InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
Kalina9 wrote:Guniaczek i Nasty - ja oczywiście to gadanie mam
Gdzieś bo swoje przeżyłam i wiem.
Jednak samo zapłodnienie ponownie komórek nasieniem to tez koszt rzędu 6-7tys. Gdzie w obecnej sytuacji mnie nie stać. W invimed nawet ceny podnieśli nie wiem czy widzialyscie.. ale nie o tym.
Ja trochę tez czytam historie ludzi i forum - widzę ze jeśli jest dużo jajeczek to odrazu transfer odroczony, ja przy punkcji 30 jajek transfer miałam. Czy dobrze ? Nie wiem.
Dodatkowo z 6 jajek tylko 1 blastka. Wiec wyobraźcie sobie ze wydam znowu kasę, a z tych 15, które zostało a są one oczywiście słabsze bo po rozmrożeniu są słabe, zapłodni mi się znowu 1 ?
Jak ma się 4-5 zarodki w super klasach to się człowiek raduje. Ja na starcie miałam 1 i stres towarzyszył mi ciagle. Nie mam na to teraz czasu, nerwow itp. Bo nie uwierzę ze żadna z was nie podchodzi do transferu, leków bez stresu i na luzie. A do kolejnej punkcji nie podejdę.
Dlatego cieszą mnie wasze radosne nowiny itp. Ale to już nie dla mnie
Klinko oczywiście rób jak czujesz, mi głównie chodziło o to, że 5 lat temu miałam podobne myśli, teraz mam jednak blastki, a też bardzo wątpiłam że wyjdzie coś lepiej. Oczywiście, że jest to kupa nerwów stersu i wielu zwątpień, nasze małżeństwo 2 lata temu wisiało na włosku z tego powodu, ale przeszliśmy przez to razem i jesteśmy silni jak nigdyNa pewno odpocznijcie od tematu jesli tak czujecie
co czas wam zrobi sami zobaczycie
każdy musi w tym znaleźć swoją właściwa drogę
ściskam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 13:06
Kalina9 lubi tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
35latka wrote:Uważam, że to nie jest głupi pomysł, poszłabym, ale wiadomo, boję się reakcji Pani Dr, przecież będzie wiedziała, że byłam u innego lekarza, chyba, że bym poszła w inne miejsce poza klinika. Myślę o doktorze T.
Miałam takie same myśli jak Ty,ale znalazłam klinikę gdzie przyjmuje dr G (Na Grobli). Tam też jest doktor T,o którym myślisz. Bardzo krótki czas oczekiwania. Powiem Ci,że byłam zachwycona podejsciem dr G. Nie dość, że wszystko mi dokładnie wytłumaczył, zlecił dodatkowe badania,to nie owijał w bawełne i nie naciagał na kolejne wizyty. Byłam tam 2 razy (2gi raz z wynikami badań) i powiedział otwarcie, że następny raz widzimy się w Invimedzie. Tylko, że w Invimedzie już nie było tak prosto się do G dostać. Ponad miesiąc czekania,ale już jestem coraz bliżej. Przedtem chodziłam do Ż. Na początku byłam bardzo z niego zadowolona jednak jak stymulacja się nie udała- trwała 18 dni i skończyła się pobraniem 3 pustych pęcherzyków,to w ogóle nic mi nie wytłumaczył, a wręcz powiedział, że nie ma co się bawić w kolejne stymulacje zastrzykami,że możemy spróbować tabletek,bo są tanie i liczyć na jeden pecherzyk. Nie zlecił żadnych dodatkowych badań,suplementów nic. Dopiero jak sama w mailach zaczęłam dopytywać o suplementy,to stwierdził, że to dobry pomysł. Nie chciałam się tak szybko poddawać i stąd decyzja o konsultacji z G. Uważam, że warto konsultować. Jak Ci T powie to samo co Twoja lekarka,to będziesz wiedziała, że ma ona słuszną drogę leczenia a jak wymyśli na Ciebie inny sposób to się zastanowisz którą drogą iść. Oprócz ceny za wizytę (150zl jeśli dobrze pamiętam) nic Cię to nie kosztujeJagnaaJankowska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAGAaa wrote:Miałam takie same myśli jak Ty,ale znalazłam klinikę gdzie przyjmuje dr G (Na Grobli). Tam też jest doktor T,o którym myślisz. Bardzo krótki czas oczekiwania. Powiem Ci,że byłam zachwycona podejsciem dr G. Nie dość, że wszystko mi dokładnie wytłumaczył, zlecił dodatkowe badania,to nie owijał w bawełne i nie naciagał na kolejne wizyty. Byłam tam 2 razy (2gi raz z wynikami badań) i powiedział otwarcie, że następny raz widzimy się w Invimedzie. Tylko, że w Invimedzie już nie było tak prosto się do G dostać. Ponad miesiąc czekania,ale już jestem coraz bliżej. Przedtem chodziłam do Ż. Na początku byłam bardzo z niego zadowolona jednak jak stymulacja się nie udała- trwała 18 dni i skończyła się pobraniem 3 pustych pęcherzyków,to w ogóle nic mi nie wytłumaczył, a wręcz powiedział, że nie ma co się bawić w kolejne stymulacje zastrzykami,że możemy spróbować tabletek,bo są tanie i liczyć na jeden pecherzyk. Nie zlecił żadnych dodatkowych badań,suplementów nic. Dopiero jak sama w mailach zaczęłam dopytywać o suplementy,to stwierdził, że to dobry pomysł. Nie chciałam się tak szybko poddawać i stąd decyzja o konsultacji z G. Uważam, że warto konsultować. Jak Ci T powie to samo co Twoja lekarka,to będziesz wiedziała, że ma ona słuszną drogę leczenia a jak wymyśli na Ciebie inny sposób to się zastanowisz którą drogą iść. Oprócz ceny za wizytę (150zl jeśli dobrze pamiętam) nic Cię to nie kosztuje
Zrobię tak, proszę powiedz mi iść po miesiączce, czy już teraz przed miesiączka? Poki co jeszcze biorę leki do końca tygodnia. Więc chwilę potrwa nim ta miesiączka przyjdzie. Mam nadzieję, że jak pójdę na wizytę, to zachowane to będzie w tajemnicy, lubię moja Doktor, ale po prostu bym chciała wiedziec co myśli o tym inny lekarz. -
35latka wrote:Zrobię tak, proszę powiedz mi iść po miesiączce, czy już teraz przed miesiączka? Poki co jeszcze biorę leki do końca tygodnia. Więc chwilę potrwa nim ta miesiączka przyjdzie. Mam nadzieję, że jak pójdę na wizytę, to zachowane to będzie w tajemnicy, lubię moja Doktor, ale po prostu bym chciała wiedziec co myśli o tym inny lekarz.
Myślę, że T nic nie powie,bo w sumie po co i komu. Idziesz do niego prywanie,do innej kliniki,więc nie ma potrzeby chodzić i nic mówić. Zresztą wcale nie musisz mówić u kogo się leczysz. Mnie G nie badał na Grobli więc nie wiem,czy trzeba czekać na okres,ale ja w sumie do niego pojechałam zaraz po wizycie w Imvimedzie,gdzie po pierwszym okresie po punkcji byłam badana i wszystko było ok,więc nie umiem Ci doradzićJagnaaJankowska, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
35latka wrote:Zrobię tak, proszę powiedz mi iść po miesiączce, czy już teraz przed miesiączka? Poki co jeszcze biorę leki do końca tygodnia. Więc chwilę potrwa nim ta miesiączka przyjdzie. Mam nadzieję, że jak pójdę na wizytę, to zachowane to będzie w tajemnicy, lubię moja Doktor, ale po prostu bym chciała wiedziec co myśli o tym inny lekarz.
Osobiście zwiedziliśmy z mężem invicte, innych lekarzy andrologów... Wszędzie mówiono nam o jednej możliwości i wszędzie była nasza sytuacja interpretowana tak samo. Zatem jak trafiłam ostatecznie do Pani dr i powiedziała to samo, to utwierdziłam się w tym, że wie co robi, a dodatkowo mam z nią "chemię", nie czuję oporów, żeby o coś zapytać itd...[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Na grobli usg w poniedziałki i środy to 170zł (btw - super sprzęt tam ma), a same konsultacje u niego we wtorek to 250 lub 270zł (potwierdzę we wtorek ewentualnie zadzwoń na groblę) - we wtorek ma gabinet z fotelem ginekologicznym i średniej jakości usg.
Zgadzam się z dziewczynami - nic nikomu nie powie, a Ty nie musisz się spowiadać z nazwisk a nawet samej kliniki - on ma tyle pacjentek że marne szanse że po jednorazowej wizycie będzie Twoje dane pamiętał (na ostatniej wizycie przechrzcił mnie na podobne imie a leczy mnie już przeszło 2 lata)Umka lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
yh chyba nic z tego, niby wiem że 6 dpt może nie być, ale jednak większość coś już ma, u mnie niestety:
beta hcg < 0,2
prog 19
estradiol 499
zmieniłam jedną z 3 dawek estrofemu na dopochwową i skoczył estradiol z 145, nastepnym razem wykorzystam system od razu
Umka lubi tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Kalina, roUmiem, myślałam, za zamrożone macie tez jakies zarodki
32l
Amh 1,18
Niedoczynnosc tarczycy, opanowana
Ureoplasma parvum- wyleczona w pierwszym podejściu
Kariotyp OK
Czynnik męski: żylaki powrózka nasiennego, usunięte, brak poprawy
Plemniki prawidłowe 0%
17/01.2020 rozpoczęcie stymulacja, protokół krótki z antagonista
29/01.2020 Punkcją - pobranych 6 dojrzałych komórek. Transfer odroczony, progesteron 1,82
Mamy 4 ❄️❄️❄️❄️!!!
Kolejny transfer odroczony- torbiele krwotoczne po stymulacji
23/03 FET 3dniowca
7dpt jest cieńHCG 20
29dpt jest -
Guniaczek wrote:yh chyba nic z tego, niby wiem że 6 dpt może nie być, ale jednak większość coś już ma, u mnie niestety:
beta hcg < 0,2
prog 19
estradiol 499
zmieniłam jedną z 3 dawek estrofemu na dopochwową i skoczył estradiol z 145, nastepnym razem wykorzystam system od razu[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
JagnaaJankowska wrote:Guniaczek... Może jeszcze nie skreslaj kropka... Może potrzebował ciut więcej czasu żeby się zakokosić... Ile dni po transferze miałaś zrobić będę?
coś już powinno być, serio nie chcę się już na nic nastawiać, najwyżej będę miec mega niespodziankę, nie zniose jeszcze tylu dni w ułudzie że jednak może, no szanse sa marne, większośc dziewczyn którym się udało już w 5-6 dniu miało coś na plusie i to nie raz dwucyfrowo, więc no mega wątpię by tu jakiś zwrot mógł nastąpić....
Ej kurde spojrzałam wyżej...Jaszczureczka 7 dpt n/a, o szit, czyli jest szansa....matko nienawidze tej sinusoidy, nienawidzę ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 16:53
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Guniaczek wrote:no jak prawie każdy po 11, ale patrząc statystycznie
coś już powinno być, serio nie chcę się już na nic nastawiać, najwyżej będę miec mega niespodziankę, nie zniose jeszcze tylu dni w ułudzie że jednak może, no szanse sa marne, większośc dziewczyn którym się udało już w 5-6 dniu miało coś na plusie i to nie raz dwucyfrowo, więc no mega wątpię by tu jakiś zwrot mógł nastąpić....
Ej kurde spojrzałam wyżej...Jaszczureczka 7 dpt n/a, o szit, czyli jest szansa....matko nienawidze tej sinusoidy, nienawidzę ....
Jaszczureczka miała hcg a nie betę wtedy, stad to chyba 0.
Pamiętaj proszę ze każdy jest inny. Na wątku październikowym, w którym piszesz ktoś miał nawet 11 i potem nagle 90.
Ja w 7dpt miałam już 99, ale to nic nie znaczy.
Zrób betę za 2 dni coś powinno najwyżej urosnąć.Starania od 2018
AMH -3,6
Homocysteina -5,1
Tsh 1,6
HSG Ok
Niedoczynność tarczycy
Morfo 0% 😔
IVF - 2 transfery nie udane
❌brak zarodków
1. FET 3 dniowca 07.2020 beta hcg 0,1 😔🥺
2. ET blastki 3BB 09.2020
7dpt II i beta 99,12
10 dpt beta 306,7
11 dpt 347,6
13 dpt 335,2 🥺💔 4+6 [*]
Koniec starań -
35latka Ty robiłaś w 6 dpt, Alicja test sikany też 6 dpt, Guniaczek - 6 dpt. Wierze, że szanse sa i mocno trzymam kciuki dziewczynki !!!- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Guniaczek wrote:no jak prawie każdy po 11, ale patrząc statystycznie
coś już powinno być, serio nie chcę się już na nic nastawiać, najwyżej będę miec mega niespodziankę, nie zniose jeszcze tylu dni w ułudzie że jednak może, no szanse sa marne, większośc dziewczyn którym się udało już w 5-6 dniu miało coś na plusie i to nie raz dwucyfrowo, więc no mega wątpię by tu jakiś zwrot mógł nastąpić....
ja mam wytyczne zrobienia bety na 13 dpt ... Hm ...
Wiem, że to wszystko okropne jest ... czekanie, zastanawianie się... Ale iskierka nadziei jeszcze jest ...[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
Nie robię już za dwa dni, szkoda kasy, najwyżej sikany w weekend.
Szkoda nerwów i pieniędzy....
No tak Jaszczureczka miała HCG, faktycznie, no więc tego.....nie ma szansWiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 17:24
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Przy moim 3dniowcu to ja tylko progesteron i tsh zrobiłam 7dpt, bez bety czy HCG, a tylko dla czytelności stopki dodałam wpis o HCG n/a w tym dniu
W 7dpt walczyłam ze sobą czy nie zrobić wyniku, ale odpuściłam a wieczorem miałam jazdę z organizmem...
W 9dpt szłam w przeświadczeniu, że jest lipa i 11dpt miałam być weryfikacja tego scenariusza - chciałam poświęcić weekend na powrót do normalności po porażce i nawet nie dopuszczałam do wiadomości, że może się udać.
Nawet jakby wyszło hcg 0 w 9dpt to wynik 11dpt i 14dpt i tak robiłam dla lekarza, więc gdyby coś ruszyło w 11dpt to bym leków nie odstawiała tylko grzecznie czekała - no wynik z 9dpt już dał te info, tylko tak hipotetycznie mówię.
Guniaczek - Ty miałaś transfer 3dniowca teraz czy blastki?Umka lubi tę wiadomość
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka wrote:
Guniaczek - Ty miałaś transfer 3dniowca teraz czy blastki?
Blastki, no leków nie odstawiam, jest prikaz beta hcg w pon to zrobie w pon, ale za dwa dni to juz mi szkoda kasy, nie wierzę w powodzenie.
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Chce któraś testy sikane za darmo?
7 baby boom do 2022
2 nordtest do 2020-11 (krótka data)----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Guniaczek wrote:no jak prawie każdy po 11, ale patrząc statystycznie
coś już powinno być, serio nie chcę się już na nic nastawiać, najwyżej będę miec mega niespodziankę, nie zniose jeszcze tylu dni w ułudzie że jednak może, no szanse sa marne, większośc dziewczyn którym się udało już w 5-6 dniu miało coś na plusie i to nie raz dwucyfrowo, więc no mega wątpię by tu jakiś zwrot mógł nastąpić....
Ej kurde spojrzałam wyżej...Jaszczureczka 7 dpt n/a, o szit, czyli jest szansa....matko nienawidze tej sinusoidy, nienawidzę ....Corka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualnyatka666 wrote:35latka Ty robiłaś w 6 dpt, Alicja test sikany też 6 dpt, Guniaczek - 6 dpt. Wierze, że szanse sa i mocno trzymam kciuki dziewczynki !!!
atka666 lubi tę wiadomość
-
U mnie totalna lipa.Zrobilam sikacza kolejnego i nic.Zadnego cienia nawet nie ma.Chyba nie jest stworzona do rodzenia dzieci.Zrobie bete pojutrze i mam ochote odstawic te wszystkie leki.Nie moge juz na nie patrzec.Moze w grudniu lub styczniu podejdziemy ostatni raz.×Nieprawidłowy kariotyp
1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
I 2020 ET 😔
VI 2020 FET😔
2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
VIII 2020 ET😔
X 2020 FET😔
3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
II 2021 ET 🥰