WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • roletka Autorytet
    Postów: 1107 1825

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daynerys wrote:
    Dziewczyny jak wyglada transfer? W klinice powiedzieli mi tylko, że mam nic nie jeść wczesniej przez 2,3 godziny


    w zależności od kliniki trzeba mieć pełny pęcherz albo opróżniony, u mnie w GC pusty, zapraszają cie do zabiegowego embriolog pyta o twoje dane żeby dać odpowiedni zarodek kładziesz się na samolot i lekarz robi usg, później wziernik czyści ujście szyjki (chyba:)) zakłada coś jak cewnik w szyjkę prosi o zarodek i wprowadza go do macicy i leżysz jakiś czas, dla mnie w ogóle nie bolesne jedynie nieprzyjemne uczucie przez wziernik i to wszystko :)

    Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A :( > lutyKET 1x blastAA :( > marzecKET 2x blastAB :( > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami <3 961l2n0aael72r9g.png
  • asieńka Autorytet
    Postów: 338 142

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas nalezy miec pełen pecherz,
    po zejsciu z fotela u nas sie nic nie lezało, do toalety siusiu i do domu :)

    mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...

    Cykl starań...☆☆☆☆☆☆
  • Fistaszek Autorytet
    Postów: 596 794

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bylam dzisiaj na usg, bo boli mnie od wczoraj po lewej stronie. Niestety maluchow jeszcze nie widac. Mam zrobic bete jutro i w czwartek, a w piatek usg. Troche sie zestresowalam, choc tlumacza, ze to moze byc wczesnie, endometrium ladne, macica spuchnieta. To 19 dzien po transferze

    34bws65ga0j0xbs5.png
    relgio4pb80c7l0k.png
  • asieńka Autorytet
    Postów: 338 142

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Fistaszku trzymam kciuki za dobre wyniki :)

    mama Aniołka [*] ♡ Kocham Cię i tęsknię ogromnie...

    Cykl starań...☆☆☆☆☆☆
  • daynerys Przyjaciółka
    Postów: 106 273

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za informacje dziewczyny

    34bwe6hhd9swf05a.png
  • Mała Mi 1 Autorytet
    Postów: 501 524

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassik pobrali 8 dzisiaj. Jutro będę wiedzieć to napewno napisze napewno . Ja leczę się u dr.Mańki. fantastyczny lekarz naprawdę. Z tych leków co ma5szy nie mam relanium i acardu reszte to samo.

    Mała Mi
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    Nie mam pojęcia ktory stopień lekarz mi nigdy nie powiedział. Na wypisie z laparoskopii tez stopień nie jest opisany. Wiem tylko ze miałam ogniska w zatoce douglasa.
    Rozumiem, u mnie niestety ostra endometrioza, jestem po operacji na szczęście bóli już nie ma...

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kassik wrote:
    Najszybciej 10 dpt,no i to czekanie jest najgorsze, mogli by mnie usypiać na ten czas ;)


    Tak to czekanie najgorsze.....nie wiem jak to bedzie u mnie ale ja juz jestem zaopatrzona w mase ksiazek, zeby nie myslec....ale nie wiem czy pomoze :-). Dziel sie z nami swoimi doswiadczeniami z czekania :-) trzymam kciuki :-)

    Mimbla lubi tę wiadomość

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kassik wrote:
    Transfer jest podobny do cytologii, nie boli. Na początku dostaje się zastrzyk, później wskakujesz na fotel ginekolog kładzie na brzuch usg żeby wszystko widzieć. Później wziernik i te inne dowcipne gadżety. Następnie embriolg przynosi w słomce dziecko i wprowadza do macicy. Na koniec leżysz i odpoczywasz (bez podnoszenia głowy) , u mnie w klinice 20 minut z tego co czytałam w innych nawet 2 h. Niektórzy ginekolodzy proszą o pełny pęcherz a tak poza tym to nic strasznego :)
    U mnie było tak samo tylko na fotelu z 10 minut a potem w łożku pol godziny. A co do pełnego prcherza to mówił ze najlepiej z pełnym pęcherzem. A kobiety z tylozgieciem niekoniecznie.

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmirka wrote:
    Rozumiem, u mnie niestety ostra endometrioza, jestem po operacji na szczęście bóli już nie ma...
    Ja ogolnie nawet nie wiem czy ta endometriozę odczuwałam. Jedynie kiedy mnie boli to przy okresie( nie każdym )czasami tak strasznie ze cieżko sie wyprostować. Ale było tak przed laparo i jest tak samo po. Najlepsza miesiączka była w pierwszym cyklu po laparo bo zupełnie nic nie czułam :)

  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arlenka wrote:
    Minuśka zastrzyk przed to tak jak napisałaś papaweryna+relanium. Natomiast ta kroplówka to o ile dobrze pamiętam bloker oksytowyny, sama ją miałam przy pierwszym transferze, koszt ponad 1000zł...
    właśnie przy ost ET poprosilam o papaweryne, dzieki Anatolce sie o tym leku dowiedzialam:) bez niego znowu bym skrecala sie z bolu.
    Arlenka a ten bloker oksytowyny to co ma za zadanie?
    Minuśka to co opisałaś z ta dziewczyna to musialabyc powazna sprawa! brzmi lekko przerazajaco.

    Anatolka lubi tę wiadomość

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi 1 wrote:
    Kassik pobrali 8 dzisiaj. Jutro będę wiedzieć to napewno napisze napewno . Ja leczę się u dr.Mańki. fantastyczny lekarz naprawdę. Z tych leków co ma5szy nie mam relanium i acardu reszte to samo.

    8 to ładny wynik, mi za 2 razem pobrali 4 dojrzałe komórki a za pierwszym tylko 1 komórkę. Trzymam kciuki żeby ładnie się dzieliły!
    Za chwilę będę musiała zmieniać lekarza i właśnie zastanawiam się nad dr Mańką lub dr Biernat. Osobiście mam opory przed ginami mężczyznami ale dr Mańka robił mi lapo, więc zna mnie już od du*y strony ;) czytałam, że jest bardzo dobry dlatego chyba się skuszę.

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    A jednym z efektow ubocznych lutinusa sa wlasnie skurcze macicy :/
    Skad ty to wzielas?:) A luteina nie powoduje? Ja mam luteine na szczescie

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Tak to czekanie najgorsze.....nie wiem jak to bedzie u mnie ale ja juz jestem zaopatrzona w mase ksiazek, zeby nie myslec....ale nie wiem czy pomoze :-). Dziel sie z nami swoimi doswiadczeniami z czekania :-) trzymam kciuki :-)

    Hehee ja po raz kolejny będę oglądać przyjaciół na dvd do tego kilka koncertów również na dvd oraz nadrobienie zaległości w lekturze :)
    Musimy wyłączyć myślenie, ewentualnie ograniczyć do minimum.

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • Mała Mi 1 Autorytet
    Postów: 501 524

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassik Polecam Ci go. Moje dwie znajome u niego zaszły w ciążę za pierwszym razem. Wiem ze to nie ma reguła ale on jest naprawdę dobrym lekarzem. Wszystko na spokojnie wytłumaczy. A na necie ma się super opinii..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 21:11

    Mała Mi
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) miałam dzis hssg/sis... i wyszło wszystko ok :D jajowody jak marzenie, macica też. Lekarz powiedział, że nie mam jajników pco, mówiłam, że każdy lekarz mówił, że mam jajniki pco, nawet prof w gamecie... a on na to, że prof się myli. Bo on widział mnóstwo jajników, mam pęcherzyki centralnie ułożone w jajniku, a przy pco pęcherzyki są przy zewnętrznej ścianie. Macica też ok, endo bardzo ładne... nie wiadomo czemu po owu tak szybko przyrasta. 17 czerwca mam wizytę... pewnie rozpisze leki :)
    Mam na lewym jajniku 18 pęcherzyków antralnych :D aż strach co będzie jak urosną... :P bo ostatnio miałam 18 pęcherzyków łącznie. W prawym będzie owu :).

    Dziewczyny ogromnie trzymam kciuki za bety! żeby z tych wszystkich transferów maluchy były!
    Aaa a u mnie po transferze się w ogole nie leży :/ od razu wstajesz i idziesz siku. Ale dzis widziałam dużo kobiet w ciąży więc chyba te transfery też się udają :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2015, 21:22

    Moniaa, adrenalina, Justine, shooa, Tosia 1981, Kava, renieczka, Selena, Beata.D lubią tę wiadomość

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • arlenka Autorytet
    Postów: 677 1044

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda79 wrote:
    właśnie przy ost ET poprosilam o papaweryne, dzieki Anatolce sie o tym leku dowiedzialam:) bez niego znowu bym skrecala sie z bolu.
    Arlenka a ten bloker oksytowyny to co ma za zadanie?
    Minuśka to co opisałaś z ta dziewczyna to musialabyc powazna sprawa! brzmi lekko przerazajaco.

    Nie pamiętam już dokładnie nazwy leku, to już rok minął... tak mi się zakodowało że to był bloker oksytocyny...lekarzem nie jestem ale na logikę oksytocyna powołuje skurcze, a ta kroplówa miała zatrzymać jej działanie. Kurde dziewczyny mam nadzieję, że Wam za bardzo nie kręcę...tzn na 100% miałam kroplówkę na skurcze ;) ale szczegółów już za bardzo nie pamiętam. Tylko, że lek najpierw ze strzykawki w żyłę, póżniej przez kroplówkę 1h przed transferem, w trakcie i do konca po.

    V.2014 I ICSI :( X.2014 II ICSI :( V.2015 III ICSI :(
    XII.2015 IV ICSI transfer 12.12. <3
    gg6415nmbr1yje5o.png
  • arlenka Autorytet
    Postów: 677 1044

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda79 wrote:
    Skad ty to wzielas?:) A luteina nie powoduje? Ja mam luteine na szczescie
    A co do lutinusa to całkiem możliwe...nie czytałam ulotki, ale np w ulotce Prolutexu jest też w działaniach ubocznych powodowanie skurczów macicy. To i to progesteron więc możliwe.

    V.2014 I ICSI :( X.2014 II ICSI :( V.2015 III ICSI :(
    XII.2015 IV ICSI transfer 12.12. <3
    gg6415nmbr1yje5o.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kassik wrote:
    8 to ładny wynik, mi za 2 razem pobrali 4 dojrzałe komórki a za pierwszym tylko 1 komórkę. Trzymam kciuki żeby ładnie się dzieliły!
    Za chwilę będę musiała zmieniać lekarza i właśnie zastanawiam się nad dr Mańką lub dr Biernat. Osobiście mam opory przed ginami mężczyznami ale dr Mańka robił mi lapo, więc zna mnie już od du*y strony ;) czytałam, że jest bardzo dobry dlatego chyba się skuszę.

    Dr P. będzie do 20 października przyjmować ;)

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • Elmirka Autorytet
    Postów: 488 347

    Wysłany: 8 czerwca 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adrenalina wrote:
    Ja ogolnie nawet nie wiem czy ta endometriozę odczuwałam. Jedynie kiedy mnie boli to przy okresie( nie każdym )czasami tak strasznie ze cieżko sie wyprostować. Ale było tak przed laparo i jest tak samo po. Najlepsza miesiączka była w pierwszym cyklu po laparo bo zupełnie nic nie czułam :)
    Och to masz bosko! u mnie była tragedia... ale jesteście zakwalifikowani ze względu na endo?

    Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
    02.2015 icsi - :(
    06.2015 icsi - :(
    07.2015 crio - :(
    02.2016 icsi - :(
‹‹ 1282 1283 1284 1285 1286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ