IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Anna255 wrote:aaa - wlasnie dziewczyny, tez w waszych klinikach przy drugim podejsciu do IVF stosuja ICSI? bo mi dr powiedziala, ze w Invicta we wroclawiu tak robia
ja jestem w invicie w Gdansku i mi robia przy pierwszym juzmama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
asieńka wrote:ja jestem w invicie w Gdansku i mi robia przy pierwszym juz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 11:25
-
Dziewczyny zaczynam się martwić i denerwować
do czwartku jeszcze tyle czasu. Wczoraj po całym dniu chodzeniu strasznie bolal mnie krzyż, a dzis juz zero.... mam bardzo mieszane uczucia. Jak mam wytrwać do czwartku? Z reguły jestem cierpliwa, ale teraz wymiękam
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualnySysiaaaaa i asieńka - to najwidoczniej zalezy od konkretnego przypadku... ja PCOS, a u mojego ostatnie badanie nasienia znow potwierdzilo oslabiona ruchliwosc, a reszta parametrow ok, do tego fragmentacja DNA plemnikow wyszla super bo wynik 0%
na szczescie tez kariotypy sa u nas w porzadku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2015, 11:33
asieńka lubi tę wiadomość
-
Madzia82 wrote:To ja do dnia dzisiejszego nie umiem robic sobie zastrzyków. Mąż został mianowany moją osobistą pielęgniarką. Ma taką wprawę, że po ostatniej stymulacji nie miałam ani jednego siniaka.
Ja wiedziałam, że będę musiała robić sama, bo mojemu na sam widok igły robi się słabo ;p
Ale potem oglądał brzuszek czy nie ma jakiś reakcji alergicznych. -
Na początek dnia tak krótko o nowych wieściach.
Dzwonił niedawno Pan Dr.
Wszystkie zarodki się rozwijają/dzielą. Jeden ma 4 komórki, pozostałe po 2-3 tak jak powinno być na tym etapie. Wszystko jest dobrze i tak mam nadzieję pozostanie.
Jutro dostaniemy kolejne wieści.
Po każdym telefonie mam łzy w oczach. Tak się cieszę i cały czas o nich myślę.Anna255 lubi tę wiadomość
-
Zgadzam sie w 100% ze to zależy od przypadku. Do kazdego zabiegu sa wskazania, u mnie jako takich nie było, dopiero dwa nieudane klasyczne IVF zastosowali ICSI
Anna255, asieńka lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Anna255 wrote:Sysiaaaaa i asieńka - to najwidoczniej zalezy od konkretnego przypadku... ja PCOS, a u mojego ostatnie badanie nasienia znow potwierdzilo oslabiona ruchliwosc, a reszta parametrow ok, do tego fragmentacja DNA plemnikow wyszla super bo wynik 0%
na szczescie tez kariotypy sa u nas w porzadku...
kariotypy to robiłas od siebie czy miałas skierowanie od lekarza?mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
nick nieaktualny
-
Sysiaaaaa wrote:Dziewczyny zaczynam się martwić i denerwować
do czwartku jeszcze tyle czasu. Wczoraj po całym dniu chodzeniu strasznie bolal mnie krzyż, a dzis juz zero.... mam bardzo mieszane uczucia. Jak mam wytrwać do czwartku? Z reguły jestem cierpliwa, ale teraz wymiękam
zyzka -
Anna255 wrote:kariotypy robilismy jeszcze przed kwalifikacja - ale juz w klinice, dr od razu dala nam skierowanie na to badanie
i jak długo sie czeka na wynik?
mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...
Cykl starań...☆☆☆☆☆☆ -
duza wrote:takasobieja - mam nadzieję, że dziś już lepiej z nastrojem. Wiadomo, że każdą dopadają gorsze myśli. Oczywiście, że ivf może pomóc i pomoże, tylko same też musimy w to wierzyć. Popatrz ile różnych "przypadków" tu na ovu mamy - Amelci po tylu latach/próbach się udało, Madzi lekarze powiedzieli, że z mężem nie będzie mieć dziecka, a też się udało. Lenuś miała młodziutkie zarodki i jakościowo zdaje się nie były najwyższej klasy, a oba się przyjęły. I przykładów jest dużo więcej. Wiadomo, że po kolejnej porażce jest nam coraz trudniej, ale przecież jesteśmy silne i damy radę!
cios w serce dla niego to byl. I wtedy decyzja in vitro. Bardzo bym chciala zeby on byl ojcem. On bylby najlepszym ojcem na swiecie! Dzieci go kochaja, wszystkie na nim wisza, caluja, kochaja... Kazde pyta o wujka Mata
ciocia od macochy hehe.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
india wrote:Hej!
Dziewczyny mam pytanie czy któraś z tu obecnych korzystała z Kliniki Zdrówko w Niemczu (koło Bydgoszczy)?
Jestem w trakcie czytania wątku, ale jest sporo postów więc jeszcze trochę czasu mi to zajmie.
Będę wdzięczna za odpowiedź http://emoticoner.com/files/emoticons/smileys/wet-kiss-smiley.gifGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnyasieńka wrote:ja niestety nie dostałam, a ile masz lat (jesli to nie problem powiedziec
i jak długo sie czeka na wynik?
27 lat (ja i moj) na wynik czeka sie ok 3 tygodnijedne robia przed IVF, inne nie, nieraz tez zlecaja z tego co wiem, jak juz sie poronilo np raz czy 2 razy...
asieńka lubi tę wiadomość
-
My kariotypy zrobiliśmy po 1 ciąży biochemicznej i po 1 poronieniu. Dostaliśmy skierowanie od rodzinnej na cito. Wizyta była po 7 dniach u genetyka, a wyniki coś po około miesiącu. Oczywiście wszystko na nfz. Gdzieś zasłyszałam że szybciej pojawiają się wyniki gdzie coś tam wynajdą a trochę dłużej się czeka kiedy nic nie ma i ponoć dlatego dłuzej badają. Nie wiem ile w tym prawdy.
Leczymy się w Kriobanku w Białymstoku, po mojej stronie jakby problemów nie ma, podchodzimy z czynnika męskiego tylko pare milionów żołnierzyzawsze to coś... ale naturalnie nasze starania nie owocowały ciążą. Od razu zaproponowano ICSI.
Ja powiem szczerze też się denerwowałam oczekiwaniem na badania wirusowe... niby człowiek prowadzi porządne życie... ale zaawsze jest ALE