadzieję, że z szyjką ok.
Ja z kolei też przyspieszyłam sobie wizytę i jadę jutro, bo mnie jakaś infekcja złapała i wszystko piecze -
Kassssia wrote:Mam nadzieję, że to nic poważnego. Daj znać co lekarz powiedział
Ja z kolei też przyspieszyłam sobie wizytę i jadę jutro, bo mnie jakaś infekcja złapała i wszystko piecze
Na szczęście dziś dotarła do mnie położna i moglismy posłuchać serduszka w domu - co w ogole nie wiedzialam, ze tak bedzie i to bylo totalnie super!!
Nie moze byc zbyt kolorowo dziewczyny, co to to nie
Ale gdyby nie to czuje sie serio dobrze, zadnych bóli, kłuć, twardnień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2021, 18:36
Danadana lubi tę wiadomość
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
nick nieaktualnyByłam na tej wizycie i u mnie póki co kłucia w szyjce i twardnienia brzucha nie świadczą o skracaniu szyjki. Wszystko jest ok i szyjka 48mm. Matko, w drugiej ciąży już tak nie będę panikować
lukaszkowa, Asiulka84, Kassssia, Danadana, dobuska lubią tę wiadomość
-
Aniaaaa wrote:Zadzwonili z kliniki w kwietniu mam rozmowę kfalifikacyjna do dofinansowania wielkopolska.😊
Yeee 💪 Witaj w #teamdofinansowanie 🙈
Ja już przebieram nóżkami na wizytę 30.03, jaram się jakbym co najmniej wygrała w zdrapkę 😂Danadana, dobuska, Marzycielka7 lubią tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnylukaszkowa wrote:Ja tez mialam kryzys - mialam jakos wrazenie, ze Jaś jakiś mniej ruchliwy, czasem go nawet szturchałam. Nie wpadłam w panike ale miałam taką obserwacje.
Na szczęście dziś dotarła do mnie położna i moglismy posłuchać serduszka w domu - co w ogole nie wiedzialam, ze tak bedzie i to bylo totalnie super!!
Nie moze byc zbyt kolorowo dziewczyny, co to to nie
Ale gdyby nie to czuje sie serio dobrze, zadnych bóli, kłuć, twardnień. -
lukaszkowa wrote:Ja tez mialam kryzys - mialam jakos wrazenie, ze Jaś jakiś mniej ruchliwy, czasem go nawet szturchałam. Nie wpadłam w panike ale miałam taką obserwacje.
Na szczęście dziś dotarła do mnie położna i moglismy posłuchać serduszka w domu - co w ogole nie wiedzialam, ze tak bedzie i to bylo totalnie super!!
Nie moze byc zbyt kolorowo dziewczyny, co to to nie
Ale gdyby nie to czuje sie serio dobrze, zadnych bóli, kłuć, twardnień..
Mnie ostatnio znajoma nastraszyła, że w czasach pandemii większość położnych przeprowadza wizyty zdalnie. Nawet te po porodzie - jakoś sobie tego nie wyobrażam. Chyba po świętach też zacznę szukać położne, ale takiej która to mnie przyjedzie, a nie rozmowa przez telefon...
A co do ruchów to ja się zaczynam dodatkowo stresować, że jeszcze ich nie czuję
Mam nadzieję, że dziś na wizycie oprócz leczenia infekcji podejrzymy sobie co u Małej i się na jakiś czas uspokoję. -
Asiulka84 wrote:U mnie akurat maz super sam daje rade, ostanio nawet zostawilam ich samych na nocke i poszlam do przyjaciolki na babskie spotkanie😋
Mała śpi z nami od 3 tygodnia, bez gniazdka itp. I ciężko będzie ja wyprowadzić. Ja wczesniej chciałam od razu 2 dziecko, a w tej chwili to nie wiem czy w ogóle się na 2 zdecyduje 🙈
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Martita92 wrote:Dzieci potrafią nas rozbroić 😁 jeszcze chwila do porodu więc myślę że jej przejdzie 😉 co do podziwu to nasza decyzja to pikuś. Pamiętacie Mike91? Ona ma córkę i później bliźniaki, a różnica między dziećmi to 17 miesięcy... Ją trzeba podziwiać😉
No to nieźle;) ciekawa jestem, jak Myshon sobie radzi ze swoimi blizniaczkami
Ika, jeśli Cię to pocieszy, to ja karmiłam tylko 3mce, a córki były ciągle dokrmiane mm, ostatecznie przeszły tylko na mm. Wyrzuty sumienia miałam jak stąd na księżyc, ale z czasem przeszło;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 08:51
i_ka lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Kassssia wrote:O też nie wiedziałam, że z położną w domu można posłuchać serduszka - ekstra
.
Mnie ostatnio znajoma nastraszyła, że w czasach pandemii większość położnych przeprowadza wizyty zdalnie. Nawet te po porodzie - jakoś sobie tego nie wyobrażam. Chyba po świętach też zacznę szukać położne, ale takiej która to mnie przyjedzie, a nie rozmowa przez telefon...
A co do ruchów to ja się zaczynam dodatkowo stresować, że jeszcze ich nie czuję
Mam nadzieję, że dziś na wizycie oprócz leczenia infekcji podejrzymy sobie co u Małej i się na jakiś czas uspokoję.
A jeszcze co do poloznej to ja tez szukalam takiej z super opiniami i najlepiej zeby pracowala w szpitalu gdzie chce rodzic i jak w koncu sie z nia skontaktowalam to okazalo sie, ze ona nie jezdzi i w ogole najlepiej, zebym poszla do tej, ktora mam od gory przypisana jako srodowiskowa. Zalamka no ale skontaktowalam sie z ta Pania i na szczescie jest bardzo fajna ale no lipaale zaznaczam, ze mieszkam w gminnym miescie i w ogole - to na pewno tez ma znaczenie
Na szczescie ta moja przyjezdza, ale jest caly czas w maseczce i mowi, ze mamy bardzo uwazacWiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 08:59
👪🐶🌲
Invimed Poznań
Udana II procedura IVF, 4 transfer (Intralipid, Prograf, Encorton).
Janek - 13/07/2021 4130g, 58cm szczęścia.
Marzec 2023 - ciąża naturalna.
Basia - 6/12/2023 3680g -
Fajnie, że mimo wątpliwości wszystko u Was dobrze 😊 mi raz na jakiś czas mocno twardnieje brzuch, jutro mam wizytę i będę o tym rozmawiać z ginem.
Co do położnych to moja mi mówiła,że jest zalecenie jakiegoś tam towarzystwa położnych, żeby właśnie nie chodzić po domach - ja mam teraz od kolejnego tygodnia wideolekcje,a jak się zrobi ciepło to praktykę w parku na kocach. Te babki na pewno są już zaszczepione, więc trochę ta możliwość zarażenia jest ograniczona - pewnie zależy od samej położnej. 😊
Gratulacje kwalifikacji na rozmowy - kciuki 🤞🤞Danadana