X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Dziewczyny mam pytanie... Takie dotyczące Grażyny i ... Hm Walclawa. Jak sobie radzicie kiedy jest zakaz a mąż gnębi? Mój nie jest z tych co mu się ciągle chcę...Ale skoro już wierci dziurę cały dzień.... To coś jest nie tak. Jak to rozgrywacie? Jestem egoistka i lubię mieć też przyjemność... A jest zakaz... I co wtedy?
    A kiedy Ty kochana idziesz na betę? Myślę że skurcze macicy są teraz niewskazane wiec musisz zachować zimną krew ;-)

  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 31 lipca 2015, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Dziewczyny mam pytanie... Takie dotyczące Grażyny i ... Hm Walclawa. Jak sobie radzicie kiedy jest zakaz a mąż gnębi? Mój nie jest z tych co mu się ciągle chcę...Ale skoro już wierci dziurę cały dzień.... To coś jest nie tak. Jak to rozgrywacie? Jestem egoistka i lubię mieć też przyjemność... A jest zakaz... I co wtedy?

    myślę, że znasz sposoby pomocy małżonkowi :) skoro ja miałam post, a on nie były inne sposoby załatwienia sprawy :) gorzej w drugą stronę :(

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvuś wrote:
    Aniu bardzo dziękuję za odpowiedz :) a ten koenzym Q10 jest na recepte? jeśli tak to od jakiego lekarza? Do tej pory kojarzył mi się tylko z kosmetykami:);)

    dziewczyny niestety nic wiecej nie wiem o tym koenzymie Q10, trzeba sie od kogos dowiedziec czy to na recepte czy nie <3

    sylvuś lubi tę wiadomość

  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvuś wrote:
    Aniu bardzo dziękuję za odpowiedz :) a ten koenzym Q10 jest na recepte? jeśli tak to od jakiego lekarza? Do tej pory kojarzył mi się tylko z kosmetykami:);)

    Mój mąż brał koenzym Q10 dla lepszej armii, jest bez recepty i brał 3 kapsułki dziennie

    sylvuś lubi tę wiadomość

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Q10 jest bez recepty. Ja brałam jedna kapsułkę dziennie.

    sylvuś lubi tę wiadomość

  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Q10 nie jest na receptę. Ja juz łykam pol miesiaca.po jednej tabletce tak jak jest na opakowaniu. Kupiłam opakowanie 60 tabletek wiec do ok września mi starczy bo w tedy jadę na wizytę i być moze druga stymulację.

    A co do meza moj tez łaził mi za tyłkiem 2 tygodnie :) ale ze jestem twarda to nie dałam:) sie namówić. Powiedziałam ze dla mnie ważniejsza jest fasolka niz szybki sex dla zaspokojenia potrzeby a poza tym i tak bym nie umiała skupić sie ma przyjemności tylko myślałabym o tym co sie dzieje w środku mnie.
    Wiec juz mu zapowiedziałam ze w październiku moze zapomnieć i ma mnie nawet nie nękać bo i tak nic z tego nie bedzie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 21:11

    sylvuś lubi tę wiadomość

  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Q10 nie jest na recepte. Bralam 2 x30 mg. Niestety wystepuje w dwoch formach. Ubichinon i ubichinol. Jeden z nich jest mocno drogawy a podobno ta lepsza wersja dziala na komorki. Ja poki co bralam ten tańszy rodzaj bo już majatek ma te suplementy i witaminy wydaje.

    sylvuś lubi tę wiadomość

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • truskafffffka Przyjaciółka
    Postów: 73 86

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Tamto forum dawno opuscilam... Dziewczyny zrobiły sobie zamknięta grupę na fb po czym zaczelo się robić mega nieprzyjemnie... Te co zaczęły zachodzić nie dały dojść do głosu staraczkom... Nasze problemy się nie liczyły więc przestalysmy się udzielać bo byłyśmy krytykowane, a potem z kolei chciały wyrzucić nas z grupy bo się nie udzielalysmy :) a wszystko dzięki dora urb. :) takiej baby wrednej i zdominowanej przez ten chamski świat nie poznałam. Pisała jakieś teorie spiskowe, czy ja się w ogóle staram czy nie jestem trolem. Itd. A to dlatego że nie opisywalam że szczegółami moich wizyt u lekarza. Myślała ze sciemiam i ze nic nie robię w tym kierunku. nie rozumiem w ogóle tego podejścia... Bo żeby każda z nich tyle walczyła... Sama się wypisalam i mam święty spokój :).
    Kochana jak wygląda twoje pierwsze podejście? Na czym stoicie? Gdzie się leczycie?

    Masakra, niestety sa tez tacy toksyczni ludzie. My sie leczymy w Provicie w Katowicach. Ja mialam w marcu laparo, wyszla mi endometrioza IV stopnia :( i zapadla decyzja o ivf. W poniedzialek mialam punkcje w srode transfer, a terzz siedze w domu i sie zastanawiam jak ja przezyje do tej bety. Jeszcze na dodatek dzisiaj mnie zaczal bolec jrzyz i brzuch jak na @ ; (

    A ty masz jyz 2 podejscie? Kiedy testujesz? Jak sobie radzisz psychicznie z tym wszystkim?

  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielinka_97 wrote:
    Q10 nie jest na recepte. Bralam 2 x30 mg. Niestety wystepuje w dwoch formach. Ubichinon i ubichinol. Jeden z nich jest mocno drogawy a podobno ta lepsza wersja dziala na komorki. Ja poki co bralam ten tańszy rodzaj bo już majatek ma te suplementy i witaminy wydaje.


    Widze, ze robi nam sie kolejka :-) po Q10. To raz jeszcze wersja dla blondynki - kied dla dam to doktorzy zalecaja?

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Masakra, niestety sa tez tacy toksyczni ludzie. My sie leczymy w Provicie w Katowicach. Ja mialam w marcu laparo, wyszla mi endometrioza IV stopnia :( i zapadla decyzja o ivf. W poniedzialek mialam punkcje w srode transfer, a terzz siedze w domu i sie zastanawiam jak ja przezyje do tej bety. Jeszcze na dodatek dzisiaj mnie zaczal bolec jrzyz i brzuch jak na @ ; (

    A ty masz jyz 2 podejscie? Kiedy testujesz? Jak sobie radzisz psychicznie z tym wszystkim?
    Hm pierwsze podejście było cięższe do przeżycia. Miałam ogrom nadziei ze się uda... Bo każdy lekarz mówił ze głównym problemem jest słaba armia męża, że prawdopodobnie u nas nie dochodzi w ogóle do zapłodnienia. Więc nie myślałam że problemy będą z zagniezdzeniem. Myślałam ze podejde sobie raz i Zajde. Teraz jestem po drugim transferze ... Po drugiej procedurze i zastanawiam się czy będzie mi dane poczuć się jak kobieta w ciąży... Nosić pod sercem... Wiem, to dopiero drugi transfer. Ale ilości blastek i ich jakoś mnie przeraża. Coś jest nie tak i boję się ze ten program rządowy to dla zabicia czasu. Lekarze dali mi zbyt wiele nadziei a ona odeszła wraz z pierwszym nieudanym transferem
    Krew oddałam dziś al jutro wynik.
    A masz jakieś mrozaczki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 21:24

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Masakra, niestety sa tez tacy toksyczni ludzie. My sie leczymy w Provicie w Katowicach. Ja mialam w marcu laparo, wyszla mi endometrioza IV stopnia :( i zapadla decyzja o ivf. W poniedzialek mialam punkcje w srode transfer, a terzz siedze w domu i sie zastanawiam jak ja przezyje do tej bety. Jeszcze na dodatek dzisiaj mnie zaczal bolec jrzyz i brzuch jak na @ ; (

    A ty masz jyz 2 podejscie? Kiedy testujesz? Jak sobie radzisz psychicznie z tym wszystkim?

    Mnie też 3 dni po transferze bolał brzuch i krzyż wiec to chyba normalne ....mi pomagała nospa ....teraz pobolewaja jajniki ....

    Takasobieja ja przez takie zachowanie dziewczyn jak opisałas odeszłam z forum m jsk mama choc jednej z dziewczyn zostałam chrzestna dziecka i było.ok dopóki zgadzałam sie z jej zdaniem jak sie sprzeciwiłam usłyszałam tone ciepłych słów ze jezte złą kobietą i życzy mi bym matką nie była też ma grupe obrabiającą dupsko na fb....

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chrzestna?? U koleżanki z forum? Podziwiam. Nigdy w życiu bym się nie zdecydowała.
    U nas problem był na fajnamama.pl

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurde zrobilam zastrzyk z menopuru przed chwila, ale nie wiem czy dobra dawke... nabralam do strzykawki 150 ale po nabraniu u gory bylo troche powietrza gdzies na 3 mm i w sumie ta dawka byla z powietrzem, nie wiem czy wiecej nabierac ciut, zeby wbic dobra dawke :/ eh ja sie do tego nie nadaje :/

    jak wy to robicie? <3

    Maka lubi tę wiadomość

  • kassik Autorytet
    Postów: 279 221

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskafffffka wrote:
    Masakra, niestety sa tez tacy toksyczni ludzie. My sie leczymy w Provicie w Katowicach. Ja mialam w marcu laparo, wyszla mi endometrioza IV stopnia :( i zapadla decyzja o ivf. W poniedzialek mialam punkcje w srode transfer, a terzz siedze w domu i sie zastanawiam jak ja przezyje do tej bety. Jeszcze na dodatek dzisiaj mnie zaczal bolec jrzyz i brzuch jak na @ ; (

    A ty masz jyz 2 podejscie? Kiedy testujesz? Jak sobie radzisz psychicznie z tym wszystkim?

    U kogo się leczysz? Ja też jestem w provicie u M.P

    Angelius-Provita po kilku latach zmiana na InviMed 😁
    Endometrioza III stopnia, niedrożność jajowodów, immunologia.
    od 2014; 5 IMSI, ponad 15 transferów, 5 poronień.
  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    takasobieja wrote:
    Chrzestna?? U koleżanki z forum? Podziwiam. Nigdy w życiu bym się nie zdecydowała.
    U nas problem był na fajnamama.pl
    Uwierz ,mi że gdybym.znała jej prawdziwą twarz bym sie w życiu nie zgodziła uratowałam jej tyłek jak zadzwonła w środe ze w niedziele chrzest i ona nie ma kogo brać ....żałuje choć dziecko nie winne na koniec usłyszałam ze mam sie trzymac z dala od jej dziecka ,które sie nigdy nie dowie o moim istnieniy itd ... i jeszcze mnie zjechała ze ivf a zaszłam naturalnie to powinnam.naturalnie ze jej dr mi pomorze i jeździłam 500 km przez pół roku do cudotwórcy lecz cud sie nie zdarzył a ja sie załamałam i udałam do kliniki ...zniszczyła mnie psychicznie odebrała nadzieje jak można życzyć kobiecie by nigdy matką nie została??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 21:36

    Maka lubi tę wiadomość

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonelka wrote:
    Widze, ze robi nam sie kolejka :-) po Q10. To raz jeszcze wersja dla blondynki - kied dla dam to doktorzy zalecaja?

    Moj dr tego nie zleca. To jest wyczytane wsrod staraczek. Jak pytalam dr to powiedzial ze nie ma wiarygodnych bad naukowych na ten temat i moge brac albo nie. Wyczytalam tez ze po owu nie powinno sie brac wiec przy ivf analogicznie po punkcji odstawilam. Nie wiem czy.cos to dziala.czy nie. Na 6 komorek 5 mialam dojrzalych i dzis tel ze wszystkie 5 sie zaplodnilo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 21:36

    Antonelka, Lilou1984, Różyczka, Asiula86, sylvuś, Beata.D lubią tę wiadomość

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • Antonelka Autorytet
    Postów: 3153 4099

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielinka to wspaniale info, ze tyle sie zaplodnilo :-)

    7.03.2017 - Nina jest z nami
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielinka gratulacje piękny wynik :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vv008 oczywiście nie lubię Twojego posta... Straszne, jakie typiary..

    mysza89 lubi tę wiadomość

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 31 lipca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    kurde zrobilam zastrzyk z menopuru przed chwila, ale nie wiem czy dobra dawke... nabralam do strzykawki 150 ale po nabraniu u gory bylo troche powietrza gdzies na 3 mm i w sumie ta dawka byla z powietrzem, nie wiem czy wiecej nabierac ciut, zeby wbic dobra dawke :/ eh ja sie do tego nie nadaje :/

    jak wy to robicie? <3
    Mi mąż naciąga odpowiednuą dawkę a ja pstrykam palcem w strzykawkę ( igła u góry ) i wypuszczać delikatnie powietrze aż pojawi sie maleńka kropla płyny na igle. Na youtubie są profesjolne filmiki.
    Następny razem bedzie lepiej :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

‹‹ 1575 1576 1577 1578 1579 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ