IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Sysiaaaaa 4aa i 4bb ale jakoś czuje ze znowu nic z tego. P. Mówił duże szanse ale ze tak naprawdę nie da się przewidzieć które ze mną zostaną a on zna ciążę nawet z zarodków marnej jakości.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA
28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
A fakt... widzę w opisiePiggy wrote:Sysiaaaaa 4aa i 4bb ale jakoś czuje ze znowu nic z tego. P. Mówił duże szanse ale ze tak naprawdę nie da się przewidzieć które ze mną zostaną a on zna ciążę nawet z zarodków marnej jakości.
gapa... ja niestety nie mogę się pochwalić super zarodkami 
wazne ze są i dostałam szanse na spróbowanie
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa oni te zarodki określają na oko. Każdy ma szanse. Mój najlepszy 5aa nawet nie przeżył mrozenia. Wiec ja ta klasyfikację to tylko tak orientacyjnie przyjmuje.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Masz w sumie racje. Na naszym forum widać często, ze pierwsze transfery z najlepszych zarodków sie nie udaja, a kolejny ze słabszych juz tak. Było tak np u Czarownicy którą pozdrawiamy ciepło. Trzeba czekać i miec nadzieję
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Zadzwonili z kliniki, mamy dwa mrozaki, jeden to wczesna blastocysta,a drugi to 3BC... co myślicie o tych zarodkach?? Tylko szczerze proszę :roll: ta klasa C mnie zmartwila bo on odpowiada za zagnieżdżane... a wczesna blastocysta jest szansa,że dojrzeje po rozmrozeniu? Jakieś takie słabe te wyniki..ciesze się,że mam mrozaki,ale chyba bez szału
zyzka
-
dziewczyny, czy ktoraś z was była w ciąży a nie miała żadnych objawów?? Ja w każdej ciąży biochemicznej miałam podobne objawy (bol piersi , bóle brzucha, czesto chodziłam siusiu i byłam spiąca), a teraz od transferu zupełnie nic się nie dzieje. intuicja tez mi nic nie podpowiada.
MałaMi83 lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
Piggy pierwszy objaw ciąży mojej przyjaciółki to brak @ i to byłoby na tyle dopiero pod koniec ciąży zgaga ją dopadła, a tak to nie miała nic ani nudności, ani bólu UU przed porodem dopiero jej urosły i zrobiły się wrażliwe
Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A > lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami
-
Cześć Dziewczyny,
muszę się wyłączyć na jakiś czas z życia forum. Zabieg histeroskopii przeszedł u mnie pomyślnie w 70%. Czeka mnie kolejny zabieg, aby usunąć te paskudztwo do końca, a zatem druga procedura się oddala o kolejne kilka miesięcy...
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Piggy ja nie miałam żadnych objawów.Piggy wrote:dziewczyny, czy ktoraś z was była w ciąży a nie miała żadnych objawów?? Ja w każdej ciąży biochemicznej miałam podobne objawy (bol piersi , bóle brzucha, czesto chodziłam siusiu i byłam spiąca), a teraz od transferu zupełnie nic się nie dzieje. intuicja tez mi nic nie podpowiada. Brak objawów to tez dobry objaw.
-
Czesc, chcialabym sie oficjalnie przywitac. Rozpoczynam procedure in vitro. Od wczoraj biore Ovulastan.
Lekarz powiedzial mi, ze za pierwszym razem podaje sie tylko jeden zarodek, zeby ograniczyc ryzyko ciazy mnogiej. Czy u Was tez tak postepowano?08.09 - transfer
-
Podaje się jeden zarodek jeśli nie ukończyła 35 lat. Ale oczywiście można spróbować namówić lekarza na dwa.2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
mi podali 2 od razu2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB 06.08.2015 - 2 x 4BB 08.09.2015 - 4BB i 3BC 06.10.2015 - 2BB i 1BB 11.12.2015 - 2X1BB -
nick nieaktualnyIdgie wrote:Czesc, chcialabym sie oficjalnie przywitac. Rozpoczynam procedure in vitro. Od wczoraj biore Ovulastan.
Lekarz powiedzial mi, ze za pierwszym razem podaje sie tylko jeden zarodek, zeby ograniczyc ryzyko ciazy mnogiej. Czy u Was tez tak postepowano?
Widze ze raczej wszystkie dostaja ovulastan
Ja biore dzis 3 dzien
Mialam dzwonic w 1 dniu cyklu ale oczywiscie 1 maja nikt nie odbieral
bede dzwonic jutro
Teraz mam pytanie , bo lekarz cos mowil o wizycie po 16 dniu cyklu
kiedy sie wlacza zastrzyki ? Jak to u was bylo ?
Nic nie wiem czy krotki czy dlugi protokol -
Dziś za mną kolejna wizyta kontrolna. Pęcherzyki rosną. W sumie dziś 12 dzień stymulacji i 14 dc. Trochę to trwa dłużej niż u innych ale lekarz nie chce ryzykować z dużymi dawkami leków bo jajniki pracują. Zwiększył mi teraz tylko Menopur do 225 UI, żeby mieć pewność, że większość pęcherzyków będzie odpowiedniej wielkości. Hormony są ok. Kolejna wizyta we wtorek. Zakończenie stymulacji najpewniej w środę a punkcja w piątek.
Także powoli zbliżam się do końca stymulacji. Oby punkcja przebiegła pomyślnie i oby doszło do transferu
Tilka, Kava, klara_bella, Mimbla, Beata.D, Tosia 1981, czarownica_tea, shooa, Lilou1984 lubią tę wiadomość
-
Moją historię już znasz. Podjął się lekarz u mnie procedury mimo torbieli i zrostów. Przy punkcji zamiast komórki z jednego pęcherzyka pobrał ciemnowiśniową maź która wiesz co oznaczaMorisek28 wrote:Dziewczyny,czy któraś z Was ma zrosty i torbiele a mimo to lekarze podjęli sie in vitro, generalnie punkcję mam na myśli, czy któryś lekarz sie podjął. jednak mimo wszystko komórka która przetrwała była złej jakości no i w ciąży nie jestem Ale może Twoja przygoda zakończy się szczęśliwie za 1 razem :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2015, 21:23
[/link]
-
Mialam refundowane leki. Dalam na leki do stymulacji ok 900zl. Bez refundacji pewnie ok3tys. mialamkrotki protokol.. niestety ceny zaleza od lekowGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
