InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Kalina9 wrote:Chciałam Wam napisać tylko, ze dziś jestem po wizycie poza klinika i macica się obkurcza prawidłowo, czyli coś tam ten mój bąbelek trochę urósł..
lekarka bardzo pozytywna i co dziwne... powiedziała spróbujcie naturalnie. Ze powinnismy zacząć inaczej, nie odrazu invitro.
Cóż, co lekarz to opinia.
Ale już odpuszczamyco śmieszne obydwoje odchodzimy z pracy. Czas iść do przodu
Widzę, ze staracie się od 2018 wiec chyba to nie tak od razu to in vitro, do tego morfologia zero...
Przepraszam, ze tak z grubej rury ale na jakiej podstawie wydała taka a nie inna opinie ? Tez to słyszałam wielokrotnie, niestety metryczka nie jest po mojej stronie.
Szkoda, ze jeszcze nie powiedziała, ze powinniście udać się na uropl, zapomnieć i wtedy na pewno się uda grrr
Oczywiście cuda się zdarzają i ja Wam bardzo tego życzę. Ale nie poddawajcie się po jednej nieudanej próbie, zarodek już raz się wgryzł wiec jest duża szansa, ze następnym razem to będzie właśnie to
A Wam gratuluje nowej pracy:)) zamiana środowiska napewno pozwoli oderwać się na chwile od tego wszystkiego, dajcie sobie czas, może za kilka miesiącu, rok, wrócicie do tematu. A sam transfer zdaje się wychodzi około 2 tysięcy, odchodzi koszt punkcji itp itd wiec może uda Wam się nazbierać do skarbonki na jeszzcze jedna próbę, ściskam mocno 🌸Jaszczureczka, JagnaaJankowska, Mania12, Umka lubią tę wiadomość
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cieńHCG 20
29dpt jest -
JagnaaJankowska wrote:A skąd wiadomo czy zarodek jest męski?
Zaznaczam, że bazuję tylko na tym co czytałam na forum
No właśnie nie wiadomo, więc część lekarzy może chcieć estrofem odstawić najszybciej jak się da, czasem nawet za szybko.
W którymś badaniu genetycznym zarodków w pełnym protokole jest gdzieś zaznaczone czy jest XX czy XY, ale w Polsce przed transferem nikt nie udzieli Ci info jaki zarodek transferowali (chyba to nielegalne), w ogóle samemu to trzeba wiedzieć o jaki protokół prosić----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
nick nieaktualnyDziewczyny tak myślę sobie nad moim przypadkiem, wiem że nie jesteście lekarzami, sama kiepsko się znam, ale zauważyłam, że za każdym razem kiedy byłam badana, np też kiedy miałam 2 razy histeroskopie, to w 8-10 dzień cyklu miało endometrium miało już 12 mm, nie sądzicie, że za grube w takiej fazie cyklu, natomiast przed miesiączka potrafiło mieć nawet 17mm... Wydaje mi się, że tu tkwi problem. Myślałam by jeszcze sprawdzić mutacje MTHFR, ale skoro zalecają branie kwasu foliowego metylowanego i akard, i że ma to prawie połowa populacji, to ja nie wiem czy jest sens to badać, myślałam też o badaniu NK i ANA, czytałam o tym ale nic z tego nie rozumiem. Co jeszcze można by zbadać??? Macie jakiś pomysł? Coś tu ewidentnie nie gra... Ja wiem, że czasami transfer nie wychidzi i tyle, ale nie chce tego tak zostawić. Dziś nie mogłam spać w nocy, jakoś ta syfuacja bardzo mnie przytloczyła, bardzo się podłamałam, nie mogę nic robić w domu, mąż pomaga... Chyba deprecha bierze górę.
A już najbardziej martwi mnie moja rezerwa jajnikowa, w styczniu była 1, nie chce myślec jak wygląda teraz.
Bardzo byłam zmotywowana, dieta z Akademii Płodności, mąż stracił aż 17 kg, akupunktira na którą wydała dużo kasy, a po tym jak wysłałam wynik bety, nawet nie było żadnej reakcji - odpowiedzi cisza jak makiem zasiał , kosztowna suplementacja, i tak sobie żyjemy od miesiąca do miesiąca, modląc się, żebysmy czasem nie musieli korzystać z karty kredytowej. Najgorsze jest to, że ja straciłam motywację. Zostalismy sami, bez przyjaciół, na rodzinę nie mamy co liczyć. Mam ochote wyć do księżyca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 08:32
-
Nasty wrote:
Szkoda, ze jeszcze nie powiedziała, ze powinniście udać się na uropl, zapomnieć i wtedy na pewno się uda grrr
Właśnie mnie w którymś momencie zaczęło na maxa wkurzać to pierdo...enie, że próbować naturalnei że ludziom się udaje....no widać nie nam.....teraz nie tracimy już czasu bo lata lecą....
Najgorzej wspominam jak zadzwonił do mnie kuzyn z żoną (mieli dobre zamiary wiem), on miał kiepkie wyniki nasienia ale nei chciał się przyznać co to znaczy kiepskie, mają córcię z IVF i od 3-4 lat starali się naturalnie o drugie i nic, przyszła pandemia, on zaczał prace z domu i zaczął brać suple na poprawę nasienia i nagle po 3 tyg im pykło, więc mieli dla mnie złotą radę
Suple i luz i popatrz nam się udało, myślałam że rzucę telefonem...po pierwsze po 3 tyg to w tych plemnikach się nic nie mogło zmienić, prędzej obstawiam luz u jego żony, ale no kurrrdeno to jest porada najgorsza z możliwych, przestańcie myśleć o tym to się uda...i człowiek wpada w poczucie winy, że jakby mniej myślał to by się udało, potem, że jakby się bardziej postarał to by się udało....a to zupełnie nie o to, wiadomo trzeba różne rzeczy testować i zmieniać ale no nie ma złotego środka....
Kalinkanie poddawajcie się, ale rzeczywiście warto odpocząć, nawet z myślą że się poddaliście, kiedyś nowa energia wróci, jestem o tym przekonana
35latka niestety nie pomoge tutaj, nigdy nie pochylałam się nad endometriumściskam, pozwól sobie przejść żałobę (bo tak to jest dla nas żałoba i trzeba to przyjąć), ona się musi odbyć dla późniejszego zdrowia psychicznego, nawet dobrze że na siłę nie udajesz silnej, to się później zawsze odbija czkawką...dopiero co się nie udało to na prawdę normalne że nie tryskasz entuzjazmem :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 08:24
35latka, JagnaaJankowska, Nasty lubią tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
35latka wrote:Dziewczyny tak myślę sobie nad moim przypadkiem, wiem że nie jesteście lekarzami, sama kiepsko się znam, ale zauważyłam, że za każdym razem kiedy byłam badana, np też kiedy miałam 2 razy histeroskopie, to w 8-10 dzień cyklu miało endometrium miało już 12 mm, nie sądzicie, że za grube w takiej fazie cyklu, natomiast przed miesiączka potrafiło mieć nawet 17mm... Wydaje mi się, że tu tkwi problem. Myślałam by jeszcze sprawdzić mutacje MTHFR, ale skoro zalecają branie kwasu foliowego metylowanego i akard, i że ma to prawie połowa populacji, to ja nie wiem czy jest sens to badać, myślałam też o badaniu NK i ANA, czytałam o tym ale nic z tego nie rozumiem. Co jeszcze można by zbadać??? Macie jakiś pomysł? Coś tu ewidentnie nie gra... Ja wiem, że czasami transfer nie wychidzi i tyle, ale nie chce tego tak zostawić. Dziś nie mogłam spać w nocy, jakoś ta syfuacja bardzo mnie przytloczyła, bardzo się podłamałam, nie mogę nic robić w domu, mąż pomaga... Chyba deprecha bierze górę.
A już najbardziej martwi mnie moja rezerwa jajnikowa, w styczniu była 1, nie chce myślec jak wygląda teraz.
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Mum2b wrote:Ja sie melduje po scratchingu. Mialam ten test UMA, w cenie konsultacji
Kalina9 lubi tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
35latka - spisałam wszystko co do tej pory badałam u różnych specjalistów oraz to co udało mi się zapisać w pamiętniku odnośnie immunologii, w którą nie wchodziłam głębiej - najlepiej skopiuj link i sprawdź cały kontekst rozmowy.
Odnośnie wizyty u kogoś innego z kliniki - rozumiem, że nie chcesz, żeby Twoja dr się o tym dowiedziała, zwłaszcza że chodzi o pójście do kolegi po fachu z tej samej kliniki (ja szłam do endokrynologa na konsultacje i się z tym nie kryłam, ale widziałam po reakcji co dr o tym myśli, chociaż nic szczególnego nie powiedział, ale później chętnie oglądał wyniki, które robiłam na zlecenie endo)
Mi wyszły problemy z cukrami stąd brałam metforminę od 2019 (i zgubiłam permanentnie 3-4kg, których przez 10lat nie szło się pozbyć) oraz biorę heparyny na zmniejszenie krzepliwości krwi (m.in. mutacja mthfr, ale to nie jest podstawa do refunadacji!, grzebałam dalej z hematologiem i u mnie niska antytrombina + moja historia dały mi podstawę do refundacji)
- zalecenia od endokrynologa, gdy tkwiłam w niepłodności idiopatycznej - do konsultacji z dobrym endokrynologiem zajmującym się niepłodnością
--PTH
--Ca
--ACTH
--kortyzol
--witamina B12
--kwas foliowy
--homocysteina (powtórzy się w trombofilii)
--mthfr (gen, powtórzy się w trombofilii)
-- witamina D3
--przeciwciała przeciwjądrowe ANA3
--progesteron (22dc)
--AMH
--testosteron
--DHEAS
--androstendion,
--17OHprogesteron
--prolaktyna (badanie musi być zrobione bez stresu z rana inaczej może wyjść podwyższone)
--krzywa insulinowa i krzywa glukozowa (3punktowa po 75g glukozy)
--tsh
--ft3
--ft4
--atpo
-- usg tarczycy
-trombofilia - do konsultacji z hematologiem
--mthfr (gen),
--v-leiden (gen),
--pai-1 (gen),
--czynnik II (gen),
---antytrombina III,
--białko C,
--białko S,
-- przeciwciała kardiolipinowe
--czynnik krzepnięcia VIII
--homocysteina
Wpis z mojego pamiętnika o immunologii z linkami :
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/ivf-sierpien-2020,19984,77.html
Amilka
wątek sierpień IVF 2020 [77]
Immunologia
Tak jak pisze kamisia kiry. W sumie kiry to genetyka więc nawet mąż stojący twardo medycznie powinien to przyjac. Po prostu po wyniku zdecydujesz co dalej. Jeśli masz kir aa a maz hlac C2 to jest na to accofil i ta decyzja oprze się na tym czy zgadasz się na taki lek czy nie. Ale przynajmniej poznasz powód dla którego przy wszystkich idealnych wynikach zarodek nie zostaje.
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/ivf-sierpien-2020,19984,90.html
Amilka
wątek sierpień IVF 2020 [90]
Umka allo robimy w specjalistycznych labach jeśli była ciążowa (powyżej 5) beta minimum 6 tyg po jej spadku, to badanie z krwi która pobiera się równocześnie od Ciebie i męża w jeden dzień .
Kiry w specjalistycznych labach. Haplotyp jest aa (trudniejszy, hamuje zarodki) lub bx (łagodniejszy dla zarodków) Jak wyjdzie bx to patrzymy jakich Kirow Ci brakuje, jak masz najważniejsze to ok, jak nie masz implantacyjnych to macica nie ma receptorów żeby wylapac zarodek więc go nie implantuje . Accofil się wtedy przepisuje. Jak masz aa to już na początku gorzej, mąż robi z krwi hlac żeby zobaczyć czy dodatkowo przeszkadza (jak ma C2) czy raczej troszkę pomaga (jak ma C1) ale przy aa accofil jest z marszu dawany.
Nk w wiekszej ilości punktów można zrobić. Jak za wysokie (różne są podejścia, na kartkach norma to nawet 25, dla nas powyżej 12 już są problemy niby, bo to komórki obronne które atakują zarodek i nie pozwalają mu zostać) to steryd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 09:11
Guniaczek, Umka lubią tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
JagnaaJankowska wrote:A skąd wiadomo czy zarodek jest męski?
Jaszczureczka, JagnaaJankowska lubią tę wiadomość
2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca, 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
35latka , mi każdy lekarz mówił ,że mam piękne endometrium , pięknie rośnie.Musi mieć Pani obfite miesiączki , a ja nie mam obfitych i mnie to zastanawia. Wartości miałam mniej więcej takie jak ty, może ciut mniejsze, przed ostatnim transferem miałam 11 edno.Na ostatniej wizycie u dr G moje endo w 16dc wystrzeliło do góry o wartość 16.7 aż G zrobił oczy.Powiedział najgorszą opcją byłby polip, ale on sugerował patrząc na obraz moich jajników , że komórka była "za stara" i był późno pik LH dlatego endo wystrzeliło , a czy tak było?Przepisał mi tabletki antykoncepcyjne Regulon i muszę się zjawić u niego między 12a 16 tabletką.A co na to Twoje edno lekarka?2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca, 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
atka666 wrote:Bardzo ładny progesteron
Kiedy robisz bete?
Wszedzie trąbią,ze beta sie produkuje w 6 dzien dopiero,a dziewczyny juz w 5 dpt maja pozytywne bety.×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰 -
nick nieaktualnyZaraz odniosę się do tego co pisałyście, ale mam jeszcze pytanie,
Od zawsze mam podniesione leukocyty czyli nap jak jest norma do powiedzmy 40, to ja mam 50, i tak jest od zawsze. Czy to coś znaczy, czy przekłada się na sprawy zw z immunologia, może to głupie pytanie, ale zastanawiam mnie to...Guniaczek lubi tę wiadomość
-
35latka - nie wiem czy to się jakoś przekłada.----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Alicja1105 wrote:Chyba w piatek zrobie od niechcenia.Ja juz na 100% wiem,ze nici z tego.Prawie kazdej wychodzi chociaz jakis cien w 6dpt.
Wszedzie trąbią,ze beta sie produkuje w 6 dzien dopiero,a dziewczyny juz w 5 dpt maja pozytywne bety.Guniaczek, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
35latka wrote:Zaraz odniosę się do tego co pisałyście, ale mam jeszcze pytanie,
Od zawsze mam podniesione leukocyty czyli nap jak jest norma do powiedzmy 40, to ja mam 50, i tak jest od zawsze. Czy to coś znaczy, czy przekłada się na sprawy zw z immunologia, może to głupie pytanie, ale zastanawiam mnie to...starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
35latka wrote:Zaraz odniosę się do tego co pisałyście, ale mam jeszcze pytanie,
Od zawsze mam podniesione leukocyty czyli nap jak jest norma do powiedzmy 40, to ja mam 50, i tak jest od zawsze. Czy to coś znaczy, czy przekłada się na sprawy zw z immunologia, może to głupie pytanie, ale zastanawiam mnie to...2xIUI
styczeń 2019(Imsi - 2 blastki-4AA,4BA)-PGS -Transfer blastki
czerwiec 2019(Imsi - 2 blastki)-Transfer blastki 4BA-poronienie 8 tydz.
Transfer blastki 3BB
luty 2020 pobrano 13 oocytów-są 4 blastocysty - PGS)- 1 zdrowy zarodek , transfer
4IVF - 9 komórek ( transfer 3 dniowca, 3 ❄❄❄, 4AA,4AA,3AA))
Czynnik męski-translokacja (3,7)
Niedoczynność tarczycy
Wysoka prolaktyna
Trombofilia - ok
Ana - dodatnie -
35latka wrote:Zaraz odniosę się do tego co pisałyście, ale mam jeszcze pytanie,
Od zawsze mam podniesione leukocyty czyli nap jak jest norma do powiedzmy 40, to ja mam 50, i tak jest od zawsze. Czy to coś znaczy, czy przekłada się na sprawy zw z immunologia, może to głupie pytanie, ale zastanawiam mnie to...Corka - 2018
Syn - 2021 -
Podobno jak endometrium jest powyżej 15mm to jest za stare i nie wolno robić transferu.
JagnaaJankowska lubi tę wiadomość
Ja 39 lat
09.2006 Julia
jajowody drożne, czynnik męskiIO
IUI 07.2017
08.2017 rozpoczęcie procedury IVF
15.09.2017 pick up mamy ❄❄❄❄❄
13.11.2017 crio ❄❄
19.07.2019 crio ❄ +embryoglue cb 😔
23.10.2019 crio ❄+embryoglue 6tc*😢
8 dpt beta 65,6
10 dpt beta 117,4 ( po 43h ) prog 17,60
12 dpt beta 264,3 prog 19,00
24 dpt beta 15880 prog 19,00
02.06.2020 crio ❄ + embryoglue 😢
2 IVF 08.2020 IMSI
21.08.2020 pick up mamy ❄ ❄ ❄ ❄
26.10.2020 crio ❄ 4ab😢
26.04.2021 crio ❄ cb 😢
17.07.2021 crio ❄️ 3ab cb 😥
20.09.2021 crio ❄️ 4ab 😢
3 IVF 11.2021 IMSI
29.11.2021 pick up mamy ❄️❄️ 3ab
Biopsja ok, histeroskopia ok. -
mm1 wrote:Podobno jak endometrium jest powyżej 15mm to jest za stare i nie wolno robić transferu.
[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Guniaczek i Nasty - ja oczywiście to gadanie mam
Gdzieś bo swoje przeżyłam i wiem.
Jednak samo zapłodnienie ponownie komórek nasieniem to tez koszt rzędu 6-7tys. Gdzie w obecnej sytuacji mnie nie stać. W invimed nawet ceny podnieśli nie wiem czy widzialyscie.. ale nie o tym.
Ja trochę tez czytam historie ludzi i forum - widzę ze jeśli jest dużo jajeczek to odrazu transfer odroczony, ja przy punkcji 30 jajek transfer miałam. Czy dobrze ? Nie wiem.
Dodatkowo z 6 jajek tylko 1 blastka. Wiec wyobraźcie sobie ze wydam znowu kasę, a z tych 15, które zostało a są one oczywiście słabsze bo po rozmrożeniu są słabe, zapłodni mi się znowu 1 ?
Jak ma się 4-5 zarodki w super klasach to się człowiek raduje. Ja na starcie miałam 1 i stres towarzyszył mi ciagle. Nie mam na to teraz czasu, nerwow itp. Bo nie uwierzę ze żadna z was nie podchodzi do transferu, leków bez stresu i na luzie. A do kolejnej punkcji nie podejdę.
Dlatego cieszą mnie wasze radosne nowiny itp. Ale to już nie dla mnie
Starania od 2018
AMH -3,6
Homocysteina -5,1
Tsh 1,6
HSG Ok
Niedoczynność tarczycy
Morfo 0% 😔
IVF - 2 transfery nie udane
❌brak zarodków
1. FET 3 dniowca 07.2020 beta hcg 0,1 😔🥺
2. ET blastki 3BB 09.2020
7dpt II i beta 99,12
10 dpt beta 306,7
11 dpt 347,6
13 dpt 335,2 🥺💔 4+6 [*]
Koniec starań