IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
aszka wrote:jakie pisemne? Ja tez chodze do Invicty Wawa i normalnie miałam l4 z kodem B.
Powinna być oficjalna informacja. To jest dupochron dla pracownicy. Jeśli L4 zajmują się kadry to szef może nawet nie zakodować, że L4 jest ciążowe.Moniaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Elmirka wrote:Mrth a ta suplementacja która bierzesz jest ogóle dostępna, czy są to dawki na receptę? U mnie AMH 1.0 i też mam komórki słabej jakości, zastanawiam się nad dodatkową suplementacją...
Elmirka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mrth666 wrote:To wszystko jest bez recepty. Po pierwszej nieudanej procedurze lekarz kazał mi brać Q10 i DHEA Eljot i wit D 2000jm. Z tym DHEA kazał zażywać w ten sposób że pierwszy tydzień jedna tabletka i jeśli będę się dobrze czuła to przez kolejne tygodnie zwiększyć dawkę do 3 tabletek więc tak zrobiłam. Jeśli miałabym się źle czuć to zostać przy jednej tabletce lub dwóch.
mrth666 lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
Nadira wrote:Zazdroszczę Ci kochana że trafiłaś na taką klinikę. Ja jak pytałam o cokolwiek co mogłoby zwiększyć nasze szanse i odpowiedzieli mi :" czy pani jest świadoma że jest pani w programie rządowym, a program rządowy nigdy nie obejmuje żadnych dodatkowych procedur. To nie jest koncert życzeń." Ok, sama dla swojego świętego spokoju zapłaciłabym, ale nie, nie ma mowy.
U mnie po 3 nieudanych transferach, gdzie nie było nawet ciąży biochemicznej lekarze nadal nie widzą potrzeby robienia histeroskopii... Ostatnio robię diagnostykę na własną rękę. Jak pani w rejestracji pytała kto te badania zalecał to odpowiedziałam że koleżanki z forum...bo więcej od was dziewczyny mogę się dowiedzieć niż od któregokolwiek lekarza w klinice. Smutne trochę. -
Elmirka wrote:A myślisz że można zastosować tę suplementację na własną rękę czy skonsultować to z lekarzem?
-
mrth666 wrote:Sama się zapytałam lekarza o DHEA (tylko o tym wiedziałam) no to powiedział mi jak brać i powiedział jeszcze o tym Q10 i wit D. Ja bym mimo wszystko skonsultowała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 11:48
mrth666 lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
takasobie ja nie chcę Ci sklamać bo nie mam ich przy sobie ale było na pewno powyżej 100mln, wcześniej miał chyba 79, ruch postępowy też dość wysoki, to było jego drugie badanie więc myślę, że zauważyłabym jakąś nieprawidłowość, ph ma jak dobrze pamiętam 7, lekarz patrzył na badania i nic nie mówił.
Różyczko wiem, że szkoda czasu ale wizja wydania 1tys a wydania 10tys jest znacząca, przecież można spróbować, ja właśnie wczoraj byłam na 2 wizycie w klinice niepłodności i to mi gin powiedział. Mąż przebadany jest ok.Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
-
mrth666 daj znać jak u Ciebie wygląda sytuacja po DHEA. Ja jadłam koenzym i wit D około miesiąca przed stymulacją. Nie wiem czy cokolwiek mi to pomogło... Ale słyszałam już wielokrotnie pozytywne słowa o DHEA.
Elmirka jak Twoje skórcze? Jesz pomidory i suszone morele?? Uzupełniasz potas w diecie?
Aszka i Anatolka, czytałam trochę o tych L4. Nie zauważyłam, by w kodeksie pracy cokolwiek było napisanego, iż informacja dla pracodawcy ma być pisemna. Ważne, aby lekarz wydał zaświadczenie o ciąży.
Ale rzeczywiście tak jak napisała Anatolka, to taka ochrona dla kobiety przed utratą pracy i wg kodeksu pracy... kobieta w ciąży nie może pracować >8h, nie może pracować w godzinach nocnych i nie musi odpracowywać godzin, które poświęca na badania i lekarza.
I teraz najlepsze.. W przypadku umowy na czas określony.. jeżeli zgłasza się ciąże przed 12 tygodniem pracodawca może nie wydłużyć umowy... Dziewczyny to bardzo ważne. Jeżeli o ciąży powie się po 12 tygodniach jesteśmy chronione. No i ciąża bardziej pewna..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2015, 12:08
-
Dziewczyny czy wy wszystkie miałyście normalną @ po antykach? U mnie sytuacja wygląda tak, że dziś jest czwarty dzień bez antyków. W niedziele zaczęło się delikatne plamienie, poniedziałek, wtorek plamienie było mocne + do tego ból brzucha, myślała że się @ rozkręca. A tu dzisiaj cycki nie bolą, brzuch nie boli, plamienie minimalne. No i nie wiem czy tak się zdarza czy mam się martwić?
Co do dhea to dziewczyny które mają problem z tsh, trzeba uważać, tsh lubi skakać po większej dawce. A słyszałyście o l-argininie? Czytałam gdzieś, że też warto zażywać. -
czesc kochane
oczywiście nie wytrzymałam do piatku i powtórzyłam betę
6dpt było 13,86
dziś 8dpt jest 63
chyba wszystko idzie w dobrym kierunku.....(?)
Tosia 1981, margo001, justa1234, Różyczka, Anuszka, Wika!, Selena, Piggy, Elmirka, sylwiaśta159, gosia81, iga 79, józefka, Asiula86, shooa, mrth666, lipa, Anatolka, agulas, klara_bella, Agnieszka_A., kassik, roletka, Agi83, Konwalia, Anko:-), kookana1987, renieczka, asieńka, Viki26, Moniaa, Mimi86, kotkapc, Lilou1984, sisi, MałaMi83, Madzia82, Kava, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Piggy bardzo mi przykro kochana..
Sysia kochana absolutnie nie odstawiaj leków tylko powtórz betę..Trzymam moocno kciuki za Was :-*
Co do l4 ciążowego wzięłam najpierw zaświadczenie z pieczątką od ginekologa że jestem w ciąży bo miałam pracować ale potem i tak poszłam na zwolnienie ze względu na plamienia.agulas lubi tę wiadomość
-
margo001 wrote:Dziewczyny czy wy wszystkie miałyście normalną @ po antykach? U mnie sytuacja wygląda tak, że dziś jest czwarty dzień bez antyków. W niedziele zaczęło się delikatne plamienie, poniedziałek, wtorek plamienie było mocne + do tego ból brzucha, myślała że się @ rozkręca. A tu dzisiaj cycki nie bolą, brzuch nie boli, plamienie minimalne. No i nie wiem czy tak się zdarza czy mam się martwić?
Co do dhea to dziewczyny które mają problem z tsh, trzeba uważać, tsh lubi skakać po większej dawce. A słyszałyście o l-argininie? Czytałam gdzieś, że też warto zażywać.margo001 lubi tę wiadomość
endometrioza- moj maly koszmar...
2 ivf - -
aszka wrote:jakie pisemne? Ja tez chodze do Invicty Wawa i normalnie miałam l4 z kodem B.
To jest takie zaswiadczenie wystawiane przez dr. Nie ma z tym wiekszych problemow u lekarzy bo u mnie dziewczyny wszystkie przynosza7.03.2017 - Nina jest z nami
-
agulas wrote:mrth666 daj znać jak u Ciebie wygląda sytuacja po DHEA. Ja jadłam koenzym i wit D około miesiąca przed stymulacją. Nie wiem czy cokolwiek mi to pomogło... Ale słyszałam już wielokrotnie pozytywne słowa o DHEA.
Elmirka jak Twoje skórcze? Jesz pomidory i suszone morele?? Uzupełniasz potas w diecie?
Aszka i Anatolka, czytałam trochę o tych L4. Nie zauważyłam, by w kodeksie pracy cokolwiek było napisanego, iż informacja dla pracodawcy ma być pisemna. Ważne, aby lekarz wydał zaświadczenie o ciąży.
Ale rzeczywiście tak jak napisała Anatolka, to taka ochrona dla kobiety przed utratą pracy i wg kodeksu pracy... kobieta w ciąży nie może pracować >8h, nie może pracować w godzinach nocnych i nie musi odpracowywać godzin, które poświęca na badania i lekarza.
I teraz najlepsze.. W przypadku umowy na czas określony.. jeżeli zgłasza się ciąże przed 12 tygodniem pracodawca może nie wydłużyć umowy... Dziewczyny to bardzo ważne. Jeżeli o ciąży powie się po 12 tygodniach jesteśmy chronione. No i ciąża bardziej pewna..i codziennie zażywam Chelę ( magnez + potas ) jest trochę lepiej, myślę że to ten encorton wypłukał mi te pierwiastki...
agulas lubi tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi -