X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Warszawy. Dr powiedzial, ze jesli bede chciala, to wystawi mi recepte na luteine dopochwowa. Ale powiedzial, ze Lutinus jest duzo lepszy i ze jesli kasa pozwoli, to zebym choc przez pierwsze dni po transferze go brala.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Z Warszawy. Dr powiedzial, ze jesli bede chciala, to wystawi mi recepte na luteine dopochwowa. Ale powiedzial, ze Lutinus jest duzo lepszy i ze jesli kasa pozwoli, to zebym choc przez pierwsze dni po transferze go brala.
    któraś z klinik niepłodności z wawy ma swoją aptekę, nie pamiętam tylko która. Ja dowiadywałam się jakoś ze 3 miesiące temu to koszt lutinusa to 140 zł. także dość przyzwoita cena.

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    APTEKA "INVIMED"
    ul. RAKOWIECKA 36, 02-532 Warszawa
    tel. 22856-56-56
    To chyba ta zadzwoń tam i się zapytaj :)

    Idgie lubi tę wiadomość

  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Z Warszawy. Dr powiedzial, ze jesli bede chciala, to wystawi mi recepte na luteine dopochwowa. Ale powiedzial, ze Lutinus jest duzo lepszy i ze jesli kasa pozwoli, to zebym choc przez pierwsze dni po transferze go brala.
    Ja mam jeszcze z poprzedniej stymulacji jedno opakowanie i tak też zrobię po transferze będę brała a tak wykupię zamiennik.

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, Ureaplasma to bakteria która się przenosi wyłącznie drogą płciową, i w trakcie kuracji obowiązkowo trzeba też partnera przeleczyć. Na mur beton też będzie tą bakterię miał.

    To jest dosyć wredna bakteria która nieleczona może spowodować wiele problemów z rozrodem, z samym płodem, a nawet problemy z układem oddechowym u noworodka.

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dołączam do was bo podobnie jak wy zaczynam przygodę z in vitro, w związku z tym mam pare pytań do was :
    1.czy jest ktoś z Wrocławia i leczył się w klinice Invicta ?
    2. jak długo czekałyście na odpowiedź czy się zakwalifikowałyście do refundowanego in vitro ?
    Jestem zielona w tym temacie, przejrzałam pare wcześniejszych postów, mam przybliżony troszeczke obraz tego wszystkiego.
    Wizyte w klinice mam w środę, jestem pełna nadziei że się zakwalifikuję i w końcu rozpocznę etap przygotowawczy.
    A tak poza tym to fajnie że jest was tutaj aż tyle, można się wiele dowiedzieć, czytając posty odniosłam wrażenie jak byście były jedną wielką rodziną :)
    pozdrawiam serdecznie i mocno ściskam :*

    Elmirka, Moniaa, Kava, Tosia 1981, duza, Beata.D lubią tę wiadomość

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz,ja jestem z Wr z invicty.
    Mialam bezwzgledny powod kwalifikacji tj. niedrozne jajowody i kwalifikacje dostalam na drugiej wizycie jak przyszlam z amh w normie MZ. Od razu po kwalifikacji w kwietniu dostalam antyki, gonapeptyl i po @ stymulacja ale z tego co wiem to teraz sa kolejki bo skonczyla im sie kasa i nowym pacjentom z rzadowki przesuwaja stymulacje na lipiec/sierpien.

  • justa1234 Autorytet
    Postów: 2280 2565

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    któraś z klinik niepłodności z wawy ma swoją aptekę, nie pamiętam tylko która. Ja dowiadywałam się jakoś ze 3 miesiące temu to koszt lutinusa to 140 zł. także dość przyzwoita cena.
    Novum w wawie ma swoją aptekę, ja za dwa op lutinusa płaciłam tam jakieś 250zl, ale później poprosiłam lekarza żeby mi zamiast lutinusa przepisał luteine i nie było problemu. :-)

    Elmirka lubi tę wiadomość

  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    shooa wrote:
    Eliz,ja jestem z Wr z invicty.
    Mialam bezwzgledny powod kwalifikacji tj. niedrozne jajowody i kwalifikacje dostalam na drugiej wizycie jak przyszlam z amh w normie MZ. Od razu po kwalifikacji w kwietniu dostalam antyki, gonapeptyl i po @ stymulacja ale z tego co wiem to teraz sa kolejki bo skonczyla im sie kasa i nowym pacjentom z rzadowki przesuwaja stymulacje na lipiec/sierpien.



    U mnie jest niepłodność idiopatyczna + plus jeden niedrożny jajowód. Wyniki mam książkowe, męża nasienie jest też bardzo dobre a mimo to nie udaje się od 2 lat. Dlatego też będąc u dr.Gruszczyńskiej ona nas nakierowała na in vitro, choć ja w pierwszej chwili byłam sceptycznie nastawiona, bo wiadomo każda chciałaby mieć dziecko spłodzone w sposób naturalny, ale jeśli to ma być jedyna szansa na posiadanie dzidziusia to czemu nie skorzystać.
    Shooa ale jesteś zadowolona z tej kliniki ? Ja najpierw trafiłam do dr.Polaka do Polmedisu i nie polecam. Wyszłam od niego z płaczem, zapytałam czy może mnie innym lekiem postymulować niż clo który na mnie nie działał - odpowiedział że się nie opłaca.U niego było wszystko na nie :( Zapłaciłam za wizyte 230zł i nic się nie dowiedziałam oprócz tego co już sama wiem.

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • daynerys Przyjaciółka
    Postów: 106 273

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tydzień temu zaplacilam za lutinus 140 zl

    34bwe6hhd9swf05a.png
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz wrote:
    Hej dziewczyny, dołączam do was bo podobnie jak wy zaczynam przygodę z in vitro, w związku z tym mam pare pytań do was :
    1.czy jest ktoś z Wrocławia i leczył się w klinice Invicta ?
    2. jak długo czekałyście na odpowiedź czy się zakwalifikowałyście do refundowanego in vitro ?
    Jestem zielona w tym temacie, przejrzałam pare wcześniejszych postów, mam przybliżony troszeczke obraz tego wszystkiego.
    Wizyte w klinice mam w środę, jestem pełna nadziei że się zakwalifikuję i w końcu rozpocznę etap przygotowawczy.
    A tak poza tym to fajnie że jest was tutaj aż tyle, można się wiele dowiedzieć, czytając posty odniosłam wrażenie jak byście były jedną wielką rodziną :)
    pozdrawiam serdecznie i mocno ściskam :*

    Ja też jestem z invicta wrocław odpowiedź co do kwalifikacji mielismy juz po 3 wizycie bo leczymy sie u profesora ,także sama kwalifikacja.poszła szybko u nas czynnik jajowodowy + moje rozległe żylaki były decydujące .u kogo jesteś w klinice?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 11:24

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz, ja na wizycie wstępnej (11-2014) usłyszałam od razu że będziemy zakwalifikowani w oparciu o męski czynnik. Podpisanie umów nastapiło wraz z rozpoczęciem mojej stymulacji- ok 2 tygodnie po tej pierwszej wizycie.

    Większość tzw dodatkowych badań miałam na NFZ.

    Każdy przypadek jest indywidualny. Kryteria kwalifikacji są dostępne publicznie, i warto znać żeby nie dać się naciągnąć na niepotrzebne koszty. Sporo wyjaśni Ci rządowa strona o in-vitro (invitro.gov.pl) a ostateczna decyzja należy do lekarza. Tak więc, czekamy na relację ze środy :).

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vvv008 wrote:
    Ja też jestem z invicta wrocław odpowiedź co do kwalifikacji mielismy juz po 3 wizycie bo leczymy sie u profesora ,także sama kwalifikacja.poszła szybko u nas czynnik jajowodowy + moje rozległe żylaki były decydujące .u kogo jesteś w klinice?


    Jestem u dr.Gruszczyńskiej, ona kazała mi wziąć zaświadczenie od mojego gina że jako lecze się od 3 lat i przeszłam 6 nieudanych cykli clo. Rozmawiając z nią to mówiła że na pewno się zakwalifikuję ale ja wolę nie nakręcać się żeby nie było rozczarowania.
    A powiedz mi o co chodzi z tym długim protokołem ?

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Eliz, ja na wizycie wstępnej (11-2014) usłyszałam od razu że będziemy zakwalifikowani w oparciu o męski czynnik. Podpisanie umów nastapiło wraz z rozpoczęciem mojej stymulacji- ok 2 tygodnie po tej pierwszej wizycie.

    Większość tzw dodatkowych badań miałam na NFZ.

    Każdy przypadek jest indywidualny. Kryteria kwalifikacji są dostępne publicznie, i warto znać żeby nie dać się naciągnąć na niepotrzebne koszty. Sporo wyjaśni Ci rządowa strona o in-vitro (invitro.gov.pl) a ostateczna decyzja należy do lekarza. Tak więc, czekamy na relację ze środy :).



    Mam nadzieję że będę miała dla was dobre wieści :)

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz ja też w Invicta Wrocław, niepłodość idiopatyczna i 6 cykli stymulowanych. A dr Gruszczyńska ponoć tylko do końca czerwca. Dowiedz się dokładnie co i jak bo tam kwalifikacje wstrzymane do lipca.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 11:45

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    margo001 wrote:
    Eliz ja też w Invicta Wrocław, niepłodość idiopatyczna i 6 cykli stymulowanych. A dr Gruszczyńska ponoć tylko do końca czerwca. Dowiedz się dokładnie co i jak bo tam kwalifikacje wstrzymane do lipca.



    Ja będąc u niej w gabinecie prywatnym rozmawiałam na ten temat. Mówiła że mało jej płacą i złożyła rezygnację, ale liczyła że dogada się z nimi i zostanie. Cóż do środy niedaleko, więc wszystko się okaże, no jeśli odejdzie będę zmuszona przenieść się do innego lekarza.

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na nią jeszcze nie trafiłam, ale dziewczyny bardzo chwalą, więc szkoda by było gdyby odeszła. Powodzenia na wizycie.

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • Eliz Autorytet
    Postów: 316 953

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fakt jest bardzo miła, i taka gaduła z niej, ale to oczywiście na plus.
    Nie dziękuje żeby nie zapeszyć :)

    Z udanego ivf wyszła cudowna dziewczynka urodzona 2 maja 2016 - Nadia :) Mój mały wielki cud, moja wielka miłość <3

  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyciągnięto ze mnie 14 pęcherzyków. Nic więcej nie wiem. Jutro lekarz ma dzwonić ile było dojrzałych, ile się zapłodniło i kiedy transfer.
    Mi mój dr też przepisał Lutinus (cena w Invimed Warszawa 126zł) i nie chciał przepisać luteiny dopochwowej. A pani w aptece sama powiedziała, że to dokładnie to samo, tyle że dużo tańsze.
    Lutinusa nie kupiłam bo mam 1op z wcześniejszej procedury, a jutro pójdę do swojego gina po recepte na luteine.

    shooa, nadzieja92, mysza89, margo001, Konwalia, czarownica_tea, kkisia, justa1234, Mimbla, renieczka, iga 79, Tosia 1981, Viki26, duza, Beata.D, Selena lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to czekamy na dalsze informacje co tam nasze komorki beda z zolnierzami dzialac i jakie beda efekty:)

    mysza89, margo001, Mimbla, Madzia82 lubią tę wiadomość

‹‹ 1278 1279 1280 1281 1282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ