X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jasmin wrote:
    Ja leki kupuję zawsze w klinice,zauważyłam,że muszą sprowadzać je z Czech,ponoć tam są one tańsze. To oczywiście z korzyścią dla Nas pacjentów. Koszt leków w moim przypadku zamykał się zawsze w granicach 2-2500 tys.
    jasmin to nie duzo jak tak...pójdziemy na wizytę w lutym to o wszytskim go wypytam. LEkarz wydaje się byc bardzo w porządku, ale jak czekałam do niego w kolejce jakis czas temu to przede mną weszła Pani, która jak się szybko zorientowałąm byłą przedstawicielem medycznym, dlatego wolę się upewnić.

    Nusia - u nas będzie 1 próba... byłby już teraz, tzn pod koniec stycznia, ale lekarz na okres ferii wyjechal.


    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • jasmin Autorytet
    Postów: 866 793

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Całkiem dobrze i szybko do tej pory się stymulowałam ,dlatego mniejsze koszty :)

    relg2n0abn31771x.png
  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zadam pytanie z trochę innej beczki... mówiliście rodzinie i znajomym o tym ze nie mozecie miec dzieci, tzn Wy jako para? i o IVF..?

    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana u mnie rodzina wie, ze mamy kłopoty, ale nie mowimy im dokładnie o wszystkim, natomiast 2 bardzo dobre przyjaciółki wiedza dokladnie w jakim momencie teraz jestesmy i jakie kroki przed nami, co jest nie tak, ze ja i maz mamy problemy...mowie im o wszystkim i jest mi lepiej bo rozumieja mnie i bardzo wspieraja...moge sie im wygadac, wyzalic i jakos mi lzej na duszy... :)

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milatka :) wrote:
    zadam pytanie z trochę innej beczki... mówiliście rodzinie i znajomym o tym ze nie mozecie miec dzieci, tzn Wy jako para? i o IVF..?
    Ja tę wiadomość raczej zostawiam sobie. Różnie ludzie podchodzą do takich rzeczy. Wiadomo ci bardziej prawicowi są częściej przeciwni i lubią pouczać dając najlepsze rady zyciowe. Ale moim zdaniem to nazbyt osobiste aby się otwierać przed wszystkimi. Forum to trochę co innego... wszyscy mają ten sam, albo podobny problem ... i pozostaje choć kszta anonimowości...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie rodzina oczywiście wie i bardzo mnie w tym wspierają, chyba nie dałabym rady to przed nimi ukrywać, natomiast jeśli chodzi o znajomych to tylko najbliżsi ...w pracy nikomu nic nie mówię i nie mam zamiaru

  • Violik Ekspertka
    Postów: 173 193

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba bardzo indywidualne. Nas zameczyliby radami, no i każdy chciałby wiedzieć jak nam idzie (ze szczegółami) przede wszystkim moja mama dlatego ona wie, że robimy badania, a o IVF nie wydamy się do sukcesu, albo do klapy totalnej. Max redukcja wszelkich stresów.

    Tylko moja przyjaciółka wie, sama przeszła wiele, teraz jest w 2 ciąży. Ona wie kiedy milczeć, a kiedy radzić. Tak chyba umieją tylko te osoby z podobnymi zmaganiami

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
    2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow
  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem Was. U nas wiedzą rodzice i moi i męża. Oprócz nich moja kolezanka i kolega, ale kolega sam sie domyslil, bo jak się okazało tez juz sie szykowali do IVF ale ostatecznie z pomoca leków obyło się bez IVF. Nie mam "super kolezanek" czy przyjaciółek, po prostu dobre kolezanki i na tym sie konczy, ale jedna jest daleko ode mnie a zreszta jak wypije to ma za dlugi język i moze za duzo powiedziec, druga 200km ode mnie i raczej nie potrafi o takich sprawach rozmawiac, ew slucha.... a trzecia niby slucha, ale i tak zaraz zaczyna mowic o sobie.. Juz nieraz miałam ochotę powiedziec najblizszej rodzinie ale mąż mówi ze NIE. Przynajmniej narazie. Bo i tak to wyjdzie wczesniej czy pozniej. Teraz idąc do learza czy do dentysty trzeba uzupełnic ifnromacje o dziecku i m.in o tym czy z naturalnego zapłodnienia czy nie(mam w rodzinie stomatologa stad wiem).

    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja rodzicom powiem jak juz wszystko sie uda i bede w ciazy...nie chce ich stresowac, mama wiem ze nie bedzie miała zadnych problemow z ivf...nie wiem jak bedzie z tesciami...ewentualnie im nie bedziemy mowili w jaki sposob zaszłam w ciaze, po prostu sie udało i tyle :)

  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violik masz rację, że tak na prawdę tylko osoba w takiej samej bądź podobnej sytuacji może zrozumieć tą drugą..

    A jeszcze w pracy, w listopadzie dowiedziałam się że jedna kolezanka w ciąży, w styczniu na początku druga kolezanka dowiedziala się o nieplanowanej ciąży a pod koniec stycznia 3 kolezanka... i teraz tylko dookoła pytanie o mnie. Wr;/

    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milatka a gdzie podchodzicie do ivf?

    u mnie wiedzą rodzice m. bo pomagają nam bardzo i moja mama choć nie o wszystkim, wie, że tylko ivf wchodzi w grę, ale nie wie, że możemy podejść już w kolejnym cyklu i nie wiem czy im mówić. ojciec nic nie wie. boje się że od nich nie usłyszę miłych rzeczy zwłaszcza, że w sierpniu bierzemy ślub i pewnie będzie, że z brzuchem, a że wesele, suknia... nie chce tego słuchać, a niestety ich znam i nie spodziewam się niczego innego. jak się uda to im powiem, że jestem w ciąży i już. Oczywiscie powiem że ivf i tego nie zamierzam ukrywać. Póki co do momentu aż nie będziemy mieli dzieciątka przy sobie nic raczej więcej nikomu mówić nie będę. Później czemu nie.

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    ja rodzicom powiem jak juz wszystko sie uda i bede w ciazy...nie chce ich stresowac, mama wiem ze nie bedzie miała zadnych problemow z ivf...nie wiem jak bedzie z tesciami...ewentualnie im nie bedziemy mowili w jaki sposob zaszłam w ciaze, po prostu sie udało i tyle :)
    Tak czasami jest lepiej. Moja Mama wie że myślimy o IVF ale na chwilę obecną jej nie mówimy bo sama ma wiele zmartwień związanych ze swoim zdrowiem. Chciałabym jej już powiedzieć jak maluszek będzie rósł... i raczej większe zagrożenia nie będa czyhały.

  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spero-włąśnie zapomniałąm dodać, że rodzice moi i męża wiedzą o IVF ale trochę ich okłamaliśmy - dla dobra sprawy - móiąc, że w lutym dopiero idziemy ustalić kiedy będzie zapłodnienie i że wstepnie jak się uda to pod koniec marca. A na prawdę to w lutym idziemy juz po leki i pod koniec lutego transfer jak wszytsko pojdzie ok. Wystraczy ze sami odliczamy dni i godziny, oni już nie muszą miec dodatkowego stresu...dowiedzą się po transferze.. chyba że się nie uda, to bedziemy czekac do kolejngo...

    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spero - w białymstpku

    Moniaa lubi tę wiadomość

    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moniaa wrote:
    Tak czasami jest lepiej. Moja Mama wie że myślimy o IVF ale na chwilę obecną jej nie mówimy bo sama ma wiele zmartwień związanych ze swoim zdrowiem. Chciałabym jej już powiedzieć jak maluszek będzie rósł... i raczej większe zagrożenia nie będa czyhały.
    u mnie mama wie, ze jakies badania tylko robie...nic wiecej jej nie mowie bo nie chce narazie...odczekam jeszcze a jak sie uda to kolo 12, moze 15 tc sie pochwale jak juz bedzie wszystko dobrze, bo 2 ciaze straciłam i wiem jak to przezyła ona i moja babcia...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milatka :) wrote:
    Spero - w białymstpku
    ja tez w białymstoku podchodze :)

    Moniaa lubi tę wiadomość

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milatka :) wrote:
    Spero - w białymstpku
    Witamy w klubie ... Ja i z tego co kojarzę to Karolaa również w Białymstoku :)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

  • Milatka :) Przyjaciółka
    Postów: 116 23

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa zrobiłabym dokladnie tak samo. Jeśli mogę spytać - poprzednie ciąże naturalnie? czy przy pomocy IVF?

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    IVF- kwalifikacja 10.2013r.
    22.03.2014r. - punkcja; 27.03.2014r. - transfer; 07.04.2014r. - HCG 66, 81 :))))

    f2w3skjo6tak3wsw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :) no to sporo was z białegostoku
    ciekawa jestem ile nas leki wyniosą. rezerwę mam ok więc może do 2-2,5 tys się wyrobimy. dowiem się chyba ok 5lutego na wizycie. chyba że tsh będzie za wysokie to przesuniemy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    naturalne i obie staracone :(

‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ