X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Czym mialas konczona stymulacje? Ovitrelle/Pregnylem czy Gonapeptylem? Wiesz, te 34-36h przed punkcja?
    Choragonem to zamiennik pregnylu

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Requiem wrote:
    Choragonem to zamiennik pregnylu

    To bierz dostinex i nawet sie nie wahaj. Hcg zaostrza objawy hiperki. Uwierz, leze 3 dobe w szpitalu. W niedziele przed podaniem hcg konczacego stymulacje pobolewaly mnie jajniki, ale dramatu nie bylo. Bylam na dyzurze ginekologicznym. Stwierdzili to, co w klinice - zagrozenie hiperka. Podalam zastrzyk ovitrelle wieczorem. We wt w dniu punkcji bolalo mnie juz mocno. Mialam nadzieje, ze po wyjeciu jajek mi ulzy jak po pierwszej punkcji... Niestety nie. W klinice 3 kroplowy. Dostalam leki do domu. W sr czulam sie kiepsko, ale myslalam, ze w koncu jestem swiezo po punkcji to mam prawo. W czw nadal bylo kiepsko... Zadzwonilam poznym wieczorem do znajomego gina czy mi w pt na oddziale obejrzy brzuch. Przyjechalam w pt i wyladowalam na oddziale. Od razu powiedzial, ze mam zaplanowac sobie tygodniowe wczasy. Przynajmniej tygodniowe...

    Dostinex ma wyhamowac estradiol chyba w tej sytuacji jak sie nie myle, wiec nawet sie nie zastanawiaj. Ja mam hiper hiperke, mimo ze estradiol przed podaniem hcg byl kolo 3 tys.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Beatka.jk Koleżanka
    Postów: 52 152

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny
    04.04. miałam pierwszy transfer w swojej karierze, piękny mrozak 4 AA, niestety nieudany, w 6 dpt dostałam najzwyczajniej w świecie okresu ;-(
    nie wiem co mam robić, jestem załamana i zdołowana. Może dlatego że staramy się bez powodzenia już kilka lat,ja mam 38 wiosen i mniej być nie chce, w ciagu 4 lat leczenia zrobiliśmy wszystkie badania które nam zlecono w klinice (poza genetycznymi - może to błąd lecz nik ich nam nie zlecał),jesteśmy też po dwóch inseminacjach - negatywnych. Wg lekarzy oboje z mężem jesteśmy zdrowi a ciąży nie ma....może coś przegapiliśmy...a ja przechodzę kryzys i nie chodzi tu tylko o to, że pierwszy transfer się nie powiódł tylko chyba o to, że najzwyczajniej w świecie czuję się jakbym toczyła walkę z wiatrakami i sił mi brak...

  • yomegi Ekspertka
    Postów: 183 110

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatka.jk, u nas sytuacja jest podobna, oboje zdrowi a ciąży brak, nie było nawet transferu bo wszystkie zarodki umarły :( Mogę powiedzieć Ci tyle, że rozumiem i mentalnie wspieram.
    Wierzę, że to kwestia czasu i każdej z nas się uda, a tu na forum, są tego przykłady.
    Kiedy ochłoniecie próbujcie dalej, bo warto!
    Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

    Diagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
    2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
    05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
    21.02.2015 -początek IVF
    3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
    3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój :((
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Requiem wrote:
    Całe noce? Ty brałaś ten lek jak juz miałaś objawy hiperki, ja mam go wziąć profilaktycznie i nie wiem czy to zrobię...
    bierz i nie martw się skutkami, są do przeżycia :) mi było słabo tylko, gdy szłam do łazienki, a tak to luz :)

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka współczuje naprawdę. Mnie na razie nic nie boli na szczęście

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    To bierz dostinex i nawet sie nie wahaj. Hcg zaostrza objawy hiperki. Uwierz, leze 3 dobe w szpitalu. W niedziele przed podaniem hcg konczacego stymulacje pobolewaly mnie jajniki, ale dramatu nie bylo. Bylam na dyzurze ginekologicznym. Stwierdzili to, co w klinice - zagrozenie hiperka. Podalam zastrzyk ovitrelle wieczorem. We wt w dniu punkcji bolalo mnie juz mocno. Mialam nadzieje, ze po wyjeciu jajek mi ulzy jak po pierwszej punkcji... Niestety nie. W klinice 3 kroplowy. Dostalam leki do domu. W sr czulam sie kiepsko, ale myslalam, ze w koncu jestem swiezo po punkcji to mam prawo. W czw nadal bylo kiepsko... Zadzwonilam poznym wieczorem do znajomego gina czy mi w pt na oddziale obejrzy brzuch. Przyjechalam w pt i wyladowalam na oddziale. Od razu powiedzial, ze mam zaplanowac sobie tygodniowe wczasy. Przynajmniej tygodniowe...

    Dostinex ma wyhamowac estradiol chyba w tej sytuacji jak sie nie myle, wiec nawet sie nie zastanawiaj. Ja mam hiper hiperke, mimo ze estradiol przed podaniem hcg byl kolo 3 tys.
    uuuu...nie wiedziałam :/ współczuję, ja ponad tydz.już leżakuję na szczęście w domku. U mnie zaczęło się po punkcji.

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatka.jk wrote:
    hej dziewczyny
    04.04. miałam pierwszy transfer w swojej karierze, piękny mrozak 4 AA, niestety nieudany, w 6 dpt dostałam najzwyczajniej w świecie okresu ;-(
    nie wiem co mam robić, jestem załamana i zdołowana. Może dlatego że staramy się bez powodzenia już kilka lat,ja mam 38 wiosen i mniej być nie chce, w ciagu 4 lat leczenia zrobiliśmy wszystkie badania które nam zlecono w klinice (poza genetycznymi - może to błąd lecz nik ich nam nie zlecał),jesteśmy też po dwóch inseminacjach - negatywnych. Wg lekarzy oboje z mężem jesteśmy zdrowi a ciąży nie ma....może coś przegapiliśmy...a ja przechodzę kryzys i nie chodzi tu tylko o to, że pierwszy transfer się nie powiódł tylko chyba o to, że najzwyczajniej w świecie czuję się jakbym toczyła walkę z wiatrakami i sił mi brak...

    Droga Beatko doskonale Cię rozumiem (i myślę,że reszta dziewczyn również). Ja jestem po 2 in vitrach (w tym 2 transfery) teraz w czwartek miałam betę i znowu wynik negatywny. Świat mi się zawalił, mam jeszcze 3 zarodki na zimowisku ale jakoś nadziei brak. Mam podobne odczucia jak Ty, staramy się z mężem nie myśleć w kategoriach, "że się nie uda" ale to samo siedzi w głowie.
    Czytuję forum bardzo często i sama nie wiem jak robią bo inne forumowiczki, które mają jeszcze siłę. Sama tej siły szukam i zastanawiam się coraz częściej nad psychologiem.

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agniesia jak zaczęło sie po punkcji to dlaczego zrobili Ci transfer?

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Requiem wrote:
    Agniesia jak zaczęło sie po punkcji to dlaczego zrobili Ci transfer?
    ponieważ chciałam :) zaryzykowałam i nie żałuję :)
    nie martw się, odłożą transfer na przyszły cykl i będzie ok :) 10 dni hcg po zastrzyku się utrzymuję, kontroluj brzuszek, dużo pij, jedz białko i powinno być ok. A dużo masz pęcherzyków?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2015, 14:11

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniesia2569 wrote:
    ponieważ chciałam :) zaryzykowałam i nie żałuję :)
    nie martw się, odłożą transfer na przyszły cykl i będzie ok :) 10 dni hcg po zastrzyku się utrzymuję, kontroluj brzuszek, dużo pij, jedz białko i powinno być ok. A dużo masz pęcherzyków?
    No właśnie nie chcą za bardzo przekładać ale ja sie boje, 19 dojrzalych

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jutro masz punkcję? Spokojnie poczekaj i zobacz jak się będziesz czuła po punkcji. Zmusić Cię nie mogą.

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • Requiem Autorytet
    Postów: 409 186

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniesia2569 wrote:
    jutro masz punkcję? Spokojnie poczekaj i zobacz jak się będziesz czuła po punkcji. Zmusić Cię nie mogą.
    Tak, jutro, zrobię jak mówisz dzięki :*

    Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków :(
    Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow :(
    Kwiecień 2016 ICSI transfer 2 :(
    Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki :( KONIEC!
    Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach...
  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka strasznie współczuję. Trzymaj się dzielnie. Bądź z nami na bieżąco co tam jak tam:-*
    Mimo boleści życzę Ci duuuuzo powodzenia!:-)

    dfe01f0225.png
  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak tam testujace jutro pierwszy raz?
    Trzymam kciuki!!!!!
    I za transfery:-*
    Ja jutro robie mam nadzieje ostatnia bete-oby przyrost dalej był prawidłowy! Ahhhh stres.

    justa1234 lubi tę wiadomość

    dfe01f0225.png
  • Biała Ekspertka
    Postów: 181 493

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    jestem znowu :D Jutro mam punkcję w drugim protokole. Mam pytanie, czy któraś z Was korzystała z Primo Vision? W mojej klinice ta przyjemność kosztuje 1000,- i jeszcze nie wiadomo czy uda Ci się załapać :/
    Pozdrawiam wszystkie Staraczki :D

    Aha, Anko, Ciocia Biała mówiła. że bez stresu?! Mówiła!!! To proszę skończyć z tą paniką!!! Ciocia Biała jest przekonana, że betka książkowo przyrasta!!! Buziak!

    Anko:-) lubi tę wiadomość

  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekaj chwile i tez ci będę tak przemadrzale ciotkowac!!!:-):-P
    Dzięki Biała....ale wiesz i tak już opanowalam swoja panikę, stres które czuje jest umiarkowany.
    Więcej stresu dostarczył mi dzik który wyszedł mi jakieś 50m ode mnie i psa. Psa pod pache i w dluga-na szczęście zwierz nie miał małych i nie był nami zainteresowany.
    Trzymam kciuki jutro!

    dfe01f0225.png
  • Anko:-) Autorytet
    Postów: 1455 2070

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I biała ja nie wiem co to.....to o czym piszesz?

    dfe01f0225.png
  • Biała Ekspertka
    Postów: 181 493

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w zeszłym roku wyszły trzy lochy z młodymi. Dobrze, że miałam moje dwa bydlaki na smyczy, bo byłaby masakra!!! Drugim razem suczysko wyczuło zwierza i pobiegła za nim, jak go dogoniła to ze strachu wypuściła piłkę z mordy i po ratunek...do nas. Jak zobaczyliśmy tego samca...miał chyba ze 120 w kłębie... Trzęsłam się z godzinę po wszystkim, więc wiem co czułaś, współczuję. Unikaj takich miejsc!
    Primo Vision to aparat w którym umieszcza się zapłodnione zarodki, a który wyposażony jest w kamerę robiącą zdjęcia nawet co 5 min. Powstaje mini film z ich rozwoju. Dzięki temu zarodki nie są narażone na zmianę środowiska, przy wyciąganiu potrzebnym do obserwacji.

  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 12 kwietnia 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biała gdzie się leczysz? Jesteś w rządowym czy komercyjnie?

    Jeśli w rządowym to PrimoVision powinnaś mieć w ramach programu.

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
‹‹ 1061 1062 1063 1064 1065 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ