IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam 2 ciąże biochemiczne zakończone łyżeczkowaniem (bezsensownym). Kunicki powiedział ze dobrze ze nie 3 bo by mnie to dyskwalifikowalo. Z tego co wiem w regulaminie jest napisane że dyskwalifikuja nawracajace poronienia z jednym partnerem. A co jak się miało poronienia z różnymi partnerami to już nie wiem.Sysiaaaaa wrote:Dziewczyny czy któraś z was zna przypadek, że odmówiona parze kwalifikacji do programu MZ ze względu na powracające poronienia? Ile musi być tych poronień żeby można było uznać je za powracające? Znajoma poroniła 3 razy, dwa we wczesnej ciąży, a ostatnim razem w 11 tyg i lekarze nie chcą jej zakwalifikować
wiem, że w regulaminie jest to jako czynnik dyskwalifikujący, ale ile ciąż straconych itd nie podano2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA
28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
pinezka wrote:Sylvuś, ja też już kota dostaje. Myślę non stop o jednym i nic innego mnie nie interesuje.
Wczoraj wieczorem miałam dość silne bóle podbrzusza, musiałam wziąć nospe, ale nie pomogło. Dziś mnie już nic nie boli. Cycki też raz bolą raz nie. Pleców nie czuję.
W poniedziałek lecę na betę bo już dłużej tej niepewności nie zniosę. A Ty kochana kiedy zamierzasz testować?
Dziewczyny, która jeszcze testuje w najbliższych dniach? Na pewno Sylvuś i Agnesita. Kto jeszcze?
Ja- 10 dpt w piątek 17.04
pinezka, sylvuś lubią tę wiadomość
Bliźniaki są z nami :* -
Słyszałam że jeśli kobieta w ciąży jest matką chrzestna to szczęście i życie oddaje dziecku chrzczonemu, a swojemu odbiera. Niby zabobon... Ale chyba bym odmówiłaGinger84 wrote:Dziewczyny help. Co byście zrobiły na moim miejscu. Przyjaciółka poprosiła żebym była matką chrzestna dla jej synka. Chrzciny maja być za 2 tyg. Podobno kobieta w ciąży nie powinna być chrzestna ale to tylko zabobony prawda? Bardziej boję się że dwa dni przed mam prenatalne i co jak wyjdzie cos nie tak? Będzie mi ciężko. Chce być ta chrzestna ale trochę się boję.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
No ale kochana Ty jesteś komercyjnie nie? To jakie ma wtedy znaczenie.Piggy wrote:Ja miałam 2 ciąże biochemiczne zakończone łyżeczkowaniem (bezsensownym). Kunicki powiedział ze dobrze ze nie 3 bo by mnie to dyskwalifikowalo. Z tego co wiem w regulaminie jest napisane że dyskwalifikuja nawracajace poronienia z jednym partnerem. A co jak się miało poronienia z różnymi partnerami to już nie wiem.Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Ja miałam 0.98prg i już odroczony transfer. Estradiol tylko1500. Ale miałam już płyn w otrzewnejAnatolka wrote:Przy takim poziomie progesteronu chca Ci robic transfer? U mnie lekarz powiedzial, nawet mi to logicznie wytlumaczyl, dlaczego transfer przy prg powyzej 1 (przed podaniem ovitrelle/pregnylu) skazuje z gory w wiekszosci przypadkow na porazke.Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Anatolka wrote:Przy takim poziomie progesteronu chca Ci robic transfer? U mnie lekarz powiedzial, nawet mi to logicznie wytlumaczyl, dlaczego transfer przy prg powyzej 1 (przed podaniem ovitrelle/pregnylu) skazuje z gory w wiekszosci przypadkow na porazke.
A możesz powiedzieć jak to argumentował lekarz? Ja przed punkcją miałam estradiol 7791pg/ml i progesteron 2,1 ng/ml i lekarz nic na ten temat nie powiedział. Transferu nie było, bo nie było zarodków. Objawów hiperki raczej nie miałam.
Aniołek (24.07.2013r.) 7 tc
02/03.2015r.- I ICSI- Brak zarodków
05.2015 r.- II ICSI- P8B
12.02.2016r. III ICSI-ET 3-dniowego zarodka- CB -
Mi stopniowo kazali zmieszyc do siedmiu dni a po siedmiu odstawićAnko:-) wrote:Dziewczyny zaciazone. Pytanie czy w cyklu z ivf bralyscie estrofem? Bo Pani w aptece nastraszyla mnie ze juz w ciąży nie powinnam go brać.
Wiecie ja jestem w cyklu gdzie estradiol mam wysoki po punkcji i nie wiem czy tym estrofemem sobie nie szkodze? Bo co innego gdy byłby sztuczny cykl albo naturalny gdzie poziomy estradiolu niskie. -
freya wrote:A możesz powiedzieć jak to argumentował lekarz? Ja przed punkcją miałam estradiol 7791pg/ml i progesteron 2,1 ng/ml i lekarz nic na ten temat nie powiedział. Transferu nie było, bo nie było zarodków. Objawów hiperki raczej nie miałam.
Wytlumaczyl to w wielkim skrocie tak: normalnie prg przed owulacja ma granice do +/- 0.8 i wzrasta po owulacji. Progesteron jak sie produkuje to zmienia endometrium w jakis tam sposob. Jesli zmienia po owulacji to wszystko gra. Gorzej jak sie pojawia prg poza norma przed owulacja, bo wraz z nim endometrium jakgdyby sie "starzeje". Zmienia sie w nienaturalnym dla niego czasie. Zeby doszlo do implantacji wiele spraw musi sie zgadzac w tym wiek zarodka i wiek endometrium jakby. Jesli prg jest juz wyzszy przed punkcja to endometrium sila rzeczy jest pozniej starsze niz fasolka wlozona do brzucha i jest niewielkie prawdopodobienstwo, ze bedzie implantacja.
Choc jak doczytywalam sobie o tym na Bocianie pozniej, zeby przelozyc to sobie na bardziej ludzki jezyk to pisaly dziewczyny, ze nie we wszystkich klinikach zwraca sie na to uwage.
W kazdym razie mnie uzasadnienie wydaje sie calkiem logiczne i rzeczowe.
freya lubi tę wiadomość
-
to testujmy razem:P zawsze razniej:Ppinezka wrote:Chyba w poniedziałek, nie wytrzymam do wtorku
pinezka, sylvuś, Konwalia lubią tę wiadomość
INVIMED WROCŁAW
- PCOS
- NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
- HSG - JAJOWODY DROŻNE
- 2 IUI - UJEMNE
-3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
21.11.2018 - transfer - UDANY:)
