IUI kwiecień 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Najlepiej by było zmienić nazwę wątku na po prostu IUI 2022 bo w sumie sporo z Nas przeskakuje na różne miesiące a po co tak zaśmiecać forum.
tylko dziewczyna , która założyła ten temat już się nie udziela ☹️
Co do pregnylu, to ja go brałam przy IUI w 2019 i nigdy nie bolał mnie brzuch dłużej niż te dwie doby. Wiec tez bym poszła na podglad.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2022, 12:24
2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
Imbirowa wrote:Na razie nie myśl o tym. Wszystko może się zdarzyć. Zróbcie poprawkę w domu, wyluzujcie się w miarę możliwości. Żyj i rob to na co macie ochotę. Jeszcze przyjdzie czas na podjęcie decyzji. Na razie wszystko przed Wami ♥️
Byłam na podglądzie, pękły dwa pecherzyki z każdego z jajników… to teraz czekamy.
Imbirowa, Sunday_92 lubią tę wiadomość
12.2020 - początek starań. 04.2022 - kariotypy ✅, HSG ✅ 13.05.2022 - 1x IUI ❌ 06.2022 - IVF długi protokół (2 zarodki) 07.2022 ET 4.1.2 - ❌ FET 4.2.3 - ❌
Nowa klinika: 11.2022 - IVF krótki protokół (3 zarodki 2x4.1.1; 4.2.2), po PGT-A: ❄️❄️ 30.01.2023 FET(cykl N, EmbryoGlue), blastka 4.1.1 💔 08.05.2023 FET (cykl N, ivig, EmbryoGlue, akupunktura) blastka 4.1.1 -Puste jajo płodowe 💔
EF Czechy: I mini - 6 MII, 3 blastki,po PGTa chore; II mini - 2 MII, 0 blastek; III mini - 2 MII, 2 blastki zdrowe
🌈 Naturalny CUD - 06.11 mamy 💗
👩🏻 35 lat, Ch. Hashimoto; AMH 1,3 ➡️0.89; MTHRF_677C>T homozygota; PAI-1 4G heterozygota; KIR: Bx ; ANA 4 🆗; allo-MLR 0% ➡️ 29% (09.2023)
👨🦱 35 lat, Astenoteratozoospermia
-
Super, bardzo się cieszę ♥️🤞🏼 Teraz czekamy w takim razie 😊
Kari_bu lubi tę wiadomość
2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
Widziałam, ze pisalyscie o statystykach - kilka słów ode mnie. Zazwyczaj jest tak, przynajmniej w wielu przypadkach, ze ludzie się starają, nie udaje się i zaleceniem pierwszego wyboru jest iui. Bez diagnostyki większej, poza tak na prawdę nasieniem. Dlatego % powodzenia jest stosunkowo niski. Ja byłam zaskoczona, ze w ogóle są kliniki, które robią stymulację czy nawet iui bez wcześniejszego zalecenia Np. drożności. Ale tak, właśnie iui bez diagnostyki, jeśli są jakiekolwiek inne problemy nie będzie „lekiem” i tez dlatego sa takie niskie staty. Nie lepiej jest z invitro, nasi znajomi pierwsze dwa transfery mieli absolutnie bez większych badań, bez pogłębionej diagnostyki nasienia, no po prostu szok. W końcu koleżanka dostała heparyne ( o zgrozo bez badań…) i za trzecim razem pyklo. Później zrobiła badanie na trombofile i wyszła jej tylko JEDNA mutacja, wiec tez bez wskazań do heparyny. Jak my poszliśmy do kliniki to lekarz po przejrzeniu naszych badań powiedział, ze nie widzi wskazania do iui - plemniki ok, moje wyniki ok, są owulacje co miesiąc ale właśnie… ten lekarz nie uznawał immunologii a u mnie jedyne co złe, to właśnie niektóre te parametry. Zalecił test pct (który tez przecież jest trochę immunologiczny…) i okazało się, ze mam wrogi śluz ( a Np. Nie wyszły w krwi przeciwciała p.plemnikom) co już jest absolutnym wskazaniem. Niby dziś jest 7 dpo a 9 po ovitrelle i wiem ze to ciut przy wcześnie, ale poza bólem piersi nic kompletnie mi nie jest. Także zobaczymy. Mamy plan w razie czego podejść do 3ciej iui a później zacząć się interesować invitro z dofinansowaniem. Moj post może z „czapy” ale jakoś miałam potrzebę to napisać
1 IUI - kwiecień 2022 ❌
2 IUI - maj 2022 ✅
21.05 - beta 31,6, progesteron 29,5
27.05 - pierwsza wizyta ✊
13.06 - jest ❤️
Ja 👩 34
PCOS, Hypoglikemia reaktywna
Rozjechane cytokiny
Czynnik V (R2) - homozygotyczny
MTHFR C677T, A1298C, PAI - 1 4G/5G - heterozygotyczny
KIR BX, brak 2DS3, 3DS1
On 🧔31
Wyniki nasienia - w granicach normy -
Ja mam p/c plemnikowe i lekarz kazal sie starac 3 mc z encorton. Nic to nie dało. Teraz mam podejść do 1 IUI ale nie ze względu na te moje przeciwciała tylko na obniżone parametry nasienia. No lekarz mowił ze mamy 10-15% szans i zalecił 4 IUIOla1988 wrote:Widziałam, ze pisalyscie o statystykach - kilka słów ode mnie. Zazwyczaj jest tak, przynajmniej w wielu przypadkach, ze ludzie się starają, nie udaje się i zaleceniem pierwszego wyboru jest iui. Bez diagnostyki większej, poza tak na prawdę nasieniem. Dlatego % powodzenia jest stosunkowo niski. Ja byłam zaskoczona, ze w ogóle są kliniki, które robią stymulację czy nawet iui bez wcześniejszego zalecenia Np. drożności. Ale tak, właśnie iui bez diagnostyki, jeśli są jakiekolwiek inne problemy nie będzie „lekiem” i tez dlatego sa takie niskie staty. Nie lepiej jest z invitro, nasi znajomi pierwsze dwa transfery mieli absolutnie bez większych badań, bez pogłębionej diagnostyki nasienia, no po prostu szok. W końcu koleżanka dostała heparyne ( o zgrozo bez badań…) i za trzecim razem pyklo. Później zrobiła badanie na trombofile i wyszła jej tylko JEDNA mutacja, wiec tez bez wskazań do heparyny. Jak my poszliśmy do kliniki to lekarz po przejrzeniu naszych badań powiedział, ze nie widzi wskazania do iui - plemniki ok, moje wyniki ok, są owulacje co miesiąc ale właśnie… ten lekarz nie uznawał immunologii a u mnie jedyne co złe, to właśnie niektóre te parametry. Zalecił test pct (który tez przecież jest trochę immunologiczny…) i okazało się, ze mam wrogi śluz ( a Np. Nie wyszły w krwi przeciwciała p.plemnikom) co już jest absolutnym wskazaniem. Niby dziś jest 7 dpo a 9 po ovitrelle i wiem ze to ciut przy wcześnie, ale poza bólem piersi nic kompletnie mi nie jest. Także zobaczymy. Mamy plan w razie czego podejść do 3ciej iui a później zacząć się interesować invitro z dofinansowaniem. Moj post może z „czapy” ale jakoś miałam potrzebę to napisaćOna 38
Prolaktyna 20,22
AMH 2022-4,14 2024 maj-1,31 , sierpien 1.54
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌0❌️
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎
Start 💉
9.05- menopur 450 + Orgalutran
22.05 - punkcja
Pobrano 4 🥚,zapłodniło się 1, ❌️ -
Ja nie wiem jak jest w innych klinikach ale u mnie w ogóle przed podjęciem tematu iui miałam zleconą diagnostykę (mimo że na pierwszy rzut oka, wszystko ok, cykle regularne). Miałam zbadane: LH, FSH, estradiol, progesteron, testosteron, dheas, prolaktyne, homocysteinę, krzywą glukozowo-insulinową, TSH, ft3, ft4, anty tpo, anty tg, posiewy, wykonane sono hsg, oczywiście szczegółowe usg. Sama jeszcze zrobiłam trombofilie wrodzoną i ANA. Z badań wyszła IO więc dostałam metformine i zalecenie żeby brać przynajmniej 3 miesiące i dopiero podchodzić do iui. U nas już na pierwszej wizycie wyszedł problem z nasieniem, także dalej jeszcze androlog itp. do iui dopiero podeszliśmy po prawie 5 miesiącach diagnostyki i leczenia, także ja nie miałam poczucia, że iui było zapraponowane od razu bez badań. Ale mimo wszystko to nie czaruje się, że iui da nam jakieś super szanse - to wciąż jest ok 15% 🤷Ola1988 wrote:Widziałam, ze pisalyscie o statystykach - kilka słów ode mnie. Zazwyczaj jest tak, przynajmniej w wielu przypadkach, ze ludzie się starają, nie udaje się i zaleceniem pierwszego wyboru jest iui. Bez diagnostyki większej, poza tak na prawdę nasieniem. Dlatego % powodzenia jest stosunkowo niski. Ja byłam zaskoczona, ze w ogóle są kliniki, które robią stymulację czy nawet iui bez wcześniejszego zalecenia Np. drożności. Ale tak, właśnie iui bez diagnostyki, jeśli są jakiekolwiek inne problemy nie będzie „lekiem” i tez dlatego sa takie niskie staty. Nie lepiej jest z invitro, nasi znajomi pierwsze dwa transfery mieli absolutnie bez większych badań, bez pogłębionej diagnostyki nasienia, no po prostu szok. W końcu koleżanka dostała heparyne ( o zgrozo bez badań…) i za trzecim razem pyklo. Później zrobiła badanie na trombofile i wyszła jej tylko JEDNA mutacja, wiec tez bez wskazań do heparyny. Jak my poszliśmy do kliniki to lekarz po przejrzeniu naszych badań powiedział, ze nie widzi wskazania do iui - plemniki ok, moje wyniki ok, są owulacje co miesiąc ale właśnie… ten lekarz nie uznawał immunologii a u mnie jedyne co złe, to właśnie niektóre te parametry. Zalecił test pct (który tez przecież jest trochę immunologiczny…) i okazało się, ze mam wrogi śluz ( a Np. Nie wyszły w krwi przeciwciała p.plemnikom) co już jest absolutnym wskazaniem. Niby dziś jest 7 dpo a 9 po ovitrelle i wiem ze to ciut przy wcześnie, ale poza bólem piersi nic kompletnie mi nie jest. Także zobaczymy. Mamy plan w razie czego podejść do 3ciej iui a później zacząć się interesować invitro z dofinansowaniem. Moj post może z „czapy” ale jakoś miałam potrzebę to napisać
A szczegółowe badania immuno typu kiry itp. to raczej nie jest diagnostyka pierwszego rzutu.
Project baby #2 - start 11.2024
👶07.06.2023, 39+3, 3690g/56cm
06.10.22 ⏸️❤️🙏
08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
IUI 07.22 👎
IUI 05.22 👎
IUI 04.22👎
Project baby #1 - start 03.2021
👩92'
🧔90' -
Sunday_92 wrote:Ja nie wiem jak jest w innych klinikach ale u mnie w ogóle przed podjęciem tematu iui miałam zleconą diagnostykę (mimo że na pierwszy rzut oka, wszystko ok, cykle regularne). Miałam zbadane: LH, FSH, estradiol, progesteron, testosteron, dheas, prolaktyne, homocysteinę, krzywą glukozowo-insulinową, TSH, ft3, ft4, anty tpo, anty tg, posiewy, wykonane sono hsg, oczywiście szczegółowe usg. Sama jeszcze zrobiłam trombofilie wrodzoną i ANA. Z badań wyszła IO więc dostałam metformine i zalecenie żeby brać przynajmniej 3 miesiące i dopiero podchodzić do iui. U nas już na pierwszej wizycie wyszedł problem z nasieniem, także dalej jeszcze androlog itp. do iui dopiero podeszliśmy po prawie 5 miesiącach diagnostyki i leczenia, także ja nie miałam poczucia, że iui było zapraponowane od razu bez badań. Ale mimo wszystko to nie czaruje się, że iui da nam jakieś super szanse - to wciąż jest ok 15% 🤷
A szczegółowe badania immuno typu kiry itp. to raczej nie jest diagnostyka pierwszego rzutu.
Ja miałam jeszcze oprócz Twoich badań rezonans przysadki, usg nadnerczy, usg tarczycy, przepływy w tętnicach macicznych, wit D, androstendion, 17-oh prog, kwas foliowy,b12, kortyzol, ferrytyne, cytokiny, KIRy, ana 2 , 3 i 9, ale to u innych lekarzy, w klinice oprócz pct nic innego mi nie zlecili, ale fakt ze pojawiłam się już tam po kilku wycieczkach do innych lekarzy z pokaźna już teczka. Mysle, ze tez zależy na jakiego lekarza się trafi. Sama dotychczas byłam mocnym sceptykiem jeśli chodzi o klinikę, bo właśnie znajomi mimo ze starali się 2 lata krócej od nas nie mieli chociażby połowy badań, w tym tez chociażby badania nasienia na chromatyne plemnikowa.
Ja mam podejście, ze jednak trochę wierze ze się uda, jak nie teraz to może za trzecim razem. Ostateczność to oczywiście invitro.1 IUI - kwiecień 2022 ❌
2 IUI - maj 2022 ✅
21.05 - beta 31,6, progesteron 29,5
27.05 - pierwsza wizyta ✊
13.06 - jest ❤️
Ja 👩 34
PCOS, Hypoglikemia reaktywna
Rozjechane cytokiny
Czynnik V (R2) - homozygotyczny
MTHFR C677T, A1298C, PAI - 1 4G/5G - heterozygotyczny
KIR BX, brak 2DS3, 3DS1
On 🧔31
Wyniki nasienia - w granicach normy -
Tylko, że raczej badania o których wspominasz (typu rezonans, usg nadnerczy, tarczycy itd.) nie są zlecane rutynowo każdej pacjentce, tylko z jakiś konkretnych wskazań. Tak samo ANA, jeżeli rutynowo 1 jest ujemne, to nie robi się 2 i 3.Ola1988 wrote:Ja miałam jeszcze oprócz Twoich badań rezonans przysadki, usg nadnerczy, usg tarczycy, przepływy w tętnicach macicznych, wit D, androstendion, 17-oh prog, kwas foliowy,b12, kortyzol, ferrytyne, cytokiny, KIRy, ana 2 , 3 i 9, ale to u innych lekarzy, w klinice oprócz pct nic innego mi nie zlecili, ale fakt ze pojawiłam się już tam po kilku wycieczkach do innych lekarzy z pokaźna już teczka. Mysle, ze tez zależy na jakiego lekarza się trafi. Sama dotychczas byłam mocnym sceptykiem jeśli chodzi o klinikę, bo właśnie znajomi mimo ze starali się 2 lata krócej od nas nie mieli chociażby połowy badań, w tym tez chociażby badania nasienia na chromatyne plemnikowa.
Ja mam podejście, ze jednak trochę wierze ze się uda, jak nie teraz to może za trzecim razem. Ostateczność to oczywiście invitro.
Ja mówię z kolei o naszym przypadku gdzie od razu stwierdzono czynnik męski, a mimo to lekarz nie pakował nas od razu w iui, tylko zlecił mi badania (a przecież mógł stwierdzić, że czynnik męski, a ja jestem zdrową 30latką z cyklami jak w zegarku). Raczej bym się sama nie zorientowala co do IO, bo na czczo wyniki były zawsze w normie, także cieszę się, że zlecił krzywą. Myślę, że gdyby np. coś wyszło nie tak w wynikach tarczycowych to dalej by zlecił USG tarczycy, gdyby wyszła zła prolaktyna, to by szukał przyczyny w przysadce itd.
Ja osobiście nie słyszałam o przypadkach inseminacji bez chociażby sprawdzenia drożności, ale pewnie i tak może być, klinika, klinice nierówna.
Project baby #2 - start 11.2024
👶07.06.2023, 39+3, 3690g/56cm
06.10.22 ⏸️❤️🙏
08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
IUI 07.22 👎
IUI 05.22 👎
IUI 04.22👎
Project baby #1 - start 03.2021
👩92'
🧔90' -
Ja przez prawie rok slyszalam, ze moje badania są bardzi dobre i zeby sie stara naturalnie, ze rok to tak "normalnie". Znajoma polozna podpowiedziala, zeby zrobić badania nasieniai tu wyszedl problem - morfologia 1-2%.Sunday_92 wrote:Tylko, że raczej badania o których wspominasz (typu rezonans, usg nadnerczy, tarczycy itd.) nie są zlecane rutynowo każdej pacjentce, tylko z jakiś konkretnych wskazań. Tak samo ANA, jeżeli rutynowo 1 jest ujemne, to nie robi się 2 i 3.
Ja mówię z kolei o naszym przypadku gdzie od razu stwierdzono czynnik męski, a mimo to lekarz nie pakował nas od razu w iui, tylko zlecił mi badania (a przecież mógł stwierdzić, że czynnik męski, a ja jestem zdrową 30latką z cyklami jak w zegarku). Raczej bym się sama nie zorientowala co do IO, bo na czczo wyniki były zawsze w normie, także cieszę się, że zlecił krzywą. Myślę, że gdyby np. coś wyszło nie tak w wynikach tarczycowych to dalej by zlecił USG tarczycy, gdyby wyszła zła prolaktyna, to by szukał przyczyny w przysadce itd.
Ja osobiście nie słyszałam o przypadkach inseminacji bez chociażby sprawdzenia drożności, ale pewnie i tak może być, klinika, klinice nierówna.
W grudniu pierwsza wizyta w klinice - zlecone badania, m. in. AMH - 1.12 - prawie 29 lat. Później monitoring cyklu, badanie drożności, az w koncu w lutym pierwsza IUI. Marzec, kwiecień kolejne - nieudane.
Teraz czekamy na @(chyba pierwszy raz nie moge sie jej doczekac, a jeszcze ze dwa tygodnie 🙈), jutro wykupuje w aptece leki do stymulacji i od kolejnego cyklu zaczynamy pierwsza procedurę do IVF. Niestety nie udalo nam sie załapać do dofinansowania, ale cóż, sa rzeczy ważne i ważniejsze
👱♀️29 lat
Amh 1.12
FSH 9.57
Drożność OK
👩🦲28
Morfologia 1-2%
Ilość i ruchliwość w normie
Starania od stycznia 2021, W klinice od grudnia 2021
3 x IUI (luty-kwiecień 2022)
Maj 2022 - decyzja o IVF
Maj/czerwiec 2022 początek stymulacji - bemfola, cetrotide
15.06.2022 - transfer blastka 4.1.1 🍀💪💪
Mamy jeszcze mrozaczki ❄️❄️
1. Transfer - beta 0.
2. Transfer - Ciąża biochemiczna -
Większość klinik jednak ma w podstawie zrobienie wszystkiego przed IUI oprócz immunologii. W to jedni wierzą inni nie, przeróżne historie na ten temat sa.
U kobiety wszelkie badania z krwi, drożność, często laparo lub histero. U mężczyzny krew, usg, badania nasienia wszelkiej maści.
Wiec naprawdę tutaj chyba praktycznie wszystkie mamy to za sobą. Jednakże co kuleje to np badania krwi przed monitoringiem, które u mnie sa obowiązkiem. Tak jak nie raz pisałam o moim przypadku mam pecherzyki 28-30 mm przy estradiolu 250-350 w stosunku do progesteronu poniżej 0,9. Gdyby ktoś mi dał zastrzyk tak jak się typowo daje około 20 mm na palę nic by nigdy się nie udało. Ale sporo dziewczyn ma monitoring po IUI dzięki temu wiedza, ze ciałko żółte jest. Wiec super.
Odnośnie heparyny. Czy sa mutacje czy nie, krew w ciąży gęstnieje i heparyna jest często dawana stricte profilaktycznie. Nie zaszkodzi a nóż pomoże. Bo skoro podawane sa dawki 0,4 jako standard to mówimy tu naprawdę o czystej profilaktyce. Ja brałam dawkę 1 ml.
Badania typu ANA, białko C, RZS itp zrobiłam bo była wtedy jakby to powiedzieć moda na to na instagramowych profilach o niepłodności. Zaraz po testach na mutacje. Nic nie wyszlo z tych dodatkowych oprócz mutacji PAI w homo i czynniku Walerego sugerującego posiadanie RZS. Objawów żadnych.
Nigdy tak naprawdę nie wiadomo czemu się nie udaje. Ja jestem żywym przykładem tego. Posiadając dziecko z drugiej IUI a teraz przeszłam trzy i nic nie drgnęło. A nic się nie zmieniło. Wręcz poprawiło. Gdybym miała startować od zera poszłabym w ivf. Bo miałabym przynajmniej teraz rodzeństwo dla synka. Tak nadal losuje w tej loterii, która nie oszukujmy się w Naszym przypadku jest niższa bo problemy z obydwu stron. Jednakże walcze dalej i nie szukam nic nowego bo po co. Wiem, ze udana IUI to był cud bo statystyki sa przykre. Gdybym jednak szła w ivf pogrzebalabym na pewno w immunologii. Wszystko bym pewnie zrobiła bo to już byłaby ostateczność.
Atopikowa lubi tę wiadomość
2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
Ja mam dziecko z cyklu naturalnego,bez jakich kolwiek problemów. Gdy po 3 latach staraliśmy się o Rodzeństwo nic nie rozumiałam czrmu nie wychodzi. Po przeszło 2latach staran zaczęliśmy robić badania,chodzić do lekarzy,klinika niepłodności...
No i teraz dajemy sobie 3 ostatnie szanse na IUI. Jesli sie nie uda,bedzie jedynak. Zdajemy sobie sprawę ze szansę są małe,ale wierzymy ze są🙏Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2022, 08:58
Imbirowa, Patinka87 lubią tę wiadomość
Ona 38
Prolaktyna 20,22
AMH 2022-4,14 2024 maj-1,31 , sierpien 1.54
Mam P/C p. plemnikowe przeciwko wici plemnika ❌
HSG - ok
Monitoring owulacji -ok
Niche po cc( plamienia od @ do owulacji)
Histeroskopia:
-wykonano resekcję elektrodą bipolarną bieguna niszy,usunięcie skrzepów zalegających w niszy.
-koagulacja miejsc stanu zapalnego naprzeciwko niszy
- wycięto polipa prawego ujscia jajowodowego
On
Morfologia 2% ❌ 1,67❌1,80❌0❌️
HBA 81%✔
1 IUI czerwiec 👎
Start 💉
9.05- menopur 450 + Orgalutran
22.05 - punkcja
Pobrano 4 🥚,zapłodniło się 1, ❌️ -
U nas plan jest na iui x 3 i jeśli to nie przyniesie rezultatu to, potem od razu z rozpędu planujemy ivf - nie chcemy tracić za dużo czasu, więc teraz dwa kolejne podejścia do iui latem i potencjalnie wrzesień/październik start z ivf.
Rozmawiałam z lekarzem i muszę mu przyznać rację, że ivf ma niejako wartość diagnostyczna również - tylko w taki sposób uda nam się sprawdzić czy jakość moich komórek jest ok, czy się zapładniają i rozwijają prawidłowo. Immunologia jednak głównie może powodować problem z zagniezdzaniem i utrzymaniem ciąży, więc dla mnie ma sens dopiero po sprawdzeniu czy w ogóle ma się co zagnieżdżać.
Przyjaciółka123, Karolina9, Imbirowa, Atopikowa, Patinka87 lubią tę wiadomość
Project baby #2 - start 11.2024
👶07.06.2023, 39+3, 3690g/56cm
06.10.22 ⏸️❤️🙏
08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
IUI 07.22 👎
IUI 05.22 👎
IUI 04.22👎
Project baby #1 - start 03.2021
👩92'
🧔90' -
Ja również teraz mam nadzieje na powodzenie. Ale wiem, ze co ma być to będzie.
Sunday zgadzam się z Tobą w pełni. Nie ma co przesadzać w żadna ze stron. Bo mu staraczki mamy tendencje do tego, ze nawet zęby wyleczymy bo a nóż to może przeszkodzić ewentualnej ciąży. A kto się tym na co dzień interesuje ? Kobiety nie wiedza nawet, ze są w 4 tyg ciąży bo liczy się od ostatniej miesiączki tylko potrafią w pracy mówić, że są w 2 🙈
Ja wczoraj zaczęłam Menopur, wiec w środę zrobię krew. Chce wcześniej wiedzieć czy coś rośnie a nie jechać znowu na marne jak ostatnio.
Sunday_92 lubi tę wiadomość
2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
Zgadzam się z Wami, że nie można przesadzać z tymi badaniami Ja to najchętniej wszystko bym zbadała ale lekarz już mi wytłumaczył, że mogę sobie zrobić badania za 10 tyś ale to może nic nie wnieść w diagnozę. Mówił, że jakby on się przebadał to też by wyszło, że może ma za wysokie żelazo albo za niskie albo cokolwiek innego poza normą. Kobiety normalnie funkcjonują i zachodzą w ciąże. Niczego nie badają i nawet nie wiedzą jakie mają wyniki. Ja też myślałam, że próchnica może przeszkadzać ale ząb już wyleczony więc jednak to nie to 🙈. Teraz jeszcze sprawdzam czy gluten może przeszkadza 😅
Przyjaciółka123, Imbirowa, Patinka87 lubią tę wiadomość
-
Karolina9 wrote:Zgadzam się z Wami, że nie można przesadzać z tymi badaniami Ja to najchętniej wszystko bym zbadała ale lekarz już mi wytłumaczył, że mogę sobie zrobić badania za 10 tyś ale to może nic nie wnieść w diagnozę. Mówił, że jakby on się przebadał to też by wyszło, że może ma za wysokie żelazo albo za niskie albo cokolwiek innego poza normą. Kobiety normalnie funkcjonują i zachodzą w ciąże. Niczego nie badają i nawet nie wiedzą jakie mają wyniki. Ja też myślałam, że próchnica może przeszkadzać ale ząb już wyleczony więc jednak to nie to 🙈. Teraz jeszcze sprawdzam czy gluten może przeszkadza 😅
jezu, ja wlasnie bylam taka osoba. ktora chciala wszystko od razu badac, ale lekarz mnie sprowadzil na ziemie. ;d33 👩🏼 • AMH 4,73 • kir AA • MTHFR hetero. • PAI-1 homo.
KrakOvi
23.06.22. - FET 4.2.1 ✊🏼 + EG + AH + neoparin
luty 2023 r. 3300 g i 59 cm chłopczyka 👶🏼💙
2024 r. wracamy po rodzeństwo 👶🏼
03.06. - zakwalifikowani do programu ✔️
12.07. - start stymulacji - Puregon 200 j. 💉
22.07. - punkcja - pobrano 17 🥚 - mogliśmy zapłodnić 6
27.07. - ET 5.1.1 🍀
03.08. (7 dpt) - beta 45,75
05.08. (9 dpt) - beta 122 (prog. 52,35)
07.08. (11 dpt) - beta 278 (prog. 59)
09.08. (13 dpt) - beta 682,62 (prog. 60,64)
12.08. (16 dpt) - beta 1926,59 (prog. 71,88)
21.08. (25 dpt) - 0,48 cm i ♥️
03.10. (13+1) - 6,84 cm prenatalne - niskie ryzyka 💙
28.11. (21+1) - 430 g połówkowe 💙
18.12. (24+0) - 665 g 💙
08.01. (27+0) - 987 g 💙
na zimowisku:
❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.1 ❄️ 4.2.3
-
Każda z Nas na jakimś etapie tak się zachowywała to chyba naturalne, ze szukamy za wszelka cene diagnozy aby poczuć się lepiej. Bo możemy się w końcu o coś zaczepić. Włączyć leczenie i liczyć, ze to akurat pomoże.
Przyjaciółka123, Patinka87 lubią tę wiadomość
2017.05 - rozpoczęcie starań
2019.05 - HSG ✅
2019.06 - 👼🏻
2019.10 - IUI ✅
2020.06 - 👶🏼
2021.11 - 2022.01 - 3 IUI ❌
2022.04 - HSG ✅
2022.05 - 4 IUI ❌
2022.06 - ❓
👩🏻
📍 PCOS - brak owulacji, AMH 6 - Aromek + Menopur + Eutrig/Gonapeptyl daily 💉💊
📍 Hashimoto, niedoczynność - Letrox 125 💊
📍 PAI- 1 homo - Acard 150 💊 Heparyna ⏸💉
📍 Anemia
👨🏼
📍 Hormony ✅
📍 Morfologia 2-3% , leukocytospermia, złe upłynnienie - Clo 💊 TenFertilOn 💊 -
A jeszcze ten moment po zobaczeniu wyniku, gdy wychodzi, że np. jest mutacja i trzeba metylowany kwas foliowy i to przekonanie, że to na pewno dlatego i teraz to się uda jak tylko zacznę ten kwas jeść a jednak nie... i jak wyjdzie coś innego, no to to na pewno to!! i teraz się już musi udać... a jednak nie
Ja jestem za diagnostyką jak najbardziej, ale nie wszystko na raz i nie właśnie z takim podejściem, bo czasem te braki itd. nie muszą oznaczać, że dlatego się nie udaje. I nie z takim, że samo zrobienie badań sprawi, że się uda... Na pierwszej wizycie u nowego dr, który teraz przygotowuje mnie do ivf, gdy już miałam mnóstwo badań porobionych, dr pokazał mi taką książkę, w której opisane jest obrazkowo całe zapłodnienie i problemy z tym związane i pokazał jedną stronę, na której właśnie były możliwe problemy - np. osłonka zarodka jest zbyt gruba. I mówi "no widzisz, tak się może zdarzyć, a tych stron w książce jest kilkaset". Więc czasem można badać i badać, a problemu i tak to nie rozwiąże.
Przyjaciółka123, Sunday_92, Imbirowa, Karolina9, Patinka87, ElenaM lubią tę wiadomość
Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442
18dpt beta 7700 -
My mieliśmy krótką przygodę z naprotechnologią i bardzo dużą ilością badań, mąż miał zrobione posiewy, wymazy (też z gardła, bo może cos od migdałków), nietolerancje glutenu, laktozy, kazeiny, ANA 1-3 zbadane, wszystkie badania hormonalne, tarczycowe, wątrobowe itd., itp. i w sumie nadal nie wiadomo czemu są obniżone parametry nasienia. A najlepsze wyniki nasienia mu wyszły po wakacjach we Włoszech z dziką ilością glutenu, laktozy i wina 😂
Ja np. zrobiłam trombofilie i tak naprawdę nic z tego nie wynikło, bo metylowane witaminy i tak brałam wcześniej, a acard mogłam równie dobrze w ciemno dorzucić.
Także badania wiadomo potrzebne, ale jednak bardziej nakierowane, bo inaczej to tysiące można wydać i nic z tego nie wyniknie.
Przyjaciółka123, Imbirowa lubią tę wiadomość
Project baby #2 - start 11.2024
👶07.06.2023, 39+3, 3690g/56cm
06.10.22 ⏸️❤️🙏
08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
IUI 07.22 👎
IUI 05.22 👎
IUI 04.22👎
Project baby #1 - start 03.2021
👩92'
🧔90' -
Standardowo po zobaczeniu złego wyniku myślałam, że teraz to już wiem i problem rozwiązany łyknę metylowany kwas foliowy i zaraz będzie ciąża 😅. Popieram diagnostykę ale taką racjonalną mam nadzieję, że mój obecny lekarz dobrze nas prowadzi
Często na forum jest taki zarzut do zwykłych ginekologów, że za mało rzeczy badają. Ja z kolei poszłam do naprotechnologa i kazali mi zrobić badań za prawie 4 tyś.
Imbirowa lubi tę wiadomość
-
Ale zwykli ginekolodzy to też faktycznie czasem dramat, jak nawet amh nie zlecą albo nie wiadomo czy kobieta w ogóle ma owulacje...
ElenaM lubi tę wiadomość
Do tej pory łącznie 8 transferów ivf
2021r. - 3 nieudane IUI, laparoskopia
2022r. - 1 procedura: 4 transfery (2 przebadane zarodki, bardzo niskie lub zerowe bety)
W międzyczasie histeroskopia, antybiotyki, scratching
2023r. - 2 procedura: 4 transfery
1 transfer, zarodek przebadany - CP z wycięciem jajowodu
2 transfer, zarodek przebadany, immunoglobuliny - CB
3 transfer z dwoma zarodkami - beta nie drgnęła
Kolejna histeroskopia (mechaniczna), 3 miesiące sztucznej menopauzy
4 transfer 21.12.2023 - immunoglobuliny, tona leków - 6dpt beta 26, 8dpt beta 60, 10dpt beta 166, 12dpt beta 442 18dpt beta 7700
