IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Różyczka wrote:Hej dziewczyny,
Jutro dowiem się czy moje pęcherzyki zechciały ze mną współpracować.
Jeśli po USG okaże się że ta stymulacja zakonczy się porażką będę totalnie zdołowana
Trzymam kciuki:)!!! Musi byc dobrze
Ja jutro jade do kliniki badania z krwi i usg , dzis ostatni zastrzyk z gonalu, od jutra menopur zobaczymy jak dlugoendometrioza- moj maly koszmar...
2 ivf - -
Butter wrote:kurde to nie dobrze, bo dzisiaj miałam mieć już 1 wizyte z procedury na 20, ale jak nie dostanę do 16 to muszę przełożyć, najgorsze jest to, że będzie problem z terminem teraz.
Nie kombinuj nic i nie przekładaj. Lekarz sprawdzi czy nie ma torbieli, wypisze Ci recepty i już. Zaczniesz jak @ przyjdzie i tyle.Tosia 1981 lubi tę wiadomość
-
agulas wrote:Różyczka, o której masz wizytę?
Ja dziś rano byłam na II weryfikacji. Nie spodziewam się wiele, ale chciałabym już wiedzieć jak to się kształtuje. Byłam o 7 na pobraniu, a już zaraz 11..
Nie masz jeszcze wyników? Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki, Kochana :*
Dostałaś jeden, czy dwa zarodki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 11:36
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Agulas zaciskam kciuki
ja jutro i już mnie dziś nosi.....zajrzyj też na wątek w oczekiwaniach na testowanie, raźniej nam będzie
Asiula - Agulas dostała 2 zarodkiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 11:37
Asiula86 lubi tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
agulas wrote:Różyczka, o której masz wizytę?
Ja dziś rano byłam na II weryfikacji. Nie spodziewam się wiele, ale chciałabym już wiedzieć jak to się kształtuje. Byłam o 7 na pobraniu, a już zaraz 11..
Mam wielką nafzieję, że urosły i wielki lęk, że nie.
Co ja wtedy ze sobą pocznę? -
Dzwoniłam na infolinię. W Invicta Warszawa mają dziś problemy techniczne. Wyniki pewnie już są, tylko nie zostały wprowadzone...
oszaleję
tak, dostałam 2 zarodki.
Miewam nielitościwe skurcze macicy. Plamienia się zakończyły odkąd przestałam używać aplikatora do luteiny. no nic, muszę czekac -
agulas wrote:Dzwoniłam na infolinię. W Invicta Warszawa mają dziś problemy techniczne. Wyniki pewnie już są, tylko nie zostały wprowadzone...
oszaleję
tak, dostałam 2 zarodki.
Miewam nielitościwe skurcze macicy. Plamienia się zakończyły odkąd przestałam używać aplikatora do luteiny. no nic, muszę czekac
Oni ostatnio dość często mają problemy techniczne... za często, jak na to, ile sobie za wszystko życzą!
Niezmiennie trzymam mocno kciuki za dwójeczkę!!!
agulas lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Wiecie co, jak teraz na to patrzę to Invicta to żenada......buli człowiek kupę kasy a traktują go kiepsko.....sam transfer...laski tłoczą się przed tymi drzwiami, 2 krzesełka żeby usiąść, opóźnienia notoryczne, lekarz zamiast normalnie wytłuamczyć w czym rzecz, co to znaczy że zarodek jest P8B, podtrzymać na duchu to, to jak na taśmie, "no miała Pani 4 jajeczka, 2 sie nie zapołodniły, jedno zapłodniło ale przestało sie rozwijać, został jeden słaby, ale trzeba go podać, to pani czek dalej i nie sika" i czekasz tam i czekasz i tu mocz oczami wylazi lekarz chodzi wte i wewte, w glowie tysiąc myśli czy ten zarodek nie ma przypadkiem wad i może lepiej nie brać go, potem jakieś cyrki z L4, ja po transferze mam odczucia, że skasowali kasę i mają pacjenta głęboko.... po transferze chcieliśmy coś się od prowadzącego lekarza odwiedzieć to nas niemal na kopach wywalił, potem poslziśmy do tego co robił transfer to on się spieszy i nei ma czasu...dopieor jak mąż stanowczym tonem powiedział, że nie za to płacimy grube pieniądze to zabrał nas do gabinetu i wszystko wytłumaczył, ale co się człowiek nabiegał zaraz po transferze i nadenerwował to nasze....
mysza89, Moniaa lubią tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Guniaczek wrote:Wiecie co, jak teraz na to patrzę to Invicta to żenada......buli człowiek kupę kasy a traktują go kiepsko.....sam transfer...laski tłoczą się przed tymi drzwiami, 2 krzesełka żeby usiąść, opóźnienia notoryczne, lekarz zamiast normalnie wytłuamczyć w czym rzecz, co to znaczy że zarodek jest P8B, podtrzymać na duchu to, to jak na taśmie, "no miała Pani 4 jajeczka, 2 sie nie zapołodniły, jedno zapłodniło ale przestało sie rozwijać, został jeden słaby, ale trzeba go podać, to pani czek dalej i nie sika" i czekasz tam i czekasz i tu mocz oczami wylazi lekarz chodzi wte i wewte, w glowie tysiąc myśli czy ten zarodek nie ma przypadkiem wad i może lepiej nie brać go, potem jakieś cyrki z L4, ja po transferze mam odczucia, że skasowali kasę i mają pacjenta głęboko.... po transferze chcieliśmy coś się od prowadzącego lekarza odwiedzieć to nas niemal na kopach wywalił, potem poslziśmy do tego co robił transfer to on się spieszy i nei ma czasu...dopieor jak mąż stanowczym tonem powiedział, że nie za to płacimy grube pieniądze to zabrał nas do gabinetu i wszystko wytłumaczył, ale co się człowiek nabiegał zaraz po transferze i nadenerwował to nasze....
Tak samo Wrocław transfer w biegu ,by szybciej by szybciej potem pytanie chce pani l4 i tyle nic zero odpoczynku tylko zaraz wstać i lecieć prosto do recepcji bo przecież trzeba 180 zl za weryfikacje zapłacić .....
Dziewczyny jaka cena kariotypu w invicta??
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Miałam nadzieję, że we Wro jest lepiej....my kolejne podejścia we Wro chyba, planujemy wrócić do Wrocławia po nowym roku ( 10 lat tam mieszkaliśmy, Warszawa to epizod zawodowy)....
Poszukam w papierach ale to było parę stówek na pewnostarania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Guniaczek wrote:Miałam nadzieję, że we Wro jest lepiej....my kolejne podejścia we Wro chyba, planujemy wrócić do Wrocławia po nowym roku ( 10 lat tam mieszkaliśmy, Warszawa to epizod zawodowy)....
Poszukam w papierach ale to było parę stówek na pewno
To sama poznasz jak to jest we Wrocławiu tylko płać i płacz ....a żeby embriolog z informacją co z zarodkami powiedział 2 dni wydzwaniałam na infolinie ...koszmar ....życze by ten transfer był szczęśliwy ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 12:14
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnyvvv008 wrote:Tak samo Wrocław transfer w biegu ,by szybciej by szybciej potem pytanie chce pani l4 i tyle nic zero odpoczynku tylko zaraz wstać i lecieć prosto do recepcji bo przecież trzeba 180 zl za weryfikacje zapłacić .....
Dziewczyny jaka cena kariotypu w invicta??
350 zł + za pobranie krwi. W ubiegłym roku pobrali tylko w poniedziałek i czwartek do 11 na kariotypy. Wyniki teoretycznie po 3 tygodniach, u mnie było jakieś 10 dni.
Ja do IVF we wrocławskiej Invicta podchodziłam w grudniu kiedy jeszcze był spokój i mało pacjentów. Ale po transferze też od razu wychodziłam... -
Cześć dziewczyny! Zrobiłam dziś HCG z krwi. Mam napisane na wyniku HCG ilościowo w surowicy: 50,3 mlU/ml. (Nie mam napisane że to beta, chociaż mówiłam, że ma być beta)
Zakresy są dopiero od 4-5 tydzień podane. Jeszcze mam napisane, że norma dla kobiety miesiączkującej poniżej 4mlU/ml, a dla niemiesiączkującej poniżej 13.
Nie mogę się dodzwonić do swojego lekarza i chyba zaraz oszaleje:(mysza89, agulas, truskafffffka, Konwalia, Viki26, józefka, Beata.D lubią tę wiadomość
PCOS, azoospermia i biopsja TESE
25.05.15 - punkcja i hiperstymulacja (transfer odroczony)
23.07.15 criotransfer dwudniwego zarodka, brak śnieżynek
HCG 50,3; betaHCG 143,0; HCG 3553
https://www.maluchy.pl/li-72297.png -
Dorotek1983 wrote:Cześć dziewczyny! Zrobiłam dziś HCG z krwi. Mam napisane na wyniku HCG ilościowo w surowicy: 50,3 mlU/ml. (Nie mam napisane że to beta, chociaż mówiłam, że ma być beta)
Zakresy są dopiero od 4-5 tydzień podane. Jeszcze mam napisane, że norma dla kobiety miesiączkującej poniżej 4mlU/ml, a dla niemiesiączkującej poniżej 13.
Nie mogę się dodzwonić do swojego lekarza i chyba zaraz oszaleje:(
To może być total hcg ale pewna nie jestem w każdym razie gratulacje jest ciąża :)teraz tylko sprawdzać przyrostmysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Guniaczek fakt, ze w Invikcie w Wawie jest fabryka. Mi na poczatku bardzo to przeszkadzało. Irytowały mnie wieczne opóźnienia w poczekalni, kolejki na recepcję. Co prawda nie miałam jeszcze tranferu, ale dwa razy pprzechodziłam przez procedurę stymulacji i dwa razy miałam punkcję. I nigdy jeszcze nie miałam poczucia ze lakarz poświęca mi za mało czasu. A nawet z racji tego, że jestem osobą konkretną do bólu zawsze mam wrażenie, ze te wizyty trwają wręcz za długo, czesto u lekarza do ktorego chodze pojawiają sie watki poboczne i stąd takie opóźnienia potem.
Opieka na oddziale jest wg mnie bardzo dobra, położne sympatyczne, pomocne.
Tranferu jak mówię jeszcze nie miałam więc być może bede miała podobne odczucia jak Ty
Dorotek a nie mozesz do laboratorium zadzwonić? mi się wydaje ze beta 50,3 to beta ciązowa
-
Ja do transferu miałam odczucia dobre, lekarz prowadzący abrdzo w porządku zawsze wszystko wytłumaczył, podczas punkcji też była w porządku opieka, położne faktycznie są super....ale transfer to był dramat,uważam, ze to jest jeden z ważniejszych momentów w tym wszystkim, i nie powinno być tak, że laski z pełnymi pęcherzami stoją pod drzwiami (bo nie ma gdzie usiąść) i lekarze zamiast człowieka dobrze nastroić to poganiają, bo w kolejce czekają kolejni...
Ja uważam, że jeden lekarz powinien robić same transfery danego dnia...a nie, że ma transfery i konsultacje, u nas nie było opóźnienia, ale weszła jakaś parka i siedzieli w gabinecie 40 min, słychać było śmiechy, radości, a my zastanawiałyśmy się co ze sobą począć....lekarz od transferów powinien siedzieć cały czas w zabiegowym i po prostu robić transfery...tu ryzyko poślizgu jest zdecydowanie mniejsze...bo konsultacje naogół kończą się poślizgami.... ja właśnie po transferze odczułam, że wzięli kasę odbębnili ostatni etap i spadówa do domu a nie się pytać o stan zarodkastarania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)