IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyagulas wrote:Dziewczyny mam do Was pytanko. Córka znajomej Mamy ma problem z zajściem. Okazało się, że mąż ma mało żyjących plemników. Lekarz w Bydgoszczy powiedział, że nawet na in vitro nie mają szans. Ja jestem z tych co uważam, że zawsze warto walczyć.
Czy któraś z Was ma podobny problem? Czy witaminy, dieta cokolwiek pomogą w zwiększeniu tych żyjących żołnierzy???
wiesz co, jak ja ogladalam ten serial na TLC "Czekajac na dziecko - IVF" to tam byl facet co nie mial plemnikow w nasieniu, wykonali u niego wtedy biopsje jader. Ponoc plemniki uzyskane ta metoda moga nie byc na tyle dojrzale jak te w nasieniu, ale to tez zawsze jakas opcja, by moc byc faktycznie bilogicznym rodzicem.
Chociaz - tak jak piszesz i dziewczyny tez, skoro "jakies" plemniki jednak sa w nasieniu, to moze suplementacja zdziala cokolwiek i zwiekszy sie ich ilosc. Na forum z problemem meskim, nie wiem czy dobrze kojarze nick - Fedra? jesli nie, to mnie poprawcie, nie wazne, malo mieli plemnikow, a udalo sie naturalniePamietam jak pisala gdy sie starali, ze probowali juz wszystkiego, ze nawet trzymanie nog w gorze po stosunku nic nie dalo, a zaszla w cyklu, gdzie nie trzymala nog w gorze, gdzie po wszystkim poszla po prostu do lazienki, a jakos jakims cudem plemnik sie dostal i polaczyl z komorka jajowa
takie cuda u innych daja i nam nadzieje
Ja tak czasem sie zastanawiam, czy kiedykolwiek mi by sie udalo naturalnie z tym cholernym PCO i slabo ruchliwymi plemnikami mojego... zeby to jeszcze problem lezal po jednej stronie, bo jak lezy po obu stronach szanse bardzo, ale to bardzo maleja -
nick nieaktualnypabelka88 wrote:Powiedzcie mi dziewczyny ile razy przed ivf przeszlyscie przez stymulacje cyklu i czy kazda z Was podchodzila do Iui?
mnie ominelo IUI, po clo - bylo IVFwiec tak naprawde nie wiem czy mam drozne jajowody, bo nawet nigdy nie mialam HSG...
-
Ja bylam stymulowana 7 cykli,a do iui nie podeszliszmy ponieważ u nas nie ma wrogosci sluzu i doszlismy do wniosku ze lepiej od razu podejść do ifv...czekamy na kwalifikacje pod koniec wrzesnia,lub na początku października...
-
nick nieaktualnylipa wrote:aporpos plemników, pytanie do dziewczyn z rządówki: czy badanie nasienia jest obligatoryjnym dokumentem? Mam badanie, ale sprzed 3 lat - wyniki super. Mam też protokoły z dwóch ostatnich IUI z ostatnich miesięcy - również super,ale pewnie to nei wystarczy?
Wiemy, że problemy są po mojej stronie.
A pytam Was bo na 17go mam umówioną wizytę i chce mieć komplet dokumentów, żeby mnie po raz kolejny nie odesłali. Na pierwszej wizycie dostałam regulaminy do podpisania. Teraz mam przyjechać z tymi regulaminami i nei chcę, żeby trzecia znowu płatna wizyta była z badaniami.
I nei wiem czy jest potrzeba umawiać męża na badanie nasienia.
mi sie wydaje, ze i tak kaza powtorzyc wam badanie nasienia - bo jednak okres 3 lat, to juz szmat czasu, moglo sie cos zmienic. My pokazalismy przy kwalifikacji do rzadowki badanie sprzed 1 roku, a i tak potem moj mial znow badanie nasienia robione... -
Fedra to ma córkę z ivf akurat
chyba, że mamy sobowtora na forum.
W większości klinik chcą AMH, FSH i spermiogram nie starszy niż MAX 6 miesięcy. Z badaniem sprzed 3 lat możesz zapomnieć o kwalifikacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 14:04
Mimbla, gosia81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
lipa wrote:aporpos plemników, pytanie do dziewczyn z rządówki: czy badanie nasienia jest obligatoryjnym dokumentem? Mam badanie, ale sprzed 3 lat - wyniki super. Mam też protokoły z dwóch ostatnich IUI z ostatnich miesięcy - również super,ale pewnie to nei wystarczy?
Wiemy, że problemy są po mojej stronie.
A pytam Was bo na 17go mam umówioną wizytę i chce mieć komplet dokumentów, żeby mnie po raz kolejny nie odesłali. Na pierwszej wizycie dostałam regulaminy do podpisania. Teraz mam przyjechać z tymi regulaminami i nei chcę, żeby trzecia znowu płatna wizyta była z badaniami.
I nei wiem czy jest potrzeba umawiać męża na badanie nasienia.Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
Agulas, ze słabymi nasionami cudów się nie zdziała.
Naturalnie zajść, szans zupełnie nie ma. Wieść gminna niesie że czasem się komuś udało ale... znam jedną taką dziewczynę z mojej kliniki. Oprócz ciąży złapała też Ureaplasmę.
Wtajemniczeni się domyślają co to za cud mógł być. Sylwia ta dziewczyna ma na imię i jest z podkarpackiego. Pozdrawiam przy okazji serdecznie całe Podkarpacie)).
Wracając do meritum:
Radziłabym tej córce-znajomej-matki, żeby mąż nastawił się na zamrożenie "rezerwy" czyli zamrozić ile się da, bez zwłoki. Mrozić można nasionka uzyskane naturalnie, albo i po biopsji. Biopsja to żaden ból, po 40 minutach pacjent ma święty spokój a żona wielką ulgę. Im więcej embriolog ma z czego wybierać tym lepiej. Mrożenie nasienia to niewielki koszt przy całym in-vitro.
To też taki zapas na przyszłość, w razie gdyby wyniki coraz to się pogarszały.
Mam nadzieję że za bardzo się nie rozpisałam i koleżance się przyda.
W mojej klinice, mrożenie na rok to 500 ziko.Anatolka, Anna255, agulas, Agnieszka_A., Justine lubią tę wiadomość
-
pabelka88 wrote:Powiedzcie mi dziewczyny ile razy przed ivf przeszlyscie przez stymulacje cyklu i czy kazda z Was podchodzila do Iui?Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016
-
My wyniki P mamy z przed roku i tez właśnie pomyślałam że przed wizytą w bocianie P powtorzy żeby byly swierze...
-
Moniaa wrote:Bo teraz muszą uśpić trochę Twoje jajniki gonapeptylem. A jakbyś miała krótki protokół to właśnie zaczęła byś stymulacje 2 bądź 3 dnia cyklu.
A jak ogólnie samopoczucie po tych zastrzykach?5 inseminacji - 😔😔😔😔😔
1 IVF - transfer słabego zarodka w 3 dobie - 😔
2 IVF - brak transferu - ☹️
3. IVF z KD - jedna blastka 3.1.2 - transfer nieudany
Ciąża naturalnaostatnia miesiączka w maju, czyli teraz 17 tydzień (chłopak:))
-
Dwa kropki są juz ze mną.
pabelka88, Asiula86, mysza89, Mimbla, justa1234, Selena, józefka, Anatolka, Madzia82, lipa, Tosia 1981, Anna255, kotkapc, Kava, agulas, shooa, Elmirka, Agnieszka_A., gosia81, myszaaa, roletka, Agi83, mycha28, sylwiaśta159, Konwalia, Mimi86, mia6, margo001, asieńka, Asana, Justine, Anuszka, takasobieja, kkisia, MałaMi83, sisi, Beata.D lubią tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Piggy, super, to teraz czekamy! I kolej na Triss!!!
Piggy lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Anatolka wrote:Fedra to ma córkę z ivf akurat
chyba, że mamy sobowtora na forum.
W większości klinik chcą AMH, FSH i spermiogram nie starszy niż MAX 6 miesięcy. Z badaniem sprzed 3 lat możesz zapomnieć o kwalifikacji.
Potwierdzam, Fedra zaszła w wyniku in-vitro...
Można ją złapać, pojawia się czasem na Ogólnym, na plemniczce
Anna255, gosia81 lubią tę wiadomość