X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 00:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Ciekawe przy ktorej weryfikacji wlaczaja bete?

    Wszystkie trzy weryfikacje to beta, progesteron i estradiol. Wiadomo beta wychodzi najszybciej przy drugiej. Ja weryfikacji nie brałam, ale betę zrobiłam 5 dpt i była już pozytywna.

    Idgie lubi tę wiadomość

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danae dziekujemy za info.

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • karolinak886 Debiutantka
    Postów: 13 3

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Ja ucieklam z Invimedu do Invikty, poznalam D,K,R. Zupelnie inne podejscie do pacjenta.

    Nie zgadzam sie z tym, ja zawsze zdaje pytania swojemu lekarzowi prowadzącemu i nigdy mnie nie zbył. Zawsze odpowiada na pytania. Rozwiewa moje watpliwości. Nie wiem skąd takie podejście. Ja cieszę sie, se są takie kliniki i chca pomoc ludziom

    karolina
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze mialas inne doswiadczenia, to dobrze.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolinak886 wrote:
    Nie zgadzam sie z tym, ja zawsze zdaje pytania swojemu lekarzowi prowadzącemu i nigdy mnie nie zbył. Zawsze odpowiada na pytania. Rozwiewa moje watpliwości. Nie wiem skąd takie podejście. Ja cieszę sie, se są takie kliniki i chca pomoc ludziom

    Uspokajasz mnie ;-)
    U kogo się leczysz?

  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jeszcze jedno pytanie. Czy transfer w Invikcie jest robiony w normalnym gabinecie, czy w tej czesci zabiegowej i trzeba miec kapcie?

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    Hej, jeszcze jedno pytanie. Czy transfer w Invikcie jest robiony w normalnym gabinecie, czy w tej czesci zabiegowej i trzeba miec kapcie?
    z tego co mi wiadomo invitro tylko w tej czesci zabiegowej, a kapcie to przeciez tam masz te plastikowe :) Ostatnio tez przy mnie wyszedł i poleciał tam bo dziewczyna była na zabiegowce. Ale moze wez swoje kapciuszki, zawsze mozna tymi plastikami owinac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 07:23

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 802

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam weryfikacje w Inviccie- koszt 180 zł plus 3x126 (za badania bety, progesteronu i estradiolu) i nie żałuję bo w II weryfikacji wyszła mi pozytywna beta (6dpt) i od razu zwiększyli mi luteinę. Ale oczywiście to indywidualna decyzja i ja do niczego nie namawiam :)

    dxomcwa16q3sloop.png
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mrth666 wrote:
    Duża ogromne gratulacje z powodu ciąży :) pewnie nawet na mnie nie zwróciłaś tu uwagi ale bardzo Ci kibicowałam :) Mam nadzieje że i mi się uda przy najbliższej procedurze :)
    Mrth - a właśnie, że Cię kojarzę :-) i dziękuję, bo strasznie mimo słyszeć takie słowa podtrzymania na duchu i wiedzieć, że ktoś zaciska kciuki i wierzy, nawet wtedy kiedy Ty sama nie do końca jesteś przekonana czy się uda.

    Co u Ciebie? Opowiadaj. Pasiesz z komórki, żeby były silniejsze i jaki jest dalszy plan? Będziesz miała jeszcze jakieś zabiegi przed kolejnym podejściem? Bo jeśli dobrze pamiętam, to u Ciebie rozpanoszyła się endomenda, prawda?

    mrth666 lubi tę wiadomość

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • mycha28 Autorytet
    Postów: 1145 1372

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki czy przy transferz moze byc obecny maz?

    Wojtus 2530 g, 50 cm <3 Szymus 2380 g, 50 cm <3
    201602151781.png
  • margo001 Autorytet
    Postów: 674 331

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie powodzenia :)

    2nn3vfxmqaxhqdgn.png
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha28 wrote:
    Dziewczynki czy przy transferz moze byc obecny maz?
    Oczywiście, że tak - tu nie ma znieczulenia (a w związku z tym dodatkowych procedur bezpieczeństwa), więc razem z Tobą może oglądać jak maluszek wędruje do celu :-)

    mycha28 lubi tę wiadomość

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie - od rana trzymam kciuki &&&

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La-mia wrote:
    Dziewczyny, napiszcie mi proszę, jak sobie poradzilyście, kiedy dowiedzialyscie sie ze tylko in vitro da Wam szanse na bycie mamą?
    Na mnie to wczoraj spadło jak grom z jasnego nieba i nie mogę sobie z tym poradzić...
    Wiem, ze świat sie nie kończy i wiem ze i z tym sobie poradzę jakoś, ale czuje taki cholerny żal i nic z tym nie umiem zrobić :(
    La-mia ja leczyłam sie u dr D w Invimedzie i moim zdaniem lekarz dobrze zdecydował, ze odwołał Wasze 2 podejście do IUI. Przynajmniej nie miałaś złudnych nadziei a i oszczędził Wam kosztów. Zeby IUI miała sens trzeba mieć dobre nasienie. Co do psychicznej gotowości podejścia do ivf to ja podświadomie zawsze wiedziałam, ze nasza droga pewnie sie na tym skończy. Nigdy nie miałam jakiś etycznych problemów, dojrzewałam do decyzji z każda porażka. U mnie był problem z mężem, bo on zupełnie nie zgadzał sie na ivf i miał dość kliniki. Któregoś dnia na imieniny jak byliśmy w trakcie inseminacji dostałam prezent - zgodził sie na ivf. Każdy potrzebuje czasu. Może daj sobie trochę, aby przywyknąć do tej opcji.
    Tutaj jest nasza historia - dowiesz sie kiedy u nas zapadła decyzja o in vitro:
    https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/przy-nadziei-historie-o-zajsciu-w-ciaze-po-dlugim-staraniu,7641,2.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 08:35

    justikf, Beata.D lubią tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha28 wrote:
    Dziewczynki czy przy transferz moze byc obecny maz?

    Pewnie że tak. Mój nawet strzelił fotkę jak na ekranie usg była widoczna nasza kropeczka już w brzuszku :) Pierwsze zdjęcie dziecka :D

    mycha28, Selena lubią tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie, trzymam kciuki!

    Mam już dzisiejsze wyniki estradiolu: 362, a to czwarty dzień stymulacji. Coś tam musi się już zacząć dziać w jajnikach :) Ciekawa jestem, co lekarz zobaczy podczas usg ;)

    Moniaa lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! Jestem w trakcie procedury IVF na etapie tabletek anty. Jutro mam wizytę i dostaniemy już receptę na zastrzyki (INVICTA).
    Mam endo IV stopnia. Czy któraś z Was podchodziła z endo IV stopnia? Ile udało się Wam wychodować komórek? A ile zapłodniło się? Jestem strasznie spanikowana tym, że moje komórki mogą się do niczego nie nadać przy takim stopniu endometriozy..

    mrth666, sisi lubią tę wiadomość

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • Wika! Autorytet
    Postów: 284 123

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    Cześć Dziewczyny! Jestem w trakcie procedury IVF na etapie tabletek anty. Jutro mam wizytę i dostaniemy już receptę na zastrzyki (INVICTA).
    Mam endo IV stopnia. Czy któraś z Was podchodziła z endo IV stopnia? Ile udało się Wam wychodować komórek? A ile zapłodniło się? Jestem strasznie spanikowana tym, że moje komórki mogą się do niczego nie nadać przy takim stopniu endometriozy..
    ja mam IV wychodowałam 14, zapłodniło się 4- z tego przetrwała 1 która w dzień transferu niestety przestała się rozwijać....

    endometrioza- moj maly koszmar...:(
    2 ivf - :(
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mycha28 wrote:
    Dziewczynki czy przy transferz moze byc obecny maz?

    Zapytaj o konkretna klinike. W Provicie nie pozwolili mojemu byc. Wszedl dopiero po jak lezakowalam. W sumie to nawet sie ciesze, ze na to nie patrzyl. Nic ciekawego te wzierniki, cewniki, fotel ginekologiczny itp. Cale takie "odromantycznienie" poczecia... Takie mam refleksje po.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 09:29

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • mrth666 Autorytet
    Postów: 338 353

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agulas wrote:
    Cześć Dziewczyny! Jestem w trakcie procedury IVF na etapie tabletek anty. Jutro mam wizytę i dostaniemy już receptę na zastrzyki (INVICTA).
    Mam endo IV stopnia. Czy któraś z Was podchodziła z endo IV stopnia? Ile udało się Wam wychodować komórek? A ile zapłodniło się? Jestem strasznie spanikowana tym, że moje komórki mogą się do niczego nie nadać przy takim stopniu endometriozy..
    Ja mam endometriozę IV stopnia i jestem po I nieudanej procedurze. Z 6 komórek tylko dwie nadawały się do zapłodnienia i tylko jeden zarodek się prawidłowo dzielił. Mimo tego i tak był najsłabszej klasy i był podany w 3 dobie mimo wczesniejszych planów w 5 (mógłby nie dotrwać) Teraz jestem przed kolejną procedurą, lekarz zaproponował przed "tym" cyklem branie DHEA 3x dziennie, kQ10 na poprawę komórek, scarching endometrium i w razie uzyskania dobrego zarodka transfer w osłonie abinostanem (czy coś takiego) by zapobiec ewentualnemu wydaleniu. Mam nadzieje że tym razem będzie lepiej. Jeśli ta procedura się nie uda stracę nadzieję do reszty...
    Dodam tylko na pocieszenie że endo, endo nie równa...tak więc nie załamuj się, każda z nas jest inna i to że u mnie się to tak potoczyło nie znaczy że też tak będzie u Ciebie. Trzymam kciuki! <3

    Duza u mnie nic nowego niż to co napisałam. 2 cykle do ivf. Jeśli będą jakieś newsy to dam znać :)
    Z mężem bierzemy jeszcze pod uwagę komórkę dawczyni jak się nie uda ale jest to jeszcze do długieeego obgadania... Mam nadzieje że nie będziemy musieli brać tej opcji pod uwagę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 09:35

    Elmirka, agulas lubią tę wiadomość

    w57vkrntb2ql331t.png[/link]1usa15nmbx89ymoj.png
    20120421560114.png
‹‹ 1315 1316 1317 1318 1319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ